Wychodzą kwiatki jak to urzędy kiedyś przykładały wagę do danych technicznych i jak się mają do siebie dane z tabliczki znamionowej, dowodu rejestracyjnego i specyfikacji technicznej motocykla
.
Trafiłem na dokładnego rzeczoznawcę i super, bo wyprostujemy szereg rzeczy:
- pojemność skokowa: na tabliczce znamionowej 173 cm, w dowodzie 172, w instrukcji 172
- moc: na tabliczce 15 KM/5750 obr/min, w dowodzie 10 kW-> 13,6 = 14 KM, w instrukcji 15/5600
- masa pojazdu: na tabliczce 112 kg, w dowodzie 180, instrukcja 112 kg
- numer ramy: 477.0.019206, w dowodzie 019206
Są 2 opcje:
1. Dorabiamy dane do dowodu rejestracyjnego (opcja mniej pracochłonna, mniej zamieszania, wymiana tylko tabliczki),
2. Prostujemy wszystko do instrukcji eksploatacji -> wymiana tabliczki (tłumaczenie urzędnikowi w wydziale Komunikacji, że kiedyś ktoś źle wpisał, diagnosta nie zauważył, a my mamy już opinię Rzeczoznawcy, który stwierdził stan faktyczny zgodnie z danymi producenta tj. instrukcją eksploatacji)
Oczywiście w grę wchodzi jedynie opcja 2.