Wolna Strefa Jawa - CZ

  • Maja 02, 2024, 15:26:09
  • Witamy, Gość
Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Autor Wątek: £ożyska - ogólne rozważania  (Przeczytany 6130 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

AndrewS

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1577
  • Jawa 350 88r
£ożyska - ogólne rozważania
« dnia: Lutego 24, 2006, 17:56:53 »

Witajcie

dzis kupilem komplet lozysk tocznych do swojego silnika (bez igielkowych )

w/g instrukcji powinny byc
wał srodek
6206 C36  razy dwa
ja kupilem Made in Poland 6206 C3 co oznacza ze maja mniejsze pasowanie i tak ma byc (tak zreszta radzil mi STÓWA), natomiast brakuje tego C6 czyli - cichobiezne, co daje w sumie to oznaczenie C36=C3+C6 (dane ze strony milimetra)
STÓWA radzil mi kupic jakies lepsze np. SKF ale u nas nie ma takich do tego facet mokazal mi ze to w sumie jedna brocha jest bo na tych polskich jest znowu napis NSK GROUP, a firma NSK to tez jest chyba dobra

dalej to 3205 CC3 wal prawa strona dwubierzniowe
C oznacza zmiana w kacie wew. kat 15 stopni- nie bardzo wiem o co tu biega
C3 to samo co wyzej
i tego niestety nie kupilem gosc w sklepie powiedzial mi ze to lozysko w klasie pasowania C3 bedzie duzo drozsze moze nawe ok 100 zl  !!
w innych sklepach np internetowym to lozysko jest za ok 28 zl co sugeruje ze jest zwykle

nastepne to wal lewa strona czyli 6305 C36
to kupilem tak samo jak srodkowe czyli w klasie C3

nastepne to 3205 C walka zdawczego
tez ma ta zmiane w kacie zew . ??
to kupilem

i ostatnie 6303 chyba walka posredniego
to te kupilem

kupilem tez komplet uszczelniaczy w tym te male od predkosciomierza i obrotomierza

za wszystko zaplacilem 100 zl

aha wszystkie lozyska sa kryte sprzedawca polecil mi pozdejmowac oslony
w sumie w z lozyska walka zdawczego mozna by nie sciaga z  lewej strony  oslony od strony uszczelniacza, ale czy wtedy nie pogorszy sie np. chlodzenia tego lozyska przez olej (tak bylo do tej pory w lozysku starym ktore wyciagnolem)

nastepne sprawa to co zrobic ze smarem w tych lozyskach ?? zostawic czy wytrzec ?? jak smar sie zachowa w stycznosci z olejem w skrzyni w sumie igielkowe tez na smar lepiej wlozyc  , i z mieszanka paliwa(lozyska walu) domyslam sie ze go rozpusci
Zapisane
Pozdrawiam Andrzej
Jawa 350
FSO 125p 1.4 16V MPI
Rover 800
Puławy

STÓWA

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 777
  • Ile to już lat ?
Odp: £ożyska - ogólne rozważania
« Odpowiedź #1 dnia: Lutego 24, 2006, 18:43:55 »

Osłony pozdejmuj wszystkie,a co do smaru to sie nie przejmuj.W skrzyni biegów zostanie wypłukany przez olej a na wale wypłucze go benzyna(troche mocniej pokopci).Olej w skrzyni i tak będziesz wymieniał a smar z łozysk wału ulotni sie w kosmos <thumbup>
Zapisane

Demonos

  • Gość
Odp: £ożyska - ogólne rozważania
« Odpowiedź #2 dnia: Lutego 24, 2006, 18:45:29 »

aha wszystkie lozyska sa kryte sprzedawca polecil mi pozdejmowac oslony
w sumie w z lozyska walka zdawczego mozna by nie sciaga z  lewej strony  oslony od strony uszczelniacza, ale czy wtedy nie pogorszy sie np. chlodzenia tego lozyska przez olej (tak bylo do tej pory w lozysku starym ktore wyciagnolem)

Ja zdjąłem osłony obustronnie z łożysk tylko po lewej stronie. Po prawej stronie zdjąłem tylko od strony wewnętrznej. Zarówno na wale, jak i na wałku zdawczym wg. mnie lepiej pozostawić je zakryte. Mniejszym chłodzeniem bym się nie martwił, bo teraz praktycznie wszystkie łożyska są kryte więc i przeznaczone do pracy jako takie.
Cytuj
nastepne sprawa to co zrobic ze smarem w tych lozyskach ?? zostawic czy wytrzec ??

IMHO - olać smar, tzn. nie przejmować się nim  :)

A co do pasowania łożysk - kiedyś rozmawiałem z Tolkiem na ten temat i stwierdził, że luzy można olać. Przy współczesnych dobrych łożyskach nie trzeba sie specjalnie martwić o ich wytrzymałość. Tak więc ja olałem luzy i jak na razie 12 000 km zrobiły bez problemu, nie wykazując śladów zużycia.
Zapisane

Johnny

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 789
  • JAWA TS350 '90 WSK 125 M06B3 '77
Odp: £ożyska - ogólne rozważania
« Odpowiedź #3 dnia: Lutego 24, 2006, 22:33:09 »

Zgadzam się z Demonosem. Luzy mozna olać. Kiedyś gadałem z kolesiem który zajmuje sie ogólnie pojętą mechaniką i powiedział mi że luzy w łożyskach mają znaczenie przy bardzo ciasnym pasowaniu na wale i w pieście- może dośc do ściśnięcia łożyska i jego zakleszczenia, a w przypadku jawy nie należy się tym przejmować :)
Polecam jednak zakup markowych łożysk- najlepsze są SKF'y ale niestety bardzo drogie. 3205 z SKFa kosztuje prawie 100 zł natomist takie samo firmy CX kosztuje tylko 28 zł (cytowany wyżej znajomy stwierdził że za 28 zł to co najwyżej można kupić kulkę do łożyska).
Bardzo dobre i tanie są czeskie ZKLe (montowane fabrycznie).
Jak robiłem wał to oprócz 3205 założyłem trzy pozostałe SKFy. Pozostałe w silniku zostały stare. Jeżeli miałbym wymieniać wszystkie łożyska na wale to założyłbym SKFy a pozostałe w silniku ZKL.
Na ZKLach mam poskładaną wskę i chodzi bez zarzutu, chociaż słyszałem opinię ża na wał do jawy są trochę za "słabe".
£ożyska SKF można kupić w Rybniku w firmie MARAT: http://www.marat.com.pl/
Zapisane

STÓWA

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 777
  • Ile to już lat ?
Odp: £ożyska - ogólne rozważania
« Odpowiedź #4 dnia: Lutego 25, 2006, 14:47:54 »

A niby dlaczego poprawej stronie silnika lepiej zostawić zewnętrzne osłony łożyska?¯e niby co ?Przecież te zasłony nie są na tyle szczelne żeby cokolwiek uszczelnić.Myślicie że była by potrzeba stosowania simeringów gdyby było inaczej?Bo mi się wydaje że nie.A co do luzów łożysk.O ile nie mają one znaczenia na wałkach sprzęgłowym i zdawczym gdzie występuje smarowanie olejem ze skrzyni biegów,o tyle mają one bardzo duże znaczenie na wale.Ktoś kiedyś nawet na forum napisał że łożyska wału mają bardzo słabe smarowanie,a jeżeli dojdzie do tego jeszcze brak luzu i rozszeżalność materiału pod wpływem temperatury to zatarcie łożyska lub jego przegrzanie jest murowane. <crybaby>  Dlatego nie zgodzę się z tym twierdzeniem że można olać luz łożysk.     To może olejmy luz tłoka w cylindrze <lol>
Zapisane

Johnny

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 789
  • JAWA TS350 '90 WSK 125 M06B3 '77
Odp: £ożyska - ogólne rozważania
« Odpowiedź #5 dnia: Lutego 25, 2006, 15:38:40 »

Rozszerzalność cieplna aluminium jest kikukrotnie (bodajże 10x) większa od rozszerzalności stali- zatem cieżko olać luz tłoka :D <punk>.

Słyszał ktoś kiedyś o zatartych łóżyskach na wale, oczywiście nie mówię tutaj o przypadku że komuś się zapomniało oleju do benzyny nalać :o- poważnie pytam :)
 A z drugiej strony ktoś na forum napisał kiedyś że te luzy C3 nie są ważne bo jak moto pochodzi chwilę to luzy same się zrobią :D:D:D:D:D
Zapisane

STÓWA

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 777
  • Ile to już lat ?
Odp: £ożyska - ogólne rozważania
« Odpowiedź #6 dnia: Marca 01, 2006, 11:32:18 »

Zgadza się .Po jakimś czasie luzy same powstaną ,ale to troche potrwa.Z resztą każdy robi jak chce i do jakich części ma dostęp.Ja podpowiedziałem tylko co o dobieraniu łożysk pisze ksziążka serwisowa JAWY <cheers>
Zapisane

Johnny

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 789
  • JAWA TS350 '90 WSK 125 M06B3 '77
Odp: £ożyska - ogólne rozważania
« Odpowiedź #7 dnia: Marca 01, 2006, 13:41:36 »

Sewisówka serwisówką ale niestety "gdy się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma" :>
Idealnie byłoby poskładać wszystko zgodnie z serwisówką ale nawet wspomniana przeze mnie kilka krotnie firma MARAT będąca dystrybutorem SKF'a lożysk z takimi luzami nie ma na składzie, ewentulanie mogą być na zamówienie (tzn wyłącznie C3 o inych "właściwościach" raczej trzeba zapomnieć) a o cenach nawet lepiej nie myśleć <crybaby>
Zapisane

AndrewS

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1577
  • Jawa 350 88r
Odp: £ożyska - ogólne rozważania
« Odpowiedź #8 dnia: Marca 01, 2006, 13:50:15 »

no to prawe walu kupie zwykle, takie jak do zdawczej, ale trzeba bedzie uwazac przy docieaniu, co radzicie wydluzyc okres docierania ??
Zapisane
Pozdrawiam Andrzej
Jawa 350
FSO 125p 1.4 16V MPI
Rover 800
Puławy

Demonos

  • Gość
Odp: £ożyska - ogólne rozważania
« Odpowiedź #9 dnia: Marca 01, 2006, 16:04:08 »

Ja to się nie znam, ale o docieraniu to się mówi raczej w kontekście wymiany cylidrów/tłoków  :) Jeżeli chodzi o łożyska - ja założyłem bez luzów i... zacząłem je¼dzić. Jak pisałem, póki co jest wszystko gites, a miałem się okazję o tym przekonać przy ostatnim, przymusowym remoncie skrzyni biegów  :>
Zapisane

AndrewS

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1577
  • Jawa 350 88r
Odp: £ożyska - ogólne rozważania
« Odpowiedź #10 dnia: Marca 01, 2006, 16:36:40 »

nie no chyba wszystko sie musi dotrzec, jako ze wal tez bede mial po regeneracji w zwiazku z czym lozyska korbowodow tez sie musza dotrzec, a smaruje je mieszanka czyli raczej konieczne jest zwiekszenie dawki oleju

a BTW wal dzis pojechal do Mrągowa :-)
Zapisane
Pozdrawiam Andrzej
Jawa 350
FSO 125p 1.4 16V MPI
Rover 800
Puławy

STÓWA

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 777
  • Ile to już lat ?
Odp: £ożyska - ogólne rozważania
« Odpowiedź #11 dnia: Marca 01, 2006, 20:29:09 »

Myślę że przez pierwsze 500km powinieneś zwiększyć dawke oleju i delikatnie operować gazem ;].A co do docierania,kiedyś przeczytałem w starej instrukcji do SHL że nawet po wymianie pierścieni tłokowych powinno sie przez 100km postępować jak przy docieraniu.Myslę że nie zaszkodzi troche delikatniej pojeżdzić <thumbup>
Zapisane

HubertBaran

  • Gość
Odp: £ożyska - ogólne rozważania
« Odpowiedź #12 dnia: Września 02, 2008, 02:21:10 »

Sorry ze odświerze temat ale mam kilka wiadomości.

Po pierwsze jak wiadomo producent krajowych łozysk F£T(kraśnik) Nalezy do koncernu NSK(gwarantowana jakosc jest wyższa niż u SKFa)

Fabryka £ożysk Tocznych w Kraśniku zachowała jednak swoje oznaczenie od łozyska 6208, mniejsze łożyska sa oznaczone logiem NSK. Zeby niebyło zbyt pieknie NSKa troche nas wyruchało bo sprzedało własnie oznaczenie F£T chiñczykom którzy tak oznaczaja swoje łozyska do numeru 6208;]

CX- też sa chiñskie jedne z najgorszych łozysk z jakimi miałem stycznosc.

C3 to luz, nie mozna go olać w silnikach wynika on z nieosiowosci gniazd w karterach. Koszyczek z tworzywa to bajer cichobierzność pracy.

SKF to nie jest znowu taki szał, powiedział bym ze polacy robia sporo lepsze łozyska.


Jak przeważnie dochodzi do zatarcia łozyska, otórz sprzedawcy odziwo taniej od hurtownika moga kupić łozyska kryte niz otwarte(wynika to z droższego opakowania i lepszego zabezpieczenia łozyska otwartego), potem kazdy sciaga blaszki i łozyska nie wypłukuje ze smaru który podczas obrotów rozgrzewa sie do niebotycznej wrecz temperatury jak by było na złosc nie ma gdzie wypłynac i zamyka kanalik smarujacy w karterze;] 2 przyczyna to nie osiowosc zamocowania, 3 słabe wycentrowanie wału(w czeskich sprzetach wycentrować wał jest cholernie trudno, mi sie prywatnie niżej niz na 0,02 nie udało.
Zapisane

Gandziorz

  • Gość
Odp: £ożyska - ogólne rozważania
« Odpowiedź #13 dnia: Kwietnia 06, 2010, 23:09:34 »

Odkopię trochę temat.
Co sądzicie o łożyskach MTM?
Cenowo nie najgorzej, lecz co z jakością?
Zapisane
 


Podobne Tematy

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
9 Odpowiedzi
4449 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Grudnia 30, 2007, 21:18:21
wysłana przez Piszczałka
3 Odpowiedzi
3039 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Sierpnia 03, 2010, 13:39:55
wysłana przez roni2552
27 Odpowiedzi
8640 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Lutego 26, 2013, 20:37:08
wysłana przez Rozztocz
4 Odpowiedzi
2820 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Maja 16, 2014, 10:40:41
wysłana przez marian
13 Odpowiedzi
6140 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Grudnia 18, 2016, 11:43:02
wysłana przez adrianus15