W sumie w niczym mi to nie przeszkadza, ale ciekawi mnie dlaczego tak się dzieje. Otóż, jak zgasze ciepły silnik i przy odpalaniu kopne tak jak zawsze czyli niezdecydowanie i delikatnie
to robi mi pssssik w prawy wydech, później porządny kop i pali, dodam że jeździ jak trzeba.
Czy to może być wina zbyt późnego zapłonu, czy coś innego ?