Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Aleksander777]

Hej. Mam takie pytanie zastanawiam się nad zakupem Jawy 350-634 bądź Cz 350 i mam kilka pytań:
- Słyszałem o wielu wadach silników Jaw TS wiec moje pytanie czy 634 są silnikami niezawodnością porównywalnymi do MZ?
- w latach 80tych były uznawane za bardziej awaryjne od MZ ale może to wynikało też z niewiedzy i braku dobrej jakości czesci( znałem takie Jawy ktore byly ciągle naprawiane i takie co jeździły i nigdy nie były naprawiane, i takie co miały problemy ze zmianą biegów)?
- czy takiej Jawy można używać daily?
- chciałem kupić w zaprzęgu i pojechać z córką i żoną np. Do Berlina?


Pozdrawiam serdecznie.

[krzysiek98]

1. - mowa cały czas o motocyklach kilkudziesięcioletnich, niezawodność w tym przypadku to już nie kwestia konstrukcji i wykonania, a raczej dziejów eksploatacji, eksploatacji jako najtańszy motocykl rozpędzający się powyżej magicznych 100 km/h, eksploatacji przez osoby z wiedzą i chęciami adekwatnymi do zasobności portfela
2. - patrz pkt. 1, niestety dwucylindrowy silnik dwusuwowy to konstrukcja podatna na ignorancję, i tak kupując trzeba liczyć się z kapitalnym remontem na którym nie warto oszczędzać3. Oczywiście, zwłaszcza że wszystkie problemy konstrukcyjne tych motocykli zostały opisane i znalezione nań rozwiązania, rozwój techniki pozwala tanio wyeliminować jedyny element wymagający częstej i uważnej obsługi jakim jest mechaniczny aparat zapłonowy.Piszę to z perspektywy osoby dosłownie jeżdżącej rzekomo awaryjną Jawą 350 TS na codzień

[Mariano Italiano]

Jawa da sie jezdzic na codzien i moim zdaniem wtedy Jawa ma sie najlepiej bo wszyskie bolaczki (podregulowac hamulec, sprzeglo, hamulec gaznik etc) da sie dlubnac w tak zwanym miedzyczasie na parkingu.


Sezon w ktorym najwiecej km zrobilem byl wlasnie wtedy jak dojezdzalem do pracy i praktycznie Jawa to byl moj glowny srodek transportu.


Na pewno ciezko porownywac awaryjnosc do wspolczesnych motocykli bo w Jawie do zrobienia zawsze cos sie znajdzie 

[Aleksander777]

Czyli jest pięknie:)

[xepher]

Doloze tylko że Jawa i CZ to różne motocykle, sprawdź który ci bardziej pasuje. Bardzo różnią się pozycja. A tak jak dbasz to jeździsz.

[Aleksander777]

Doloze tylko że Jawa i CZ to różne motocykle, sprawdź który ci bardziej pasuje. Bardzo różnią się pozycja. A tak jak dbasz to jeździsz.

Jawa taka z metalowym emblematem przykręcanym podoba mi się bardzo ale i CZ350 na której kiedyś jeździłem jest super......wiśniowka to tak średnio .....


chociaż taka to fajna


https://www.olx.pl/d/oferta/jawa-634-350-z-koszem-velorex-CID5-IDXYpum.html


i cena za zaprzęg nie zabija......

[STÓWA]

Na postawione pytanie odpowiem tylko jednym słowem -można .
Jeżeli będziesz miał trochę czasu na obsługę .

[azbescik2]

Jeżdżę swoją cz na codzien tłukę nią nieraz aż mi jej skoda służy mi jako pojazd zaopatrzeniowy jak i do dojazdów do pracy jak masz trochę pojęcia co i jak z tymi maszynami poświęcisz trochę czasu na obsługę to spokojnie zarówno jawa ts ( 638... ) jak i jawa 634.. o cz nie wspomnę da się spokojnie jeździć na codzien a po usunięciu paru bolączek jest dosyć bezawaryjnym sprzętem 

[Aleksander777]

....to pozostaje zgłębić wiedzę o bolączkach i szperać konkretny motocykl.....

[Rozztocz]

Szukaj egzemplarza kompletnego i z dokumentami. Na te "po remoncie" patrz z przymrużeniem oka... W dzisiejszych czasach najlepiej chyba kupić i zrobić remont samemu, lub z pomocą forum i tutejszych użytkowników

[muczos]

Kiedy studiowałem to dojeżdżałem Jawą do Opola (mam 150km w jedną stronę). Potem w ciągu tygodnia to był najlepszy środek transportu do jeżdżenia po mieście i w korkach. Robiłem wtedy rocznie około 10 000km.

Teraz nadal używam Jawy do jazdy na codzień, ale przebiegi robię trochę mniejsze bo głównie kręcę się po miejscu.

Główne zalety:
-dość małe gabaryty, można się przeciskać pomiędzy autami
-nadaje się do jazdy po bezdrożach
-można to zaparkować byle gdzie bo zajmuje mało miejsca
-łatwo można założyć kufry do wożenia różnych klamotów
-motocykl jest w miarę lekki, łatwo nim manewrować

[Adam112]

Jeździłem kiedyś cezetą do pracy średnio 8 razy w miesiącu po 160 kilometrów w jedną stronę.
Od wiosny do jesieni. Cezeta bez żadnych udoskonaleń , 6v , platynki... Dodatkowo silnik był już na wykończeniu, ciepły nie chciał palić z kopa.. Dodam że Jeździłem głównie nocami.
Zawsze dojechałem wróciłem awarii żadnych nie pamiętam. Jakoś szczególnie nie spuszczałem się nad tym motorem, poprostu lałem benzynę i jezdzilem. Jak do tego doszło nie wiem (na 6v i platynkach bez CDI

[Aleksander777]

Szukaj egzemplarza kompletnego i z dokumentami. Na te "po remoncie" patrz z przymrużeniem oka... W dzisiejszych czasach najlepiej chyba kupić i zrobić remont samemu, lub z pomocą forum i tutejszych użytkowników

Taki mam plan. Dokumenty i kompletna zeby jeździła. A dalej w moim warsztacie sobie zrobię:)

[xaff]

Da się i na co dzień i od święta. Wiosną/latem/jesienią przedzieram się w poprzek Warszawy do pracy, zaś od święta, to albo z bratem dookoła komina (tak ze 200km), albo wakacyjnie z chłopakami do Finlandii, tudzież nad Morze Czarne  (że o Transalpinie nie wspomnę) albo też na weekend na zlot na Łotwę.A w moim wydaniu to Jawa 360 (Panelka) z ogonem (PAV40). Tak więc to, do czego się przymierzasz, dobrze zrobione, będzie się nadawało.

[Aleksander777]

Pięknie , napiszę tylko że takich odpowiedzi się nie spodziewałem:)......nie lubiłem nigdy Jawy bo bardziej mi się MZ widziała ,ale jakiś czas temu pojechałem do Czech ,fakt ,że przejazdem do Austrii ale podróż mi się trafiła takimi pięknymi okolicami Czech z dala od autostrad , trafiłem na trzech Panów z trzema Velorexami(takimi na trzech kołach kiedyś dla inwalidów) i po tem jeszcze na Jawę używaną na codzień pewnie od jej urodzenie w latach 60tych:) i zasiało we mnie ziarno. KIEDYŚ MIEŁEM CZ350 ROCZNIK 1984 Z PRZEBIEGIEM 1984KM!I chwilkę nią pojeździłem ale potem MZ ETZ 250 mi się trafiła a później Junak a dalej to już kolejnych 40 japończyków.......teraz w garażu stoi CB 750 seven fifty i raz w roku się zmuszam żeby pojeździła. Kompletnie mnie nie kręci , żadnych emocji. Stoi po w warsztacie to fajna dekoracja.........

[azbescik2]

Generalnie wiesz różnica między twumzeta  a jawa jest taka że te motocykle to dwa różne charaktery MZ szybki zwinny motor z w miarę danamicznym  przyspieszeniem krutkimi przełożeniami taki wariat na miasto spoko ale na trasę no cóż ... Jawa 4 długie biegi całkiem inna charakterystyka silnika który pozwala na jazdę na ostatnim przełożeniu spokojnie od 60 km/h bardzo elastyczny silnika jak na swoją pojemność i dlatego jest bardzo przyjemny w trasie i powiem szczerze że wcale nie odstaje przyspieszeniem od MZ może na początku do 50 -60 km /h ale tak bym na równi stwaial przyspieszenie

[Makaron]

Jak wsiądziesz raz na jawę to już z Niej nie zejdziesz. Powrót z jawy czy cezet na etz to trauma.

[Aleksander777]

Generalnie wiesz różnica między twumzeta  a jawa jest taka że te motocykle to dwa różne charaktery MZ szybki zwinny motor z w miarę danamicznym  przyspieszeniem krutkimi przełożeniami taki wariat na miasto spoko ale na trasę no cóż ... Jawa 4 długie biegi całkiem inna charakterystyka silnika który pozwala na jazdę na ostatnim przełożeniu spokojnie od 60 km/h bardzo elastyczny silnika jak na swoją pojemność i dlatego jest bardzo przyjemny w trasie i powiem szczerze że wcale nie odstaje przyspieszeniem od MZ może na początku do 50 -60 km /h ale tak bym na równi stwaial przyspieszenie

Oczywiście , MZ jest surowy i zimny , Jawa ciepła i elastyczna , jedyne czego jestem pewien w MZ to niezawodność i trwałość i stąd moje pytania wcześniejsze odnośnie niezawodności i używania na codzień....ale mam już dość w głowie a też MZ obecnie są drogie w zakupie a ja podchodzę ideologicznie do zakupu. nie chcę kupić kolejnego motocykla bo mógłbym porostu kupić Transalpa 600 za 6000pln i jeździć nim do końca życia nie przejmując się niczym. Ma to być pewien sposób na przygodę i klimat tak jak mój warsztat samochodowy(kto przyjedzie to już nie chce nigdzie indziej:)to nie reklama ,żeby nie było.....

[Bimberpołudnie]

Chcesz bezawaryjny motocykl w zaprzęgu, który pociągnie 3 osoby z przelotową 100km/h i nie będzie się męczył?
Mam Hondę GL 1000 z wózkiem EML założonym w epoce. Cenowo wyjdzie Cię podobnie jak Jawa z Verolexem

[krzysiek98]

odnośnie niezawodności i używania na codzień....ale mam już dość w głowie a też MZ obecnie są drogie w zakupie

Pamiętając co jeszcze parę lat temu robiliśmy z ETZ, jakiejkolwiek niezawodności bez przeprowadzenia wcześniej kapitalnego remontu wszystkiego, nie tylko silnika nie byłbym pewien, nie mówiąc już o powęgierskich ulepach robionych przez handlarzy pod sprzedaż...

[Aleksander777]

Chcesz bezawaryjny motocykl w zaprzęgu, który pociągnie 3 osoby z przelotową 100km/h i nie będzie się męczył?
Mam Hondę GL 1000 z wózkiem EML założonym w epoce. Cenowo wyjdzie Cię podobnie jak Jawa z Verolexem

Napisałem na PW