Wolna Strefa Jawa - CZ

  • Kwietnia 29, 2024, 02:13:46
  • Witamy, Gość
Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Autor Wątek: Tłok almot vs Tłok niby z czech  (Przeczytany 34554 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Jawolotmen

  • Człowiek Depresja
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 538
  • CZ 472.6/GSX400F
Odp: Tłok almot vs Tłok niby z czech
« Odpowiedź #50 dnia: Lutego 04, 2014, 21:58:35 »

Pisałem wieleś razy, napiszę jeszcze raz. Tłoki almota? Rozpaść nie rozpadną się, ale puchnąć to puchną tylko to akurat z mojej winy, bo kto mądry jechał by 120 km/h zaraz po szlifie?


Ja akurat mam takie wrażenie przy tych tłokach i na pewno ma się do tego sprawa wagowa, że powyżej 5 tyś mam wrażenie, że zaraz silnik wypadnie z ramy, a w lusterkach nie widać nic. Do 100 km/h jeszcze w lusterkach coś widać, a podnózki to dosyć przyjemny masaż dla stóp.


Dzwonić, nie wiem czy to tłoki dzwonią czy moje mało chińskie koszyki na sworzniach. Ogólnie jak się to dotrze zgodnie z technikami to będzie pracować. Kompresja jest bardzo dobra i z trudem przełamać idzie silnik nogą, a ręką to jeszcze gorzej. Po zastosowaniu patentu malkontenta opór jest jeszcze większy(chyba silnik jednak więcej spręża).


Drugi raz bym tego nie kupił, tłoki na R2 kupię już czeskie. A almoty kupiłem, bo chciałem sobie jeździć, a mamony było mało. Polecić nie polecę, ale za tę cenę to i tak jest dobrze. Głównie tutaj ma do zdziałania szlifierz z pasowanie. Wystarczy dać luźniej, te tłoki i tak puchną tak mocno, że przy 6-ciu setkach po nagrzaniu jest naprawdę ciasno.


Zresztą najprościej będzie. Tanie almoty to stop AK-12, a czeskie AK-20. Ze względu na niższą zawartość krzemu tłoki AK-12(czyli świecidła) puchną bardziej niżeli odpowiedniki ze stopu AK-20.


I oczywiście świecidełka są bardziej podatne na zgubienie części płaszcza.


Ja przejechałem tysiąc z kawałkiem i w zasadzie wszystko byłoby cicho, gdyby nie fakt, że mam koszyki, a nie wałki na sworzniach.
Zapisane
"Można mieć depresje i siedzieć w domu. Można też mieć depresję i jeździć cezetą"

xPredatorx88

  • Jawer
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 137
  • CZ 175/487
Odp: Tłok almot vs Tłok niby z czech
« Odpowiedź #51 dnia: Lutego 04, 2014, 22:01:39 »

A o co chodzi z tym patentem malkontenta?
Zapisane
Najlepszy widok na burze? W moim wstecznym lusterku :]

CZ 175/487

Jawolotmen

  • Człowiek Depresja
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 538
  • CZ 472.6/GSX400F
Odp: Tłok almot vs Tłok niby z czech
« Odpowiedź #52 dnia: Lutego 04, 2014, 22:15:45 »

Uszczelnienie pierścieniowe zamiast labiryntu. Sprawdzone na żeliwie. Na labiryncie na 2 kręciłem max 5,5 tyś potem silnik nie chciał iść dalej. Tyko labirynt był już w końcowej fazie zużycia. Na patencie malkontenta kręcę 6 tyś na drugim biegu.


W porównaniu do labiryntu przy kopaniu silnik kręci się ciszej, jakby był wytłumiony, inaczej też w ogóle brzmi na wolnych obrotach i podczas jazdy. Przy pierwszych kilometrach po generalce miałem wrażenie, że pracuje mi tylko jeden cylinder. Zbiera się lepiej(u mnie dół jest słaby przez soveka, bo ustawiłem go trochę inaczej). W górnej partii obrotów nie ma porównania, idzie lepiej, wszystko zostało to co wcześniej tylko wał przeszedł regenerację z owym uszczelnieniem.


Ogólnie polecam, żywotny i raczej jest tylko podatny na wyklepane czoło.
Zapisane
"Można mieć depresje i siedzieć w domu. Można też mieć depresję i jeździć cezetą"

mostasz

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1290
  • luckystrike
Odp: Tłok almot vs Tłok niby z czech
« Odpowiedź #53 dnia: Lutego 04, 2014, 22:37:08 »

Tłoki czeskie najlepiej - są wykonane z zupełnie innego stopu niż almoty i jeżeli ktoś może to niech nic innego do jawy nie wkłada chyba że jawa ma służyć za eksponat do odpalania 5 x w roku, bo szybką, dynamiczną jazdę w upały na almotach można sobie darować
Zapisane
Górnik forumowy :P
Czasami motocykl sprawia, że uśmiech na twarzy się poJAWIA !!!

Cezeta

  • Młodszy Jawer
  • **
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 56
  • Jawa 634-7
Odp: Tłok almot vs Tłok niby z czech
« Odpowiedź #54 dnia: Lutego 04, 2014, 23:13:52 »

Ja w Minsku 125 mam almota 2 szlif. Silnik siedzi w enduro suzuki ts. Juz drugi rok katuje,po lesie ,na kole i nie ma lekko. Tylko troche wiecej oleju leje zapobiegawczo. Wiec moim zdaniem to loteria.
Zapisane
Mam ja mam : :D
-Wsk 175 Kobuz
-Wsk 125 m06b3
-Suzuki ts 80(bedzie swap na silnik mińska)
-Peugeot speedfight 2 "Racing 50cc tunned"
-Peugeot sv 50
-Cz 175 487
-Jawa 638-0
-Jawa 634-7 (aktualna)
Troche tego jest :D ,a było wiecej..

Matii-x

  • Jawer
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 240
Odp: Tłok almot vs Tłok niby z czech
« Odpowiedź #55 dnia: Lutego 04, 2014, 23:40:40 »

Czy tłoki amlot można zamówić prosto od producenta  jakby zachciał te tłoki AK 20  na trzeci szlif ?
Zapisane
JAWA KOPCI, JAWA CZADZI, JAWA NIGDY CIĘ NIE ZDRADZI

cichy

  • Kamikadze,Boski Wiatr nie ma Przebacz
  • Młodszy Jawer
  • **
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 95
  • Była 638-0 jest 638-1
Odp: Tłok almot vs Tłok niby z czech
« Odpowiedź #56 dnia: Lutego 05, 2014, 08:39:16 »

A gotowanie tłoka w oleju to kit czy mit??
Zapisane
    Status GG

Żyjesz więcej w ciągu pięciu minut przy całkowicie otwartej przepustnicy..
 niż niektórzy w ciągu całego życia...

STÓWA

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 776
  • Ile to już lat ?
Odp: Tłok almot vs Tłok niby z czech
« Odpowiedź #57 dnia: Lutego 05, 2014, 08:42:54 »

A gotowanie tłoka w oleju to kit czy mit??
Ja tego nigdy nie stosowałem ale od starych macherów słyszałem że tak się tłoki odpuszcza ,likwidując naprężenia co przekłada się na rozszerzalność itd. Gotowanie to nie jest taki prosty i szybki zabieg prawidłowo powinno się gotować tłok kilka razy. Ale powtarzam ja tego nie stosowałem ale o takim sposobie słyszałem od mechanika który przygotowywał silniki WSK do gokartów.
Zapisane

cichy

  • Kamikadze,Boski Wiatr nie ma Przebacz
  • Młodszy Jawer
  • **
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 95
  • Była 638-0 jest 638-1
Odp: Tłok almot vs Tłok niby z czech
« Odpowiedź #58 dnia: Lutego 05, 2014, 09:00:46 »

Czyli jak wygotuje i ostudze w oleju tłok tak z pare razy i potem z tłokiem do szlifu to jest szansa,że nie spuchnie??
Zapisane
    Status GG

Żyjesz więcej w ciągu pięciu minut przy całkowicie otwartej przepustnicy..
 niż niektórzy w ciągu całego życia...

STÓWA

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 776
  • Ile to już lat ?
Odp: Tłok almot vs Tłok niby z czech
« Odpowiedź #59 dnia: Lutego 05, 2014, 09:05:25 »

Szansa jest ale gwarancji żadnej. Jakby nie było od gotowania krzemu nie przybywa ;) Ale tak jak piszesz z takim wygotowanym tłokiem możesz się udać do szlifierza a dobry fachowiec będzie wiedział jakie luzy dać na szlifie żeby ci tego tłoka od razu nie capnęło.
Zapisane

kapitan zbik

  • Świeżak
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 46
    • Moje dwusuwy
Odp: Tłok almot vs Tłok niby z czech
« Odpowiedź #60 dnia: Lutego 05, 2014, 12:07:27 »

Czy tłoki amlot można zamówić prosto od producenta  jakby zachciał te tłoki AK 20  na trzeci szlif ?

Myślę że można. Ja dzwoniłem w temacie różnic między tymi tłokami i połączono mnie bezpośrednio z działem technicznym. Po prostu zadzwoń, dorób dobrą gadkę typu "jestem miłośnikiem", "polecono mi tłoki od was, tylko chciałbym te lepsze", itp. to w 90% przypadków działa :)
Zapisane
FSM Syrena 105L 1976r.
PZL WSK M21W2 Kobuz 1983r.
ROMET Ogar 200 1986r.
ROMET Pony 50-M-2 1987r.
była JAWA 638-0 1988r.

lenin58

  • Świeżak
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 14
  • ,Harley-Davidson FLS sidecar,Jawa 638,0,Junak
Odp: Tłok almot vs Tłok niby z czech
« Odpowiedź #61 dnia: Lutego 05, 2014, 12:59:17 »

He,he,he....Ja znam takich co gotowali tłoki z obierkami od ziemniaków.Zazwyczaj g..... to dawało i tak puchły.Co do akmotów to przekonany nie jestem,zawiodły mnie kiedyś co prawda nie w Jawie ale jednak.
Zapisane
    Status GG

von_Majzel

  • Gość
Odp: Tłok almot vs Tłok niby z czech
« Odpowiedź #62 dnia: Lutego 05, 2014, 13:21:52 »

Ja znam takich co gotowali tłoki z obierkami od ziemniaków.Zazwyczaj g..... to dawało i tak puchły..

100 stopni C nie zrobi roboty . Musi być "trochę" więcej temperatury ;)
Zapisane

cichy

  • Kamikadze,Boski Wiatr nie ma Przebacz
  • Młodszy Jawer
  • **
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 95
  • Była 638-0 jest 638-1
Odp: Tłok almot vs Tłok niby z czech
« Odpowiedź #63 dnia: Lutego 05, 2014, 14:27:37 »

Słyszałem,że trzeba gotować w oleju (wiadomo większa temp wrzenia niż woda) i np sciągnąć z ognia i zostawić razem do ostygnięcia i tak z 10x 8)
Zapisane
    Status GG

Żyjesz więcej w ciągu pięciu minut przy całkowicie otwartej przepustnicy..
 niż niektórzy w ciągu całego życia...

pires

  • Świeżak
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 23
    • Bemoto Motocykle
Odp: Tłok almot vs Tłok niby z czech
« Odpowiedź #64 dnia: Lutego 05, 2014, 14:29:04 »

W CZ 175 zakładałem czeski tłok i zbytnio nie docierałem. I nic się nie stało. Ja do junaka,a kuzyn do ruska zakładał tłoki z almotu i też nic się nie działo. Więc nie mogę złego słowa powiedzieć na nie.
Zapisane
    Status GG

Matii-x

  • Jawer
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 240
Odp: Tłok almot vs Tłok niby z czech
« Odpowiedź #65 dnia: Lutego 05, 2014, 14:37:57 »

Właśnie dzwoniłem i otrzymałem informacje że tłoki do 175 są tylko ak12 i są owalizowany . Dostałem także zapewnię że nie puchną i miejscach gdzie może spuchnąć tłok jest pokrywany grubszą warstwą owalizowanego  .
Zapisane
JAWA KOPCI, JAWA CZADZI, JAWA NIGDY CIĘ NIE ZDRADZI

Kamil350

  • Jawer
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 121
  • Cz 350 cross :D
Odp: Tłok almot vs Tłok niby z czech
« Odpowiedź #66 dnia: Lutego 05, 2014, 14:52:11 »

Wiec zamawiaj i jazda! :D

Zapisane
    Status GG

Matii-x

  • Jawer
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 240
Odp: Tłok almot vs Tłok niby z czech
« Odpowiedź #67 dnia: Lutego 05, 2014, 14:54:17 »

Powiedział że AK 20 są lepsze ale AK12 też jest dobry

Mercedesy są dobre, ale Volksvagen też jest dobry ;)

PS. Mowa o mietkach pokroju 124
« Ostatnia zmiana: Lutego 05, 2014, 15:07:13 wysłana przez Strażak »
Zapisane
JAWA KOPCI, JAWA CZADZI, JAWA NIGDY CIĘ NIE ZDRADZI

azbescik2

  • Klubowicz
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1166
  • w moich rękach od 99 r
Odp: Tłok almot vs Tłok niby z czech
« Odpowiedź #68 dnia: Lutego 05, 2014, 18:12:29 »

Czego panowie mówicie tylko rozszerzalności stopu aluminium krzem ( z tego co pamiętam nazywało sie to siluminium) porozmawiajmy o innych interesujących własciwościach fizycznych owego stopu bardo ważnych dla naszego tytułowego tloczka ja od siebie żóce dwa na początek:
-udarność  czy stop większą zawartością krzemu czy z mnieiszą  jest bardziej odporny
-odporności na nagłe zmiany temperatury (podpowiem starsze modele bmw i ich wspaniałe głowice które pekały notorycznie)
no i mam jeszcze taką małą dygresje że im więcej krzemu tym stop sie łatwiej odlewa stop ak 12 przy bardziej skomplikowanych krztautach trzeba lać ciśnieniowo a to czy tłok sie błyszczy dużo zależy czym jest prowadzona obróbka i czy odróbka jest prowadzona na ciepło czy na zimno ( owalizacja )
Zapisane
    Status GG

naveintre

  • Technik Mechatronik
  • Świeżak
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 30
  • MZ ETZ 150 91" Ogar 200 Kawasaki KLE 500
Odp: Tłok almot vs Tłok niby z czech
« Odpowiedź #69 dnia: Lutego 05, 2014, 18:41:10 »

Może opinii o tłoku do 350tki nie wyrażę bo jej nigdy nie miałem, ale mam bzyka z silnikiem jawki... Kupiłem tłok za ~25zł robiony w indiach. Założyłem przejechałem spokojnie jakieś 80km potem przy jakiś 30C nad głową postanowiłem pośmigać sobie po lesie... Godzina pałowania na 1/2biegu silnik był gorący tak ,że już rama koło niego zaczynała parzyć... Nic nie spuchło ;) Może to dzięki olejowi bo lałem/leję castrola 2t ful syntetyk a może nie ;)
Zapisane
    Status GG
Z JAWĄ jest jak z brzydką dziewczyną - fajnie się jeździ tylko przed kolegami wstyd :D

SONY

  • Jawer
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 198
  • Najlepsze przed tobą !
    • Moja Jawa
Odp: Tłok almot vs Tłok niby z czech
« Odpowiedź #70 dnia: Lutego 05, 2014, 18:53:10 »

Również jestem posiadaczem zestawu z 4Motor i spisują się elegancko, w fazie docierania nie raz przycisnąłem i nigdy mi nie zesłabła, nie spuchła itp. zawsze ciągnie jednolicie, niema kaprysów.
Zapisane
    Status GG

Matii-x

  • Jawer
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 240
Odp: Tłok almot vs Tłok niby z czech
« Odpowiedź #71 dnia: Lutego 08, 2014, 22:04:04 »

Panowie dziś ściągnąłem cylinder w romecie i byłem zaskoczmy bo zauważyłem że tłok po prostu puch . A tłok był z amlotalmot , dla świętego spokoju dołożę i kupie czeski będę miał święty spokój chociaż mój portfel nie do końca ... 
« Ostatnia zmiana: Lutego 08, 2014, 23:30:07 wysłana przez Strażak »
Zapisane
JAWA KOPCI, JAWA CZADZI, JAWA NIGDY CIĘ NIE ZDRADZI

Jawolotmen

  • Człowiek Depresja
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 538
  • CZ 472.6/GSX400F
Odp: Tłok almot vs Tłok niby z czech
« Odpowiedź #72 dnia: Lutego 09, 2014, 02:02:40 »

Jak szlifierz licho cylinder spasował to się nie dziw, że puchnie.


Ja przytarłem prawy tłok tylko i wyłącznie przez głupotę i niecierpliwość.


Jakbym jeździł delikatniej to nic by się nie stało. Zawsze powtarzać będę, że dużo od szlifierza zależy. Tłok jest na drugim miejscu. Jak szlifierz pupa to i gar przez niego zrobiony też.
Zapisane
"Można mieć depresje i siedzieć w domu. Można też mieć depresję i jeździć cezetą"

Jacek64

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 754
  • Jawa TS 350 CZ 175/487.0 Jawa 50 typ 23 Mustang
Odp: Tłok almot vs Tłok niby z czech
« Odpowiedź #73 dnia: Lutego 09, 2014, 08:23:06 »

Jawolotmen jestem dokładnie tego samego zdania a opinia o cudownych czeskich tłokach jest grubo ale to grubo przesadzona.
« Ostatnia zmiana: Lutego 09, 2014, 08:24:58 wysłana przez Jacek64 »
Zapisane

czeron

  • Potrzymaj no mi te piwo
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1718
  • CEZET 472.6 1986r.
Odp: Tłok almot vs Tłok niby z czech
« Odpowiedź #74 dnia: Lutego 09, 2014, 08:49:47 »

Oczywiście szlif jest ważny, jednak almot to zbrodnia przeciw motocyklistom. Miałem zrobiony szlif z pasowaniem 0,09 mm i tak mi almota przyłapało, że koło w jeździe mi staneło. Drugi szlif na 0,06 i dobre tłoki i nigdy nic mi nie łapało. Ale jeżeli ktoś szlif spieprzy to nawet dobry Boże nie pomorze
Zapisane
CEZET 472.6
Jawa 638,5
Jawa 638,5
Jawa Choppre 125
Jawa Chopper 125
Romet komar 50
Polonez Caro Plus
 


Podobne Tematy

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
jak odblokowac tłok

Zaczęty przez WhitePower Mechanika

18 Odpowiedzi
7873 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Sierpnia 23, 2007, 14:12:31
wysłana przez £opian
tłok i cylinder?

Zaczęty przez radzisz Mechanika

8 Odpowiedzi
4938 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Lutego 11, 2014, 18:36:10
wysłana przez Rumcajs
16 Odpowiedzi
6154 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Lipca 07, 2013, 09:45:47
wysłana przez Lopez
5 Odpowiedzi
3093 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Grudnia 09, 2013, 21:16:42
wysłana przez black-dimon
1 Odpowiedzi
2989 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Grudnia 27, 2015, 22:45:30
wysłana przez Dragon on the Blue Sky