Wolna Strefa Jawa - CZ

  • Grudnia 05, 2024, 20:11:35
  • Witamy, Gość
Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Autor Wątek: Trunki na wszelkie frasunki oraz leki z domowej Apteki  (Przeczytany 39119 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Zysiu

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2337
    • JAWA-CZ KLUB POLSKA
Trunki na wszelkie frasunki oraz leki z domowej Apteki
« dnia: Października 03, 2011, 22:05:56 »

Po ostatnim zlocie doszedłem do wniosku  ,że po za miłością do knedli jest wśród nas wielu miłośników ciekawych trunków własnej produkcji które miałem nawet okazję kosztować.
 Proponuję tutaj się chwalić swoimi przepisami
 Cytrynówka

1litr spirytusu, 1kg cytryn (słoiczek miodu mały 0,33, szklanka wody
mineralnej niegazowanej

 

Cytryny myjemy, przekrajamy na pół (lub na 4 części, razem ze skórką)

Zalewamy spirytusem odstawiamy do szafki najlepiej pod przykryciem żeby procenty nie uciekały

Na następny dzień wyciskamy cytryny do suchego, wlewamy wodę i miód, porządnie
mieszamy.

Przecedzamy przez ściereczkę, wlewamy do butelek, chłodzimy. I gotowe .
W związku z tym że cytryny nie zawsze są tak samo soczyste uzupełniam wodą mineralną tak żeby wyszły 4 butelki 0,5 litra
Zapisane
Member  JAWA-CZ KLUB POLSKA
http://www.youtube.com/watch?v=OZH4UPxW2zE

Rozztocz

  • vice President JAWA-ČEZET KLUB POLSKA
  • Global Moderator
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 3578
  • Smoczyciel
Odp: Trunki na wszelkie frasunki oraz leki z domowej Apteki
« Odpowiedź #1 dnia: Października 03, 2011, 22:22:46 »

A to i ja swój przepis na cytrynówkę podam.

Cytrynówka "Rozztoczówka"

2 duże cytryny, Litr czystej dobrej wódeczki (polecam żołądkową) 48 ziarenek kawy, 2 szklanki cukru. Duży słoik (najlepiej 3l)

Wódeczkę mieszamy z cukrem (jak ktoś nie lubi mocno słodkich trunków można dać 1.5szklanki) aż do dokładnego rozpuszczenia cukru.
Cytryny myjemy i robimy małym nożem po 24 otwory w każdej cytrynie, wciskamy w każdą dziurkę jedno ziarenko kawy.
Wrzucamy cytryny do słoika i zalewamy roztworem wódeczki z cukrem.
Odstawiamy na minimum 21 dni aż trunek uzyska kolorek bezołowiowej 95 zmieszanej z miksolem ;)
Im dłużej postoi tym lepsza (ale ciężko się powstrzymać)


P.S. Zysiu ile ta twoja ma %%% ???
Zapisane
Kilka Jaw, Čezetek i Velorex 562 :)

Zysiu

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2337
    • JAWA-CZ KLUB POLSKA
Odp: Trunki na wszelkie frasunki oraz leki z domowej Apteki
« Odpowiedź #2 dnia: Października 03, 2011, 22:37:45 »

P.S. Zysiu ile ta twoja ma %%% ???
Dokładnie niewiem ale normalnie z 1 litra spirytusu robisz 2,5 wódki a u mnie wychodzi 2 litry więc liczę na oko 40-50% w smaku łagodna ale grzać grzeje ;)
Zapisane
Member  JAWA-CZ KLUB POLSKA
http://www.youtube.com/watch?v=OZH4UPxW2zE

Karol CZ

  • Świeżak
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 46
  • CZ 350-472.5-1984r.
Odp: Trunki na wszelkie frasunki oraz leki z domowej Apteki
« Odpowiedź #3 dnia: Października 03, 2011, 23:38:58 »

Moja cytrynówka: Szklanka spirytusu, szklanka wody, szklanka cukru i sok z 5 cytryn.
Zapisane

Strażak

  • Cezeciarz -
  • Global Moderator
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2028
  • 472.6, 472.6, 472.5
    • PJ
Odp: Trunki na wszelkie frasunki oraz leki z domowej Apteki
« Odpowiedź #4 dnia: Października 03, 2011, 23:54:57 »

Drink, napój czy jak to zwał, niebo w gębie:
Szklanka od Łiskacza, 50 ml Malibu ( rum kokosowy ) , 3 krople cytryny , 2 kostki lodu i resztę szklanki zalewamy sokiem ananasowym ;)

Smacznego <drool>
Zapisane
    Status GG

Maliniasty

  • Murarz, piekarz, akrobata, z zamiłowania mechanik.
  • Global Moderator
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 3357
  • Panie... a kto to poskłada...
Odp: Trunki na wszelkie frasunki oraz leki z domowej Apteki
« Odpowiedź #5 dnia: Października 04, 2011, 01:27:03 »

Zysiu na następnym zlocie nasze cytryny staną w szranki która lepsza :D

Mój przepis:
-1 litr spiro
-6 cytryn
-1,5 litra wody mineralnej
-2 szklanki cukru
Obieram cytryny, skórki pozbawiamy białej wyściółki i wrzucamy do spirytusu, pozostawiamy to na jeden dzień.
Obrane cytryny kroimy w talarki, wrzucamy do 1,5 litra wody, wsypujemy cukier i gotujemy aż się cytryny rozpadną. Taki ''syrop'' zostawiamy na 24 godziny.
Po tym odcedzamy spiro, oraz sok (wystarczy zwykłe sitko) mieszamy wszystko w odpowiednich proporcjach i pozostawiamy na kilka dni. Jeśli chcemy uzyskać kopliwy trunek dajemy mniej soku, ja zwykle na litr spiro daję 1,5 litra soku.
W akademiku zwykle stoi max godzinę i już jest zdatne do wypicia :D

W przyszłym tygodniu wrzucę przepisy na nalewki:
-z aronii
-ze śliwek
-wiśni
-jabłek
-winogron
« Ostatnia zmiana: Października 04, 2011, 10:54:37 wysłana przez ElMalin »
Zapisane
Motocykle wciągają jak woźny flaszkę :)

Craigh..

  • Świeżak
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 30
  • Czarne na czerwonym jedzie po zielonym.. co to?
Odp: Trunki na wszelkie frasunki oraz leki z domowej Apteki
« Odpowiedź #6 dnia: Października 04, 2011, 09:38:20 »

W przyszłym tygodniu wrzucę przepisy na nalewki:
-z aronii
-ze śliwek
-wiśni
-jabłek
-winogron

Polecam jeszcze pigwę (pigwowca), choć to trochę cieprki trunek i wykrzywia mordę.
Zapisane
CZ 250 Sport 471.0.10 '75
CZ 250 Sport 471.4.56 '79 DeLuxe

j@wa

  • Kudłaty durnowaty reperuje stare graty
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1838
Odp: Trunki na wszelkie frasunki oraz leki z domowej Apteki
« Odpowiedź #7 dnia: Października 08, 2011, 18:00:39 »

NALEWKA Z ARONII IZY

1 kg. aronii
200 liści wiśni
3 l. wody

Wszystko razem gotować przez ok 10 minut
Później odcedzić napój od owoców i liści

Dodać jeszcze
1 kg cukru
6 łyżeczek kwasku cytrynowego

Wszystko jeszcze raz zagotować
po wystudzeniu dodać 1 litr spirytusu.

Powinna leżakować ok 2 tygodni, im starsza tym lepsza.
Ale ja już  po zrobieniu robię pierwszą degustacje. :)
Zapisane
Jawa 638.0 '87r
Jawa 638.5 Velorex 562 '86r

I coś tam jeszcze.

Zysiu

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2337
    • JAWA-CZ KLUB POLSKA
Odp: Trunki na wszelkie frasunki oraz leki z domowej Apteki
« Odpowiedź #8 dnia: Października 08, 2011, 18:09:20 »

BARDZO SZLACHETNY trunek  ;) miałem okazję go pokosztować
Zapisane
Member  JAWA-CZ KLUB POLSKA
http://www.youtube.com/watch?v=OZH4UPxW2zE

Jacek z Mędralowej

  • Jawer
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 162
  • JAWA250(353/04).61'
Odp: Trunki na wszelkie frasunki oraz leki z domowej Apteki
« Odpowiedź #9 dnia: Listopada 12, 2011, 20:51:09 »

Ja wina domowe robię na czuja i z takich produktów jakie mam pod ręką.
Mam jednak przepis sprawdzony na GIN:
Osiem kulek jałowca zerwanego z krzaka jesienią tak, że owoc jest dojrzały (można też kupić w sklepie w saszetce wśród przypraw) dodać do butelki 0,5 litra wódki (może być tańsza- jałowiec przegryzie) i zakręcić nakrętkę. Następnie należy wstrząsnąć butelką minimum trzy razy na dzień. Po około dziesięciu dniach trunek nabiera słomkowego koloru. Odcedzamy kulki jałowca pozostawiając w butelce jedną sztukę. Gin jest gotowy do spożycia.

Zapisane
Zawsze warto być człowiekiem, choć tak łatwo zejść na psy.

Bzyko

  • Młodszy Jawer
  • **
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 51
Odp: Trunki na wszelkie frasunki oraz leki z domowej Apteki
« Odpowiedź #10 dnia: Grudnia 24, 2011, 02:28:36 »

Miodowo-cytrynówka bardzo dobra jako lekarstwo.

1l. spirytusu
1l. soku z cytryn
1l. miodu
Miód rozpuszczamy wkładając słoik do ciepłej, ale nie gorącej wody (max 40 stopni C).Zbyt gorąca zabija właściwości miodu.
Cytryny wyciskamy, a sok filtrujemy. Tu jak kto woli, można dokładnie przefiltrować żeby nalewka była klarowna, albo mniej dokładnie żeby lepiej działała.
Wszystko razem mieszamy, odstawiamy na 24 h niech się przegryzie.
W jesienno zimowe słoty cieszymy się zdrowiem.
Zapisane
Kawasaki GPZ 1100 rocznik 96
Romet Duet Tandem rocznik 81
Mitsubishi Galant 2,5 V6 rocznik 02
Jawa niestety ma już nowego pańcia..

c64club

  • Gość
Odp: Trunki na wszelkie frasunki oraz leki z domowej Apteki
« Odpowiedź #11 dnia: Grudnia 26, 2011, 02:26:03 »

Czarny Ruski (ilość na 8-10 sztuk narodu):
pół do 0.7 litra smolistej, gorącej kawy "po turecku" trzykroć parzonej. Może być posłodzona lekko. Uzupełniamy pół pitra spirytusu i podajemy na gorąco, każdemu wręczając do tego pajdę razowca z grubo krajaną cebulą i wędzoną słoniną.

Bombka z Kropką:
Wynalazek, jakim zostałem poczęstowany przez bieszczadzkich drwali.
-50-100g wódki (najlepiej jakiś "rękoczyn") zwane Bombką
-kropla paliwa lotniczego,nafty lub zupy od dwutakta (bo najczęściej pochodzi z baku pilarki) - rzeczona Kropka.
Nie czuć wachą jako taką, a jedynie ma to ciekawy, trudny do rozpoznania aromat, bo paliwa w tym są ilości homeopatyczne

Czajówa vel "Wyciąg z butów trekingowych"
Druga nazwa pochodzi wg różnych źródeł od kopa jakiego to daje lub od aromatu :)  100g indyjskiej granulowanej herbaty albo gruzińskiej. Wsypujemy do aluminiowej menażki, zalewamy zimną wodą i gotujemy na piecu (lub - w oryg. przepisie - za pomocą Buzały)  parę godzin, uzupełniajac wodę. Można dodać ziarenka ziela angielskiego, pieprzu, osobiście dorzucam jeszcze 200-300 mg kofeiny, jako najbardziej gorzkiej i butującej substancji w moich zbiorach.Podajemy w aluminiowych kubeczkach. Z początku naród się krzywi, ale potem siedzą całą noc zadowoleni bez śladu zmęczenia. Na następnym wyjeździe już musisz czynić 2 menachy tego wspaniałego trunku.
« Ostatnia zmiana: Grudnia 26, 2011, 02:33:39 wysłana przez c64club »
Zapisane

kozak471

  • Gość
Odp: Trunki na wszelkie frasunki oraz leki z domowej Apteki
« Odpowiedź #12 dnia: Lutego 27, 2012, 22:29:20 »

Zysiu na następnym zlocie nasze cytryny staną w szranki która lepsza :D

Mój przepis:
-1 litr spiro
-6 cytryn
-1,5 litra wody mineralnej
-2 szklanki cukru
Obieram cytryny, skórki pozbawiamy białej wyściółki i wrzucamy do spirytusu, pozostawiamy to na jeden dzień.
Obrane cytryny kroimy w talarki, wrzucamy do 1,5 litra wody, wsypujemy cukier i gotujemy aż się cytryny rozpadną. Taki ''syrop'' zostawiamy na 24 godziny.
Po tym odcedzamy spiro, oraz sok (wystarczy zwykłe sitko) mieszamy wszystko w odpowiednich proporcjach i pozostawiamy na kilka dni. Jeśli chcemy uzyskać kopliwy trunek dajemy mniej soku, ja zwykle na litr spiro daję 1,5 litra soku.
W akademiku zwykle stoi max godzinę i już jest zdatne do wypicia :D

W przyszłym tygodniu wrzucę przepisy na nalewki:
-z aronii
-ze śliwek
-wiśni
-jabłek
-winogron


Miałeś dać kolejne przepisy :))
Zapisane

kichau

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2244
  • Lubię piwo
Odp: Trunki na wszelkie frasunki oraz leki z domowej Apteki
« Odpowiedź #13 dnia: Lutego 27, 2012, 22:35:18 »

Ja znam tylko taki przepis:

- 10 litrow etyliny 94, moze byc wyzejkaloryczna bez dodatku olowiu
- 3 setki Miksolu
wlac do baku oba skladniki, wymieszac, odkrecic zawor i mozna dawac w gaznik  ;)

kozak471

  • Gość
Odp: Trunki na wszelkie frasunki oraz leki z domowej Apteki
« Odpowiedź #14 dnia: Marca 04, 2012, 14:16:16 »

Ja znam tylko taki przepis:

- 10 litrow etyliny 94, moze byc wyzejkaloryczna bez dodatku olowiu
- 3 setki Miksolu
wlac do baku oba skladniki, wymieszac, odkrecic zawor i mozna dawac w gaznik  ;)

Ja tam bym dał 2 setki :D 3 to chyba na 15 litrów  :)
Zapisane

mario

  • Jawer
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 130
  • Jawa 638.1
Odp: Trunki na wszelkie frasunki oraz leki z domowej Apteki
« Odpowiedź #15 dnia: Marca 04, 2012, 14:33:14 »

Kichau po remoncie pewnie, na dotarciu to słabsze "drinki" preferuje:P
Zapisane
    Status GG
"Wszystko, czego potrzebujesz to siedzenie, zbiornik paliwa, silnik, dwa koła i kierownica"
Jawa 350 638-1
Mz Etz 251
Yamaha FZR 1000

kichau

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2244
  • Lubię piwo
Odp: Trunki na wszelkie frasunki oraz leki z domowej Apteki
« Odpowiedź #16 dnia: Marca 04, 2012, 17:11:17 »

U mnie w instrukcji do 634 "pisze", ze 1:33 po dotarciu. Do 638 poleca sie chyba mniej oleju.

woodlot

  • Sebastian
  • Młodszy Jawer
  • **
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 73
  • Jawa 350 TS 638
    • Strona o moim parku maszyn
Odp: Trunki na wszelkie frasunki oraz leki z domowej Apteki
« Odpowiedź #17 dnia: Marca 19, 2012, 21:52:24 »


Wyższa szkoła jazdy (podaję mimo że to kombinacja alpejska ale takiej samej cierpliwości potrzeba do maszyn jak i do dobrych trunków)


Absynth (ok 1l produktu)
Zapotrzebowanie:
Sprzęt:
- Pojemnik zamykany (słój) poj. ok 2l. do maceracji
- Destylarka (im lepsza jakościowo tym lepszy produkt, tylko nie talerz-garnek!)
- Naczynia otwarte, karafka na produkt, rurki, sita (ew. bibuły filtracyjne)
Spirytualia:
- ok 1l spirytusu (tylko nie techniczny) Może być samogon
Zielsko:
- Piołun liść suszony ok. 35-40g (źródło szajby) - możemy sami wyzbierać i wysuszyć dorodne liście piołunu dorastające w polskim słońcu
- Biedrzeniec Anyż - owoc  30g (baza smakowa) - do nabycia w aptekach i sklepach z zielskiem typu "herbapol"
- Koper Włoski - owoc - 20g (nuta smakowa - charakterystyczna dla tego typu specyfików) do nabycia j.w.
- Badian Anyż - owoc rozdrobniony - 10g (dodatek do bazy smakowej) - bez niego wielka tragedia się nie stanie ale do nabycia w zielarskich lub na przyprawach (ew. + parę gram Biedrzańca więcej)
- Hyzop Lekarski - liść suszony ok 7g - zielarski
- Melisa  - liść suszony - ok 7g
- Mięta - liść suszony - ok 6g
- Kolendra - owoc - ok 2g

Operacje:

1. Macerat (7 dni):
Do słoja sypiemy zielsko jak podane poza wyjątkami: Melisy sypiemy 5g a Mięty 2g. Powoli zalewamy alkoholem tak by susz nie pływał po powierzchni. Mieszamy zawartość i ustawiamy w stabilnym miejscu. Codziennie zawartość mieszamy i kisimy w słoju 6 dni (można częściej mieszać to nie ciasto nie musi rosnąć). Dnia 7-go dolewamy doń z pół litra wody z polskich górskich potoków, mieszamy i dajemy jeszcze dobę. Tak oto uzyskujemy macerat barwy silnie zielonej o odrażającym smaku i ciekawym aromacie. Jako ciekawostkę podam że po destylacji gorycz znika a zostaje wspaniały smak i aromat anyżu.
2. Destylat
To cośmy napędzili w słoju należy teraz skrupulatnie oddzielić od resztek zielska, możemy ściągać płyn rurką, lub też przecedzać przez sito lub bibułę filtracyjną. Resztki zielska można wydusić a nawet skropić wódką i znów wydusić - każda kropla na wagę złota.
Teraz zielony macerat (nie nadaje się do picia - chyba że ktoś jest masochistą) wrzucamy do destylacji - wiadomo że pierwsze śliwki robaczywki a na końcu też nie wesoło, więc najlepiej ściągać produkt destylacji ze środka tego procesu. Odrzuty nie idą na zmarnowanie a do ponownej obróbki. Kolor naszego destylatu ma być przezroczysty, klarowny - żaden zielony, żółty, kremowy - ma być jak czysta wódka. Staramy się używać suchych naczyń nasz produkt w połączeniu z wodą mętnieje.
3. Finisz
Zasadniczo nasz produkt już jest skończony jednak warto mu dodać barwy i nutek smakowych, w tym celu wrzucamy resztki mięty i melisy i macerujemy dla uzyskania koloru. Po nabraniu odpowiedniej barwy macerat filtrujemy do czysta. Oto nasz produkt końcowy, który może spocząć w karafce lub wykwintnej butli.

Nasz absyt powinien mieć klarowny, lekko zielonkawy kolor i pachnieć anyżem. W smaku powinien wykazywać się wielką mocą zawartości alkoholu, słodkim anyżkowym smakiem i wytrawnym posmakiem kopru włoskiego i mięty. Płyn powinien mętnieć po zmieszaniu z wodą. Spożywać na ciepło z cukrem i wodą... albo jak kto tam preferuje.
« Ostatnia zmiana: Marca 19, 2012, 21:58:02 wysłana przez woodlot »
Zapisane
BMW R1150GS "Buma"
BMW K75 "Cegła"
Jawa 350 TS t.638 "Biała Śmierć"
Jawa 350 TS t.638 "CKM"
SHL M11 "B&W"

Mathini

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1210
  • Jawa 350 634-7 x2; CZ 175/487 Cafe-Racer ;
Odp: Trunki na wszelkie frasunki oraz leki z domowej Apteki
« Odpowiedź #18 dnia: Lipca 04, 2012, 09:12:39 »

Przyszedł sezon na wiśnie, toteż postawiłem wczoraj 14l świaksu do kiszenia  ;D
-3,8kg wydrylowanych wiśni
-7,7L przegotowanej wody
-3,1kg cukru
-drożdże winne
Moszcz z wiśni rozdzieliłem na 3 bańki 5L po wodzie mineralnej. Przegotowałem wymaganą ilość wody, rozpuściłem cukier, poczekałem do ostygnięcia roztworu do "letniej" temperatury i dodałem do moszczu. Po 1,5g drożdży dodałem do każdego baniaka, wymieszałem porządnie wszystko, rurki zrobione z szlaufika paliwowego przeplatanego grubszym  ;D 
Zakręciłem, zalałem wode do rurek i czekam, aż zacznie bulgotać.  To mój pierwszy trunek, mam nadzieję, że nic nie spartoliłem, bo szkodaby było tych wiśni no i cukru  ;D  Teraz mam pytanie, bo dopiero dzisiaj mam pożywkę, wczoraj wieczorem postawiłem wino, odkręcić i dosypać pożywki i wymieszać to porządnie, czy zostawić ?


EDIT:
Nie dodałem tej pożywki, ale wino zaczęło pukać jak należy, zatem jak na razie jestem zadowolony. Wiśniowego trunku robi mi się ok 14l, postawiłem też 5l z czarnej porzeczki, o który troszkę się martwię, bo chyba dałem za dużo owoców (2kg) i robi się chyba z nich "korek", niby bulgocze po malutku, ale boję się, że nie całe powietrze wydostaje się na powierzchnię i coś może się z tym stać niedobrego. Ponadto postawiłem wczoraj 5l własnej koncepcji tj. 1,5kg czereśni i 600g czarnej porzeczki. Już po malutku zaczyna bulgotać. Jak ze smakiem tych domowych trunków, to podzielę się wrażeniami za ok 10 dni, spróbuję wtedy wiśniowego po odcedzeniu, doprawię ewentualnie cukrem i z powrotem do baniaka, żeby dojrzało do butelek  ;)

« Ostatnia zmiana: Lipca 07, 2012, 08:56:25 wysłana przez Mathini »
Zapisane
    Status GG
Dużo gazu i sprzęgło od razu. o2o

Mathini

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1210
  • Jawa 350 634-7 x2; CZ 175/487 Cafe-Racer ;
Odp: Trunki na wszelkie frasunki oraz leki z domowej Apteki
« Odpowiedź #19 dnia: Lipca 07, 2012, 08:58:34 »

Dam up-a, może ktoś mi coś poradzi na ten trunek z czarnej porzeczki ?
Zapisane
    Status GG
Dużo gazu i sprzęgło od razu. o2o

wojlic

  • jestem stary niedołężny, ale motór mam potężny
  • Świeżak
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 14
  • Dżalabada 634-7+velorex 562,1150GS i jakiś Piaggio
Odp: Trunki na wszelkie frasunki oraz leki z domowej Apteki
« Odpowiedź #20 dnia: Listopada 24, 2012, 21:09:07 »

owoce w "pancernej" skórce najlepiej przed wrzuceniem do balonu zgnieść, zmiksować, lub choćby nawet skręcić maszynką do mielenia mięsa. teraz trochę za późno.

Słabo bulgoce bo drożdże rozkładają cukier (w tym wypadku fruktoza), a ten zamknięty jest w owocu.

Spróbuj pomieszać, i cierpliwości, troche to potrwa, ale będzie dobrze. Wstaw w cieplejsze miejsce i wąchaj. Jak pojawi się zapach myszy przewietrz (wystarczy przelać). Jak zacznie walić zgnilizną to pozamiatane. Pamiętaj, ze owoce usuwa się z nastawu po jakims czasie aby nie zagniły. I samo "rzadkie" dofermentowuje wtedy w spokoju.

Drugim razem wyjdzie Ci lepiej.

PS. Czereśnie nie za bardzo nadaja się na wino, prędzej na zacier. Chociaż ze mnie się śmiali jak nastawiłem czwórniaka z agrestem. A teraz juz drugi sezon pęka balonik :)




Cholera, dopiero teraz zobaczylem jak stary jest ten post !

A polecam rewelacyjny domikański wynalazek - "mamajuana"

Dzieki temu podobnież, pomimo braku ZUS, średnia życia tam 87 lat :)
« Ostatnia zmiana: Listopada 24, 2012, 21:15:12 wysłana przez Piotrex »
Zapisane

Bzyko

  • Młodszy Jawer
  • **
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 51
Odp: Trunki na wszelkie frasunki oraz leki z domowej Apteki
« Odpowiedź #21 dnia: Grudnia 15, 2012, 23:59:23 »

Po ostatnim zlocie doszedłem do wniosku  ,że po za miłością do knedli jest wśród nas wielu miłośników ciekawych trunków własnej produkcji które miałem nawet okazję kosztować.
 Proponuję tutaj się chwalić swoimi przepisami
 Cytrynówka

1litr spirytusu, 1kg cytryn (słoiczek miodu mały 0,33, szklanka wody
mineralnej niegazowanej

 

Cytryny myjemy, przekrajamy na pół (lub na 4 części, razem ze skórką)

Zalewamy spirytusem odstawiamy do szafki najlepiej pod przykryciem żeby procenty nie uciekały

Na następny dzień wyciskamy cytryny do suchego, wlewamy wodę i miód, porządnie
mieszamy.

Przecedzamy przez ściereczkę, wlewamy do butelek, chłodzimy. I gotowe .
W związku z tym że cytryny nie zawsze są tak samo soczyste uzupełniam wodą mineralną tak żeby wyszły 4 butelki 0,5 litra


A ile flaszek ci z tego wychodzi? Bo 1sycznia ma 19-te urodziny i muszę jakiś zacny trunek postawić  :D

Doczytaj przepis do końca.
Zapisane
Kawasaki GPZ 1100 rocznik 96
Romet Duet Tandem rocznik 81
Mitsubishi Galant 2,5 V6 rocznik 02
Jawa niestety ma już nowego pańcia..

wykręt

  • Świeżak
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 29
  • CZ 350 1983r
Odp: Trunki na wszelkie frasunki oraz leki z domowej Apteki
« Odpowiedź #22 dnia: Grudnia 16, 2012, 23:51:06 »

zdjęcia trochę już nie aktualne bo doszedł nowy regał, ale ja na wszelkie frasunki jak i choroby schodzę do prywatnej apteki w piwnicy  ;)
winka własnej produkcji, a na górnej półce nalewki i trochę bimbru z własnej destylarni hehe  8)

Zapisane

Zuber

  • Świeżak
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 7
Odp: Trunki na wszelkie frasunki oraz leki z domowej Apteki
« Odpowiedź #23 dnia: Grudnia 17, 2012, 07:30:08 »

ohhh wykręt, mnie się zawsze marzyła taka piwniczka z całą ścianą takich trunków;D Fantastycznie się Twoja ścianka prezentuje:)
Pozdrawiam!

Ja ostatnio słyszałem o takim specyfiku jak "monte"
czyli orzechówka + mleko zagęszczone.

Zna ktoś dokładniejszy Knedliczkowy przepis?
Zapisane

wykręt

  • Świeżak
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 29
  • CZ 350 1983r
Odp: Trunki na wszelkie frasunki oraz leki z domowej Apteki
« Odpowiedź #24 dnia: Grudnia 17, 2012, 09:46:21 »

orzechówka taka jak teraz wódki sprzedają smakowe, czy prawdziwa robiona z młodych zielonych orzechów włoskich??
Zapisane