Wolna Strefa Jawa - CZ

Inne => Nasz Garaż => Wątek zaczęty przez: holger RIP w Kwiecień 20, 2008, 17:26:43

Tytuł: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Kwiecień 20, 2008, 17:26:43
Witam wszystkich,przyszedł wreszcie czas na powstanie mojego sprzęta :) .A wszystko zaczęło się prawie 20 lat temu kiedy kupiłem pierwszą Jawę 634,wszyscy kumple śmigali wtedy już na tskach lub etezetach a ja miałem tzw "starą jawę",potem miałem jeszcze jedną 634( z niklowanymi błotnikami) i nastepnie była bardzo długa przerwa do jesieni zeszłego roku kiedy przez przypadek kupiłem od kumpla tskę.Od początku było wiadomo że jako tska ona nie zostanie, ze względu na sentyment do 634,prace miały trwać przez okres zimowy jednak z różnych względów nawet nie drgnęły.Przełom zaczął się z chwilą zakupu nowego ,nie palonego nigdy silnika ,nastepnie kupiłem ...jawę 639 (tarczówka itp),kolejnym zakupem był zbiornik,boczki i tylny błotnik od 634,a następnie prawie kompletna jawa 634 z rozebranym silnikiem cz (którą kupiłem ze wzgledu na siedzenie i pełną dokumentację).Po ostatnim zakupie ocknąłem się, że troszkę przesadziłem z tymi zakupami i postanowiłem pozbyć się jednej sztuki i padło w koñcu na tskę którą wziął mój brat.
Na dzieñ dzisiejszy mam wszystko porozbierane i szykuję ramę do piaskowania a nastepnie lakierowania,niestety nie obędzie się bez kilku spawów i drobnych cieć ( bez integracji w elementy nośne i jezdne).Efekt koñcowy  jaki mnie interesuje mam przemyślany,jednak duża ilość informacji z internetu sprawia że plany te ulegają cały czas zmianom, a efekt koñcowy mam nadzieję że uda mi się Wam pokazać jeszcze przed wakacjami...
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Mienki w Kwiecień 20, 2008, 18:35:17
życzę powodzenia i wytrwałości w pracy...
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: gustaw w Kwiecień 20, 2008, 21:27:36
ważne zebyss miał cierpliwosc .Powodzenia :)
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Kwiecień 21, 2008, 08:42:47
Dzięki za wsparcie duchowe :) ,chciałem umieścić jakieś fotki stanu obecnego jednak nie wchodzą,wyświetla jakis błąd,wie Ktoś może jak to zrobić?
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Mienki w Kwiecień 21, 2008, 09:06:07
najlepiej wrzuć na fotosik.pl lub coś w tym stylu i podasz linki...
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Kwiecień 21, 2008, 14:06:11
Dzieki za podpowied¼,więc na chwilę obecną to wyglada mniej więcej tak:

https://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/36e685323bb05f73.html

https://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5f1447a2bc8730b9.html

https://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/76ed0c1ddf563a4b.html

https://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/15c795180269ffae.html

https://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6277116416966717.html

https://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2110cc696ae262bb.html

https://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6bf706f3ae4363f6.html

https://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fcc206cab0a8f0b3.html

A jaki będzie koniec to czas pokaże.
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Mienki w Kwiecień 21, 2008, 14:19:50
materiał na jakaś sensowna przeróbke masz konkretny.... ale pamietaj o jednym za podniesienie tyłu na forum grozi gotowanie jajek w oleju, nabicie na wkład z tłumika i duszenie spalinami... a tak to służymy pomoca i rada...
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Kwiecień 21, 2008, 17:24:37
 :) hmm,podniesienie tyłu czyli siedzonko ? czy tłumiki?bo jeżeli chodzi o tłumiki to rama na której bedę to robił jest fabrycznie przystosowana do rurek podniesionych,natomiast jeżeli chodzi o siedzenie to wszystko zależy od tego czy pozostanę przy kanapie 634 czy cos innego wykombinuję,jeżeli będzie to 634 to <hammer>..ojej ojej...już mnie głowa boli  :),ale tak na serio to mysłałem o lekkim podgięciu tyłu ramy tak aby siedzenie było w miarę równoległe do tłumików,ale to będzie tylko lekka modyfikacja na pewno nie zrobię z tego ścigacza,krosa czy innego szkaradztwa.W sumie dlatego zrezygnowałem z TS na siłe wg mnie zrobionej na "sportowo",wyglądało to może ładnie 20 lat temu ale teraz liczy się klasyka.
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Mienki w Kwiecień 21, 2008, 17:39:28
http://polskajazda.pl/Motocykle/Jawa/TS,350,Twin,Sport/18570

 coś w stylu tego podciągnięcia zadupka i siedzenia w górę... czy ludzie nie widza jak komicznie to wygląda...
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: jawol RIP w Kwiecień 21, 2008, 19:34:45
A może zrobisz na oryginała 350/638-5 ? Taką jak moja  ;).
Wszystkie potrzebne klamoty już masz.
Jedynie tłumiki musiał byś opuścić do poziomu.
Na forum są tylko dwa lub trzy egzemplarze 350/638-5.
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Kwiecień 21, 2008, 20:40:35
http://polskajazda.pl/Motocykle/Jawa/TS,350,Twin,Sport/18570

 coś w stylu tego podciągnięcia zadupka i siedzenia w górę... czy ludzie nie widza jak komicznie to wygląda...

To podniesienie akurat wygląda tragicznie ( jak dla mnie),natomiast co do pomysłu Jawolato właśnie ku temu się skłaniam,jednak wydechy raczej pozostaną lekko do góry,tak jak było to w 638 i 639,chociaż w 639 subiektywnie wydają sie bardziej podniesione ze względu na troszkę inne mocowanie amorów,przez co tłumiki   w stosunku do tylnej osi są 2 cm wyżej niż w 638, więc myślę że moja jawa to będzie 634/639 z malymi modyfikacjami, np nie wiem jak już pisałem wcześniej, co z siedzeniem,i tylną lampą,co myślicie o zamontowaniu siedzenia od jawy choper? nie musiał bym wtedy podginać tylnej części,a mozna je kupić u J.Ruszczyka za ok 200,00 zł ,
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Lipiec 03, 2008, 09:53:38
Następny etap budowy wykonany,rama pomalowana  :),

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/81d9fc8a9e32dc9e.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c1eb23ff478b9d6d.html

siedzenie u tapicera a zbiornik , boczki ,błotniki u lakiernika...
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: sibert w Lipiec 03, 2008, 11:11:15
Składaj, składaj!!!
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: gringo w Lipiec 03, 2008, 11:22:45
żwawo! aż mnie w kichach skręca żeby zobaczyć co sie wykluje :]
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Lipiec 03, 2008, 12:38:38
 :) sam nie mogę się doczekać,ale wszystko musi mieć swój czas :D
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Styczeń 15, 2009, 11:10:02
Witam serdecznie,wreszcie coś drgnęło w moim garażu i zacząłem składanie  jawy.Na początek czyli wczoraj zamontowałem wachacz:nowa oś,tuleje,panewki,miseczki,nakrętki.Wachacz jak i rama zostały jeszcze w zeszłe wakacje pomalowane proszkowo i w związku z tym miałem problemy z osadzeniem tuleji w wachaczu( farba dostała się do gniazda panewek) ,jednak papier 500 zrobił swoje i teraz wszystko pięknie siedzi na swoim miejscu:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b51b9c17c781c478.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3de01d05a5bb2e74.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9a6388034a11330f.html

i jeszcze chcę pochwalić się praktycznie nowym siedzonkiem ( także gotowe od wakacji),dla porównania we wcześniejszych postach są fotki jak wcześniej wyglądało,wg mnie jest niewielka różnica :)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5e65da2521465cbe.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3ebebbf41a1fcf3d.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/257d8582f15bddb1.html

Pozdrawiam wszystkich i od teraz będę częściej zamieszczał aktualizacje postepów w pracach,przecież 15 sierpnia jest piękna uroczystość  .

Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: MarcinS w Styczeń 15, 2009, 11:44:35
Siedzenie piękne  <drool>
Adaptowane z czegoś czy projekt własny?
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Wojt@s w Styczeń 15, 2009, 12:29:10
Widać że powoli prace lecą do przodu:) a co do siedzonko to nie jeden chciałby mieć takie, chociaż ja też nie mogę narzekać na oryginalne moje <cheers>
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: HubertBaran w Styczeń 15, 2009, 12:39:12
Jakaś królowa bedzie wygodnie sobie siedzieć z tyłu;)
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Styczeń 15, 2009, 12:56:46
Co do siedzonka to miło mi jest że Wam się podoba,jeżeli chodzi o wykonanie to blacha i gąbka z 634 ( widać je na fotce w poście z poprzednich relacji ),natomiast wstepna koncepcja i zarysy siedzonka to mój pomysł, wersja koñcowa i wykonanie to tapicer jeleniogórski Pan Rysiu J.,dobrą robotę odwalił  :D .
Przed przystąpieniem do prac blacha została wypiaskowana i pomalowano proszkiem,potem gdy juz wiedziałem czego chcę Pan Rysiu odpowiednio wymodelował gąbkę i obszył tkaniną ( eko skóra),no i musiałem zamówić u J.Ruszczyka zapinki do siedzonka,stare niestety były zardzewiałe.

pozdrawiam i dzisiaj zbieram się za kolejny mały etap prac,nie wiecie jak sie cieszę że wreszcie wziąłem sie za robotę  <thumbup>
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Kulfon w Styczeń 15, 2009, 15:15:05
Mmm. siedzonko fajne. Mogłem i ja o tym pomyśleć.
Bo mnie pewnie czeka gotowanie jajek na oleju :D
http://free.of.pl/m/michal_alf/jawa/

Ale od razu mówię że ja już taką kupiłem :P. Aczkolwiek przeprowadziłem modyfikację tego "fotelika". Bo pasażer nie miał możliwości na tym siedzieć. zjeżdzął jak na sankach. Jak narazie Jawa też jest w trakcie remontu. Ale siedzenie przerobiłem domowym sposobem, prowizorycznie, tak że tył dalej pozostał wygięty, ale siedzenie do polozy od tyłu idzie poziomo, a potem taki "schodek" z 5 cm i moje siedzisko. Tak że pasażer będzie siedział wyżej ode mnie. Zrobiłem tak z myśla o częstych wyjazdach na zloty, gdzie pasażer/ka będzie robić zdjęcia. Będzie w ten sposób prościej :D. No ale do wyruszenia na  asfalt jeszcze trochę czasu więc może zmienie koncepcję na podobną do Holger'a.

ps. Sorki za wtrącenie do tematu :)
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: sibert w Styczeń 15, 2009, 17:37:08
pozdrawiam i dzisiaj zbieram się za kolejny mały etap prac,nie wiecie jak sie cieszę że wreszcie wziąłem sie za robotę  <thumbup>
NO TO NIE OPIERDZIELAJ SIę TYLKO DZIA£AJ!!!!!!Wyruszamy na asfalt z pierwszym pierwiosnkiem!!!!!
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Styczeń 20, 2009, 21:39:56
Kolejny mały kroczek zrobiony:

 podnóżek centralny po piaskowaniu i polerowaniu:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d8ede1aade63dd68.html

a tu zamontowane tylne amorki  :)


http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/285d299650b01c81.html

a tu już zamonowany podnóżek

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1b0a234ae5e6525e.html

teraz czas na tylne koło i silnik,przy okazji mam pytanko czym najlepiej wypolerować ?

Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Mienki w Styczeń 20, 2009, 21:49:30
najpierw papier gruboziarnisty, taki zebys nie porobil zbyt duzych rys ( sam najlpeij dobierzesz bo wiesz jak wyglada silnik, dekle i kolo i jak mocnej polerki wymaga)
pozniej np. papier 500
potem papier wodny 1200
no i jedziesz z pasta do polerowania zaworów, albo jakas komunistyczna zielona pasta w kostce
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Styczeń 20, 2009, 22:01:54
Dzięki Mienki  <cheers>
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: jawol RIP w Styczeń 20, 2009, 22:11:41
£adnie,  ładnie  <yes>
Nie zapomnij o założeniu gumowego odbojnika  w podnóżkach.
Pełni bardzo ważną rolę.  <book>
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: sibert w Styczeń 20, 2009, 22:12:50
Tutaj masz jakiś specyfik:
http://moto.allegro.pl/item530461794_pasta_do_polerowania_aluminium_polerowanie.html
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Styczeń 21, 2009, 09:02:08
 
Cytuj
£adnie,  ładnie 
Nie zapomnij o założeniu gumowego odbojnika  w podnóżkach.
Pełni bardzo ważną rolę. 

Odbojnik założony  :) a nawet dwa,chociaż w tym momencie muszę stwierdzić że zakładanie podnóżka centralnego uświadomiło mi że starsze jawy były solidniej wykonane,ja składam wszystko na ramie 639 i z podnózkiem miałem wczoraj małe problemy oryginalny z 639 był złamany więc wykorzystałem stary od 634 ( w koñcu są identyczne),jednak po zamontowaniu okazało się że zaczepia o część ramy do której przykręca się prawy podnóżek kierowcy  :-/ , no cóż pilnik do ręki i musiałem troszkę stojak podpiłować,następnie porównałem obydwie ramy i stwierdzam że : w starej blachy są grubsze,wszystko lepiej spasowane,pospawane o niebo ładniej i solidniej,ciekawy jestem jakie kolejne niespodzianki mnie czekają,ale i tak sie cieszę jak duże dziecko  :)

Cytuj
Tutaj masz jakiś specyfik:
dzięki bracie
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Styczeń 24, 2009, 13:54:06
Kolejny mały kroczek do przodu,łożyska w kołach wymienione .
W pierwszej wersji miałem założyć chiñskie CX od Ruszczyka,jednak po przemyśleniu dałem polskie firmy PPL,kryte których nie trzeba smarować.Uzbroiłem także nową zębatkę tylną, również łożysko PPL. Acha,gościu który mi sprzedawał łożska miał kiedyś jawę 634,następnie zajmował się handlem częściami do jaw i w rozmowie wyszło że ma jeszcze sporo czeskich części ze starych zapasów,np dwa komplety zawieszeñ przednich nie wiem tylko jaki typ,myślę jednak że 638,umówiłem sie z nim po niedzieli to mi pokaże co konkretnie ma wtedy napiszę być może coś Wam się przyda.

pozdrowionka
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: jawol RIP w Styczeń 24, 2009, 14:57:17
holger jak by co to piszę się na te zawieszenie do  638
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Styczeń 24, 2009, 16:30:21
 :) jak tylko będę znał szczegóły natychmiast dam znać.
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Rozztocz w Styczeń 24, 2009, 17:01:07
Najlepiej jakbyś wrzucił jakąś listę tego co gość ma. Na pewno będzie wielu chętnych...
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Styczeń 24, 2009, 22:45:48
Wg mnie będzie to wyglądać tak,jak tylko bedę wiedział co jest do kupienia odrazu wpiszę na forum,jeżeli zgodzi sie sprzedający to podam jego namiary i każdy bedzie dogadywał się indywidualnie.


04.02.2009

Niestety,byłem u gościa w zeszłym tygodniu i szukałem z jego bratem niestety bez skutku,byłem dla pewności także dzisiaj , aby On sam jeszcze poszukał jednak nie znalazł,prawdopodobnie podczas sprzątania strychu ktoś im te części ukradł.

pozdrawiam i sorki że narobiłem Wam apetytu
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Luty 05, 2009, 20:30:50
Kolejny mały kroczek za mną,przednie zawieszenie zamontowane : kielichy wypiaskowane i pomalowane,nowe uszczelniacze,nowe osłony,półka dolna i  dolne łożysko w chromie,zostanie jeszcze polerka półki górnej i wymiana śrubek :) troszkę to trwa ,jednak wszyscy co odnawiali swoje maszynki wiedzą że nie da się przyspieszyć,chyba że nie liczy się jakość  :D


http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b9315305a7c4c0c5.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8a8c2ae4b893fff6.html

Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: sibert w Luty 05, 2009, 22:35:02
Na żywo wygląda jeszcze lepiej <thumbup>
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Wojt@s w Luty 06, 2009, 01:22:43
Pogratulować kolejnych ekfektów, pamiętaj tylko nie przekładaj wyglądu zewnętrznego od sprawności mechanicznej:) czasami lepiej żeby moto gorzej wyglądało wizualnie ale był nie do zdarcia <photo>jeszcze raz gratulejszyn i oby do wiosny <cheers>
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Luty 06, 2009, 08:07:48
 <cheers> tak jak pisałem wcześniej,kiczy się jakość czyli stan techniczny + wygląd = satysfakcja  :)
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Luty 10, 2009, 20:57:20
Myślę o pomalowaniu zacisku hamulcowego,do tej pory był czarny ( oryginalny kolor jawy) jednak lata zrobiły swoje i nie wygląda atrakcyjnie,zacisk jest z aluminium i mam problem z doborem farby którą można ładnie,pędzelkim   pomalować ten zacisk,Macie jakieś propozycje?

pozdrawiam
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Mienki w Luty 10, 2009, 21:42:45
a nie łatwiej sprayem np. motipu,
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Wojt@s w Luty 10, 2009, 23:11:38
Spray do zacisków hamulcowych motipa, albo wypiaskować i proszkowo. Jedyna szansa. Biorąc pod uwagę warunki bytowania.
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Luty 11, 2009, 09:01:19
O piaskowaniu także myślałem,jednak J.Ruszczyk odradził mi rozbieranie zacisku jeżeli wszystko jest ok,a co do tego MOTIPU to znalazłem na allegro cały zestaw tylko cena ponad 70,00 zł , chyba że polecacie coś innego niż ten zestaw.

pozdrawiam i dzięki
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Kwiecień 01, 2009, 23:52:27
Witam ponownie,kolejny etap za mną, można by się rozpisywać jednak lepiej zobaczyć fotki,myślę że do koñca kwietnia odpalę;
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6284d1a65bcfc92d.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2e21d174bcda94a8.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a4c3e6c20096d058.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/41e7f22cd3529cf7.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e13db9093604921c.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d09084cf83677b03.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b5a7d3f18f43f33f.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9411467b26b0c20a.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/81d5c94e635a00b4.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/625e32a730bfdd74.html
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: _Wujek samo Zło_ w Kwiecień 02, 2009, 01:30:57
głowice na cylindrach czym tak ładnie obskoczyłeś że się błyszczą jak psu <pisanki> na wielkanoc ??
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Kwiecień 02, 2009, 09:53:58
Jako że to nowy silnik, cały był "pryśnięty"jakimś srebrolem lub czymś takim,więc żeby to usunąć kupiłem zmywacz do farb w sprayu,jak już to było zrobione  w lidlu kupiłem takie czyściki z mydłem i nimi doczyściłem resztę,nie przykładałem się bardzo do tego a wyszło jak wyszło,do polerki zostały mi dekle,jednak tu już będzie pasta polerska,krążki filcowe.Jak widać na fotkach prace sporo poszły do przodu,napęd poskładany nowe osłony,nowy łañcuch,została jeszcze wymiana sprzegła na "634" i wymiana tylnej opony,zawieszenie przednie poskładane tylko wlać olej i płyn hamulcowy,na dniach odbieram graty z lakierowania ,mam nadzieję że fajnie to wyjdzie,efekty prac Przemka moża zobaczyć na jego stronie;

http://www.aerograf-art.pl/
Czekam także na kolejny zestaw części z chromowania,zostało mi jeszcze kilka elementów jednak robię to etapami ze wzgledu na koszty.

pozdrawiam wytrwałych <cheers>
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: sibert w Kwiecień 02, 2009, 21:19:00
To będzie motocykl fetyszysty <yes>
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Kwiecień 14, 2009, 22:52:46
Witam ponownie,remont mojej jawy powoli zbliża sie do koñca,trochę to już trwa jednak oczekiwanie wyznacza godziny radości. Na chwilę obecną wszystkie graty tj : zbiornik,błotniki,boczki i kilka innych dupereli są pomalowane,muszę przyznać że Przemek (  http://www.aerograf-art.pl/  ) świetnie się postarał,w dniu dzisiejszym wymieniłem sprzęgło na to z jawy 634 ( nowe tarcze,przekładki,tulejka), oryginał 638 nie smigany będzie sobie leżał i czekał na lepsze czasy ,i jako że miałem odkręcony dekiel zmieniłem śruby na imbusowe,polecam wszystkim tą zamianę kosztuje grosze a porządnie wszystko jest skręcone bez obawy uszkodzenia śrub no i oczywiście zalany świerzy olej,rózne sa opinie na temat rodzaju jednak kupiłem hipol 15F.Poskładałem także półkę z zegarami,od jutra zabieram sie za instalację elektryczną i czekam na ostatnią partię z chromowania,zostaje jeszcze wymiana tylnej opony,centrowanie kół,poskładanie lamp,uchytów,napisów itp drobiazgów.Jeżeli wszystko pójdzie dobrze to pod koniec miesiąca wreszcie ja odpalę.Nowe fotki zamieszczę po zakoñczeniu prac.

 <cheers>
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: _Wujek samo Zło_ w Kwiecień 15, 2009, 11:12:13
Nooooo Hogler......
Widziałem jakiś czas temu tą stronę - i muszę przyznać że to co chłopak robi robi wrażenie, przynajmniej na mnie.
Na swoje blachy zleciłeś jakiś motyw czy po prostu samo malowanie??
Kurde chwal się chłopie.



aaaaaaa i zdjęcie wrzuć...
.....dużo zdjęć   
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: jawol RIP w Kwiecień 15, 2009, 12:31:36
holger gdzie chomujesz klamoty?
Jaka jest jakość chromów i ceny?
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Kwiecień 15, 2009, 12:50:54
Cytuj
[/Pawel 
Nooooo Hogler......
Widziałem jakiś czas temu tą stronę - i muszę przyznać że to co chłopak robi robi wrażenie, przynajmniej na mnie.
Na swoje blachy zleciłeś jakiś motyw czy po prostu samo malowanie??
Kurde chwal się chłopie.quote]

Jako że jawa 634 jest sama w sobie piękna więc motyw, a właściwie znak rozpoznawczy zespołu który kocham umieściłem na przednim błotniku i tyle na razie mogę pokazać  :): , kolor na zywo wyglada o wiele lepiej.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/16d3bf4519e63429.html[/color]


Cytuj
mechanik350 

 O tak zdjęcia koniecznie, i wytrwałości w dążeniu do celu życzę


Dzieki bardzo,na szczęście finał blisko <cheers>

Cytuj
jawol 
holger gdzie chomujesz klamoty?
Jaka jest jakość chromów i ceny?

Chromy w Jeleniej Górze firma B£YSK na ul.Podgórnej,jakość oceniam na bardzo dobrą,mają klientów z całej polski a także z czech i innych krajów,jednak ceny wysokie dlatego kilka rzeczy kupiłem nowych zamiast chromować,taniej wyszło,np kolanko wydech nowe ok 90 zł , chromowanie ok 120,padacz przedni nowy u Ruszczyka dałem ok 100 zł a chromowanie 160,jednak przy niektórych gratach wyboru nie ma płacę i płaczę :).Jak masz ochotę to zaglądaj do JG w koñcu z Legnicy to tylko 60km.
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Lejek w Kwiecień 15, 2009, 16:11:14
No świetna maszyna muszę przyznać. Pokazuj fotki.
Tytuł: KONIEC ODBUDOWY !!! ...A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Maj 02, 2009, 00:18:16
Witam wszystkich,po roku remontu-budowy ostatniego dnia kwietnia moja jawa zagadała do mnie :],zaś w dniu dzisiejszym a własciwie już wczorajszym wraz z Sibertrally i moim synem odbyłem pierwszą przejażdżkę,w sumie zrobilismy ok 60 km,moto pieknie pracowało i cudnie ciągneło aż musiałem się pilnować żeby nie przecholować,w koñcu to nowy silnik i należy mu się porządne docieranie.Odbudowa właściwie została zakoñczona,jest jeszcze kilka drobiazgów do skoñczenia i dopiero po ich wykonaniu zdam konkretną relację wraz ze zdjęciami,dzisiaj zamieszczam jedno zdjęcie z wycieczki (komórka).

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6817887e6d97fa4b.html

pozdrawiam
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Jawsim w Maj 02, 2009, 01:28:10
Czyli finał już blisko? Gratuluję wytrwałości w budowie- chcąc nie chcąc stworzyłeś motocykl na kształt 638-5 albo nawet nowy zupełnie model - 639-5 ;) Każda śrubeczka jak widzę lśni nowością,wszystko wychuchane,wygłaskane. Motocykl jak najbardziej może się podobać. Mi niestety się nie podoba- zupełnie nie mój styl- zbyt "czysta",ja wolę motocykle,po których widać co nieco lata i kilometry,poza tym za dużo niebieskiego wkoło lampy- obudowa lampy,zegarów,uchwyty- coś z tych elementów mogło byc czarne lub w chromie. To tylko moje zdanie- napisałem co myślę,za wazelinę mi nie płacą. Sam lubię szczere opinie a nie monotematyczne,nieco nudnawe ohy i ahy. Mam nadzieję,że mnie rozumiesz. Motocykl jednak jest Twój- i wielki szacun,że ulepiłeś go według własnej wizji.
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: bobson w Maj 02, 2009, 08:11:21
Ale ładna De-Lux , ładniejszej nie widziałem Pogratulować.... podoba mi sie bardziej niż ta obudowana Ts ale to moje zdanie :>

PS:I jeszcze Vape wpakowałeś
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: sibert w Maj 02, 2009, 08:31:05
Holger zrobił Jawe lepszą od oryginału. Tak jak napisał Jawsim można powiedzieć że to zupełnie nowy model :>
Generalnie maszyna jest piękna i pięknie pracuje! Za to dla Holgera wielki szacun <punk>
Tytuł: KONIEC ODBUDOWY...A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Maj 07, 2009, 12:23:06
No i jawa przerejstrowana ,wczoraj byłem na przeglądzie i jak myślałem poszło bez najmniejszych problemów,dzisiaj natomiast wizyta w Wydziale Komunikacji gdzie także poszło gładko  :),teraz miesiąc oczekiwania na twardy dowód.Do zakoñczenia remontu zostało tylko zakupienie nowych lusterek,gdy będą zamontowane porobię fotki i dodam szczegółowy opis odbudowy.
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Lukass102 w Maj 07, 2009, 12:55:55
Normalnie mi szczena opadła! Brawo! Faktycznie ładniejsza od oryginału <cheers>
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Maj 25, 2009, 21:20:29
A więc przyszedł czas na koñcową prezentację mojej ponad rocznej pracy,z założenia nigdy nie miał to być  oryginał tylko jawa jaka mi sie naprawdę podoba,wyszło połączenie 634 z 639.Nie będę opisywał kosztów jednak zapewniam Was że były spore,co do zakresu prac to starałem się na bieżąco opisywać to co robię.
Większość części została wymieniona na nowe (śruby,nakrętki,podkładki,elementy gumowe,osłony,itp),trudno dostępne elementy zostały zregenerowane lub odnowione.
po kolei:
1/ rama i wachacz piaskowanie i malowanie proszkowe,przy ponownym skręceniu została wymieniona kompletna oś
2/ siedzenie piaskowanie,malowanie proszkowe,nowe obicie bardzo wygodne do jazdy
3/ silnik nowy 638,nie śmigany ( chodzi jak złoto),wymieniłem w nim tylko sprzęgło na to od 634 oraz zapłon vape
4/ koła zostały od 639,były w bardzo dobrym stanie doczyściłem je tylko,dałem do centrowanie,wymieniłem łożyska,nastepnie nowe dętki a do tyłu nowa oponka mitas H06,na przód barum ( mitas h04) oryginalny czechosłowacki jeszcze w bardzo dobrym stanie,osprzęt kół ( ośki itp) zostały pochromowane,
5/ malowanie ,tak jak pisałem wcześniej  jest to kolor z renault megane II,symbol i45 i efekt malowanie naprawdę jest świetny,na błotnkiu nie mogłem sobie odmówić małego elementu DM
6/ cały napęd jest praktycznie nowy,łañcuch "złoty",nowa zębatka wraz z łożyskiem,nowe osłony
7/ elementy typu półka dolna,uchwyty,stopka boczna,napisy,nakrętki,śruby,wiekszość podkładek zostały pochromowane
8/ zawieszenie przednie wypiaskowane,pomalowane farbą do alu,nowe uszzcelniacze,nowe śruby,olej,zacisk i pompa hamulcowa pomalowane matem na wysoką temperaturę,
9/ wszystkie linki wymienione na nowe
10/ instalacja elektryczna jest całkowicie nowa i została w znacznym stopniu zmodernizowana przez moją osobę,z jednego bezpiecznika zrobiło się osiem,praktycznie każdy obwód jest zabezpieczony,światła mijania i drogowe na przeka¼nikach,powiem Wam że efekt naprawdę jest świetny ,nigdzie nie brakuje prądu a kontrolki jak świecą to aż w oczy rażą  :)
11/ z pozostałych rzeczy które wymieniłem na nowe to : tłumiki,kolanka,amory tylne,podnóżki,lampa tylna,kierunki,klakson,lusterka,manetki,przełączniki,

To chyba na tyle z  opisu prac, wiele można by jeszcze napisać jednak wystarczy tego przynudzania,jeżeli Macie jakieś pytania to chętnie odpowiem,jestem bardzo zadowolony z efektu mojej pracy.

Zapraszam do obejrzenia galerii mojej jawy,dodam na koniec że mam juz przejechane prawie 1000 km i coraz bardziej mi sie podoba jazda na niej  <cheers>


http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/af5d502e36545def.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/952e62b32f150efb.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5fd30a0794878f08.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/aac5319c9e6cba26.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a84c311d71b4b613.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f268c450a838baf5.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b9778f43a15e95e3.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/528821aa362b89d3.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/62b4d628f09edaf5.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e2df1aa4f9b9d5a8.html

Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: bobson w Maj 25, 2009, 21:35:49
Widze jawa w 100% dopieszczona efekt jest ekstra Planuje swoją Cz tak zrobić coś w tym stylu..
PS: Ja bym jeszcze dał oparcie na siedzeniu do pasażera bo tak jakoś tył goło wygląda ale to tylko moje zdanie <unsure>
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: sibert w Maj 25, 2009, 21:39:04
I co Ty teraz będziesz robił...? :>
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Maliniasty w Maj 25, 2009, 23:10:21
 <worship> <worship> <worship> <worship> <worship> <worship> <worship> <worship> <worship> <worship>
Holger szacun na maksa, naprawde piekny moto, myśle że przy takim wygladzie koszt nie ma znaczenia. Jawa prezentuje się świetnie <photo>.
Masz może jakiś schemat instalki, jaką zrobiłeś? Czy jechałeś z "pamięci"?
A i napisz jaki jest koszt żebym wiedział ile musze nazbierać na remont cz( jak ja kupie ;])
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Maj 26, 2009, 07:23:39
 bobson
W planach mam zrobienie bagażnika wraz z niewielkim oparciem :)

sibertrally

spoko,,teraz by się przydał jakiś 4t do zrobienia ( junak a może jawa ohc ? )czas pokaże

ElMalin

co do instalki to zrobiłem w wiekszości ze schematów,moje modyfikacje z pamięci jednak może kiedyś przeleję to na papier,a w skrócie to wygląda tak:klakson i migawka są zasilane od początku przez oddzielny bezpiecznik,następnie stacyjka przez 15A przewodem 2,5, ze złącza 54 stacyjki do skrzynki bezpiecznikowej a następnie na kierunki-stop-kontrolka luzu , ze złącza 15 na bezpiecznik a potem vape,z 58 na bezpiecznik a potem postojowe-ośw. zegarów,ze złacza 56 bezp 3A na sterowanie świateł mijania i drogowych,i na koniec oddzielnymi kablami 2,5 przez przeka¼niki umieszczone w lampie na światła mijania i drogowe.Skrzynkę bezpieczników umieściłem obok regulatora i prostownika,wymieniłem także przeka¼nik kontrolki ładowania na mniejszy dzieki czemu mogłem wszystko tam upakować.Instalacja działa naprawdę świetnie,co do jej kosztów to wyszło ok 200,00zł jednak warto było,mimo że oryginalna ( czy czeska?) na jawaczęści kosztuje troche ponad 100,00 zł.

pozdrawiam i wytrwałości dla wszystkich
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Maliniasty w Maj 26, 2009, 11:41:43
 <eek> Jakoś się połapie :P dzięki.
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: jawol RIP w Maj 26, 2009, 13:03:27


...co do instalki to zrobiłem w wiekszości ze schematów,moje modyfikacje....
... ze złacza 56 bezp 3A na sterowanie świateł mijania i drogowych,i na koniec oddzielnymi kablami 2,5 przez przeka¼niki umieszczone w lampie na światła mijania i drogowe.
Zmieściłeś przeka¼niki w obudowie lampy?
Takie samochodowe z gniazdami tam weszły?  <eek>
Czy dałeś jakieś inne.
Kiedyś  przymierzałem się do takiego "myku" ale doszedłem do wniosku, że miejsca mało a na dodatek mogą się usmażyć w czasie letniego podróżowania.

Troche to trwało  zanim wyjechałeś z garażu, ale fajna maszynka  Ci wyszła <thumbup>
Chociaż jak na mój gust... trochę inaczej widziałbym malowania.
Ale przecież to Twoje moto.

No to może wreszcie jakąś wspólną "karkonoską przejażdżkę" zorganizujemy?
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Jawsim w Maj 26, 2009, 15:43:05
Hehe, z tymi kontrolkami to nic takiego, wystarczy żeby szkiełka były czyste a żarówki 4W.
Jak mówiłem, motocykl czysty. Jak Ty złożyłeś wydechy,że udało się dać w pionie słupki dekielków?

Jawol przeka¼niki nie muszą być wielkości przekazników samochodowych- są dostępne o wiele mniejsze -wielkości kostki do gry za pare groszy.

Tylna lampa - deczko niepasująca do kanciatego uchwytu- przypomina mi tył Nortona takiego jednego :)

Fajna maszynka- ładnie by wyglądała z bakiem jak w mojej 634 chyba... ale nie jestem pewien- aha- duże chromowane blachy z mojego baku pasuja do Twojego bez żadnych kombinacji- plug & play  <thumbup>
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: 7Kubik7 w Maj 26, 2009, 16:52:59
Holger powiedz mi jedna rzecz.. Ile dales za kanape i gdzie ja robiles??   <punk>
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Mienki w Maj 26, 2009, 18:52:41
no fajnie to wyszło ładny kolorek, wszystko dopieszczone, czysciutkie.... no naprawde jestem pod wrazeniem cierpliwosci w pracach i samej pracy jaka wlozyles w swoj motocykl... ale zebys nie popadał w zbyt wielki zachwyt ( a co bede ci tylko komplementy prawil) to nie pzremawiaja do mnie zegary i obudowa lampy w kolorze. albo bym to zostawil czarne albo w chromie
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Maj 26, 2009, 20:35:33
Bardzo dziękuję za wszystkie uwagi,a teraz po kolei postaram sie odpowiedzieć na pytania:

Jawol

1.samochodowe przeka¼niki nie chciały wejść,jednak zdobyłem malutkie uniwersalne zał/wył które pasowały idealnie,taki sam zastosowałem do kontrolki ładowania
2.żebyś wiedział że to trwało za długo,jednak warto było czekać  :)
3.co do malowania to na żywo kolorek wygląda jeszcze lepiej,mam nadzieję że poje¼dzimy wkrótce razem (może czwartek,piątek lub sobota? napisz ) w koñcu mamy bardzo blisko do siebie,i myslę że wtedy też innym okiem będziesz widział malowanie

Jawsim

w planach było zamontowanie oryginalnej lampy od 634,zresztą mam dwie sztuki jednak stan szkieł spowodował że musiałem kupić coś innego i padło na taką,nowa oryginalna lampa od 634 praktycznie nie do zdobycia,co do tłumików to takie dostałem od J.Ruszczyka,jednak jest możliwość ustawienia w poziomie

Kubik

co do kanapy to pisałem już o tym wcześniej, za obszycie dałem tapicerowi 150 zł w Jeleniej Górze,spisał sie na medal i powiem że jestem dość sporych rozmiarów i siedzi mi się bardzo dobrze,nawet po 100 km jazdy

Mienki

co do obudowy lampy to zostanie niebieska bo naprawdę wygląda ładnie,zresztą zegary też pasują chociaż przed zamontowaniem miałem pewne obawy co do natłoku barwy niebieskiej w jednym miejscu, jednak chromowane dodatki (lusterka,podstawa zegarów,stacyjka itp )spowodowały że wszystko fajnie pasuje ,mam nadzieję że będzie okazja Abyś zobaczył moto osobiście , w planach mam zrobienie nowych kielichów w chromie.


pozdrawiam serdecznie
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Jawsim w Maj 26, 2009, 20:48:28
Jawsim

w planach było zamontowanie oryginalnej lampy od 634,zresztą mam dwie sztuki jednak stan szkieł spowodował że musiałem kupić coś innego i padło na taką,nowa oryginalna lampa od 634 praktycznie nie do zdobycia,co do tłumików to takie dostałem od J.Ruszczyka,jednak jest możliwość ustawienia w poziomie


Obstawiam,że szkła były u góry nadtopione od zbyt dużej żarówki ;)
Cała nowa lampa jest jak najbardziej do kupienia bo takie były tez w CZ. Na skuterdebica są.
Ta jest fajna... ale za mało knedlowa- a ta jawa nie wiem dlaczego lepi mi się z jakimś nowym modelem ( a jak wiadomo czesi lubią miksować dodatki ze starych knedli do nowych)
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Mienki w Maj 26, 2009, 20:48:50
No zapewne to wszystko inaczej wygląda w rzeczywistości i faktycznie może i ten niebieski się lepiej "rozkłada" bo na zdjęcia są mocno skondensowane.....

na szklo/plastik tylnej lampy jest metoda zeby nabrala polysku, papier wodny bardzo bardzo drobny  potem tempo i polerowanie i wychodzi to calkiem calkiem fajnie....
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Jawsim w Maj 26, 2009, 20:51:02
... albo klar w sprayu- połysk super i światło wyra¼niejsze. Tylko nie polerowac przed lakierowaniem niczym - sam papier 1500 i woda.
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Maj 26, 2009, 21:04:41
Próbowałem polerki i drobnym papierem i tempo jednak efekt nie był dla mnie zadawalający,może kiedyś uda mi się zdobyć nową lampę to zamienię :) , a szkła było całe tylko porysowane, nie zostały przytopione, a na tej stronce Jawsim są lampy ale od 250,chyba że ¼le szukam,jak masz linka to zapodaj,swego czasu J.Ruszczyk szukał nawet  u knedli i też nie dostał.

 <cheers>

OOO,jest lampa za 40,00 zł tylko czy nowa? na fotce jakaś porysowana?

http://www.skuterdebica.hg.pl/rozne/foto/big/lampacz1.jpg

Jawsim

Czy moja jawa nie kojarzy się czasem Tobie  z californian ? :)

http://jawagallery.net/?page=click&jm=californian&url=Jawa_350_californian_67
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Jawsim w Maj 26, 2009, 22:24:43
Jest nieuzywana,ale nie jest nowa w sensie świeża. Za to 100% org PAL.

Wiem jak wygląda californian- zacna maszyna- o nieeebo lepiej wyglada niż ten okropny czóper.
Już wiem z czym mi się tył Twojej maszynki kojarzy- nie żaden angol tylko stara californian :)
Spróbuj z tym bezbarwnym lakierem ( najlepszy jest taki tani badziew z castoramy niby do metalu,plastiku i **j wie do czego jeszcze). Ja tak zrobiłem w swojej 634. Gdyby nie "oczko" od za dużej żarówki- wygląda jak nowa- i dostała takiego głębokiego krwistego blasku.
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Maj 27, 2009, 09:23:11
Może spróbuję kiedyś z tym clarem,do oryginalnej lampy zawsze mogę wrócić.
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Jawsim w Maj 27, 2009, 10:01:28
Jasne,że  możesz... ale nie musisz ;]
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Agent 634-7 w Czerwiec 13, 2009, 08:07:43
Jeśli można zapytać czym polerowałeś koła ??
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Czerwiec 21, 2009, 12:25:13
Przepraszam że dopiero dzisiaj odpisuję,jednak dawno nie zaglądałem do mojego wątku,a więc jeżeli chodzi o polerkę kół to zacząłem od dokładnego umycia środkiem do mycia felg ,następnie kupiłem czyściki druciane i w Lidlu takie czyściki z mydłem które dopełniły całości,osłonę tylnego bębna hamulcowego potraktowałem pastą polerską do aluminium ( wiertarka,krążki filcowe ),jakoś dobrze to wszystko wyszło  :).

A teraz coś o jawie,powoli mija drugi miesiąc od odpalenia,na chwilę obecnie mam przejechane ok 1800 km i prawie bez kłopotów...jednak żeby nie było tak różowo to kilka problemów było:

1.problem z vape,a właściwie z kabelkiem z impulsatora który umieściłem zbyt blisko altka,  po nagrzaniu gdzieś dostawał przebicia i moto gasło nie mogłem dojść przez tydzieñ czasu jednak w koñcu chyba się udało i wczorajsza przejażdżka była bezproblemowa,kabelek w grubej osłonce powinien być bezpieczny

2. druga czy trzecia wycieczka a ja nagle straciłem biegi,tzn nie szły do góry po zejściu na jedynkę,okazało się że w tym zabieraku co odpowiada za zmianę schował się kieł wraz ze sprężynką, teraz czasem zdarzy się że biegi się troszkę zacinają jednak jest to nowy silnik więc mam nadzieję że skrzynia się rozrusza ( olej hipol F15)

3. od momentu odpalenia je¼dziłem na briskach,jednak w pewnym momencie moto ciężko zaczęło ruszać musiałem mocno przygazować aby ruszyć,regulacja ga¼nika nie pomagała, po wymianie na ngk problem jakby się skoñczył choć gdyby vapno miało regulację przyspieszenie zapłonu pewnie by jeszcze poprawiło sytuację

4.ostatni temat to olej silnikowy,od początku jeżdżę na Castrolu Power 1 Racing 2T podczas docierania iglicę miałem podniesioną do samej góry ,oleju lałem 1do33 i troszkę jednak bez przesady jawa kopciła,tył tłumików był w oleju i kapało na łączeniu z kolanami,następnie ustawiłem iglicę na górny ząbek i zacząłem lać olej 1 do 40 ( teraz mam shell synt ) i powiem Wam że zero dymu za mną,koñcówki tłumików czyściutkie,nic nie kapie moto dosyć ładnie się zbiera chociaż wydaje mi się że spadła prędkość max,jednak spadło także spalanie a do spokojnej jazdy naprawdę mocy nie brakuje.Na oleju synt ( czy to castrol czy shell) silnik chodzi naprawdę cicho,nie słychać niepokojących d¼więków więc myślę że dla nowych i po remoncie silników można go śmiało wlewać - świece w kolorze właściwym i bez jakiegokolwiek nagaru.

pozdrowionka i do zobaczenia w sierpniu  <cheers>
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Agent 634-7 w Czerwiec 21, 2009, 13:16:16
A jeszcze jedno pytanko Ty masz koła chromowane czy aluminiowe ??

<offtopic>
Mógłbyś nagrać jak ten silniczek pracuje :) bo chciałbym posłuchać nówki silnika :D
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciÄ�gneÅ�o...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Czerwiec 21, 2009, 15:55:02
Koła są chromowane,co do filmu to postaram się coś nagrać.
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Sierpień 03, 2009, 09:20:19
Tak się rozje¼dziłem że całkiem zapomniałem o filmie-postaram się poprawić jak najszybciej.A wczoraj czyli 2 sierpnia jawa zrobiła blisko 300 km "bez szemrania" po górach (traska w skrócie: JG-Kamienna Góra-Czechy-Kudowa-Wambierzyce-Nowa Ruda-Boguszów Gorce-JG).Towarzystwo to :2 kawy VN ( 800 i 1500), yamaha Fazer,Suzuki intruder,yamaha virago,honda shadow , powiem Wam że nie miałem się czego wstydzić,moto dawało świetnie radę i byłem z niej naprawdę dumny słysząc słowa uznania.No i poznaję kolejnych ludzi z Naszego forum,ostatnio miałem okazję spotkać się u mnie z Jawolem-jechałem nawet jego jawą,na te lata i przebieg ponad 50 tys.km moto wygląda i je¼dzi super,pozdrowionka Jawolu  <cheers> .
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Sierpień 16, 2009, 13:23:44
I w koñcu obiecany filmik :

http://www.youtube.com/watch?v=waT1PuvZaC8
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Maliniasty w Sierpień 16, 2009, 13:54:14
Pięknie chodzi, kurde normalnie się napaliłemi jade sie przejechać moto <thumbup>
He he nie ma to jak nowy silnik, dużo chromów bardzo ładnie wygląda.
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Sierpień 19, 2009, 13:52:18
Miło że nie tylko mi się podoba :)))
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Gajdzik w Sierpień 19, 2009, 14:27:31
Robi wrażenie  <thumbup> i te chromy <drool> bardzo fajny sprzęt :)
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Wrzesień 18, 2009, 09:29:32
I za 20 minut wyjazd w okolice Sławy na 8 motorków :) , moto spakowane zatankowane-trzy dni poza domem  <cheers>

http://www.youtube.com/watch?v=waT1PuvZaC8
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Jawsim w Wrzesień 18, 2009, 09:52:51
Jakiej Sławy??
Mojej sławy?
Tzn tej w lubuskiem?
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciÄ…gneÅ‚o...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Wrzesień 18, 2009, 20:03:09
Tak,Twojej SÅ‚awy a dokÅ‚adnie LubiatÃłw oÅ›rodek SÅ‚awa.
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Jawsim w Wrzesień 18, 2009, 20:07:10
Looo- to wpadne z wizyta jutro  :)
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciÄ…gneÅ‚o...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Wrzesień 18, 2009, 21:59:11
Ok,jestesmy do niedzieli .
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Jawsim w Wrzesień 19, 2009, 09:39:04
Milion razy byłem w Lubiatowie a ośrodka Sława nie kojarzę <blink> no nic-zaraz jadę.
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciÄ…gneÅ‚o...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Wrzesień 19, 2009, 20:07:31
I dotarl .
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Jawsim w Wrzesień 20, 2009, 18:01:16
No i jakie motocykle rządzą  na takich spotkaniach :> :>?  Pozdrowić Jendrulę i resztę jak będzie okazja. I ucałuj Anetkę  :>

STOOO LAAAAT STOOOOO LAAAAT  <lol>
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Wrzesień 20, 2009, 19:53:02
Będzie wykonane  <cheers>,do domu dotarłem po 18, 400 km najechane bez problemu-jawa dzielnie walczyła z mocniejszymi sprzętami.Miło było Cię poznać Jawsimie i zobaczyć Twoją fajową hybrydę  :) .

I na koniec ulubiona piosenka :STOOO LAAAAT STOOOOO LAAAAT  lol
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Jawsim w Wrzesień 21, 2009, 04:54:52
Bo Jawa... Jawa to dobry motÓr <thumbup> ja kapcia nie miałem tylko zaworek się zmęczył więc na stacji w Sławie zmieniłem. Jak będziesz miał zdjecia to wyślij mi na "e-malie"   ;)   jawsim@wp.pl
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Wrzesień 21, 2009, 08:32:23
Jak tylko będę miał to wyślę  :)
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: jawol RIP w Wrzesień 21, 2009, 17:57:04
Gumę kupiłem, na Oldtimerze nogi schodziłem kontrolki niestety nie znalazłem  <sadwalk>
Holger Ty wiesz o co chodzi  :>
Do zobaczyska.
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Wrzesień 21, 2009, 19:03:20
Jasne że wiem,dzięki za fatygę i do miłego zobaczenia- jak przyjedziesz to pogadamy  <cheers>


02.10.2009

i kontrolki od Jawsima w mojej jawie zamontowane,szczególnie chodziło mi o żółtą-pomarañczową  :D

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c776a077bd3320ba.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/eecfcfd771228d76.html
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Jawsim w Październik 02, 2009, 19:17:11
Ja to nie wiem co Ty się tak na to żolte oczko uparłeś-no ale oki- przynajmniej jest zróżnicowanie  ;]
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Październik 02, 2009, 20:39:28
Miałem takie kontrolki w mojej pierwszej jawie 634,a że jestem troszkę sentymentalny to bardzo chciałem mieć i w obecnej,dzięki Jawsim że mi wysłałeś,równy Gościu z Ciebie  <cheers> .
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: jawol RIP w Październik 13, 2009, 13:16:12
Hm... Nowy obrotomierz Jawa dostanie?  ;]
Gdyby nie ta  <furious> pogoda to już bym był u Ciebie.
Nawet nowy przyrząd (wiesz do czego) sobie sprawiłem bo ten stary już mi się znudził. :'(
Grzeję silnik i czekam na Babie Lato...  <cheers>
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Październik 13, 2009, 17:06:02
A dostanie ,dostanie czekam na przesyłkę :D.Wiesz że stary kiepsko mi chodził,a że trafił się na Allegro nowy,nie używany więc się nie zastanawiałem.Zmieniłem także dziś licznik na oryginalny,ten od skody za bardzo zawyżał prędkość ,dziś nawet zrobiłem zimową traskę do Karpacza aby go przetestować,jednak jadąc samemu ciężko to wyczuć,zobaczę jeszcze z oponą 4x18,bo dziś jechałem na 3,5. A o czym piszesz to dobrze wiem <cheers>,w niedzielę się trochę bawiłem,jest lekka poprawa  :]

a oto kilka fotek już niestety zimowych- ( z komórki) :

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/650e0ea61a0ed6ee.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/31a9abb44bf06dea.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a690baa292989ccd.html
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: BoNes w Październik 13, 2009, 17:27:58
Ciekawa rejestracja  ;) Lagi też mogłeś pomalować. 
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Maliniasty w Październik 13, 2009, 17:33:15
Jakbyś Boni czytał cały wątek to byś wiedział że lagi są pomalowane specjalną farbą do aluminium.
A rejestracja normalna jeleniogórska.
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Październik 19, 2009, 08:44:50
Melduję że Vape znowu nadaje  :D,po reklamacji dostałem od p.Jerzego całkiem nowy zestaw-jawcia odpaliła bez "szemrania".Zamontowałem także nowy obrotomierz-na postoju ładnie pracuje teraz testy drogowe wymienionych elementów,powoli się przejaśnia więc może dziś się uda?  :]

No i udało się,jak zobaczyłem słoneczko nie mogłem się powstrzymać :

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/575f442edeeaedef.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ab14191f2418ea2f.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fc35446c8b7eca71.html

a "obrotek" elegancko teraz pokazuje  :),i na vape mam wrażenie że jawa jest elastyczniejsza niż na przerywaczach,jednak najważniejsze że działa  :]
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: jawol RIP w Październik 21, 2009, 11:59:48
A jak wygląda kwestia "dziury w obrotach" po założeniu Vapensji?

Widzę że mój przyrząd już Ci się nie nada   <crybaby>  :>

Jeśli pogoda się nie zmieni to zapowiadane odwiedziny... chyba tylko pociągiem  <sadwalk>
W Karkonoszach leży śnieg?
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Październik 21, 2009, 14:52:01
Nie pociągiem a jawą,powoli robi się pogoda więc nie ma co się poddawać,a co do dziury w obrotach a właściwie słabego dołu to jest lepiej niż było,choć do Twojej jawci jeszcze daleko jednak przyczyna leży chyba w trochę innej skrzyni i może także w innych wydechach.Zobaczę jeszcze na innych ustawieniach ga¼nika ( iglica wyżej więcej paliwa).A śnieg w górach leży jednak u mnie już prawie nie ma,drogi suche i w tej chwili pięknie świeci słoñce.

AVE JAWA
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Jawsim w Październik 21, 2009, 20:04:04
Jawol ( herr oberlojtman ) jeśli to przyrząd do ustawiania zapłonu tego lepszego ( klasycznego ) to chętnie obejrzę. Jak tylko zrobię w Rudej przegląd to jest duża szansa,że ten kawalek się do was bujnę. 
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: jacu w Październik 21, 2009, 20:40:26
Gratulejszyn Paweł  <thumbup>
Fajne fotki, chyba na Górze Spadochronowej.

Maszyna najbardziej dopracowana i dopieszczona na forum.
 <yes>

PS: ja też już czekam na jakąś bardziej słoneczną pogodę żeby pośmigać
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: jawol RIP w Październik 22, 2009, 00:30:53
Jawol   ... jest duża szansa,że ten kawalek się do was bujnę. 
Zawsze zapraszam/ zapraszamy.   Darmowa regulacja wyprzedzenia gwarantowana.  :>

Od dość dawna planujemy takie małe jesienne spotkanie na lokalne "zakoñczenie sezonu"  ;)
Jest nawet już kilku chętnych na takię spotkanie  ale...
Ale jak na razie pogoda krzyżuje te plany  <sadwalk>
Musi przestać padać/sypać  i co nieco się ocieplić.




Maszyna najbardziej dopracowana i dopieszczona na forum.

He he  dopieszczona - tak, tak na pewno...
I na pewno z największą  ilością a właściwie wagą  chromu!
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Październik 22, 2009, 09:19:36
Gratulejszyn Paweł  <thumbup>
Fajne fotki, chyba na Górze Spadochronowej.

Maszyna najbardziej dopracowana i dopieszczona na forum.
 <yes>

PS: ja też już czekam na jakąś bardziej słoneczną pogodę żeby pośmigać

Dzięki Jacek za słowa uznania,jednak d¼więku Twojej maszynki nic nie jest wstanie zastąpić  :D ( wsadzę kiedyś żeliwaniaka do mojej ramy).A co do dopracowania to jeszcze jej trochę brakuje,mam kilka pomysłów na zimową realizację,a na chwilę obecną walczę z prędkościomierzem-od skody dobrze liczy km,pokazuje zbyt dużą prędkość,zakładając oryginalny myślałem że się trochę poprawi jednak jest podobnie,jaka przyczyna? a do tego liczy km,liczy i nagle przestaje,dziś rozbieram go kolejny raz,muszę jednak pomyśleć nad nowym,a może i nad rowerowym :-/ .
A fotki są robione z nad zalewu Sosnówka,z panoramą Karkonoszy.

Wczoraj zrobiłem ok 80-90 km wraz z Siebertrallym,z JG do Bolkowa,następnie Kaczorów przez Płoninę,potem Wojcieszów,przed ¦wierzawą abarotka na Kapelę i do JG...

Jawol;

Cytuj
He he  dopieszczona - tak, tak na pewno...
I na pewno z największą  ilością a właściwie wagą  chromu!

Jedni lubią blondynki inni brunetki, a ja lubię jak niektóre elementy są w chromie :),a Twoja jawa Wiesiu   też jest ładna choć ma tego chromu trochę mniej.

AVE JAWA  <cheers>
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Jawsim w Październik 22, 2009, 09:39:52
"Jedni lubią blondynki inni brunetki, a ja lubię jak niektóre elementy są w chromie Smiley,a Twoja jawa Wiesiu   też jest ładna choć ma tego chromu trochę mniej."

Ja lubię Rudą  :D której chromu tez raczej nie brakuje  <lookaround>...

Co do regulacji to nie jest wymagana :P
Paweł- Twój słaby dół to gazior. Wykręć jej o pół obrotu ( a czasem i o 3/4 ) skład mieszanki- podniosą się obroty a potem zmniejsz je - druga śruba od przepustnicy- musisz przepustnice opuscić. Po zabawie z ga¼nikami tymi dwoma jak zakładałem sobie już "mono wtrysk" Ikov dokonałem korekty bo do 2 tysi słabo ciagnęła na ciepłym piecu. Miała za bogatą mieszankę w tym zakresie obrotów. Pamiętasz gadalismy ,że wchodzi mi na wysokie obroty po odpaleniu na ssaniu- tzn na około 2000?? - tylko,że tak właśnie powinno być.
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: sibert w Październik 22, 2009, 11:13:45
Jak już kiedyś pisałem Jawa holgera to motocykl fetyszysty ;] Dąży do tego aby zrobić z niej bezawaryjnego i bezdymnego japoñczyka.Na szczęście JAWA SIę NIE DAJE <thumbup>
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Październik 22, 2009, 20:47:12
Z tą bezawaryjnością jest coraz lepiej,a o japnii zrobionej z jawy to nie myślę ( no może przez chwilę co Jawsim?  :D )- bo to jeszcze cięższy język do porozumiewania.
Dzisiaj kolejne ponad 100 km najechane,i już ze sprawnym licznikiem od skody,a usterka? prozaiczna... <evil> cholerna linka napędzająca- dzięki Jawsim za potwierdzenie mojego przypuszczenia, - I NIE KUPUJCIE NIGDY LINKI LICZNIKA O BUDOWIE LINKI GAZU,HAMULCA,SPRZęG£A,OWINIęTEJ W KWADRAT JEDN¡ Z JEJ NICI ,przy takiej lince jawa za......la ponad 150 km/h ,a co jest nierealne .Dzisiaj jawcia jechała swoje,czyli max ok 120 km/h ,i dodam że i obrotomierz i prędkościomierz spisywały się bardzo stabilnie że aż miło.  :).A tak na koniec dodam,jak macie problemy z obrotkiem to myślę że zakup prędkościomierza od skody,zmiana tarczy na jawową,wywalenie licznika km powinna bardzo pomóc - tam jest taki sam mechanizm.
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Jawsim w Październik 22, 2009, 20:56:03
W kwestii linek- ja mam oryginały- nawet osłonkę z tworzywa pancerza reperowałem,zeby tylko miec te oryginały.
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Październik 25, 2009, 08:16:18
Wczoraj,na próbę jawa dostała zmodyfikowane wkłady do wydechów( krótkie-podobne do jawy chopper),odpalałem w garażu...trochę głośne,zobaczymy jak podczas jazdy-wychodzi słoñce zza mgły wiec może dzisiaj  :D


krótki filmik:

http://www.youtube.com/watch?v=D83BscTuY6Q

I po pierwszej je¼dzie z nowymi wkładami,bardzo fajnie słychać,poprawiła się elastyczność i ważna zaleta,po modyfikacji tylnego dekielka koñczącego tłumik i przejechaniu ok 6o km  wydech jest czyściutki,brak nie spalonego oleju.
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Październik 31, 2009, 09:37:28
Wpis pod wpisem jednak czasem inaczej się nie da .

Wczoraj temperatura ok 2-3 st.C,pochmurno jednak bez opadów,ok 9 wróciłem z pracy po nocnej zmianie w trakcie śniadanka i przeglądania jawacz natchnęło mnie na przejażdżkę,chwila zastanowienia i decyzja-JADę.Tylko gdzie? Ooo mam traskę X,ok 130 km w obydwie strony jednak z różnych względów zmiana planów,droga będzie trochę dłuższa ale co mi tam ruszam.Ubieram się dosyć dobrze,jawa zatankowana mieszanka 1:50  ,dzieñ wcześniej przyspieszyłem delikatnie zapłon na vape więc jest okazja do przetestowania .Więc w drogę, z Jeleniej Góry kieruję się na Dziwiszów,następnie Kapella,Stara Kraśnica,Jawor-bardzo ciekawa i w miarę pusta trasa, świetnie się jedzie jawa mruczy na krótkich wkładach wydechów,dosyć znacznie poprawiła się elastyczność po przestawieniu vape,pod Kapellę z moja wagą jadę spokojnie na trójce,moto idzie pięknie.Z Jawora kieruję się drogą na Wądroże do autostrady,trochę podekscytowany bo jawa jeszcze takiej drogi nie widziała,ale co mi tam.Wjeżdżam na A4 i kita,jadę ok 110-120 do samego Wrocławia,silnik pracuje równo choć dostaje popalić,najgorsze są mijanki z Tirami.Wjazd do Wrocławia,stacja paliw trzeba dotankować-szybka jazda autostradowa wyciąga paliwo ze zbiornika-wlałem 6l,na tyle miałem oleju.Po przejechaniu Wrocławia w kierunku Warszawy robię przerwę w Długołęce w salonie Triumpha,jest wreszcie okazja do spokojnego oglądnięcia wymarzonego Bonnevilla,jednak rozczarowuję się-jest koniec sezonu i w sklepie już go nie mają <crybaby>,jest za to Scrambler- cafe racer,niby to samo jednak pochylona pozycja nie odpowiada mi jednak z drugiej strony wyrabia jako takie zdanie,krótkie ale spokojne zwiedzanie sklepu i trzeba wracać.Zaglądam do zbiornika,paliwo jest tylko czy starczy? Z powrotem ponownie autostrada, wiec muszę jednak dotankować przy wyje¼dzie z Wrocka zaglądam na BP,tankuję 8 l ( jest już pełno),dokupuję olej jakaś kanapka, kawa i w drogę.Jazda Autostradą szybko mija,jawa miejscami jedzie ok 130 km/h ( dostaje w dupkę ),jednak pięknie się jedzie i najważniejsze że nie jest zimno,trochę tylko marzną stopy ( mimo 3 par skarpet) i palec serdeczny prawej dłoni.Z A4 zjazd na Strzegom i zaczynają się roboty drogowe,jednak dla jawy przejechać boczkiem i minąć korek to nie problem.Droga mija bardzo szybko,i aż szkoda że za chwilę wjadę do garażu,w JG pod domem jestem po 1,5 godzinie jazdy i przejechaniu 283 km ,oglądam moto- hmm,trzeba popracować nad uszczelnieniem kolanko-wydech,oringi jednak się nie sprawdzają za to sprawdziły się zmodernizowane koñcówki wydechów,całkiem czyste jak w 4t,wcześniej jak miała oryginalne to po takiej trasie chociaż nalot był a teraz nic-przeróbka zdała egzamin,a no nowych wkładach jawa pracuje podobnie do 634 miodzio  :).Po wystygnięciu odkręcam prawą świecę-kolor ideał ,vape to jednak piękna sprawa,a po przyspieszeniu zapłonu to aż miło,i nie ma problemu z zarzucaniem prawej platynki olejem  :D .

Na koniec dodam że ostatnio rozmawiałem z J.Ruszczykiem na temat proporcji oleju w jawie, po  wcześniejszych rozmowach z Czechami poinformował mnie że na dobrej klasie oleju ( On je¼dzi na motulu półsyntetyku ) można lać nawet 1:70,bez obawy uszkodzenia silnika,zresztą On już tak je¼dzi swoją jawą 639 chopper  :)   choć na początku miał opory ( to prawie 2 razy mniej niż jest w książkach),wg jego informacji w Czechach robione były testy które wypadły bardzo pomyślnie.

A już całkiem na koniec to sezon się jeszcze nie skoñczył... <cheers>
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Mienki w Październik 31, 2009, 09:45:52
Cytuj
hmm,trzeba popracować nad uszczelnieniem kolanko-wydech,oringi jednak się nie sprawdzają za to sprawdziły się zmodernizowane koñcówki wydechów

hmmm czasem to kwestia jakosci oringu, mi w cz jednen sie zawinal i dmuchalo z niegow  drugim bylo ok,  ciesz sie z enie amsz wydechow cz ktore lubia ciec na polaczeniu i jak zapewnil mnie pewnien pan na jednym ze zlotow nie ma bata zeby uszczelnic te tlumiki tak zeby sie nie laly... za duzy stopien sprezania jawy rozdmucha wszystkie uszczelki.....

ale podziwiam cie ze  wtaki morz masz sile jezdzic... ja zrezygnowalem po 5 km, palce marzną ze szok
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Październik 31, 2009, 12:00:02
Powiem tyle, nie mam doświadczenia z olejem orlenowskim  choć na forum jest chwalony głównie za cenę.Decyzja co do proporcji mieszanki zależy od każdego z Nas osobiście.
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Jawsim w Październik 31, 2009, 12:01:55
1:60- uboższego stosunku nie zaleję. Nie będę ufał kolesiom co na truskawkę mówią jagoda.
Co do szczelności wydechów na łączeniu koñcówek od CZ nie mam żadnego problemu z tym. Jedyne miejsce ,z którego coś puszcza to kolanko-tłumik-ale minimalnie.
Ja mam zamiar rozje¼dzić kaca dziś więc pogoda mi nie straszna.
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: gustaw w Październik 31, 2009, 12:09:11
otóż tak się składa ze i ja dziś pojechałem z 10km . Panelka dziś z rana została złożona , wszystko ciasne nie moglem odpalić  kopa wiec pycha jej z 3 na 2  musiałem nie¼le gonić  i zapaliła od razu 1 ka - powoli do garażu , pó¼niej po bp i teraz wychodzę się przejechać...
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Październik 31, 2009, 12:12:05
Czyli silniczek po remoncie?  <cheers>
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: gringo w Październik 31, 2009, 13:18:24
co do uszczelniania wydechu ja w cz urzyłem sznura azbestowego (nawinąłem troche na gwint) no i musze powiedziec ze pomogło, a wy jak z tym walczycie?
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Mienki w Październik 31, 2009, 13:34:28
na polaczeniu cylinder kolanko, uywalem zabestu, pasty do tlumikow sylikonu silnikowego i nic nie pomoglo
na polaczeniu kolanko tlumik oryginalne oringi a na laczeniu tlumika pasty do tlumikow i sylikon silnikowy i na sylikonie o dziwo nie puszczaja, wszelkie pasty wydmuchuje
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Jawsim w Październik 31, 2009, 13:38:32
Zależy w którym miejscu. W 638 mocowanie kolanka w cylindrze jest na tzw jabłuszko-tam problemów nie ma żadnych. Połączenie kolanko-tłumik jest też na tzw wsuwkę - nie ma żadnych nakrętek ani nic. W tych wydeszkach od CZ które mam w rudej koñcówki tłumików sa uszczelnione samoczynnie- po prostu tak zakitowały sie nagarem,ze nie puszczają  <punk> Nie dotykam tego bo wiem co wyrabiały te wydechy w poprzedniej mojej CZ. Po 15 km jazdy na koñcówkach od miejsca łączenia namalowane były czarne płomienie przepalonym olejem. Holger klawo pozbył sie problemu brudnych kominów- wywalił tą poprzeczkę z dekielka i ma spokój- dym nie rozbija się o nią i nie brudzi. Po prostu wszystko wywala do tyłu. Wery gód ajdija.

Pasty do wydechów samochodowych nie nadają się do uszczelniania wydechów w knedlu- wysychają i się wykruszają- silikon jak najbardziej- najlepszy jest czerwony.
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Hubertus w Październik 31, 2009, 18:59:46
na polaczeniu cylinder kolanko, uywalem zabestu, pasty do tlumikow sylikonu silnikowego i nic nie pomoglo
na polaczeniu kolanko tlumik oryginalne oringi a na laczeniu tlumika pasty do tlumikow i sylikon silnikowy i na sylikonie o dziwo nie puszczaja, wszelkie pasty wydmuchuje
U mnie też popuszcza w tych miejscach, tyle że w niewielkich ilościach (kilka kleksów po 100km) i po prostu dałem sobie z tym spokój...

A z tą poprzeczką-muszę spróbować...
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Październik 31, 2009, 19:37:53
Spróbuj,spróbuj a będziesz zadowolony jednak bez spawania się nie obędzie,dekielek musi się jakoś trzymać a i reszta wkładu także...  :D :D :D
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Maliniasty w Październik 31, 2009, 21:56:25
Holger możesz wrzucic jakąś fotkę jak to wygląda?
U mnie tył zawsze brudny od oleju może i ja się skusze na takie hop siup modyfikacje.
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: _Wujek samo Zło_ w Październik 31, 2009, 22:15:01
Jak miałem na pokładzie żeliwniaka nic nigdy mi nie ciekło (fakt miałem pierdolca na tym punkcie) na linii silnik-wylot tłumika.


 Mienki jak Ci cieknie toś ty dupa a nie moturzysta :P 
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Hubertus w Listopad 01, 2009, 07:38:13
Spróbuj,spróbuj a będziesz zadowolony jednak bez spawania się nie obędzie,dekielek musi się jakoś trzymać a i reszta wkładu także...  :D :D :D
Tylko że wtedy tablica rejestracyjna stanie się czytelna  :> Teraz to po 200 km jest problem, żeby ją odczytać z większej odległości...
Nie wiem, czy do koñca tego chcę?  <lol>
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Mienki w Listopad 01, 2009, 07:45:34
Cytuj
Mienki jak Ci cieknie toś ty dupa a nie moturzysta tongue 

pawle, ty masz full tjuning hardcore zlo tlumiki a nie zwykle tlumiki cz... takze wiesz....
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: j@wa w Listopad 01, 2009, 09:13:51
Paweł byłeś jakieś 70 km od mojej mieściny i nic nawet nie mówiłeś  <no>.

 <offtopic>
A odnośnie wydechów w CZ:
kolano-cylinder na oryginalnych uszczelkach http://jawaczesci.pl/395,uszczelka-kolanka.html ,nic nie cieknie.
kolanko-tłumik na oringu,z jednego lekko spaliny uciekają (kolano jest już wytarte)
tłumik-koñcówka na stary sznur azbestowy i nic się tam nie przedostaje.

TS smarka troszkę ale nie na tyle żeby tablice ochlapywało. Taki jaj urok i niech tak ma.
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciÄ…gneÅ‚o...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Listopad 01, 2009, 09:29:06
To byl spontan,a  czas mnie ograniczaÅ‚ to sie nie chwaliÅ‚em.
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: bobson w Listopad 01, 2009, 09:31:33
To nie jest oryginalna uszczelka http://jawaczesci.pl/395,uszczelka-kolanka bynajmniej u mnie była taka grubachna miedziana kupiłem te z jawaczesci ale te moje są o wiele lepsze .
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: j@wa w Listopad 01, 2009, 11:04:39
 <offtopic>
One są grube. To taka blaszka aluminiowa zwinięta,a w środku jakiś krengielit,gambit lub coś podobnego.
Grubości mają ok 2mm. U mnie sprawdzają się w 100%
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Listopad 13, 2009, 17:18:01
Holger możesz wrzucic jakąś fotkę jak to wygląda?
U mnie tył zawsze brudny od oleju może i ja się skusze na takie hop siup modyfikacje.

filmik:
http://www.youtube.com/watch?v=D83BscTuY6Q

Dzisiaj zrobione kolejne 90 km,fajna pogoda wiec nie mogłem się powstrzymać a przy okazji przetestowałem uszczelnienie wydechów,po powrocie idealnie czyste, a co zrobiłem ?

1. cylek-kolanko nic nie zmieniałem
2.kolano-wydech pierwszego dnia wkleiłem w miejsce gdzie wchodzi oring do tłumika ( po oczyszczeniu i odtłuszczeniu ) odpowiedniej długości sznur kominkowy o średnicy 6mm na silikon czerwony 350 st.C,drugiego dnia posmarowałem konkretnie jeszcze raz sznur silikonem,wsadziłem kolanko i zamontowałem całość do jawy
3.wszelkie śruby idące do wydechu także uszczelniłem silikonem wysokotemperaturowym
4.koñcówka wydechu także uszczelniona tym silikonem

Odpalenie po dwóch dniach i miło się zrobiło jak po 90 km jest czysto   :)

Jeszcze jedno,zatankowałem ostatnio mieszankę 1/60 ,zrobione ponad 120 km i nic się nie dzieje-silnik ładnie pracuje więc chyba Jerzy Ruszczyk dobrze prawi  :D
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: jacu w Listopad 13, 2009, 18:18:38
Paweł,
Mój czarny Rumburak na przepalonych tłumikach chodzi teraz podobnie do twojej niebieskiej pięknisi  ;)
Musimy je kiedyś zapoznać ze sobą, postawić obok siebie, odpalić silniki i wsłuchać się jak gadają.
 :P
Tylko że twoja to czyściocha, Rumburak nie lubi się myć...
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Listopad 14, 2009, 09:12:04
Koniecznie Jacku,koniecznie do tej pory bardzo ciepło wspominam sierpniowe spotkanie i nie mogę doczekać się następnego,  aż mi trudno czasem uwierzyć czytając ostatnio niektóre posty że ludzie którzy je piszą są jawerami z krwi i kości...

dla prawdziwych jawerów i motocyklistów  <cheers> <cheers> <cheers> <cheers> <cheers> <cheers> <cheers>
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Grudzień 26, 2009, 13:04:46
Jako że wczoraj trochę z rodzinką popiliśmy ;) więc nie było okazji,jednak dzisiaj wstaję przed ósmą ,spacerek z psem,potem śniadanko ,wyglądam przez okno-piękne słoneczko więc ubieram się,wyprowadzam jawę dwa kopnięcia moto chodzi  :),krótki dojazd do statoil,200 ml oleju-12 l paliwa  i jazda po mieście,drogi suche i puste minąłem jakąś starą japonię ( fajne moto),ogólnie zrobione ok 50 km,w międzyczasie krótka pogawędka z kumplem z drogówki ,po powrocie do domu radość w oczach i sercu że sezon ciągle trwa  :) , teraz pije trzeciego okocima mocnego-życie jest piękne  <cheers>
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Marcino666 w Grudzień 26, 2009, 16:41:39
Czytając kilka godzin post Holgera aż mnie skręcało w fotelu. Długo nie myśląc odpaliłem mój sprzęt off-road wsk 125 kos i dawaj w blotko w polach. <punk> Po godzinie sama nasuwa mi się myśl: życie jest piękne  <thumbup>
Tytuł: Moja Jawa Na Randce... A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Styczeń 19, 2010, 21:27:53
19 września 2009 z "Rudą"  w Lubiatowie  :)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1baa972fb35aaf53.html


27 września z  Jawą Jawola na "Zakręcie ¦mierci" w Szklarskiej Porębie  :)


http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1fc64afddadb1bb4.html


i mimo śniegu w dniu wczorajszym nie mogłem się oprzeć i zrobiłem kilka kółek przy domu  :D


http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b75c08eaee368d90.html
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: dawidtysler209 w Styczeń 19, 2010, 22:07:51
"Pany" aktualizować temat.. Jest zima, człowiek ma więcej czasu wygrzebujcie ciekawe nie koniecznie aktualne zdjęcia ze spotkań, i zlotów  :>
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: AndrewS w Styczeń 21, 2010, 22:09:01
no to po kolei zlot nr 1 Piotrawin

http://nakolach.pl/index.php?link=galeria_kazimierz
http://nakolach.pl/index.php?link=jacu_1
http://nakolach.pl/index.php?link=andrew_1
http://nakolach.pl/index.php?link=naczelny_1

http://naczelnyfilozof.wrzuta.pl/film/36o09CfcX0s/piotrawin2oo7cz_jawa


tylko nie wiem czy to odpowiednie miejsce na tego typu wspomnienia
Holger nas opitoli
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: dawidtysler209 w Styczeń 21, 2010, 22:12:00
No i jest coś nowego !

Dziekować  :]
 <cheers> kiedyś tam na zlocie
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciÄ…gneÅ‚o...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Styczeń 22, 2010, 00:43:06
Spoko,ja nie z tych Andrzej,rano zobacze fotki :)
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Październik 16, 2010, 12:48:39
No i ponad 12 tys km jawa najechała od maja zeszłego roku,po wiosennych problemach z: pracą na wolnych obrotach,odpalaniem i ładowaniem moto śmiga w tej chwili że aż miło,spalanie podczas przejażdżki z Fisem i Jawolem poniżej 4 L /100 km,a lekki nie jestem i wolno nie jeżdżę.Co do prędkości to 120 km/h jawa osiąga bardzo lekko,a max koñczy się pod 140 km/h ( to naprawdę nie żarty),jednak najprzyjemniej je¼dzi się 90-100 km/h i ok 4 tys obr/min. . Zostało mi klika rzeczy do zrobienia ( wygląd-funkcjonalność),jednak z braku czasu w tym roku, zostawię to na zimowe dni i wieczory.Kilka zdjęć,w nieciekawej scenografii pod pracą :

(https://http://images47.fotosik.pl/354/42d96856ce161c79med.jpg)


(https://http://images37.fotosik.pl/330/6154d642b129b9a9med.jpg)


(https://http://images37.fotosik.pl/330/d7abddfe306f5c6bmed.jpg)
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Radwan w Październik 16, 2010, 13:13:22
ta twoja jawa to normalnie "8 cód świata" jak dla mnie <punk>, musze ją kiedyś zobaczyć na żywo  :)
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: Ciechu w Październik 16, 2010, 13:26:04
Według mnie również pierwsza klasa. Jawsim puścił w świat jedyną konkurencję dla Twojego motocykla i to jest bezapelacyjnie numer 1.

Muszę trochę podciągnąć swoją.

Czy przedni błotnik to jest skrócony oryginał? Od początku nie pasuje mi masywność przedniego błotnika jawoskego i chętnie coś bym z nim zrobił.
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Październik 17, 2010, 23:38:02
Twojej także nic nie brakuje:-),co do błotnika to faktycznie jest to obcięty oryginał z 638,jednak wadą jest brudny silnik ,mam w planie założyć oryginał,nawet kupiłem już nowy ,ewentualnie można pomyśleć nad zakładaniem do jazdy po deszczu tymczasowego chlapacza.
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Styczeń 17, 2011, 19:06:13
Krótki filmik z dzisiejszego,pierwszego w 2011 roku odpalenia jawy ( przepraszam za jakość-film z komórki) :

http://www.youtube.com/watch?v=yebRgqZYl6E
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: antek w Styczeń 17, 2011, 21:27:21
Na taki sam kolor pomaluję  swoją cesię , wcześniej się zastanawiałem czy nie zostawić pomarañczy . Bajeczka kolor ,a resztę zostawie wg orginału 472.6 .
Tytuł: Odp: A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło...
Wiadomość wysłana przez: sibert w Styczeń 17, 2011, 23:23:09
A jazda noworoczna była czy tylko pyrkanie?? :>
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Marzec 05, 2012, 19:37:26
Dawno nic tu nie pisałem,a moto przechodzi małe przeobrażenie-czy na plus? czas pokaże.Na chwilę obecną mam nowe-pojedyncze siedzenie "ala cafe racer"  oraz zamontowany wahacz od jawy tramp.Co do siedzenia to tylna część na zdjęciu wygląda trochę "bułowato" jednak na żywo jest o nie bo lepiej,podobnie wahacz z trampa znacznie podnosi tył do góry,jednak gdy siedzę proporcje robią się bardziej naturalne,tylny błotniczek pójdzie jeszcze do tyłu i będzie elegancko-ważne że rozstaw kół się zwiększył i tylne koło nie jest przyczajone do skoku.Czekam teraz na stojak boczny i centralny oraz prawą osłonę łańcucha,niestety te części które mam zamontowane,do wahacza trampowego nie pasują,a nie wypada wozić cegieł ze sobą aby postawić motocykl na stojaku.
(https://http://images43.fotosik.pl/1410/b0e56f82e136503fgen.jpg)

(https://http://images40.fotosik.pl/1402/6cc2ac6c57e6c0b6gen.jpg)

(https://http://images43.fotosik.pl/1410/d7cf39cb5e945af3gen.jpg)

(https://http://images46.fotosik.pl/1368/439d69f5bccd9fedgen.jpg)

(https://http://images47.fotosik.pl/1410/c91e5915598cf1fcgen.jpg)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: AndrewS w Marzec 05, 2012, 19:45:09
hmmm, no nie wiem jak to skomentowac, zawsze chwalilem ta jawe, moze zrobie teraz wyjatek i powiem ze bez jeźdzca to srednio wyglada  :)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Mofeix w Marzec 05, 2012, 19:47:39
Nie pasuje jej to. Nie ma charakteru Cafe. Poprzednie lepiej się prezentowało, ale ważne ze Tobie się podoba
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Jezus w Marzec 05, 2012, 19:48:40
Jak dla mnie za wysoko.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Maliniasty w Marzec 05, 2012, 19:50:46
Wygląda jak tzw "skocznie" często spotykane w TS..
Ale to nie mi się podobać, co nie zmienia faktu że prześwit jak w ciągniku bądź terenówce.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Mathini w Marzec 05, 2012, 20:09:16
Wszyscy wiedzą, że robiłeś to profesjonalnie, ale powiem, że śmierdzi mi to z wyglądu agrotuningiem.
Teraz to ni to Jawa, ni to Cafe-racer
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Marzec 05, 2012, 20:15:15
Dodam jeszcze że prace nie zostały ukończone,dzięki za wszystkie uwagi,dodam że inspirował mnie trochę ten oto motocykl:
(https://http://www.motogen.pl/gfx/motogen/pl/default_aktualnosci/85/589/1/w_800_cafe_style.jpg)

i ten

(https://http://www.bikeexif.com/wp-content/uploads/2009/06/Norton_Commando_961.jpg)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: AndrewS w Marzec 05, 2012, 20:28:43
pierwszy ma przeswit i zadek jednak mniejszy, a w drugim jest pusta przestrzen pod schowkiem i moze ona to poprawia optycznie
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Maliniasty w Marzec 05, 2012, 20:35:06
W tych 2 motocyklach to wszystko się komponuje :) tutaj nie bardzo :P a taka ładną jawę miałeś :P
chciało by się rzec "O Panie kto to Panu tak spier****" :)
Ale czekam na efekt końcowy :) może się poprawi :)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Kutron RIP w Marzec 05, 2012, 20:35:14
Jakieś takie bez smaku to wyszło. Czegoś tutaj brakuje tej Jawie.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: andree w Marzec 05, 2012, 20:42:44
no i przedobrzyłeś  :o , zakładaj z powrotem to ładne siedzonko, opuszczaj dupę i znów będzie jedna z ładniejszych Jaw na forum  ;)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Karol CZ w Marzec 05, 2012, 21:30:41
Holger, Troszkę za wysoki garb. Pewnie już ją widzieliście ale siedzenie ma ładne proporcje. http://www.caferacerclub.org/t21058-jawa-cezet-racer  (http://www.caferacerclub.org/t21058-jawa-cezet-racer)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Jws w Marzec 05, 2012, 21:51:15
W sumie to te zdjęcia bardzo zniekształcają maszynę- ale jak usiądzie Holger we dwie swoje osoby to dociąży  maszynę do gleby. Jako że zdarzyło mi się spartolić już kilka knedli na swoją wizję zasugerowałbym zastosować niższe acz twardsze amortyzatory i  będzie klawissimo. Bo teraz ( ale i tak obstawiam zniekształcenia spowodowane robieniem zdjęć komórką ) wygląda jakby dostała siarczystego kopa w dupę. Ja w rudej też walczyłem z dupskiem ale jakoś to ogarnąłem.
Poza tym urok customa jest taki-nigdy nie jest gotowy.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Zysiu w Marzec 05, 2012, 22:00:22
Zaraz wyjdzie że robię za wronę ;) i wykrakałem , ale znowu ruszyłeś lawinę i kolejne zabawki dokupić trzeba  >:(
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: mario w Marzec 05, 2012, 22:13:41
Moim skromnym zdaniem zadupek trochę za wysoki i za garbaty :)  Jawsim ma racje, z tymi tyłkami nie takie hop-siup. Może tapicer dał by rade to jeszcze zmodyfikować? No ale to Twoja decyzja, Tobie ma się podobać.
Może by to jakoś tak zrobić?:
(https://lh6.googleusercontent.com/-ZcqZq8HxHDY/T1Uqp0SVHxI/AAAAAAAAAE4/aER9H2wce5Y/s620/6cc2ac6c57e6c0b6gen.jpg)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Marzec 05, 2012, 22:36:10
Jak pisałem wczesniej,prace nadal trwają ,zadupek siedzenia na zywo nie wyglada tak wysoko , jednak od początku brałem pod uwage troche jego odchudzenie,do calosci brakuje jeszcze poprawienie blotnika ,znaczy jego wysunięcie do tylu i zastanawiam sie nad pomysłem Łukasza aby zmienic amory na krótsze choc prawde mowiac jak siadam to jest znacznie lepiej a wiecie jaka mam masę;-)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: jawol RIP w Marzec 06, 2012, 05:03:41
Dodam jeszcze że prace nie zostały ukończone,dzięki za wszystkie uwagi,dodam że inspirował mnie trochę ten oto motocykl:
(https://http://www.motogen.pl/gfx/motogen/pl/default_aktualnosci/85/589/1/w_800_cafe_style.jpg)

i ten

(https://http://www.bikeexif.com/wp-content/uploads/2009/06/Norton_Commando_961.jpg)

Niestety muszę potwierdzić to co napisali inni: Zadupek za wysoki...? To jeszcze dałoby się jakoś przetrawić, ale przede wszystkim za długi - to moim zdaniem głównie psuje jego charakter.
Prześwit... Hmm?

Pierwszy motocykl ma proporcje idealne dla  Twojej Jawy.
Zaddupek i prześwit są superowo zestrojone.

Siedzisko w tej CZ ma lepsze proporcje niż to co zrobił twój tapicer:
http://www.caferacerclub.org/t21058-jawa-cezet-racer (http://www.caferacerclub.org/t21058-jawa-cezet-racer)
Chociaż też nie jest idealne.
Krótszy zadupek wydłuża siedzisko poprawiając jednocześnie komfort jazdy na długich trasach.

Jeszcze jedna kwestia:
Choć rozumiem że Jawa pod Twoim obciążeniem będzie wyglądała lepiej i być może zadupek na żywo tak samo, ale niestety trzeba wybrać jakiś "złoty środek".
Tak aby motocykl bez jeźdźca i z nim wyglądał przynajmniej dobrze.
Jak na razie tak nie jest.
Działaj.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: willy w Marzec 06, 2012, 05:20:10
Patrząc na Gabaryty Holgera zadupek jest w sam raz... :] (https://http://r29.imgfast.net/users/2915/71/35/00/smiles/189811.gif)(https://http://r29.imgfast.net/users/2915/71/35/00/smiles/189811.gif)(https://http://r29.imgfast.net/users/2915/71/35/00/smiles/189811.gif)

Tylko ten prześwit jest zbyt duży...

Pozdro!
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Marcin_93 w Marzec 06, 2012, 09:15:02
Troche to siedzenie przyduże ;D


Siedzisko w tej CZ ma lepsze proporcje niż to co zrobił twój tapicer:
http://www.caferacerclub.org/t21058-jawa-cezet-racer (http://www.caferacerclub.org/t21058-jawa-cezet-racer)
Chociaż też nie jest idealne.


na tym zdjęciu widać że łatwiej i ładniej niż jawę można przerobić cz na CR.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Krycha w Marzec 06, 2012, 10:29:38
Teraz przynajmniej będziesz mógł wyjąć tylną oś bez demontażu tłumika :)
Jak wysuniesz tylny błotnik, pójdzie on automatycznie w dół. Jest tak śmiesznie krótko wygięty. Dlatego potrzebowałem fotek, aby zamontować go w ramie Cezety. Ciężko było ale się udało :)
I pytanie czy łańcuch napędowy nie będzie kolidował z tym wahaczem?
Powodzenia życzę.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Marzec 06, 2012, 19:18:26
Co do łańcucha to powinno być ok,wszak to zestaw od jawy tramp  :D,z błotnikiem na dniach powalczę-od dawna mnie wkurza to  że za krótko wystaje i przez to całe moto traci proporcje.Co do siedzenia pogadam z tapicerem,powinien trochę obniżyć choć na żywo nie wygląda to tak strasznie.Dziś zrobiłem kilka nowych zdjęć po przesunięciu koła na początek regulacji wahacza-we wczorajszych zdjęciach koło było na końcu regulacji co dodatkowo zwiększało prześwit.Dla porównania zrobiłem także fotki ze starym siedzeniem oraz z moją szanowną w siodle i prześwit wygląda bardzo przyzwoicie ;D
(https://http://images35.fotosik.pl/1225/a878bcdf7bd7ac89gen.jpg)

(https://http://images41.fotosik.pl/1358/3f47d605a976a5d4gen.jpg)

(https://http://images49.fotosik.pl/1366/c97e13779da75c38gen.jpg)

(https://http://pagead2.googlesyndication.com/simgad/8236124761923130343)

(https://http://images45.fotosik.pl/1414/01fa4818cd269f31gen.jpg)

(https://http://images38.fotosik.pl/1403/9e6a40c6152731bbgen.jpg)

(https://http://images39.fotosik.pl/1358/c9eae51490326b97gen.jpg)

(https://http://images46.fotosik.pl/1370/7f9221963a39bdf1gen.jpg)

(https://http://images49.fotosik.pl/1366/5bd0964d0736652fgen.jpg)

Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: PPRush w Marzec 06, 2012, 21:21:18
No i wracasz do opony przynajmniej 4.00 i gitara :-* :D
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Karol CZ w Marzec 06, 2012, 21:28:28
Holger z tobą dobrze się to komponuje, bez Ciebie wygląda jak schowek na kask :)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: andree w Marzec 06, 2012, 21:35:57
ale ze "starym"  siedzeniem i tak  Jawa wygląda  o niebo lepiej  ;) ,
to jest tylko moje skromne zdanie :)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Don1993 w Marzec 06, 2012, 23:24:07
moim zdaniem jak wyglądała przed tą przeróbka była piękna teraz jak dla mnie taki dziwaczek trochę;) ale jak się Tobie podoba to jest najważniejsze;)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: mostasz w Marzec 06, 2012, 23:49:58
Holger twoja jawa byłaa przykładem dla wielu pokoleń jawerów, jeżeli chodzi o wygląd, styl i smak a teraz to taka przeróbka. Cafe racer to powinien być rasowy czterosów - coś w stylu junaka conajmniej albo awo czy innego nowszego trumph'a, bsa
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: nestor.mariusz w Marzec 07, 2012, 08:40:20
Holger, a tak zapytam. W jaki sposób robiłeś siedzenie? Pewnie poszedłeś do tapicera ze starym siedzeniem (bez motocykla) to wyszlo jak wyszlo.
Jako, że mam jako takie doświadczenie  ;)  (u siebie sam obszywalem).
Zdejmij ta skórę. Załóż siedzenie z samą gąbka i docinaj gąbkę (wrzucając fotki na forum :) ) jak bedzie już odpowiednio docięta, to już Ci forumowicze powiedzą :P . A jak przesadzisz to kupisz sobie nową gąbke.
W Jawie problem jest jeszcze taki, ze ciężej jest obejść kształt samej blachy pod gabką. Ale może się uda uzyskać proporcje bez jej docinania.
Ja u siebie np. mam to siedzenie trochę za szerokie w tylnej części, ale blachy już nie chciałem przerabiać.
http://www.nakolach.pl/pliki/cz/cz2.jpg (http://www.nakolach.pl/pliki/cz/cz2.jpg)
http://www.nakolach.pl/pliki/cz/remont/29.jpg (http://www.nakolach.pl/pliki/cz/remont/29.jpg)
http://www.nakolach.pl/pliki/cz/remont/28.jpg (http://www.nakolach.pl/pliki/cz/remont/28.jpg)
Tylko poźniej, jak się okazało, koniecznie trzeba było dać jeszcze jedną warstwę cieńkiej gąbki po całości (szczegolnie przy połączeniu gąbki głównej z blachą - na powyższym zdjęciu). Bo u mnie trochę to połączenie widać. No ale nie jestem tapicerem... nie wiedziałem.


Wiem Holger ile kasy wydałeś na Jawę (nie tylko z opowieści, ale i z własnego doświadczenia :P ) i nie zostawiaj tak tego zadupka. ;D Zrywaj skórę, profiluj gąbkę i za tydzień sprawdzam fotki na forum.
pozdr

Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Marzec 07, 2012, 10:30:22
Holger, a tak zapytam. W jaki sposób robiłeś siedzenie? Pewnie poszedłeś do tapicera ze starym siedzeniem (bez motocykla) to wyszlo jak wyszlo.
Jako, że mam jako takie doświadczenie  ;)  (u siebie sam obszywalem).
Zdejmij ta skórę. Załóż siedzenie z samą gąbka i docinaj gąbkę (wrzucając fotki na forum :) ) jak bedzie już odpowiednio docięta, to już Ci forumowicze powiedzą :P . A jak przesadzisz to kupisz sobie nową gąbke.
W Jawie problem jest jeszcze taki, ze ciężej jest obejść kształt samej blachy pod gabką. Ale może się uda uzyskać proporcje bez jej docinania.
Ja u siebie np. mam to siedzenie trochę za szerokie w tylnej części, ale blachy już nie chciałem przerabiać.
http://www.nakolach.pl/pliki/cz/cz2.jpg (http://www.nakolach.pl/pliki/cz/cz2.jpg)
http://www.nakolach.pl/pliki/cz/remont/29.jpg (http://www.nakolach.pl/pliki/cz/remont/29.jpg)
http://www.nakolach.pl/pliki/cz/remont/28.jpg (http://www.nakolach.pl/pliki/cz/remont/28.jpg)
Tylko poźniej, jak się okazało, koniecznie trzeba było dać jeszcze jedną warstwę cieńkiej gąbki po całości (szczegolnie przy połączeniu gąbki głównej z blachą - na powyższym zdjęciu). Bo u mnie trochę to połączenie widać. No ale nie jestem tapicerem... nie wiedziałem.


Wiem Holger ile kasy wydałeś na Jawę (nie tylko z opowieści, ale i z własnego doświadczenia :P ) i nie zostawiaj tak tego zadupka. ;D Zrywaj skórę, profiluj gąbkę i za tydzień sprawdzam fotki na forum.
pozdr
Cześć Mariusz,miło Cię tu widzieć-co do siedzenia to blacha poszła do proszku,następnie fotki siedzenia z W800 wydrukowałem,i wraz z gąbkami wszystko dałem tapicerowi nakreślając o co mi chodzi.Fakt że zadupek wyszedł trochę wysoki,na żywo nie wygląda to tak źle choć liczyłem się z tym że przeróbka jednak będzie konieczna między innymi dlatego zamieściłem tu zdjęcia.Myślę że po przeróbce proporcje się poprawią.
Holger twoja jawa byłaa przykładem dla wielu pokoleń jawerów, jeżeli chodzi o wygląd, styl i smak a teraz to taka przeróbka. Cafe racer to powinien być rasowy czterosów - coś w stylu junaka conajmniej albo awo czy innego nowszego trumph'a, bsa
Dzięki za miłe słowa,jednak przeróbka nie ma na celu zrobienie typowego Cafe Racera,głównym celem była poprawa komfortu moich czterech liter  ;D,jak pisałem wcześniej prace nie zostały skończone,myślę że efekt końcowy będzie znacznie lepszy.
No wyglad tylu "pol terenowy" :).
Teraz mozesz na tylnym kole "ujezdzac"  :D
tylko jeszcze "rury do gory"  ;D  hehe!
Ale grunt zeby Tobie odpowiadalo.
Druga osoba to juz sobie na tym siedzeniu nie pojedzie :D.
A wlasnie, oponke jakas szersza dasz? Czy zostaje jak jest?
 
I tak jeździłem sam,więc chciałem aby siedzenie było wygodniejsze,a co bym nie mówić o wyglądzie nowego to wygodne jest bardzo.
Co do podniesionego tyłu,to szczerze mówiąc nie spodziewałem się że po wymianie wahacza na trampowy tył tak bardzo pójdzie do góry,jednak gdy siadam nie ma tragedii-proporcje są zachowane.Do poprawki jeszcze tylny błotnik który od początku był dla mnie za krótki i wtedy efekt powinien być właściwy.
Mimo wielu krytycznych uwag bardzo Wam za nie dziękuję,gdyż potwierdzają to co sam widziałem  wcześniej a upewniają mnie że dobrze widziałem że poprawki są konieczne.

AVE JAWA
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: korczi w Marzec 07, 2012, 10:38:27
Wszyscy narzekają, a ja powiem że bardzo dobrze bo motocykl ma być dla właściciela a nie odwrotnie. Poprawki są konieczne ale zamysł bardzo fajny i ciekawy i gratuluję pomysłu.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: kuba1992r w Marzec 08, 2012, 19:30:44
Witam.. no musze przyznać że motorek robi wrażenie i naprawde jest dopieszczony, tarczka z przodu mega wygląda, a silniczeg na  nowych wydechach  cyka jak marzenie..  mam podobny model i po obejrzeniu tych  fotek chyba  będe chciał  chociaż w małym stopniu poprawić wygląd w swojej:) a widze że miał pan 2 siedzenia  do tego modelu..? nie chciałby pan sprzedać jednego?

Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Marzec 15, 2012, 23:28:41
Taki oto mały gadżet odebrałem dziś od grawera,rano wysyłam do galwanizerni  ;D
(https://http://images39.fotosik.pl/1379/8a1e999fd4526003gen.jpg)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: andree w Marzec 16, 2012, 06:28:10
Nie no, "przeginasz"  :o , przecież  na ten motocykl to szkoda będzie wsiadać, postawić trzeba go w salonie żeby stał i pachniał  ;)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Kurzyn w Marzec 16, 2012, 08:45:14
Zobaczymy efekt końcowy ciekawe jak to cudo będzie wyglądać
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Marzec 16, 2012, 09:08:21
Kiedyś ta Jawa była wzorem dla mojej lecz czasy się zmieniają . . .

Ale tak konkretnie to  o co się rozchodzi?
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: radzisz w Marzec 16, 2012, 09:22:20
Jaki to to materiał?
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Marzec 16, 2012, 09:26:33
Stal  ;D ,dlatego poszło do chromowania-panel kontrolek od początku był do wymiany,oryginalny jest zbyt plastikowy  ;)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: radzisz w Marzec 16, 2012, 09:30:18
Jak możesz dodaj boczne fotki było by miło,ps jak dla mnie to za pusto  wygląda ,ja bym zrobił to inaczej.
Ładnie by było z logiem Klubu i typem motocykla,bo tak to dużo miejsca zostało.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: AndrewS w Marzec 16, 2012, 18:41:49
to moze jeszcze nick wlasciciela  :)

mi sie juz podoba
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: nestor.mariusz w Marzec 16, 2012, 18:45:06
Ciałeś ręcznie czy laser/plazma/woda?  Jak to drugie to mógłbyś wrzucić rysunki... Też bym chętnie wyciął, tyle, że z nierdzewki + polerka.
Wygląda super
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: kuba1992r w Marzec 16, 2012, 19:12:35
szacuun..
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: jawol RIP w Marzec 16, 2012, 19:41:42
Jak na mój gust to w aktualnych przeróbkach brak jest dobrych proporcji.
Tak jak w nowym siedzisku tak i w nowym panelu kontrolek.

Na poniższej fotce dobrze to widać:
http://images39.fotosik.pl/1358/c9eae51490326b97gen.jpg

Gdy "przysiadłeś" garba, obniżył się i niejako przesunął do tyłu.
I od razu poprawiły się proporcje i wygląd siedzenia.
Pomysł z krótszymi amorkami zapewne też Cię nie ominie bo po dokładnym
oglądnięciu powyższych fotek uważam, że te oryginalne pod Tobą są tak
ściśnięte, że ich "skok' praktycznie się skończył.
Ani to komfortowe ani bezpieczne.

Panel kontrolek. Hm...?
Logo Jawa odrobinę za małe w stosunku do całości.
Albo kontrolki za mikre albo ich za mało.
Znów brak dobrych proporcji.

Ja bym użył albo większych kontrolek albo dołożył przynajmniej dwie dodatkowe.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Marzec 16, 2012, 20:13:14
to moze jeszcze nick wlasciciela  :)

mi sie juz podoba
szacuun..

Dzięki  ;D
Ciałeś ręcznie czy laser/plazma/woda?  Jak to drugie to mógłbyś wrzucić rysunki... Też bym chętnie wyciął, tyle, że z nierdzewki + polerka.
Wygląda super
Mariusz,to tzw obróbka skrawaniem  ;D ,miałem już ten panel gotowy w zeszłym roku jednak nie było czasu aby skończyć,co do rysunków to nie posiadam jednak jak wróci z galwanizerni odrysuję i prześlę szkic na email.
Jak na mój gust to w aktualnych przeróbkach brak jest dobrych proporcji.
Tak jak w nowym siedzisku tak i w nowym panelu kontrolek.

Na poniższej fotce dobrze to widać:
http://images39.fotosik.pl/1358/c9eae51490326b97gen.jpg

Gdy "przysiadłeś" garba, obniżył się i niejako przesunął do tyłu.
I od razu poprawiły się proporcje i wygląd siedzenia.
Pomysł z krótszymi amorkami zapewne też Cię nie ominie bo po dokładnym
oglądnięciu powyższych fotek uważam, że te oryginalne pod Tobą są tak
ściśnięte, że ich "skok' praktycznie się skończył.
Ani to komfortowe ani bezpieczne.

Panel kontrolek. Hm...?
Logo Jawa odrobinę za małe w stosunku do całości.
Albo kontrolki za mikre albo ich za mało.
Znów brak dobrych proporcji.

Ja bym użył albo większych kontrolek albo dołożył przynajmniej dwie dodatkowe.
Co do siedzenia to jest już poprawione,co do błotnika to jest wysunięty do tyłu i tworzy bardzo ładną linię z poprawionym siedzeniem,co do krótszych amorów zobaczymy w praniu,co do ugięcia sprężyn to wcześniej uginały się tyle samo co teraz ( moja masa robi swoje jednak nie narzekam , zresztą Ty też masz inne amory i Twoje moto znacznie wyżej stoi od oryginału,wysokość mojego siedzenia jest na takim poziomie jak u Ciebie jednak nie widać tego bo masz prostą-nie zadartą ramę) co do kontrolek to uważam że proporcje są jak najbardziej zachowane,przyzwyczailiśmy się że w jawie kontrolki są ogromne,moje są małe zresztą widziałeś je już i się podobały.Nie chcę dokładać jakieś śmieszne gadżety na panel aby go wypełnić-napis w oryginale był? u mnie też jest,cztery kontrolki były? u mnie także są i tyle.Napis jawa trochę mnie martwi z innego względu,jednak ostateczną opinię wydam jak panel wróci z chromowania.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: nestor.mariusz w Marzec 17, 2012, 00:35:11
 
Cytuj
Mariusz,to tzw obróbka skrawaniem   ,miałem już ten panel gotowy w zeszłym roku

albo nie załapałem sarkazmu...albo... nie odpowiedziałeś mi na pytanie.
Mam rozumieć, że rzeźbiłeś ręcznie?. Odrysowywać nie musisz. Tak tylko zapytałem, jakbyś miał zrobione. Odrysowanie mi dużo nie da. Szybciej sam sobie zdejmę z plastiku.

Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Marzec 17, 2012, 05:52:18
Mariusz,to tzw obróbka skrawaniem   ,miałem już ten panel gotowy w zeszłym roku
Cytuj
albo nie załapałem sarkazmu...albo... nie odpowiedziałeś mi na pytanie.
Mam rozumieć, że rzeźbiłeś ręcznie?. Odrysowywać nie musisz. Tak tylko zapytałem, jakbyś miał zrobione. Odrysowanie mi dużo nie da. Szybciej sam sobie zdejmę z plastiku.




Konkretnie to robił mi fachman na maszynach skrawających  ;D,potem lekka polerka i następny fachman czyt grawer zrobił napisy i oznaczenia kontrolek i końcowa obróbka w galwanizerni,ot cała sztuka.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: dr_ED w Marzec 17, 2012, 09:27:00
Wedlug mnie ten panel jest jak najbardziej proporcjonalny i skoro ma byc tylko zamiennikiem brzydkiego plastikowego to niewidze powodu aby dodawac tam wiecej elementow. (Ja bym go tylko pomalowal na kolor moto a nie chromowal ale jest to moje personalne zdanie bo po prostu nielubie chromow :) )
 
Holger co do tylnych amorkow to sa za miekkie dla twojej masy i zgadzam sie tu z kolega Jawol'em ze ich skok sie skonczyl i ze jest to niebezpieczne dla Ciebie i motocykla podczas jazdy. Wstaw twardsze amorki albo zmien olej na gęstszy w tych co masz jesli jest taka mozliwosc.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Karolex w Marzec 17, 2012, 15:23:17
Te kontrolki nie są krzywo? (pytanie retoryczne)
(https://http://s18.postimage.org/bmub6xwxx/8a1e999fd4526003gen.jpg) (http://postimage.org/image/bmub6xwxx/)
Celowo są one tak nie ułożone względem logo i siebie?
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Marzec 17, 2012, 15:49:01
Mi się wydaje że Twoje kreski Laszlo są krzywo,co do rozstawu kontrolek w oryginale są w kwadracie?
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Jws w Marzec 17, 2012, 16:16:49
Krzywe zdjęcie bo z telefonu... ile razy mam gadać,że telefon zniekształca i nie trzyma płaszczyzn?

Paweł półka klawa ale kontrolki deczko tycie.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: radzisz w Marzec 29, 2012, 22:32:41
Holger a co ty na to? Wiem ,że to nie mój temat ale najwyżej usuniesz post  :)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Marzec 29, 2012, 22:59:12
Wszystkie uwagi wziąłem sobie do serca,zreszta po to umieściłem zdjecia,to co raziło zostało poprawione,nowe zdjecia dodam jak skończę przegląd;-)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: kuba1992r w Marzec 29, 2012, 23:44:55
HOLGER Twoja jawa jest w każdym calu dopieszczona.. i naprawde świetnie wygląda.. ja lubie chromy i lubie jak się świeci ale wydaje mi się że dr_ED ma racje, gdyby np tabliczka była niebieska, a zegary w chromowanych obudowach To wtedy by to super ze sobą kontrastowało, ta płytka z kontrolkami będzie chromowana to nie wiem czy nie będzie się zlewała z blaszką od stacyjki..  ale to tylko moje zdanie, i wcale nie musze mieć racji... jak dokończysz dodaj foty i bedziemy mogli podziwiać..
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Jacek z Mędralowej w Marzec 30, 2012, 00:25:37
Jestem pod wrażeniem. Motocykl pięknie się prezentuje, szczególnie z tym sportowym siedzeniem.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Kwiecień 11, 2012, 23:07:01
Dzisiaj jawa odzyskała życie,silnik po kilku miesiącach przerwy ponownie sobie cyka  ;D,pozostało mi jeszcze kilka drobnych rzeczy do zrobienia wiec jak będzie wszystko gotowe zamieszczę zdjęcia a być może jakiś filmik.

Radzisz ,Twoje kontrolki także dosyć ciekawe jednak ja zostanę przy swoich,już są po grawerce i chromie, jak dobrze pójdzie jutro je zamontuję.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Kwiecień 19, 2012, 21:08:45
Jawa gotowa do zlotu:
http://www.youtube.com/watch?v=EBRvgrsoQ8Q&feature=plcp&context=C448361cVDvjVQa1PpcFPPIwcze9rII0L6j4Gzx6NH38CHBKtMbEo=
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Piotrex w Kwiecień 19, 2012, 21:14:06
eeeehhhhhhhhhhh....... dzisiaj?   zepsułeś niespodziankę ;)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: AndrewS w Kwiecień 19, 2012, 22:48:28
ano lepiej dzis, bo jak doleci do Was, to te koncówki wydechow nie beda takie blyszczące  ;D
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Wrzesień 25, 2012, 00:56:39
Podczas wyjazdu na Jesienny Zlot ( Łochów-Nadkole-Koszelanka),mojej jawie stuknęło 23 tys km w sumie bezawaryjnej jazdy.Jak pracuje w niej silnik wielu z Was wie,choć prawdę mówiąc od przebiegu 2 tys km cykał czasem prawy garnek,dwukrotne ściągniecie cylindrów nie wykazało uszkodzeń czy usterek.Podczas zlotu,Gustaw zasugerował aby wymienić tłoki wraz z całą resztą u samej góry,zauważył też podczas przejażdżki że ślizga się sprzęgło  :o,600 km zrobiłem na zlot i nie było problemów ze sprzęgłem,jednak wyjazd w drogę powrotną potwierdził sugestie jednego z najstarszych stażem użytkowników Naszego forum-po zagrzaniu silnika ślizganie ustąpiło,podjąłem także decyzję o wymianie w zimie tłoków.Szybka jazda autostradą A2,pod silny wiatr zmieniła jednak nieco moje plany,na deklach silnika oraz moich butach pojawił się olej,oględziny na parkingu potwierdziły przypuszczenia-wydmuchało uszczelkę pod cylindrami  >:( ,dzięki życzliwości kierowcy TIRA z za wschodniej granicy dokręciłem głowice,i przez pewien czas olej się nie pokazywał,jednak po jakimś czasie pojawił się znowu  :'(,po powrocie czeka mnie robota.Po szczęśliwym przybyciu do domu,podczas  wprowadzania motocykla do garażu usłyszałem jeszcze nieprzyjazne terkotanie łańcucha- jak to mówią "nic nie może przecież wiecznie trwać" ;D.
W poniedziałek od rana postanowiłem dokonać oględzin i naprawić to co będzie możliwe,zacząłem wiec od regulacji sprzęgła i podczas rozbierania okazało się że bardzo luźny jest łańcuch ( zrobione w trasie 1200 km,nauczka aby kontrolować jego naciąg),spadła także dolna osłona łańcucha,odkręcam automat sprzęgła aby ją solidnie założyć a tu kolejna niespodzianka,wytarta plastikowa osłona przedniej zębatki napędowej,po zdjęciu tego co z niej zostało zębatka też nie przedstawiała dobrego widoku-ścięte zęby po bokach,czyli łańcuch też do wymiany.Telefon do Jawola który potwierdza moje przypuszczenia,następnie telefon do Jerzego Ruszczyka który potwierdza że wszystkie potrzebne części ( także do silnika) są w sklepie.Pod wieczór zrzuciłem cylindry,i żeby nie wydmuchana uszczelka oraz to cykanie to nie było by tam czego szukać.czysto jak na sali operacyjnej,zero nagaru,tuleje cylindrowe jak nowe bez oznak zużycia,z widocznymi śladami po honowaniu.Na przeciwwagach ,korbowodach ,sworzniach powłoka oleju Valvoline Dura Blend 2t  ;D,świetny jest ten olej,muszę tu obiektywnie stwierdzić że lewy garnek lepiej spala : denko tłoka koloru brązowo kawowego,gdzie prawy tłok ma denko czarne,jaki powód tego nie wiem jednak z prawego zawsze bardziej kopciła czy to na Vape czy na platynkach.Na koniec powiem tyle,lista zakupów zrobiona,jeszcze krótki telefon do Jerzego i czekam na części,mam nadzieję że nowe tłoki jeszcze bardziej wyciszą silnik i znikną świerszcze.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Mathini w Wrzesień 25, 2012, 07:07:47
Zatem owocnej pracy życzę.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: kichau w Wrzesień 25, 2012, 08:33:06
A jakie masz plany dot. sworzni? Tutaj duzo sie pisze o tzw. sworzniach plywajacych, co dla mnie po moich doswiadczeniach jest niedopuszczalne. W mojej TS-ce mialem w garnkach takie "sworznie plywajace". ktore robily niezly koncert. Wymienilem je na wchodzace dopiero po rozgrzaniu tloka palnikiem i koncert ucichl.

Kiedys jeden stary Syreniarz mi mowil, ze przed wlozeniem sworznia w tlok, trzeba do niego wlozyc szmatke nasaczona denaturatem, zapalic i poczekac, az sie nagrzeje. Dzis ta metoda wydaje sie smieszna, ale sens pozostal.

Ja teraz zakladam tloki tak, ze wkladam zeszlifowany sworzen o troszeczke mniejszej srednicy w tlok i korbowod, podgrzewam lutlampa tlok i przepycham ciasno spasowanym sworzniem (wtedy wchodzi on oczywiscie leciutko). Bardzo sobie ta metode chwale i polecam.

Przed gradem krytyki niektorych specjalistow z forum proponuje uwzglednic fakt, ze wspolczynnik rozszerzalnosci cieplnej aluminium jest ponad dwukrotnie wiekszy od tegoz wspolczynnika dla stali, wiec teoria starego Syreniarza zdaje sie odpowiadac prawidlom fizyki  ;)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Wrzesień 25, 2012, 09:40:33
Napisz Michał coś więcej na temat sworzni,gdzie kupiłeś te ciasne,jaka to produkcja,z tego co wiem kiedyś występowały dwa rodzaje sworzni-do tłoka X i do tłoka Y,na moich tłokach jest tylko selekcja B-brak oznaczenia X lub Y,na czeskich stronach jest tylko jeden rozmiar sworznia 16x50.
dzięki za info
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: mostasz w Wrzesień 25, 2012, 10:01:00
do tego były chyba kolory, żółty, zielony, niebieski bodajże dla tłoka i sworznia
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Strażak w Wrzesień 25, 2012, 11:36:28
Ja kupiłem sworznie z niebieskim kolorem i wchodzą tylko z podgrzaniem tłoka.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: kichau w Wrzesień 25, 2012, 12:20:50
W zeliwniaku kupilem na http://www.fichtlkramek.cz/pokec2/ oryginalne tloki i pierscienie. Wszystko poprostu pasowalo jak trzeba.

Do TS-ki z kolei kupilem w Lublinie Almoty (bo innych nie bylo) i na miejscu w sklepie dopasowalem sworznie tak, zeby tylko minimalnie wchodzily w otwor w tloku i nie dalo sie ich wcisnac dalej reka. Dodatkowa zaleta ciasniejszych, a wiec wiekszych sworzni jest tez to, ze rowniez luz w lozysku glowki korbowodu bedzie mniejszy.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Wrzesień 25, 2012, 12:26:59
To Jerzy ma dokładnie takie same jak FichtlKramek ,zamawiam i zobaczymy jak będzie,mam nadzieję że lepiej niż było-bo reszta wygląda jak nowa-dobry olej jednak dużo daje,brak nagaru,wszystko ładnie nasmarowane  :D
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: kichau w Wrzesień 25, 2012, 12:38:04
Kto wie, moze pobijesz rekord przebiegu na Jawie bez remontu dolu silnika  ;)

Mi tez sie wydaje, ze w Twoim przypadku wymiana tlokow nie zaszkodzi. Ja w pierwszym zeliwniaku (ten silnik na ktorym bylem w Kamiensku, teraz jezdze na karterach Korcziego, bo tam skrzywilem wal) tez wymienilem same tloki i zaczal mi sie zacierac jak po szlifie  :)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: mostasz w Wrzesień 25, 2012, 13:23:06
kihau jak ci się udało skrzywić wał ?
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Mofeix w Wrzesień 25, 2012, 13:36:41
Tak w jawie są pływające sworznie. I takie mają być. Juz kiedyś pisało sie na ten temat. Nie mylić ze sworzeń pływający to taki który włożę ręką w tłok, czyli wchodzi luźno.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: kichau w Wrzesień 25, 2012, 13:41:27
Wstyd sie przyznac...  :-[ Jest tylko jedno narzedzie (i jego pochodne, n.p. kilof, ale nie posiadam), ktorym uda sie tego wyczynu dokonac... Dodam w tajemnicy, ze nie mialem jeszcze wtedy piecyka do podgrzewania karterow, a Majzel mi jeszcze nie podpowiedzial, ze 80°C to za malo  ;)

Teraz jestem bogatszy o liczne doswiadczenia z kilkukrotnego skladania silnikow (do kazdego motocykla zlozylem sobie jeden zapas) i pozwole sobie pochlebic, ze robie to z zamknietymi oczami. No ale w koncu urodzilem sie jako "tabula rasa", wiec na nauke nigdy nie za pozno  ;)

Nie mylić ze sworzeń pływający to taki który włożę ręką w tłok, czyli wchodzi luźno.

A jaki? Bo tu widze inna informacje:

http://www.zespolszkol2.com.pl/korbowy_4.html (http://www.zespolszkol2.com.pl/korbowy_4.html)
 
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Mofeix w Wrzesień 25, 2012, 13:46:37
Z grubsza z tego co pamiętam to taki który może obracać się w główce korbowodu jak i w tłoku. Ale dopiero w określonej temperaturze.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: kichau w Wrzesień 25, 2012, 13:54:19
Byc moze masz racje. Nie mam mozliwosci sprawdzic, jak zachowuje sie u mnie sworzen podczas pracy rozgrzanego silnika. Aluminium rozszerza sie bardziej, wiec luz na pewno sie zwieksza. Tak czy inaczej, jak pisalem juz wyzej, u mnie latal w boki na zimnym silniku. Niektore posty dot. tego tematu sa tak sformulowane, ze mozna odniesc wrazenie, ze sworzen powinien wchodzic na zimno jednym paluszkiem w tlok. Moje doswiadczenie jest inne i to wszystko.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Mofeix w Wrzesień 25, 2012, 14:02:49
http://www.jawacz.pl/szybka-interwencja/wymiana-tloka/msg120473/#msg120473
tu tez masz mniej więcej o tym ze po nagrzaniu dopiero są pływające.
Więc jak najbardziej sworzeń powinien wchodzić po rozgrzaniu tłoka. Jak wchodzi palcem na zimno. Won
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Lopez w Wrzesień 25, 2012, 16:30:19
A dlaczego chcesz zmieniać tłoki?? Jeśli luz tłok-cylinder jest OK i pierścienie w rowkach nie latają to chyba nie ma większego sensu.

Wszyscy tutaj twierdzą, że zakładanie nowych pierścieni do wylatanych cylindrów nic nie da, ponieważ pierścienie nie ułożą się tak jak trzeba i będą przedmuchy. Jeśli coś stukało, klekotało to zaczął bym od sworzni i igiełek.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Wrzesień 25, 2012, 17:06:04
Wymienię całą gore, części juz zamówione ,pierścienie juz wymieniałem i ladnie sie dopasowały do gładżi cylindrowej,a wymieniam ze wzgledu na świerszcze :-)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Rozztocz w Wrzesień 25, 2012, 17:19:55
Jeśli cylki nie mają progu to nie widzę przeciwskazań na wrzucenie nowych pierścieni czy też całego kompletu "góry"
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Wrzesień 25, 2012, 17:33:24
Zobaczymy za kilka dni, a Gustaw jest dla mnie autorytetem wiec pewnie wie co mowil:-)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: kamel77 w Wrzesień 25, 2012, 17:48:44
Wracając z zlotu zatrzymałem się u Posiadacza na kawę ,przeglądaliśmy serwisówkę od 634 znalazłem odpowiedz na nurtujące mnie zagadnienie okazuje się że zarówno tłoki ze sworzniami  były parowane korbowody też miały grupy selekcyjne znaczone farbą na główce i do tego igiełki w 3 albo 4 grupach selekcyjnych co 0,002, dzisiaj raczej bardzo ciężko osiągalne , nie wiem  jak było w 638
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: kichau w Wrzesień 25, 2012, 18:05:50
Zaloz nowe czeskie tloki, oryginalne pierscienie, igielki zamiast koszyczkow (moja TS-ka miala tak oryginalnie), dobrze dobrane sworznie, a na pewno zrobi sie ciszej. U mnie w kazdym razie sie sprawdzilo - juz 2 razy.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Maliniasty w Wrzesień 25, 2012, 18:14:11
Zaloz nowe czeskie tloki, oryginalne pierscienie, igielki zamiast koszyczkow (moja TS-ka miala tak oryginalnie), dobrze dobrane sworznie, a na pewno zrobi sie ciszej. U mnie w kazdym razie sie sprawdzilo - juz 2 razy.
I ja tak będę teraz robił w swojej luxmaszynie ;) wszyscy słyszeli jak dzwoni :) tłoki od J.R albo od 4motor :) może będzie ciszej :)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: gustaw w Wrzesień 25, 2012, 21:25:21
Holger nie przeceniaj mojej wiedzy :) . Ja tylko powiedziałem jak to widzę a że sprawdziłem u siebie w jawie to nie musi być reguła.
Zrezygnowałem z Ts , zrezygnowałem z Cz , mam nową opcję na kolejny zlot:) będzie ciekawy kolor i ciekawe zestawienie.Pojazd do obejrzenia tylko w Kamieńsku!
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Wrzesień 25, 2012, 21:35:55
Jak by nie patrzeć graty juz zamówione,zobaczymy jak bedzie po montażu;-),i nie badz taki skromny Gustaw,wiedzę masz i to nie tylko teoretyczna,jest jeszcze kilka osob na forum ktore za ta wiedzę cenie i szanuje a wśród nich jestes i Ty;-)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Grudzień 29, 2012, 18:46:05
Zima zimą,jednak dzisiejsza słoneczna pogoda tak mnie nakręciła że nie wytrzymałem i zrobiłem ok 50 km,od wymiany tłoków,pierścieni,
igiełek,sworzni, zrobione ok 150 km,jednak cykanie jak było tak jest.Pozostaje jeździć jeszcze sezon lub dwa i zrobić konkretny remont,a tu kilka fotek z dzisiejszej jazdy ( drugi plan widok na Karkonosze):
(https://http://images40.fotosik.pl/1894/b3b91cb960b2ec1bm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b3b91cb960b2ec1b)
(https://http://images39.fotosik.pl/1886/fc0c93ef2001f209m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=fc0c93ef2001f209)
(https://http://images36.fotosik.pl/326/4c4e587fe817b124m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=4c4e587fe817b124)
(https://http://images44.fotosik.pl/542/7aea4d031d36b661m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7aea4d031d36b661)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: j@wa w Grudzień 29, 2012, 19:08:03
Nie chcę cię straszyć ,ale remont pomorze tylko na troszkę i cykanie wróci. TTTM.
 
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Mathini w Grudzień 29, 2012, 19:15:22
Cykanie powiadasz. Jeśli przez to trzeba by było robić generalke, to chyba musielibyśmy to robić co 500km.  A wypadzik bardzo pozytywny.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Zysiu w Grudzień 29, 2012, 19:28:47
Moim zdaniem to musisz Holger głośniej radio włączać . Jesteś przewrażliwiony . Obawiam się żeby po remoncie nie było jeszcze głośniej.
 Albo mam pomysł jak będziesz dawał do remontu to dam Ci mój do remontu a ten co masz to ja wezmę ;) .
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: andree w Grudzień 29, 2012, 19:32:24
miałem właśnie to samo pisać, żeby radio podkręcił  :D, chodzi silniczek jak zegarek, a jemu coś cyka.., może świerszcz pod siedzeniem  :P
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: posiadacz w Grudzień 29, 2012, 19:38:56
No bardzo ładne Karkonosze .
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Grudzień 29, 2012, 20:00:17
Wam to dobrze mowic-podglos radio:-(:'( ,a ja pamiętam ten silnik jak wcale nie bylo go slychac,i tak mi sie ckni do niego:'(:'(:'(
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Zysiu w Grudzień 29, 2012, 21:19:45
tak mi sie ckni do niego:'( :'( :'(
Oj tam Ja pamiętam jak grzywkę miałem i figurkę jak menzurkę  ;D ale czas robi swoje i to już nie wróci ::)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Jawolotmen w Grudzień 30, 2012, 15:59:43
Holger nad silnikiem się nie śmuć, ładnie terkocze. Przynajmniej większość TS co słyszałem brzmi podobnie. Jakbym się smucił to po tym jak mi silnik zatrzymało już bym nie jeździł i by stał i znowu poszła gotówka pewnie, której i tak mam niedobór... A czy złapał to nie wiem, nie ściągam baniaków bo nie chcę tego wiedzieć.
Posłuchaj mojej CZ i popatrz na zdjęcia i "pacz" jaka przepaść. Mi tylko zostaje zazdrościć twego customa i jakoś powoli dążyć do tego, by czeszka się tak prezentowała. Dla mnie to przykład, dla wielu innych zapewne też. w przyszłym sezonie wpadnę na pagórki, może sam posłuchasz na żywo i coś tak powiesz, bo mi laszlo cały czas mówi, że słaba i mnie to nurtuje tak że cały czas grzebię.


A prawda jest taka, że gaźnik wyklekotany i obrotów franca trzymać nie chce. I tak jej to wybaczam.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Sierpień 13, 2013, 14:56:23
Dziś odkręciłem prawy tłumik,przy okazji zajrzałem jak wygląda tłok i pierścienie ( przebieg silnika przekroczył 25 tys km,tłoki od J.Ruszczyka wraz z pierścieniami i sworzniami zmieniane jesienią zeszłego roku <powód wymiany opisany wcześniej> ),przypomnę że silnik pracuje na oleju Valvoline Dura Blend 2T ( półsyntetyk):
(https://http://images61.fotosik.pl/68/a35850fa6b4b17a0m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a35850fa6b4b17a0)

(https://http://images63.fotosik.pl/69/db04c3b18b656026m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=db04c3b18b656026)

(https://http://images64.fotosik.pl/69/e2e2722befe112ecm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e2e2722befe112ec)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: kichau w Sierpień 14, 2013, 09:50:19
Czemu to takie tłuste? Olej Ci się z mieszanki wytrącił?  ;)

A tak na poważnie, ładnie to wygląda. Nagarku brak, tylko lekkie okopcenie. Olej robi jednak swoje.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Sierpień 14, 2013, 10:14:14
Żeby było jasne,nic nie wycierałem i nie skrobałem-widok taki jak zdjąłem kolanko ;), a na marginesie wydaje mi się że mieszanka 1:50 jest aż nadto,wszystko pływa w oleju,spróbuję obniżyć iglicę( teraz jest na środku) i zobaczę jaki będzie efekt.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Piotrex w Sierpień 14, 2013, 22:44:45
wygląda to dobrze , ale pewnie dlatego że tak naprawdę jeździsz na mineralnym ;D :P
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: j@wa w Sierpień 14, 2013, 23:15:17
 :P A to wszystko dla tego że jeździsz na nieprawidłowym oleju.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Sierpień 15, 2013, 10:42:07
Myślałem ostatnio aby powrócić do właściwego oleju,jednak po tym co zobaczyłem zostaję przy swoim  :D :D :D
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: kichau w Sierpień 15, 2013, 16:27:09
Spec od "robienia wałów" poprostu  ;)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Don1993 w Sierpień 15, 2013, 19:20:43
tłoczki ładne;) u mnie jest identycznie po przebiegu 35 tyś  i na oleju zwanym poziomka :D 
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: czeron w Sierpień 15, 2013, 20:58:33
Pięknie Ci to Panie wygląda
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Sierpień 15, 2013, 21:23:49
Żeby jeszcze to cykanie ucichło,to by była pełnia szczęścia  ;D
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Mofeix w Sierpień 15, 2013, 21:34:38
czyli wyszło jak zawsze teoria nie równa sie praktyka. Ile ten silnik ma juz nalatane?
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Sierpień 15, 2013, 21:38:02
http://www.jawacz.pl/nasz-garaz/holger-jawa-350-%27a-wszystko-przez-przypadek-i-mnie-wci261gne322o-%27/msg194130/#msg194130
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Mofeix w Sierpień 15, 2013, 21:39:21
A patrz umkło mi. I ze tak z ciekawości zapytam.
Jezeli tam juz by najechał swoje zaczeły by sie luzy na korbach labirynt itp. To regenerował bys ten jak tak to gdzie? Czy moze znów bys kupił nowy?
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: kichau w Sierpień 15, 2013, 21:45:51
On jeszcze na tym zrobi drugie tyle!
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Mofeix w Sierpień 15, 2013, 21:47:23
wiem, ale czemu pytam? Bo wszyscy robią remonty i zawsze coś. a on kupił nówkę i ma gdzieś. nie mówie ze nie da sie zrobić remontu zeby to jeździło ale o fachowców ciezko.
Holger, więc? Bo jestem ciekaw twojego myślenia na ten temat
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Jawolotmen w Sierpień 15, 2013, 21:50:43
Nie szukaj już w tym silniku, bo się zemści i będzie dzwonić jak Jupiter z tego filmu :P

#Link do YouTube niepoprawny#
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Sierpień 15, 2013, 21:51:24
Regeneracja i szlif na 99% u J.Ruszczyka,znam silniki po jego "robocie" i chłopaki nie narzekają ;)

Dodam że luzów wału nie stwierdziłem ;)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Mofeix w Sierpień 15, 2013, 21:52:28
W sumie to nawet nie jest jego robota. ale tak myślałem. Ja bym mu nie dał nakrętki dokręcić przy kole.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: kichau w Sierpień 15, 2013, 22:13:44
Widzieliscie ten silnik na Allegro za 3700 PLN? Kupilem go dla mojego niemieckiego przyjaciela. Wal i szlif robiony u Ruszczyka. Silnik chodzi jak Holgera po kupnie - poprostu nowka. Wolfgang jest na maxa zajarany. W srode pojechal Jawa z nowym silnikiem do Anglii. Takze narzekanie na Ruszczyka nie moze bazowac na faktach. To raczej jakies niedorzeczne uprzedzenia, opierajace sie na opiniach ludzi, ktorzy w zyciu u Ruszczyka nie wydali nawet zlotowki, a do rozpolawiania silnika uzywaja siekiery.

http://allegro.pl/silnik-jawa-ts-350-rozrusznik-dozownik-oleju-i3406206665.html


Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: andree w Sierpień 15, 2013, 22:37:21
Słuchaj Michał, wszystko ładnie pięknie  ;), masz rację oczywiście.., tylko że żyjemy trochę w innych światach,  3 700 za silnik  :o,
dla niektórego chłopaka z tego forum to kwota którą przez pół roku nie zarobi, w polszy  :),
Jawę kupuje ze 5 stówek, dołoży drugie pięć i śmiga...., smutne, ale niestety takie są realia, z małymi wyjątkami,
większość ludzi z tego forum nie stać np. żeby kupić Jawę / CZ za 3 - 4 koła, a już się nie mówi żeby dać tyle za sam silnik...
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Karolek w Sierpień 15, 2013, 22:39:19
Słuchaj Michał, wszystko ładnie pięknie  ;) , masz rację oczywiście.., tylko że żyjemy trochę w innych światach,  3 700 za silnik  :o ,
dla niektórego chłopaka z tego forum to kwota którą przez pół roku nie zarobi, w polszy  :) ,
Jawę kupuje ze 5 stówek, dołoży drugie pięć i śmiga...., smutne, ale niestety takie są realia, z małymi wyjątkami,
większość ludzi z tego forum nie stać np. żeby kupić Jawę / CZ za 3 - 4 koła, a już się nie mówi żeby dać tyle za sam silnik...
Święte słowa anddree.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: kichau w Sierpień 15, 2013, 22:41:25
Nie o to chodzi! Chodzi o jakosc uslug Ruszczyka! Za regeneracje zaplacil tyle, co w kazdym innym warsztacie.  Cena za caly silnik byla wysoka, ale jak goscia stac, to sobie kupil, ja tez takiej kasy nie mam.

Znalazlem jeszcze fajne fotki:
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: andree w Sierpień 15, 2013, 22:44:56
Słuchaj Michał, wszystko ładnie pięknie  ;) , masz rację oczywiście.., tylko że żyjemy trochę w innych światach,  3 700 za silnik  :o ,
dla niektórego chłopaka z tego forum to kwota którą przez pół roku nie zarobi, w polszy  :) ,
Jawę kupuje ze 5 stówek, dołoży drugie pięć i śmiga...., smutne, ale niestety takie są realia, z małymi wyjątkami,
większość ludzi z tego forum nie stać np. żeby kupić Jawę / CZ za 3 - 4 koła, a już się nie mówi żeby dać tyle za sam silnik...
Święte słowa anddree.

gówno święte , ale ku... prawdziwe  >:(, smutne to niestety ale tak jest..
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Maliniasty w Sierpień 15, 2013, 22:49:44
Tylko że nie J.R robi szlify i regeneracje od tego zacznijmy :D Sam dzwoniłem i pytałem. Ja wał będę robił w Poznaniu, słyszałem 2 silniki tam robione i jest cicho... bardzo cicho :D Bo każdy robi tam gdzie mu odpowiada i do kogo ma zaufanie.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: kichau w Sierpień 15, 2013, 22:53:03
Wiadomo, ze Ruszczyk nie robi sam, to akurat kazdy wie. Ja osobiscie tez nie robilem i nie bede u niego robil, bo podobnie jak Ty, mam swojego goscia, ale we Wroclawiu. Ruszczyk zleca to komus, kto robi dobrze, tylko o to mi chodzi.

 

Jedrula i Sibert chyba tez u Ruszczyka robili
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Maliniasty w Sierpień 15, 2013, 22:56:49
No ja to rozumiem ale każdy mówi J.R, J.R ale to robi inny zakład :D Trzeba pisać :D Polecam J,R bo zakład, któremu to zleca robi to profesjonalnie ;)


No właśnie koleś z Wrocka :d będziemy musieli o tym pogadać bo zadowolony byłeś jego usługami ;)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Sierpień 15, 2013, 23:02:12
Ale idzie to przez Jerzego ręce i Sibert i Jedrula i Kristos sa zadowoleni,wracając do silnika o ktorym pisał Kichau zauważcie ze jest w nim pełen wypas i to nowych gratow i gdybym miał taka wolną kasę sam bym go kupił.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Maliniasty w Sierpień 15, 2013, 23:05:10
Holger i ja też :D 3,7 tysia i spokój :D
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: andree w Sierpień 15, 2013, 23:11:20
 .. Sibert , Jędrula, Kris.., może jeszcze się ktoś trzeci, czwarty, dziesiąty znajdzie.., a następnych kilkudziesięciu jawerów na usługi pana R nie stać..,
za 3 700 można kupić Jawe czy CZ po remoncie..  :P,
w moim przypadku pan R nie potrafił  odróżnić sprężyny stopek głównych CZ, od sprężyny stopek głównych Jawy, pomyłka..  ::), gówno, za mało kupiłem gratów (bo za ok 80zł),
pan R tak się wyżarł że nie ceni takich klientów.., za "parę" gr..

holger, nikt Ci nie broni, jak Cie stać to kup sobie z 5 silników na zapas od pana R  ;)

więcej u dziada nic nie kupie  :P
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Sierpień 15, 2013, 23:27:09
Andrzej,czytaj ze zrozumieniem i nie badz złośliwy, Jerzy nie sprzedawał silnika o ktorym pisał Kichau,sprzedał ten silnik Volf który kiedys na jawaczu opisywał przeróbkę na rozrusznik. Nikt nikogo nie zmusza i nie krytykuje do interesów z różnymi ludźmi wiec i Ty tego nie rób-warto rozmawiac;-)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: andree w Sierpień 15, 2013, 23:34:23
.. czytam ze zrozumieniem  ;),
a złośliwym.., to choć bym chciał, to chyba nie umiem być, przynajmniej tak wszyscy mi mówią :D
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: j@wa w Sierpień 16, 2013, 00:05:20
Ten mój niebieski grzechotnik miał wał robiony przez kogoś od Ruszczyka i Cz też mała tam wał robiony. Andree ostatnio stwierdził że Cz pewnie dlatego tak chodzi bo moja kobitka nigdzie nie jeździ. Dobra,tylko 20 tyś km. To jak wytłumaczyć moją TS? Po powrocie z Brodnicy zdjąłem cylindry i powiem tylko tyle. Wał ma 30 tyś i zero luzów,a cała symfonia  pochodzi od układu tłok-cylinder.

Holger,cykanie ci przeszkadza?
Ostatnio ,a dokładnie 28,07,13r jak wracałem do domu ,a miałem baardoo ważny powód  ;D ,to TS leciała 135 km/h. Więc czego szukać? Jeździć i cieszyć się.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Sierpień 16, 2013, 00:11:23
Brak cykania to by byla taka wisienka na torcie;-)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Jawolotmen w Sierpień 16, 2013, 01:50:01
Ja wiem, że wychwalacie robotę JR, zresztą po Jawie holgera to widać. U siebie we Wrocławiu robiłem cylindry w zakładzie rodem z PRL, gary wziął ode mnie dziadek 70-letni, pomacał gładź i od razu powiedział że wyda na 1 szlif jeszcze, lecz to się okaże po wstawieniu na honownicę. Odebrałem gary z tłokami z gównolitu na 1 szlif, bo takie kupiłem, pierścienie kupiłem w tym zakładzie i dziadek mi je dopasował go garów. Zamontowałem to, silnik nigdy się nie zatrzymał, a komprechę ma taką, że ja ręką nie mogę silnikiem kręcić, gdzie kiedyś się dało. Jedyne co mi się tłucze to te nieszczęsne koszyki, ale teraz i to wywalę.

Po doświadczeniu z garami oddam tam wał i na pewno będzie bardzo dobrze zrobiony. Usługę robią bardzo szybko i z super jakością do 3 dni. Ale miało to też swoją cenę, po 80zł za jeden gar.

A za wał sobie liczą 350zł.

No i widzisz andree, ja się do tego grona zaliczam, wyjdzie na to że w ciągu 2 lat zrobiłem jedynie silnik i pewnie kolejne 2 lata zajmie mi naprawa powierzchni lakierniczej, galwanicznej itd.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Tomek_J w Sierpień 16, 2013, 02:22:08
A wy co byście mi polecili CZ czy Jawę?
A znasz takie powiedzenie, że najlepiej to być i zdrowym, i bogatym ? ;)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Hubertus w Sierpień 16, 2013, 04:40:43
.. Sibert , Jędrula, Kris.., może jeszcze się ktoś trzeci, czwarty, dziesiąty znajdzie.., a następnych kilkudziesięciu jawerów na usługi pana R nie stać..,
za 3 700 można kupić Jawe czy CZ po remoncie..  :P,
w moim przypadku pan R nie potrafił  odróżnić sprężyny stopek głównych CZ, od sprężyny stopek głównych Jawy, pomyłka..  ::), gówno, za mało kupiłem gratów (bo za ok 80zł),
pan R tak się wyżarł że nie ceni takich klientów.., za "parę" gr..

holger, nikt Ci nie broni, jak Cie stać to kup sobie z 5 silników na zapas od pana R  ;)

więcej u dziada nic nie kupie  :P

Ja mam wal od P. Ruszczyka, wal ma 33 000 km nalatane i trzyma sie dobrze.
Polecam Ci zaczac odbudowe japonca. Te 4 000 zl to wydalem za jednym podejsciem w serwisie Kawasaki przy remoncie czerwonej GPz - i nie bylo to jedyne podejscie (ci co wiedza - kupilem moto nie na chodzie). W tej chwili robie druga - tym razem wersje TURBO i nawet nie chce myslec ile wydam. Ile juz wydalem?

Mamy po prostu dosc drogie hobby. A czesci i uslugi kosztuja tyle ile kosztuja. A jak ktos uwaza ze ma drogie hobby - zawsze mozna zaczac szydelkowac na przyklad...
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: kichau w Sierpień 16, 2013, 06:11:20
Andree, a co ma cena silnika z Allegro do ceny regeneracji walu? Regeneracja kosztowala tyle, co w kazdym innym warsztacie, no moze 50 zl. wiecej. Przeciez to nie Ruszczyk sprzedawal ten silnik za 3700 :D
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: andree w Sierpień 16, 2013, 06:35:49
 to ma że jedno i drugie łączy jedno, atrakcyjna cena  ;),

jak bym miał wwalić ponad 4 tysie w remont japana, to bym go wolał polać benzyną i spalić, a za te ponad 4 tysie kupić 2 inne skosy i śmigać   :),
hobby drogie, no na pewno.., w porównaniu do szydełkowania ;D, ale ja raczej już go nie zmienię, bo oczy już nie te  :D

dobra.., może by ktos posprzątał, bo żeśmy holgerowi troche naśmiecili w temacie  :)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Sierpień 16, 2013, 09:03:44
Dodam jeszcze,że wspomniałem o J.Ruszczyku po zapytaniu przez Mofeixa:
Cytuj
A patrz umkło mi. I ze tak z ciekawości zapytam.
Jezeli tam juz by najechał swoje zaczeły by sie luzy na korbach labirynt itp. To regenerował bys ten jak tak to gdzie? Czy moze znów bys kupił nowy?
A to gdzie ,Kto i za ile będzie robił remont swojego knedla to osobista sprawa każdego z Nas,ważne aby porządnie to zrobić a potem cieszyć się kilometrami bezawaryjnej jazdy  ;)

Widzieliscie ten silnik na Allegro za 3700 PLN? Kupilem go dla mojego niemieckiego przyjaciela. Wal i szlif robiony u Ruszczyka. Silnik chodzi jak Holgera po kupnie - poprostu nowka. Wolfgang jest na maxa zajarany. W srode pojechal Jawa z nowym silnikiem do Anglii. Takze narzekanie na Ruszczyka nie moze bazowac na faktach. To raczej jakies niedorzeczne uprzedzenia, opierajace sie na opiniach ludzi, ktorzy w zyciu u Ruszczyka nie wydali nawet zlotowki, a do rozpolawiania silnika uzywaja siekiery.

http://allegro.pl/silnik-jawa-ts-350-rozrusznik-dozownik-oleju-i3406206665.html

Choć jeden zadowolony  ;D ;D ;D,Kichau bardzo proszę o filmik z pracy tego silnika i rozrusznika  ;)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: andree w Sierpień 16, 2013, 09:09:29
o,  to to mądrze napisane  ;)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Mathini w Sierpień 16, 2013, 09:10:08
Wiem, co irytuje Andrzeja i mnie również. Chodzi o to, że większość musi ściułać pieniążki, żeby sobie cokolwiek kupić, chociażby sypiącą się Jawe za 1k, a niektórzyu wydają lekką ręką 4k i nie jest to dla nich problem, ale z drugiej strony, nie ma co innym zaglądać portfel, po prostu jest to irytujące, gdy ktoś o tym pisze, a Ty zdajesz sobie sprawe, że to Twoje 3 pensje ...
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Sierpień 16, 2013, 09:23:32
Wiem, co irytuje Andrzeja i mnie również. Chodzi o to, że większość musi ściułać pieniążki, żeby sobie cokolwiek kupić, chociażby sypiącą się Jawe za 1k, a niektórzyu wydają lekką ręką 4k i nie jest to dla nich problem, ale z drugiej strony, nie ma co innym zaglądać portfel, po prostu jest to irytujące, gdy ktoś o tym pisze, a Ty zdajesz sobie sprawe, że to Twoje 3 pensje ...

Tak Mathini,zarobki w Polsce w przeważającej większości są żenująco niskie  , i to jest bardzo przykre  >:( >:( >:(

Wracając jeszcze do cen silnika który kupił kolega Michała, to dla przykładu podam kilka linków:

nowy,kompletny silnik ( bez rozrusznika):
http://www.mototechnik.cz/index.php?main_page=product_info&cPath=29&products_id=1019

rozrusznik:
http://www.mototechnik.cz/index.php?main_page=product_info&cPath=29&products_id=1021

oil master:
http://www.mototechnik.cz/index.php?main_page=product_info&cPath=29&products_id=1024

Vape:
http://www.mototechnik.cz/index.php?main_page=product_info&cPath=14&products_id=194

Same nowe dodatki ( rozrusznik,oil master,vape) to ok 2700 zł ,do tego doliczyć remont silnika-sami policzcie  ;)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Krzysiek w Sierpień 16, 2013, 09:47:21
Wiem, co irytuje Andrzeja i mnie również. Chodzi o to, że większość musi ściułać pieniążki, żeby sobie cokolwiek kupić, chociażby sypiącą się Jawe za 1k, a niektórzyu wydają lekką ręką 4k i nie jest to dla nich problem, ale z drugiej strony, nie ma co innym zaglądać portfel, po prostu jest to irytujące, gdy ktoś o tym pisze, a Ty zdajesz sobie sprawe, że to Twoje 3 pensje ...

Zgadza się tylko zauważ /dla wyjaśnienia  że jawę dopiero kupiłem w wieku 28 lat spłacając ją przez cały rok po 3/4 pensji/ a teraz po 50 latach życia dopiero sprawiłem sobie pierwszą  japonię.

Chyba po półwieczu życia można wydać 4 kilo zł ?

Co do cykania silnika to może być:

- luz na łączeniu cylinder - kolanko
- kolanko - tłumik
- za mało igiełek korba - tłok
- za słabo dokręcona śruba mocująca tłumik
- obijający się wyłącznik stopu o ramę pod siedzeniem
- tłukący się wkład zamka w ramie pod siedzeniem i przy kierownicy
- boczki o ramę
- poluzowane wkłady w tłumikach
- kable o prawy boczek
- i na koniec - narzędzia w pokrowcu

Zakładam że jest prawidłowo dobrane co do luzu układ: cylinder - tłok - pierścienie - sworznie.

To tyle co mogę podpowiedzieć, to udało mi się zaobserwować przez 28 lat eksploatacji.
Może wydawać się śmieszne ale najczęściej stuka tam a słyszymy tu...metal b. dobrze przenosi dźwięki...

PS - Co do regeneracji wału przez p. Jerzego to tylko powiem że śmigam już ponad 4 lata na jego łożyskach oraz tajwańskich korbach i jest wszystko ok...a speedu jawencji nie żałuję, oczywiście wszystko z umiarem...
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: kichau w Sierpień 16, 2013, 15:52:03
Panowie, jeszcze raz, łopatą:

Nie chodziło mi o cenę silnika, tylko o to, że w tym silniku są części regenerowane u Ruszczyka. Reagując na negatywny komentarz Mateusza w kierunku Ruszczyka, stwierdziłem, że silnik chodzi jak nowy, bo widocznie jego elementy zostały dobrze zregenerowane. Ja też nie regeneruję w Mrągowie, ale staram się obiektywnie ocenić jakość usług. Tak samo jak nigdy nie krytykowałem jakości usług speca z Poznania, tylko ryzykowne eksperymenty z nieprzetestowanymi elementami na dużą skalę.

Acha, mnie też na ten silnik nie byłoby stać, jak komuś to polepszy humor i zmniejszy poziom wspomnianej irytacji  :)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Sierpień 16, 2013, 16:16:29
Wiem, co irytuje Andrzeja i mnie również. Chodzi o to, że większość musi ściułać pieniążki, żeby sobie cokolwiek kupić, chociażby sypiącą się Jawe za 1k, a niektórzyu wydają lekką ręką 4k i nie jest to dla nich problem, ale z drugiej strony, nie ma co innym zaglądać portfel, po prostu jest to irytujące, gdy ktoś o tym pisze, a Ty zdajesz sobie sprawe, że to Twoje 3 pensje ...

Zgadza się tylko zauważ /dla wyjaśnienia  że jawę dopiero kupiłem w wieku 28 lat spłacając ją przez cały rok po 3/4 pensji/ a teraz po 50 latach życia dopiero sprawiłem sobie pierwszą  japonię.

Chyba po półwieczu życia można wydać 4 kilo zł ?

Co do cykania silnika to może być:

- luz na łączeniu cylinder - kolanko
- kolanko - tłumik
- za mało igiełek korba - tłok
- za słabo dokręcona śruba mocująca tłumik
- obijający się wyłącznik stopu o ramę pod siedzeniem
- tłukący się wkład zamka w ramie pod siedzeniem i przy kierownicy
- boczki o ramę
- poluzowane wkłady w tłumikach
- kable o prawy boczek
- i na koniec - narzędzia w pokrowcu

Zakładam że jest prawidłowo dobrane co do luzu układ: cylinder - tłok - pierścienie - sworznie.

To tyle co mogę podpowiedzieć, to udało mi się zaobserwować przez 28 lat eksploatacji.
Może wydawać się śmieszne ale najczęściej stuka tam a słyszymy tu...metal b. dobrze przenosi dźwięki...

PS - Co do regeneracji wału przez p. Jerzego to tylko powiem że śmigam już ponad 4 lata na jego łożyskach oraz tajwańskich korbach i jest wszystko ok...a speedu jawencji nie żałuję, oczywiście wszystko z umiarem...

Wszystkie objawy o których wspominałeś już dawno wykluczyłem,cykanie dochodzi prawdopodobnie z dolnej części korby,silnik od nowości nigdy nie był połowiony,więc dopóki cyka tak samo ( przez 23 tys km),a innych objawów zużycia nie widać więc nie będę go rozpoławiał.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: j@wa w Sierpień 19, 2013, 20:24:02
Sorry Holger że tak w buciorach w twój temat.
Jak już pisałem wcześniej gdzieś ,po powrocie od Roberta zrzuciłem cylindry tak kontrolnie i to co ujrzałem. Mój silnik po 30 tyś km. na orlenowskiej poziomce.


PieS.
Niech ktoś z modów wytnie Pawłowi te opowiastki do innego tematu.  ;)
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: kichau w Sierpień 19, 2013, 20:41:38
Nie jest zle, ale u Pawcia chyba jednak lepiej to wyglada.
Tytuł: Odp: HOLGER - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Karolex w Sierpień 19, 2013, 21:02:53
Moje tłoki po ok. 20 000 km, w sumie to nie wiem ile przejechały, ale wydaje mi się że przez 4 lata właśnie tyle zrobiły:
http://postimg.org/image/964c2g78h/
Od "nowości" nie wymieniałem ich, jedynie zmieniłem pierścienie.
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Maj 19, 2014, 21:14:59
Jak już wspominałem,moja jawa w niedługim czasie dostanie nową,nie śmiganą  ramę ( faktura zakupu) którą okazyjnie kupiłem w zeszłym roku od  fajnego kolegi z jawacza- dzięki Krzychu  ;D.

Rama jest z modelu 638/639 więc aby ją dostosować do moich upodobań co nieco musiało zostać pocięte,co nie co pospawane,co nie co podgięte następnie wypiaskowane i pomalowane proszkowo.
z przeróbek:
1.tył ramy został podgięty i wzmocniony profilem prostokątnym 18 x 30 mm z tego co pamiętam,przerobione mocowanie tylnego błotnika - pod błotnik 634,przerobiony zamek siedzenia na 634 ( w 638  jest długi i brzydko wystaje bez "zadupka")

2.do nowej ramy zakładam uchwyty wydechów od 640 ( tłumiki ponad osią tylnego koła),w związku z tym była konieczność przespawania przedniego mocowania tłumików ( zrobiłem nowe),a związku z tym że kolanka inaczej się układają była również konieczność przespawania uchwytu stopki bocznej ( musi być bardziej pionowo aby nie zaczepiać o kolanko)

3.przespawana-obniżona stopa schowka na akumulator-zakładam schowek od jawy 640,jest głębszy i wchodzi większy akumulator

4.w innym miejscu wywiercone otwory do przykręcenia boczków od modelu 634

5.rama miejscowo została wzmocniona dodatkowymi spawami,niestety Czesi nie są mistrzami spawalnictwa  :P

6.nowa rama więc i nowy wahacz wraz z nową osią i pozostałymi "bebechami"

7.wisienką na torcie są nowe,chromowane łożyska główki ramy :D

8.wewnętrzne profile zakonserwowałem Tectylem ML,myślę że na kilka lat wystarczy,przez przypadek trafiłem w Castoramie zaślepki fi22 które idealnie pasują na tył ramy oraz w otwory do montażu wózka  :)

(https://http://images64.fotosik.pl/989/4f082a68d23d6bb2m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=4f082a68d23d6bb2)

(https://http://images63.fotosik.pl/987/5486c0928a4c5a39m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=5486c0928a4c5a39)

(https://http://images63.fotosik.pl/987/556e751d8739e1f1m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=556e751d8739e1f1)

(https://http://images61.fotosik.pl/987/9aba8deebfc0e11bm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9aba8deebfc0e11b)

(https://http://images61.fotosik.pl/987/58adb7dfa2b351c9m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=58adb7dfa2b351c9)

(https://http://images65.fotosik.pl/990/0777fb862bfd8555m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=0777fb862bfd8555)

(https://http://images63.fotosik.pl/987/b6846e27af7938a3m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b6846e27af7938a3)

(https://http://images62.fotosik.pl/990/e4131b54997b6a0bm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e4131b54997b6a0b)

(https://http://images65.fotosik.pl/990/285f24d2eb0eefddm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=285f24d2eb0eefdd)

(https://http://images61.fotosik.pl/987/edd76bfba1de5336m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=edd76bfba1de5336)

(https://http://images64.fotosik.pl/989/76d860207885493am.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=76d860207885493a)

(https://http://images62.fotosik.pl/990/b610791da07bee36m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b610791da07bee36)

(https://http://images65.fotosik.pl/990/a6639a870b350d05m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a6639a870b350d05)

(https://http://images62.fotosik.pl/990/e9148632e2ef8b3bm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e9148632e2ef8b3b)

(https://http://images63.fotosik.pl/987/05528ad43dd33cebm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=05528ad43dd33ceb)

(https://http://images61.fotosik.pl/987/7695a06bb5662b22m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7695a06bb5662b22)

(https://http://images65.fotosik.pl/990/e09f485865ffdcebm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e09f485865ffdceb)

(https://http://images64.fotosik.pl/989/4300f0d37a8caae2m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=4300f0d37a8caae2)
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: kichau w Maj 19, 2014, 21:23:04
E Panie, ale tam pod gorna miske w glowce ramy jeszcze taki plastik idzie, zeby smar nie splywal!

A tak na powaznie: super to wyglada. Ale chromowane miski miales juz przeciez w niebieskiej, czy zle pamietam?

Powodzonka, trzymam kciuki!
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Maj 19, 2014, 21:26:10
E Panie, ale tam pod gorna miske w glowce ramy jeszcze taki plastik idzie, zeby smar nie splywal!

A tak na powaznie: super to wyglada. Ale chromowane miski miales juz przeciez w niebieskiej, czy zle pamietam?

Powodzonka, trzymam kciuki!

Plastik będzie podczas składania-nowe kulki też,miski były chromowane jednak nie wiem w jakim są stanie więc dałem nowe,jak by nie było 26 tys km przejechałem ;)
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: muczos w Maj 19, 2014, 21:31:45
Szkoda że fabrycznie nie wzmacniali tego tyłu. Rama jest teraz pomalowana proszkowo?
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Maj 19, 2014, 21:36:15
Szkoda że fabrycznie nie wzmacniali tego tyłu. Rama jest teraz pomalowana proszkowo?

Tak proszkowo,zresztą obecna tez była  :D ,co do wzmocnienia to od połowy lat 90-tych rama była wzmocniona fabrycznie ;)
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: muczos w Maj 19, 2014, 21:45:14
Dobrze wiedzieć, muszę sprawdzić czy w 640 mam takie wzmocnienia :)
A ile dałeś za pomalowanie? Bo szwagier się wziął za remont ETZ i chcę go namówić na malowanie proszkowe ramy bo nie chce mi się babrać z pistoletem :P
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Maj 19, 2014, 21:48:34
Dobrze wiedzieć, muszę sprawdzić czy w 640 mam takie wzmocnienia :)
A ile dałeś za pomalowanie? Bo szwagier się wziął za remont ETZ i chcę go namówić na malowanie proszkowe ramy bo nie chce mi się babrać z pistoletem :P

640 z pewnością ma wzmocnienie,co do malowania to dałem 270 zł łącznie z piaskowaniem ( rama,dwa wahacze,błotnik tył krótki,uchwyty wydechu tył,podnóżki kierowcy,bagażniki których nie ma na zdjęciach).
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Zysiu w Maj 19, 2014, 21:52:31
Sprężaj się bo jak obie rozbierzesz to Ci tylko poldolot zostanie  ;) .
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Maj 19, 2014, 21:55:26
Sprężaj się bo jak obie rozbierzesz to Ci tylko poldolot zostanie  ;) .

Dlatego"stary zestaw" cały czas w komplecie,jak będę miał już wszystko co potrzebuje to wtedy jeden-dwa dni i przekładka ;),i nie poldolot tylko poldefons  :D
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: muczos w Maj 19, 2014, 21:56:48
Tylko to jest taka trochę oszukana 640, bo na początku to była 639 z 1991 roku, ale jak wujek-streetfighter ze Słowacji miał dzwona to przerobił ja na 640 z ohydną prostokątną lampą z przodu. Muszę obejrzeć tył ramy  :)
270zł to nawet niedrogo , tylko jeszcze trzeba będzie poszukać zakładu który coś takiego robi :)

A błotniki też zabezpieczasz od wewnątrz?
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Maj 19, 2014, 21:58:46
Tylko to jest taka trochę oszukana 640, bo na początku to była 639 z 1991 roku, ale jak wujek-streetfighter ze Słowacji miał dzwona to przerobił ja na 640 z ohydną prostokątną lampą z przodu. Muszę obejrzeć tył ramy  :)
270zł to nawet niedrogo , tylko jeszcze trzeba będzie poszukać zakładu który coś takiego robi :)

A błotniki też zabezpieczasz od wewnątrz?

Rama 638/639 była bez wzmocnienia,wyjątkiem był czoper,a błotniki od spodu zabezpieczone tzw 'barankiem"  ;)
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Orzeszek w Maj 19, 2014, 22:00:16
Holger BARANKA TO TY ZOSTAW  W SPOKOJU

Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Maj 19, 2014, 22:01:29
Holger BARANKA TO TY ZOSTAW  W SPOKOJU

Ja mam młodą żonę w domu  ;D
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: j@wa w Maj 19, 2014, 22:04:30
A ja powiem tylko że ci współczuje.  ;D
O Jawę chodzi oczywiście.  :)
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: muczos w Maj 19, 2014, 22:05:00
...,a błotniki od spodu zabezpieczone tzw 'barankiem"  ;)

Przynajmniej to mam zrobione "po fachowemu" :P
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Maj 19, 2014, 22:07:21
A ja powiem tylko że ci współczuje.  ;D
O Jawę chodzi oczywiście.  :)

Wiem Andrzej,nigdy nie ma końca  :o :o :o,ciągle coś do poprawki,i jak jedno poprawisz to już silnik trzeba robić,silnik zrobisz to malowanie do poprawki,ta choroba jest jak dżuma.
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Maj 21, 2014, 20:15:32
Dzis byla ostatnia acz bardzo krótka przejażdżka,od jutra zaczynam przekładkę na nową ramę:-)
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: czeron w Maj 21, 2014, 20:27:24
No to trzymam kciuki i czekam na fotki :D
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Maj 21, 2014, 20:34:45
Będą na bieżąco:-)
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Jacek_L w Maj 21, 2014, 20:52:02
Czekam z niecierpliwością na wyniki  :)
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Maj 21, 2014, 20:58:41
Jacku,dla nie wtajemniczonych ona bedzie wygladac jak dotychczas;-),dla mnie bedzie bardziej dopracowana:-)
Tytuł: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Maj 25, 2014, 21:16:25
Kolejne drobne prace wykonane:

1.zamki siedzenia i kierownicy w ramie
2.stojak centralny zamontowany ( powinno się dawać Komuś za karę do montowania  :o :o :o ),przy okazji wypracowałem nową metodę zakładania sprężyn, zakładamy je najpierw na zamontowany już stojak,a następnie kluczem oczkowym ( ja stosowałem 22) zaczepiamy za brzeg sprężyny i naciągamy na uchwyt ramy.
3.stopka boczna zamontowana ( po sezonie będę ją musiał na nowo pochromować )
4.wahacz w ramie-jako że stare uszczelnienie filcowe osi hamulca tylnego nadawało się tylko na śmietnik,zakupiłem filc w sklepie z materiałami ściernymi i wykonałem nowe za pomocą wybijaka fi 20 oraz fi 14,filc dostały też śruby mocujące boczki
5.śruby,nakrętki oraz podkładki do montażu amortyzatorów na swoich miejscach czekają na regenerację lub zakup nowych amortyzatorów,podobnie śruby stopek kierowcy

Większość widocznych śrub,nakrętek i podkładek jest chromowana,natomiast wszystkie niewidoczne są ze stali nierdzewnej A2 ( za wyjątkiem tych typowo prądowych)

Kilka nowych zdjęć,niestety jakość jest jaka jest:

(https://http://images65.fotosik.pl/1010/0a444601d1602554m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=0a444601d1602554)

(https://http://images63.fotosik.pl/1008/0f4d9306ae77b5a5m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=0f4d9306ae77b5a5)

(https://http://images64.fotosik.pl/1009/c8e27890740fdeaem.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=c8e27890740fdeae)

(https://http://images65.fotosik.pl/1010/ae2f565074368cb8m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ae2f565074368cb8)

(https://http://images63.fotosik.pl/1008/92ef60b1052a32b1m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=92ef60b1052a32b1)

(https://http://images64.fotosik.pl/1009/973081acbd071227m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=973081acbd071227)

(https://http://images61.fotosik.pl/1008/dcf6b17b563a1a26m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=dcf6b17b563a1a26)

(https://http://images64.fotosik.pl/1009/7688fd14470884fcm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7688fd14470884fc)

(https://http://images63.fotosik.pl/1008/6e0784e349e3918em.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=6e0784e349e3918e)

(https://http://images65.fotosik.pl/1010/39209a2529408c8em.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=39209a2529408c8e)

(https://http://images61.fotosik.pl/1008/7597897096799e28m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7597897096799e28)

(https://http://images65.fotosik.pl/1010/ee706780ad39ff80m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ee706780ad39ff80)


Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: andree w Maj 25, 2014, 21:27:07
Panie, pełny profesjonalizm  ;), co do sprężyn stopek.., nie wiem jak w Jawie i czy się da, ale w CZ ja zakładam odwrotnie, najpierw sprężynę, a później dopiero montuję stopki ;), jest dużo łatwiej  :)
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Maj 25, 2014, 21:31:24
Panie, pełny profesjonalizm  ;), co do sprężyn stopek.., nie wiem jak w Jawie i czy się da, ale w CZ ja zakładam odwrotnie, najpierw sprężynę, a później dopiero montuję stopki ;), jest dużo łatwiej  :)

Też tak zawsze robiłem,jednak tym razem było małe utrudnienie,z jednej strony musiałem dać tulejkę dystansową i za cholerę nie mogłem pól dnia złożyć reszty do kupy,efekt-będzie mi schodził paznokieć z małego palca prawej ręki.
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Turbo w Maj 25, 2014, 21:33:19
Ja sprężyny od centralki zawsze naciągałem kablem elektrycznym, na 100% bez rys i nigdy nie pękł, po założeniu składałem centralkę i kabel sam wypadał
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Mathini w Maj 25, 2014, 21:38:35
Pewno zareagowałeś wtedy jak każdy Polak krzycząc głośno  K**UUUUR** :D
MotÓr pewno będzie ładniejszy niż był, trzymam ćkuki i kibicuję :)
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Maj 25, 2014, 21:44:27
Pewno zareagowałeś wtedy jak każdy Polak krzycząc głośno  K**UUUUR** :D
MotÓr pewno będzie ładniejszy niż był, trzymam ćkuki i kibicuję :)

Zachowałem daleko idący spokój,miałem do wyboru uszkodzony palec lub podrapaną ramę-wybrałem palec  :D,co do wyglądu,będzie praktycznie to samo tylko bardziej dopracowane  ;)

Ja sprężyny od centralki zawsze naciągałem kablem elektrycznym, na 100% bez rys i nigdy nie pękł, po założeniu składałem centralkę i kabel sam wypadał

Pomysł ciekawy,szkoda że wcześniej nie wiedziałem ,w przyszłości wykorzystam  :D
Tytuł: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Czerwiec 24, 2014, 09:12:07
Prace postępują,tym razem w obroty poszło tylne koło.

Po rozplecieniu  starych,często pordzewiałych już szprych pierwszą czynnością było przetoczenie piasty-bębna ( łożyska wymieniałem dwa lata temu więc teraz nie ma potrzeby):
(https://http://images64.fotosik.pl/1108/11bfa799bbd3ea36m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=11bfa799bbd3ea36)

(https://http://images65.fotosik.pl/1109/f4279eb5ecf2d5e4m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=f4279eb5ecf2d5e4)

następnie po wyczyszczeniu z rdzy obręczy zastosowałem podwójną warstwę odrdzewiacza "epoxy brunox":
(https://http://images62.fotosik.pl/1109/0fe9cb6d4d24da51m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=0fe9cb6d4d24da51)

po kilku dniach warstwa Tectylu ML:

(https://http://images61.fotosik.pl/1106/d3e70d0b7211c7d8m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d3e70d0b7211c7d8)

po kolejnych kilku dniach dwie warstwy "baranka" Tectyl 190 Black:

(https://http://images64.fotosik.pl/1108/b9664a6c64db0d7bm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b9664a6c64db0d7b)

niestety nie zrobiłem zdjęć po wszystkich czynnościach,tak wygląda obręcz po 'baranku":

(https://http://images65.fotosik.pl/1109/3136877cd14b9ca9m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3136877cd14b9ca9)

wczoraj zaplotłem nowe szprychy ( nyple stare ale w bardzo dobrym stanie,tylko je umyłem,przy skręcaniu nypla ze szprychą użyłem smaru miedzianego ) :
(https://http://images61.fotosik.pl/1106/809e7543ca89a15em.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=809e7543ca89a15e)

Dziś kolo idzie do centrowania,niestety sam się tego nie podejmuję  ;)

Jako ciekawostka,w Castoramie kupiłem klucz do szprych,cena 25 zł :
(https://http://images65.fotosik.pl/1109/3786331b0dbd2465m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3786331b0dbd2465)
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Mathini w Czerwiec 24, 2014, 09:53:13

Pełna profeska, jak zawsze zresztą.Nie bój się centrowania :)
Trzeba zainwestować w taki klucz, bo śrubokręt i kombinerki nie są fachowym sprzętem  :-X
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Czerwiec 24, 2014, 15:55:27
Dzieki za uznanie,co do centrowania to jednak zostawię to osobie ktora sie na tym zna:-)
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: SONY w Czerwiec 24, 2014, 16:33:01
Ja oddałem do centrowania zapłaciłem 40 zł i musiałem sam sobie poprawiać to znaczy poluzować wszystko i na nowo wycentrować i jeżdżę z 2000 km i trzyma elegancko fakt , że cierpliwości trzeba mieć niesamowicie dużo, tylna felgę robiłem 3 dni po 4 godziny ale w końcu pykło.
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: jawol RIP w Czerwiec 24, 2014, 16:54:26
Będzie kółko "jak ta lala"
Tylko co to za "czernidło" wyłazi z gwintów?  8)
Kiedy przyjeżdżać na odbiór i jazdę próbną?
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Jacek64 w Czerwiec 24, 2014, 17:03:06
Holger pięknie to wygląda ;D a co do centrownia jak masz kogoś kto to zrobi to jednak lepiej dać tak jak pisałeś tyle więcej zdrowia zostanie na jazdę,ja sam wycentrowałem wiem ile czasu mi to zajęło oraz nerwów było .
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Czerwiec 24, 2014, 17:05:20
Na odbiór Wiesiu to w każdej chwili jestes mile widziany,jazda próbna mysle ze do połowy lipca sie wyrobie,co do czernidła na gwintach szprych to smar miedziany-pisalem o tym wczesniej,zabezpieczam na przyszłość gwinty:-)
. Co do centrowania Jacku to wlasnie z takiego założenia wyszedłem,a mam sprawdzonego gościa wiec tym bardziej,potem mi jeszcze założy oponę i na koniec wywazy calosc:-)
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Czerwiec 26, 2014, 23:53:38
No i koło wycentrowane  :),opona założona, wyważanie nie było konieczne-po sprawdzeniu na wyważarce 5g/0 więc praktycznie ideał  :)

(https://http://images65.fotosik.pl/1118/9deba348ef6a70b7m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9deba348ef6a70b7)

(https://http://images61.fotosik.pl/1116/b1259294d17e30bbm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b1259294d17e30bb)
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: muczos w Czerwiec 27, 2014, 08:57:08
Ja kupiłem w Czechach nowego Mitasa H04 i musiałem przykleić chyba ponad 50g :P Ciekawe jak by się jeździło bez wyważenia :)
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Mathini w Czerwiec 27, 2014, 08:59:41
Wyważa się całe koło nie tylko opone, a te stalówki są ciężkie i minimalny mimośród, czy nierównomiernie rozłożony materiał na obręczy spowoduje, że trzeba przyklejać spore odważniki, w alu już ten problem aż tak nie występuje.
A koło prezentuje się świetnie, czekam niecierpliwie na dalszy rozwój spraw, pozdro 600!
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Czerwiec 27, 2014, 09:07:19
Oczywiście ze na wywazarce sprawdzone bylo cale kompletne koło,czyli z opona;-)
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: muczos w Czerwiec 27, 2014, 09:55:50
Raczej trudno by było wyważyć samą oponę :) Wydaje mi się że to była wina starej dętki.

Podoba mi się ta oponka :)
Tytuł: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Czerwiec 28, 2014, 22:51:03
Wczoraj kurier przywiózł nowe klocki hamulcowe EBC do przodu:

(https://http://images63.fotosik.pl/1120/3693daca4576b4dbm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3693daca4576b4db)

oraz szczęki hamulcowe EBC do tyłu-w wyposażeniu sprężyna-miła niespodzianka  :D:

(https://http://images65.fotosik.pl/1123/dac7c0fe3080810dm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=dac7c0fe3080810d)

Mam nadzieję że będą hamowały co najmniej tak jak wyglądają,niestety  dotychczas używane klocki -GOLD-FREN, bardzo rysowały tarczę hamulcową,za komplet wraz z przesyłką zapłaciłem 154 zł,myślę że uczciwa cena,jak by Ktoś chciał to polecam n/w stronę,
( przy szczękach nie sugerujcie się fotką tarczy,maja to poprawić  ;) :

http://www.ebc24.pl/tarcze-i-klocki-motocyklowe-ebc.php?marka=jawa

a tu szczęki już zamontowane:

(https://http://images63.fotosik.pl/1120/bbd3b4f607ec1ef8m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=bbd3b4f607ec1ef8)
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Turbo w Czerwiec 28, 2014, 23:00:07
ładnie ;)


Cytuj
niestety  dotychczas używane klocki -GOLD-FREN,
mi te klocki się nie mieściły pomiędzy zacisk a tarczę i leżą gdzieś w domu
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Jawolotmen w Czerwiec 29, 2014, 00:36:25
Ta firma robi także szczęki duplex? Oryginały azbestowe już mi nitami trą, muszę zmienić.
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Zysiu w Czerwiec 29, 2014, 21:27:14
Faktycznie ładnie to wygląda i cena do przyjęcia . Ja za Klocki Golda w sklepie z półki dałem 65 . Czyli twoja cena z tyłem i przesyłką jest uczciwa
Tytuł: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Sierpień 25, 2014, 22:29:28
Żeby nie było że nic się nie robi  :) :) :),powiem więcej od ok miesiąca znowu się jeździ,jednak aby zachować porządek w temacie  kilka informacji:

jako że nie byłem zadowolony z Czeskiego łańcucha "gold",postanowiłem wypróbować japoński łańcuch RK 428H-cena korzystna 78 zł-szyty na miarę ( 126 ogniw),mam nadzieję że dłużej wytrzyma  ;) :
(https://http://images69.fotosik.pl/117/68454237756b5c0dm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=68454237756b5c0d)

(https://http://images67.fotosik.pl/118/82075564324a3ee5m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=82075564324a3ee5)

Niestety do ponownego lakierowania musiał pójść tylny błotnik,poprawiałem też zabezpieczenie antykorozyjne Tectylem 190 black:
(https://http://images64.fotosik.pl/1108/b9664a6c64db0d7bm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b9664a6c64db0d7b)

(https://http://images70.fotosik.pl/116/68047e63d7bf5910m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=68047e63d7bf5910)

(https://http://images67.fotosik.pl/118/8c4bc4a2831b0f00m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8c4bc4a2831b0f00)

Nie będę opisywał całej procedury ponownego składania motocykla,najwięcej jak zwykle było zabawy z elektryką,jednak doszliśmy do porozumienia i wszystko działa jak powinno,ze zmian w elektryce to masa przykręcona w miejscu mocowania zbiornika paliwa od TS ( dorobiona szpilka  fi 8 zakończona stożkiem [wbija się w ramę od środka],natomiast w miejscu przykręcania oczek masy szpilka jest fi6  ),nowy schowek na akumulator od modelu 640 ( wchodzi większy aku):
(https://http://images67.fotosik.pl/118/e2ed43e89572f4c6m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e2ed43e89572f4c6)

Po poskładaniu motocykla,trzeba wszystko na nowo zarejestrować w ,więc najpierw z dokumentami do WK,gdzie wykupiłem tablice rejestracyjne tymczasowe:
(https://http://images67.fotosik.pl/118/a08b6a8b20104ebbm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a08b6a8b20104ebb)

z tablicami udałem się do Okręgowej Stacji Kontroli Pojazdów na przegląd oraz wykonanie tabliczki znamionowej zastępczej:
(https://http://images69.fotosik.pl/117/d9d8370817858b3em.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d9d8370817858b3e)

(https://http://images66.fotosik.pl/116/e022875d11bc11d0m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e022875d11bc11d0)

ze stacji diagnostycznej ponownie w tym samym dniu do WK,gdzie dostałem dowód rejestracyjny tymczasowy oraz nowe tablice rejestracyjne,z WK prosto do PZU aby zmienić numery tablic oraz numer ramy w ubezpieczeniu,i tak oto w czwartek 24 lipca 2014 moja jawa gotowa była na wyjazd do Czech na 10 VSJ,po przyjeździe z Czech za kilka dni dostałem stały dowód rejestracyjny.
Tytuł: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Sierpień 26, 2014, 00:17:13
Dzisiejsza,a właściwie wczorajsza sesja fotograficzna-jak się dobrze przyjrzeć to na zdjęciach widoczne są zmiany w stosunku do poprzedniej ramy,między innymi:
1.wydechy zamontowane podobnie jak w jawie 640,idą wyżej niż w 638 jednak przez to bez problemu można wymontować tylne koło,bez konieczności odkręcania amortyzatorów czy wydechów.
2.nowe bagażniki,dopasowane do podniesionych wyżej tłumików ,zmodernizowane w porównaniu do poprzednich ( szersze,dodatkowe wzmocnienia )
3.tylne kierunkowskazy-krótsze rurki,dopasowane do sakw.
4.stopka boczna,przespawana bardziej pionowo i do przodu,po staremu dotykała do kolanka wydechu,dodatkowa zaleta jest taka ,że obecnie motocykl bardziej stabilnie na niej stoi.
5.zregenerowane tylne amortyzatory ( nowy olej 75 ml,choć instrukcja wprowadza w błąd podając 47 ml,która to ilość jest stosowana w amortyzatorach z plastikowymi szklankami itp ),amortyzatory zostały pomalowane proszkowo.

Do zrobienia w zimie pozostaje mi cały przód,czyli malowanie kielichów zawiechy,zaplecienie nowych szprych,zmiana przedniego błotnika.,A oto wspomniane wcześniej fotki,miłego oglądania-uwagi mile widziane:

(https://http://images70.fotosik.pl/117/cbc94adbe94a6f02m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=cbc94adbe94a6f02)

(https://http://images70.fotosik.pl/117/9ccf122e094ca17am.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9ccf122e094ca17a)

(https://http://images70.fotosik.pl/117/b848513b8b37b728m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b848513b8b37b728)

(https://http://images66.fotosik.pl/117/3bae7588f2ba9383m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3bae7588f2ba9383)

(https://http://images69.fotosik.pl/117/e2c5dc84d6cced2cm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e2c5dc84d6cced2c)

(https://http://images67.fotosik.pl/118/7ce563eb82828e99m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7ce563eb82828e99)

(https://http://images69.fotosik.pl/117/b65f37ef89a8e8aam.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b65f37ef89a8e8aa)

(https://http://images70.fotosik.pl/117/f57b5a1f6e783d23m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=f57b5a1f6e783d23)

(https://http://images66.fotosik.pl/117/7af5ae43ad8b2e6fm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7af5ae43ad8b2e6f)

(https://http://images69.fotosik.pl/117/9ee57e0213c72eeam.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9ee57e0213c72eea)

(https://http://images69.fotosik.pl/117/8697ea719fe03854m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8697ea719fe03854)

(https://http://images67.fotosik.pl/118/d41256f5b1dbe342m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d41256f5b1dbe342)

(https://http://images66.fotosik.pl/117/b376c07a06269e9cm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b376c07a06269e9c)

(https://http://images66.fotosik.pl/117/e3f6d559a1f551ccm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e3f6d559a1f551cc)

(https://http://images66.fotosik.pl/117/629a2d6b7e036fbcm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=629a2d6b7e036fbc)

(https://http://images68.fotosik.pl/117/d237c5bd02731b86m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d237c5bd02731b86)

(https://http://images68.fotosik.pl/117/5c2e60b4d01b05aem.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=5c2e60b4d01b05ae)

(https://http://images70.fotosik.pl/117/66310dfb200367d2m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=66310dfb200367d2)

(https://http://images66.fotosik.pl/117/1c247dd2c02e5783m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=1c247dd2c02e5783)

(https://http://images68.fotosik.pl/117/dac98b388e76b3dem.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=dac98b388e76b3de)

(https://http://images66.fotosik.pl/117/51fa20f651bfaac8m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=51fa20f651bfaac8)

(https://http://images70.fotosik.pl/117/c2d86ca6385afdf6m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=c2d86ca6385afdf6)

(https://http://images69.fotosik.pl/117/30fb6e6056de23f8m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=30fb6e6056de23f8)

(https://http://images67.fotosik.pl/118/ca131b364cad124bm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ca131b364cad124b)

(https://http://images69.fotosik.pl/117/71d10f2e270b5772m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=71d10f2e270b5772)


Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: andree w Sierpień 26, 2014, 06:24:08
Panie piknie, nówka z fabryki przy niej to grat :), wypastować opony i do mieszkania wstawić jako mebel, bo jeździć to nią szkoda  ;)
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Sierpień 26, 2014, 06:29:21
Panie piknie, nówka z fabryki przy niej to grat :), wypastować opony i do mieszkania wstawić jako mebel, bo jeździć to nią szkoda  ;)

Dzięki-opony już wypastowane  ;)
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: janosikmz19822 w Sierpień 26, 2014, 07:50:59
Panie piknie, nówka z fabryki przy niej to grat :) , wypastować opony i do mieszkania wstawić jako mebel, bo jeździć to nią szkoda  ;)

Dzięki-opony już wypastowane  ;)


A pochwali sie czym tak wypastować opony ?  :)
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Sierpień 26, 2014, 08:35:10
Ja to robię plakiem  ;)
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: mostasz w Sierpień 26, 2014, 08:36:58
Ale ty to masz dopucwane - powiedz skąd masz białą klamkę hamulca tarczowego ? dało się takie białe kupić u pana R czy zdzierałeś lakier ?
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Sierpień 26, 2014, 09:22:38
Klamka oryginał 1993  ;)
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: kichau w Sierpień 26, 2014, 11:10:29
Super Stary! Gratulacje, dobrze Ci wyszla!
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: saszek5 w Sierpień 26, 2014, 12:26:35
Można powiedzieć , że nówka sztuka  nie śmigana gratulacje poraz kolejny zacny sprzęt :-)
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Sierpień 26, 2014, 12:47:33
Dzięki za miłe slowa  , to tak naprawdę prawie ten sam motocykl  :)
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Hubertus w Sierpień 26, 2014, 19:08:02
Wypiękniała, od kiedy ostatni raz ją widziałem :)
Tradycyjnie "zazdraszczam" ci siedzenia ;)
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: j@wa w Sierpień 26, 2014, 19:18:57
Ładniusia,ładniusia jak zawsze.  :D

Ja z swoim projektem w czarnej d...
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Sierpień 26, 2014, 19:38:05
Dzięki za kolejne miłe słowa, Hubert co do siedzenia jak bedziesz chcial takie jak mam teraz lub to na dwie osoby to daj znać a będzie zrobione, , Andrzej dasz radę jak tylko zlot ogarniesz :) :D ;D
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Hubertus w Sierpień 26, 2014, 19:57:34
Jak pewnie doszły Cię słuchy, żeliwniak dostał trzecią młodość, więc będę chciał, to dwuosobowe jak miałeś kiedyś, tylko w stylu jaki mam w Kawie, czyli dwukolorowe. Da się coś takiego wykombinować? Tyle że to nie na już, tylko na jesień/zimę, bo w tej chwili przeinwestowałem motocykle i nie chcę sprawdzać cierpliwości Rady Nadzorczej (żony) :D
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Sierpień 26, 2014, 20:13:01
Jak będzie akceptacja Rady Nadzorczej to daj znać  ;D
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Zysiu w Sierpień 26, 2014, 21:42:09
Paskudny jak jego właściciel ;)
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Sierpień 26, 2014, 21:44:32
Paskudny jak jego właściciel ;)
I to jest szczera odpowiedź   ;D
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Zamer w Sierpień 30, 2014, 14:44:43
Dopracowana w każdym szczególe, tylko pozazdrościć ;) Dużo pracy ale za to jaki efekt. Gratulacje pomysłu
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: kichau w Wrzesień 01, 2014, 09:31:43
Holger, kurde, dopiero teraz czytam, ze byles ze zlotego Favorita niezadowolony. Akurat zamontowalem taki do naszej drugiej CZ-ki. Co tam bylo z tym lancuchem?
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Turbo w Wrzesień 01, 2014, 09:38:43
Holger, kurde, dopiero teraz czytam, ze byles ze zlotego Favorita niezadowolony. Akurat zamontowalem taki do naszej drugiej CZ-ki. Co tam bylo z tym lancuchem?
wyciągał się szybko
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: kichau w Wrzesień 01, 2014, 09:43:02
Dziwne, ma byc niby wzmocniony  >:(
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Wrzesień 01, 2014, 10:42:29
Dziwne, ma byc niby wzmocniony  >:(

Też mi się wydawał solidny i w sumie trzy zjeździłem,jednak bardzo szybko się wyciągał-fakt że ja cięgle w dwie osoby jeżdżę,jednak ze słyszenia wiem że lżejsi też maja podobny problem,zobaczymy jak sie RK spisze  ;)
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Zysiu w Wrzesień 01, 2014, 19:24:56
Potwierdzam . Mam w Choperku (ładnie wygląda i nic po za tym) Jak nie masz co w Garażu robić to zawsze możesz łańcuch naciągnąć - chyba że nie jeździsz to troszkę wytrzyma
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: muczos w Grudzień 16, 2014, 14:24:36
Prace postępują,tym razem w obroty poszło tylne koło.

Po rozplecieniu  starych,często pordzewiałych już szprych pierwszą czynnością było przetoczenie piasty-bębna ( łożyska wymieniałem dwa lata temu więc teraz nie ma potrzeby):
(https://http://images64.fotosik.pl/1108/11bfa799bbd3ea36m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=11bfa799bbd3ea36)

(https://http://images65.fotosik.pl/1109/f4279eb5ecf2d5e4m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=f4279eb5ecf2d5e4)

następnie po wyczyszczeniu z rdzy obręczy zastosowałem podwójną warstwę odrdzewiacza "epoxy brunox":
(https://http://images62.fotosik.pl/1109/0fe9cb6d4d24da51m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=0fe9cb6d4d24da51)

po kilku dniach warstwa Tectylu ML:

(https://http://images61.fotosik.pl/1106/d3e70d0b7211c7d8m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d3e70d0b7211c7d8)

po kolejnych kilku dniach dwie warstwy "baranka" Tectyl 190 Black:

(https://http://images64.fotosik.pl/1108/b9664a6c64db0d7bm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b9664a6c64db0d7b)

niestety nie zrobiłem zdjęć po wszystkich czynnościach,tak wygląda obręcz po 'baranku":

(https://http://images65.fotosik.pl/1109/3136877cd14b9ca9m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3136877cd14b9ca9)

wczoraj zaplotłem nowe szprychy ( nyple stare ale w bardzo dobrym stanie,tylko je umyłem,przy skręcaniu nypla ze szprychą użyłem smaru miedzianego ) :
(https://http://images61.fotosik.pl/1106/809e7543ca89a15em.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=809e7543ca89a15e)

Dziś kolo idzie do centrowania,niestety sam się tego nie podejmuję  ;)

Jako ciekawostka,w Castoramie kupiłem klucz do szprych,cena 25 zł :
(https://http://images65.fotosik.pl/1109/3786331b0dbd2465m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3786331b0dbd2465)


Mały odkop. Też teraz robię tylne koło i zastanawiam się czy od baranka nie będzie się niszczyć guma na dętce i oponie? Nie rozpuści się ten baranek gdy opona się mocno rozgrzeje? Felgę mam fabrycznie nową, więc Brunoxa sobie odpuszczę, ale chciałbym żeby mi to kilka lat wytrzymało.
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Grudzień 16, 2014, 14:42:16
Mam nadzieje ze bedzie ok,Jedrula tak ma zrobione i jak do tej pory jest ok,nową obręcz tym bardziej warto zabezpieczyć;-)
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Grudzień 08, 2020, 17:19:06
Od dziś jawa ponownie może legalnie poruszać się po drogach publicznych ,przegląd zaliczony i pierwsze kilometry także.
(https://images91.fotosik.pl/450/b4e7886e10b7290amed.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/b4e7886e10b7290a)
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: DziadekJacek w Grudzień 08, 2020, 17:50:02
Kij z tym,że przeszła przegląd.
Ważne że Ty na nią w końcu wsiadłeś...
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Grudzień 08, 2020, 19:09:52
No wstępny rozruch był ;D,jak pogoda dopisze to może się coś jeszcze pojeździ, dawniej w święta rundę robiłem jak sucho było.
Jednak dłuższa trasa jeszcze nie dla mnie.
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Zysiu w Grudzień 09, 2020, 21:10:40
To ile od ostatniego przeglądu zrobiłeś ?  Pochwal się .
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Grudzień 09, 2020, 21:57:29
No trochę pojeździłem,z 500 km  :)
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Maliniasty w Grudzień 09, 2020, 21:59:00
No trochę pojeździłem,z 500 km  :)
Szanuję :) ja jawa od września 2016 zero km, vfr w dwa lata... koło 1000.

Najbardziej wypucowana jawa ;)
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Grudzień 10, 2020, 10:32:28
Dzięki Bartek
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Zysiu w Grudzień 11, 2020, 20:51:14
Gdzie te czasy Holger że do tej cyfry byśmy popisali jeszcze jedno 0
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: holger RIP w Grudzień 11, 2020, 21:24:04
No były Zysiu czasy, że człowiek był na wszystkich zlotach,teraz są czasy że o zlotach czytam na forum.
Tytuł: Odp: Holger - Jawa 350 "A wszystko przez przypadek...i mnie wciągneło..."
Wiadomość wysłana przez: Zysiu w Grudzień 11, 2020, 21:34:53
500 to robiłem jadąc w niedzielę do Holgera na kawę i po okolicznych górkach . Paweł ale to jeszcze wróci .