Wolna Strefa Jawa - CZ

  • Kwietnia 30, 2024, 13:36:02
  • Witamy, Gość
Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Autor Wątek: Drgania silnika  (Przeczytany 6299 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

sagajev85

  • Młodszy Jawer
  • **
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 67
  • Były:Komar 1, Jawka, WSK 175, WSK 125 Jest CZ 175.
Drgania silnika
« dnia: Czerwca 18, 2013, 20:53:43 »

Witam.
Panowie generalnie sprawa była nie raz poruszana ale nie było podanego jakiegoś lekarstwa. Mam tu na mysli drgania. Na wstępie chcem zaznaczyć ze drgania pochodza w 100% od silnika nie mam luzów w główce ramy koła proste opony tez ok (łył nówka, przód czeka na nową aż stara się przebije). Mnie najbardziej męczą drgania kierownicy wiecie Panowie takie mrówki tylko mocne. Niestety drgania te mają również wpływ na licznik (napier. jak poj. dosłownie) i na kierunkowskazy w których palą się żarówki - od drżenia pewnie przerywa żarnik.
Z racji tego ze mam CZ 175 czyli bez obrotomierza moment rozpoczecia drgań opiszę w zależności od prędkości na 4 biegu. Dodam tylko że sytuacja ma miejsce na każdym z biegów.
Generalnie drgania zaczynają się od około 60km/h trwają tak do prawie 70 potem do około 78-80km/h uspokajaja się by od 80 wrócić ze zdwojoną siłą i tak do 100 potem jechać się nie da praktycznie.
Generalnie zwykle jeżdże 55-60 czyli tak że moto sobie pyrka spokojnie ładowanie też jest ok i drgania nie przeszkadzają ale czasem gdzies sobie przycisnę i wtedy jest poprostu lipa... Kurcze kiedyś miałem WSKę 175 i albo już za stary jestem, albo kiedys miałem to w du.. , ale powiedziałbym że na tle CZ 175 wska o niebo mniej się trzęsła.

Jakiś czas myślałem (czytałem na forum) o tym jak zaradzić draniom i napotkalem na wątek gdzie w Teresie była jakaś podkładka z tworzywa łącząca ramę z silnikiem i ponoć ro w znacznym stopniu łagodziło drgania. To dało mi do myślenia....

I tu pytanie do Szanownych Kolegów z Forum.
Co by było gdyby na połączenie Silnika z ramą dać tyleje gumowo-metalowe (silent blocki).
Narazie myślałem nad przednim mocowaniem. Przeróbka polegalaby na tym że wykrecamy śruby z przedniego mocowania otwory w ramie (bodajrze fi 9) rozwiarcamy na fi 16. Jak mamy już powiercone otwory nieco rozginamy uchwyt silnika tak żeby nie stykał się z silnikiem. Nastepnie bierzemy dwie tuleje gumowo-metalowe (narazie jeszcze nie wiem od czego ale na allegro znalazłem coś w ten deseń http://allegro.pl/tuleja-tulejka-silnika-chinski-skuter-4t-jakosc-i3332712879.html ) wkładamy w powiercone otwory fi 16 (otwór fi16 jest przykładowy bo zalezeć bedzie od zewnętrznej średnicu mniejszej (tej w środku) tulejki - trzeba go powiercić tak aby tuleja luźno chodziła (bardzo luźno).
Gdy temat pasowania otworow pod tuleje mamy już za sobą trzeba oczyścić farbę z mocowania silnika (będziemy spawać). Po oczyszczeniu wkładamy tuleje bierzemy śruby M8 (nie te co poprzenio silnik był skrecony ale dłuzsze o wysokość tulej). Nastepnie skręcamy tyleje z silnikiem. Potem bierzemy spawarkę mokrą szmate z spawamy zewnętrzny pierscie tulej do uchwytu w ramie.
W ten sposób mamy już luźne połączenie silnika z ramą (oczywiście przez gumę), bo połączenie odbywałoby się przez kadłub-śruba-tuleja wewnętrzna-guma-tuleja zewnętrzna-rama.
Jeszcze generalnie nie robiłem tego narazie to tylko pomysł, ale chcę poddać go ocenie kolegom, a może nawet sprzedać patent;p.

Zatem proszę o rady, wskazówki i krytykę...oczywicie konstruktywną.
Zapisane
    Status GG

Pietras

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 645
Odp: Drgania silnika
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwca 18, 2013, 21:12:22 »

Pomysł z elementami tłumiącymi jest bardzo dobry. Nie podoba mi się jednak spawanie bo nie wymienimy zużytej tulei gumowo stalowej. Trzeba poświęcić czyjś motocykl i spróbować coś takiego wdrożyć. Potem przetestować jak to się ma w rzeczywistości. Dobrze by było zrobić to we wszystkich punktach mocowania silnika. Próby poprzeć jakimś choćby zgrubnym pomiarem drgań.
Zapisane
Jawa to świetny motocykl pod warunkiem że wymieni się z tuzin części na inne, lepsze.
Niektóre oryginalne rozwiązania są śmieszne i należy je poprawic.

sagajev85

  • Młodszy Jawer
  • **
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 67
  • Były:Komar 1, Jawka, WSK 175, WSK 125 Jest CZ 175.
Odp: Drgania silnika
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwca 18, 2013, 21:22:04 »

Hmm może z tym spawanie na okrętkę przesadziłem pierscień zewnętrzny wystarczy punktowo przyspawać. Jeżeli chodzi o wymienność tulei to można wspawać rurę i w nią wkładać tuleję, ale będzie  problem z dobraniem średnicy (ew. tokarz).
Zapisane
    Status GG

Markoltent10

  • Starszy Jawer
  • ****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 319
    • Strona firmowa
Odp: Drgania silnika
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwca 18, 2013, 21:30:59 »

Hmm może z tym spawanie na okrętkę przesadziłem pierscień zewnętrzny wystarczy punktowo przyspawać. Jeżeli chodzi o wymienność tulei to można wspawać rurę i w nią wkładać tuleję, ale będzie  problem z dobraniem średnicy (ew. tokarz).
a zastanawiałeś się może CO jest przyczyną tych drgań? czy tak mają wszystkie te motórki? Pytam ,bo ja takowym nie dysponuję i nigdy nie siedziałem
Dziwi mnie tylko fakt ,że producent wypuścił taki bubel? Myślę ,że przyczyna tych drgań leży nie w sposobie mocowania a w samym silniku -wale i wirujących elementach.
Czesto jest tak ,że wał bije ,albo elementy osadzone na stożkach "nie leżą" na nich właściwie. Jesteś pewien ,że z tym wszystkim jest Łoki? Wysoce prawdopodobne ,że jednak nie:( Przy 175 często ludzie kaleczą stożek magneta przy demontażu i ono nie jest dobrze osadzone.-nie dolega całą powierzchnią. Przy dużych obrotach potrafi nieźle masować:) Sprawdź to dobrze ,no i sprawdź czy wał nie bije?

mazi2008

  • Gość
Odp: Drgania silnika
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwca 18, 2013, 21:36:17 »

poczytaj mój wątek "remont mojej cz wraz z przeróbkami"   opisałem co zrobiłem i wojna się zaczęła!!! :o    zakończyłem przeróbki po swojemu i jest supeer- do 100 km/h drgań prawie nie czuć a i korpus silnika mi też nie pęka!  Nie będę się więcej rozpisywał -na moim wątku są fotki i opisy 8)    Dodam że po tej przeróbce zrobiłem ok 550 km i jest dobrze 8) 8) 8)    http://www.jawacz.pl/nasz-garaz/remont-mojej-cz-wraz-z-przerobkami/
« Ostatnia zmiana: Czerwca 18, 2013, 21:38:13 wysłana przez mazi2008 »
Zapisane

sagajev85

  • Młodszy Jawer
  • **
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 67
  • Były:Komar 1, Jawka, WSK 175, WSK 125 Jest CZ 175.
Odp: Drgania silnika
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwca 18, 2013, 22:10:42 »

Hmmm nom przeróbka super :)
Mógłbyś tylko powiedzieć jaką średnicę zewnętrzną ma tuleja od malucha?

Chyba zrobię wg Twojego pomysłu. Mój może mniej pracochłonny ale brzydziej wygląda :)NIe mam pojecia o co chodzi z tym pekaniem karterów w cz tylne mocowania sa na ośce także jak wykrece przednie mocowanie to silnik opadnie i nic się nie stanie:)
Pozdrawiam
Zapisane
    Status GG

mazi2008

  • Gość
Odp: Drgania silnika
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwca 18, 2013, 22:39:16 »

ja byłem tego samego zdania- ale inni mówili co innego i w końcu wyszło na moje!.   Przy przednim mocowaniu nie możesz zastosować miękkich sinnenblocków lecz tylko te z "malucha" gdyż one są dosyć twarde i te"mikrodrgania" dają radę w większości wyeliminować 8)     Jeśli chciałbyś robić przód na miękkich to tył silnika też trzeba przerobić na elastyczne mocowanie 8)   A co do tej średnicy to wykonam pomiary jutro wieczorem ,albo zakup najpierw tuleje(sinenbloki) a później dorób metalowe zewnętrzne  ;D
« Ostatnia zmiana: Czerwca 18, 2013, 22:41:46 wysłana przez mazi2008 »
Zapisane

Marcin_93

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 812
  • Czyżbym nie posiadał motocykla?
Odp: Drgania silnika
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwca 19, 2013, 18:06:20 »

Moja 175tka nie drgała. Na wolnych obrotach tylko jak postawiłem ją na centralce to jeździła po asfalcie. Mam teraz w ramie 175tki silnik 632 w którym tłoki pracują razem. Wg internetowych "fachofcóf" ten silnik się rozleci na pierwszym kilometrze a jak się nie rozleci to się śrubki wszystkie odkręcą a jazda na nim będzie gorsza jak jazda ursusem c-330 po zimowej orce. Będę czuł na dupie każdy GMP. Jednak tak nie jest.
Modyfikujcie jak chcecie swoje motóry ale jak opisujecie coś w internecie to nie patrzcie na to że ktoś Wam to odradza bo zawsze znajdzie się taki który wszystko wie a na prawdę to sobie zapłonu nie potrafi ustawić...
Zapisane
Bez motóra mina jest ponura

Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
┌(-_-)┐┌(-_-)┘└(-_-)┘└(-_-)┐

sagajev85

  • Młodszy Jawer
  • **
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 67
  • Były:Komar 1, Jawka, WSK 175, WSK 125 Jest CZ 175.
Odp: Drgania silnika
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwca 19, 2013, 22:53:17 »

Drogi kolego co wobec tego byś radził...
Co do zapłonu to można obracać zapłonem od ogranicznika do ogranicznika i nie ma to wplytu na drzenie moto tylko silnik inaczej pracuje. Wiadome za wczesny bardziej metalicznie za późny czasem w tłumik kichnie.
Zapisane
    Status GG

mostasz

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1290
  • luckystrike
Odp: Drgania silnika
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwca 19, 2013, 23:01:24 »

Marcin - już w latach sześćdziesiątych Sałek opisywał przeróbki polegające na jednoczesnej pracy dwóch tłoków w panelce, co dawało jej 25 KM. Prawdą też było że tak wysilony silnik nie wytrzymywał więcej niż 10 000 km. Chodzi tu szczególnie o łożyska wału i korbowody. Bardzo by było fajnie gdyby ktoś ucywilizował taką przeróbkę i zmierzył moc na hamowni i prędkość maksymalną na każdym biegu, oraz pojeździł przez sezon po normalnych drogach ~5000 km i potem rozebrał zobaczyć co się zużyło.
Zapisane
Górnik forumowy :P
Czasami motocykl sprawia, że uśmiech na twarzy się poJAWIA !!!

Marcin_93

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 812
  • Czyżbym nie posiadał motocykla?
Odp: Drgania silnika
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwca 20, 2013, 17:23:08 »

Na normalne drogi ta przeróbka nie ma sensu. Tu w tej przeróbce chodzi tylko o to że uzyskujemy większą pulsację napędu co jest plusem dla motocykla jeżdżącego w terenie, po piaskach bo po prostu wbija się w ziemię i trzyma się jej. W oryginale tego nie ma, jawa tańcuje na błocie jak jej pasuje. Moc przy przeróbkach które Sałek opisywał na pewno wzrośnie bo w tym artykule dosyć ten silnik został podkręcony. Ja tylko a może aż przestawiłem wał i tyle. Może i moment obrotowy się zmienił ale nie na pewno moc. Dobrze mi się na tym silniku jeździ, mało pali i powiem że nawet mniej niż w seryjce. Zresztą z tego co pamiętam Grom też modyfikował wał i pisał że maszyna mniej pali i trzeba ją skręcić na minimum ;D
Na tym silniku mi nie zależy, jest on po to żeby eksperymentować na nim. Nie oszczędzam go a on na razie się trzyma kupy.
Nawet w Boże ciało jeden z kolegów do gościa ze wsi mówi żeby się z nami wybrał do lasu. On miał jechać KDX-em 125. Gość się śmiał że jawą jade do lasu, nie wierzył że w jawie się da przestawić wał, kolega mówi żeby przyjechał, on stawia na mnie stówę że go wydymam jawą w lesie i wymiękł, nie przyjechał ;)
Zapisane
Bez motóra mina jest ponura

Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
┌(-_-)┐┌(-_-)┘└(-_-)┘└(-_-)┐
 


Podobne Tematy

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
7 Odpowiedzi
4824 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Sierpnia 02, 2006, 12:47:12
wysłana przez gustaw
[all 350] Modyfikacje silnika

Zaczęty przez Staruch « 1 2 » Mechanika

40 Odpowiedzi
12809 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Września 22, 2006, 16:01:35
wysłana przez Johnny
27 Odpowiedzi
9363 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Czerwca 02, 2015, 11:18:02
wysłana przez muczaczo11
WIBRACJE I DRGANIA

Zaczęty przez piter19850207 « 1 2 » Opowieści warsztatowe

32 Odpowiedzi
13320 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Kwietnia 18, 2007, 17:18:30
wysłana przez piter19850207
Drgania Shimmy

Zaczęty przez moto_five Mechanika

18 Odpowiedzi
6985 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Kwietnia 01, 2008, 19:38:27
wysłana przez natal007