Oooo ale się temat rozwinął, postaram się odpowiedzieć na wszystkie pytania zaczynając od końca
Mostasz:
1. zapłon ustawiam czujnikiem zegarowym więc bardzo dokładnie i posiadam zapłon bezstykowy by Janek
2. Prędkość 120 km/h to wskazania prędkościomierze rowerowego skalibrowanego pod jawe
3. Robiłem generalny remont jawy który tutaj na forum szczegółowo opisałem, tłoki niby Czeskie z 4motor, szlif i regeneracja wału w Gorzowie Wlkp. Moto-szlif Roman Brem i nie nie mierzyłem luzu na zamkach pierścieni, zaglądałem tam w tamtym roku i wszystko wyglądało ok.
4. mieszankę robię 1:35 powoli przechodzę na 1:40 tak jak książka pisze i używam tzw. poziomki z orlenu
5. Do filtra powietrza zaglądałem dwa dni temu wygląda jak nowy, miałem jednak sprawdzić jak będzie jechać bez gumy łączącej gaźnik z filtrem, zrobię to lada dzień.
6. w dwóch gaźnikach które posiadam zaworki raczej sprawne, nigdy się nic nie zacieło i nie lało. Odnośnie poziomu paliwa nie wiem czy jest dobrze, bo tu na forum jest tyle teorii, że ohoho i nie ma jednoznacznej opinii ile ma być ustawione. Na poprzednim gaźniku miałem poziom paliwa bez pływaków jakieś 2-3 mm pod kreską, na tym aktualnie jest go troszkę mniej około 1 mm. Nowy pływak, nowy zaworek, poziom niższy dlatego dziwi mnie, że na ssaniu nie chce odpalać i odpala bez. Na tłoczku od ssania jest na dole ta gumka, na poprzednim gaźniku tego nie było i ładnie odpalał na ssaniu.
7. głowicy nie dociągalem ale po paru set km wymieniałem uszczelkę pod jedną głowicą bo coś dmuchało wtedy obydwie głowice dociągnąłem.
8 ze sprzęgłem wiele walczyłem i wywalczyłem chodzi dobrze, ślizganie bym rozpoznał wiem jak się objawia.
Kompresje mierzyłem dzisiaj na rozgrzanym silniku i jest mniejsza jak na zimnym może o te 0,2-0,3 bara tak, że myślę że ok.
Zapłon ustawię na próbę na 2,5 mm przed GMP, a z zębatką 17 się zastanowię byłem pewny że ma być 18 bo taka była i tak podaje moja instrukcja, nie chciałbym stracić na maksymalnej prędkości aby w trasie jadąc 90-100 km/h nie mieć też za wysokich obrotów.
Lewego powietrza nie bierze, wszystko konkretnie skręcone, uszczelki całe i zdrowe.
No to chyba udało mi się odpowiedzieć na wszystkie pytania
Dzisiaj też zapłon sprawdziłem po radach Janka za pomocą lampy stroboskopowej, wcześniej naniosłem odpowiednio znaki. Jest dobrze, zapłon jest stabilny zawsze w tym samym momencie nic się nie rozjeżdża, obojętnie jakie obroty. Jak by się zmieniało to by znaczyło, że coś z elektryką jest nie tak.
Dzisiaj trochę po testowałem, pojeździłem i źle nie jest jakiejś tragedii nie ma motocykl dość sprawnie jeździ, ale brakuje mu trochę ducha. Kolega dopiero co remontował taką samą jawe i opisywał, że po naprawach rwała że aż przednie koło chciała podnosić. U mnie daleko do takiego efektu. Dodam, że np. startuje delikatnie na polnej drodze(sprzęgło puszczone), tak żeby tylko ruszyć. Staje na nóżkach i pełen gaz, jawa jedzie ale kołami nie zakręci, tylko czy powinna czy to raczej normalne ? Mi się wydaje, że przy tej pojemności i dwóch cylindrach powinna, ja też nie ważę nie wiadomo ile te 83 kg
opony nie za szerokie tylko takie jakie powinny być.