Wolna Strefa Jawa - CZ

  • Maja 17, 2024, 09:20:52
  • Witamy, Gość
Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Autor Wątek: Przednie zawieszenie Jawa 350 638  (Przeczytany 5773 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Dragon on the Blue Sky

  • Tańczący z dwusuwami
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1044
  • Jawa 350 TS '88+Velorex 562, Ogar 200 '88
    • www.Greg92.pl
Przednie zawieszenie Jawa 350 638
« dnia: Stycznia 28, 2017, 15:17:46 »

Witam
Rok temu na zlocie jakiś debil wywrócił mi motocykl. Znalazłem motocykl już postawiony, ale przedni błotnik został dosyć mocno wgięty. Obecnie zabrałem się za polerkę rys na powierzchni lag i wymianę cieknących uszczelniaczy. Zauważyłem, że jedna laga jest troszkę krzywa. Jednak obie lagi po złożeniu i zalaniu olejem pracowały jak trzeba. po montażu w motocyklu zawieszanie ma mały skok i ciężko chodzi. Z tego, co pamiętam chodziło o wiele lżej. Co ciekawe chodzi tak samo ciężko i z olejem jak i bez oleju w obu lagach. Zdemontowałem przedni błotnik, sprawdziłem ośkę - wchodzi w lagi bez oporu, więc lagi są na tej samej wysokości. Sprawdziłem schemat przedniego koła - wszystko dobrze złożone Martwi mnie praca zawieszenia. Przed rozbiórką było ok, po złożeniu jest twardsze. Podczas uginania nie wydaje żadnych dźwięków. Patrząc po forum każdy narzeka na zbyt miękkie zawieszenie i leją gęsty olej(obecnie mam olej do zawieszeń 15W wlane 200 ml na każdą lagę) Raczej to nie krzywa laga, Macie Panowie pomysły?
Zapisane
Poszukuje przyczepki Pav oraz zamka siedzenia do Velorexa 562
"Klasyk jest jak pies... Kiedyś zdechnie" J. Clarkson

Karolek

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 683
  • Jawa 638/1 1989
Odp: Przednie zawieszenie Jawa 350 638
« Odpowiedź #1 dnia: Stycznia 28, 2017, 15:22:26 »

Jeżeli masz krzywą lagę to zawieszenie nie będzie prawidłowo pracować, krzywe elementy trzeba wymienić lub wyprostować.

Zapisane

killler

  • Klubowicz
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 956
  • :)
Odp: Przednie zawieszenie Jawa 350 638
« Odpowiedź #2 dnia: Stycznia 28, 2017, 15:24:44 »

zima jest to olej gęsty i dlatego ;D
Zapisane
    Status GG
Jawa TS 350 638.0 89r.:)
Jawa 350 634.7 Tęczówka :)
Cz 350 472.6 86r.:)

KML

  • Jawer
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 124
  • Jawa 250 353 & BMW R1150R
Odp: Przednie zawieszenie Jawa 350 638
« Odpowiedź #3 dnia: Stycznia 28, 2017, 15:32:09 »

Rury w półkach zamocowałeś tak samo jak były?
Poobracaj je względem dolnych goleni.
Nie zamieniłeś czasem rur miejscami?
Zapisane

lukaszooo

  • Jawer
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 102
  • JAWA 638, Honda 900rr
Odp: Przednie zawieszenie Jawa 350 638
« Odpowiedź #4 dnia: Stycznia 28, 2017, 16:40:30 »

Prostuj lage i nie kombinuj. Jeśli masz trochę pojęcia to sam możesz ją wyprostować. Do tego nie trzeba jakiś ultra profi narzędzi.
Zapisane

Dragon on the Blue Sky

  • Tańczący z dwusuwami
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1044
  • Jawa 350 TS '88+Velorex 562, Ogar 200 '88
    • www.Greg92.pl
Odp: Przednie zawieszenie Jawa 350 638
« Odpowiedź #5 dnia: Stycznia 28, 2017, 16:49:38 »

Rur raczej nie zamieniłem, ale też na 1000% pewności nie mam. Muszę zobaczyć oznaczenie na jednej z rur(kreska aby ich nie pomylić).
Nie prostowałem, bo skoro przed rozbiórką były ok to nie przewidywałem,że po złożeniu zacznie szwankować. Spróbuje jeszcze rury obrócić w półce zanim je zdemontuje.

Co do zimy i gęstości oleju - one bez oleju tak samo pracują, więc nie olej. A składane były w temperaturze 15 stopni

"Jeśli masz trochę pojęcia to sam możesz ją wyprostować" - W książkach piszą, aby nie prostować krzywych lag, bo nie wolno. Ale wiadomo, jaka rzeczywistość. W jaki sposób wyprostować lagę? Był taki temat na tym forum?
Sorry za text, coś mi się "popierniczyło" z czcionką


Poprawiłem czytelność //Blenders
Dzięki Blenders, coś mi windows się sypię, bo teraz piszę to z internet explorera. Opera mi umarła:/


Edit:Sprawdziłem rury oraz ich oznaczenie. Nie zostały pomylone ani zamienione. Ale jak obróciłem rurę w półce to na chwilę zawieszenie "pogłębiło" skok. Zdemontowałem obie lagi. Uginają się tak samo. Mam takie głupie pytanie - w dobrze złożonych teleskopach w modelu 638 jak bardzo jesteście w stanie naciskając przednie zawieszenie przy wciśniętym przednim heblu ugiąć? Tak na oko ile mniej więcej pod waszym naporem się ugina przednia zawiecha? Może jestem przewrażliwiony(motocykl nie był ruszany od września, a w międzyczasie robiłem WSKę o bardzo miękkim przodzie)?
« Ostatnia zmiana: Stycznia 28, 2017, 18:18:18 wysłana przez Dragon on the Blue Sky »
Zapisane
Poszukuje przyczepki Pav oraz zamka siedzenia do Velorexa 562
"Klasyk jest jak pies... Kiedyś zdechnie" J. Clarkson

lukaszooo

  • Jawer
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 102
  • JAWA 638, Honda 900rr
Odp: Przednie zawieszenie Jawa 350 638
« Odpowiedź #6 dnia: Stycznia 28, 2017, 18:29:12 »

W książkach piszą ze fastfoody są niezdrowe a wszyscy jedzą.
Najprościej jest prostować na prasie ale bez niej też można to zrobić. Zacznij od dokładnego obejrzenia lagi i dokładnego zaznaczenia gdzie jest wierzchołek zgiecia, jesli tego nie zrobisz mozesz calkiem powyginac lage i nie bedzoe nadawac sie do niczego. Nastepnie trzeba dorobić sobie dwa drewienka z dziura w środku tak żeby można było stabilnie i sztywno złapać jeden koniec lagi w imadle, dziura nie może być za mała bo zagnieciemy koniec lagi ma być tak aby sztywno siedziało. Pod drugi koniec lagi podkładAmy kobylke i opieramy lage na drewienku. Prostować można młotem przez drewno lecz jest to mało precyzyjne. Ja robiłem tak ze drewno kładlem wzdłuż lagi aby siła nie rozkładala się w jedno miejsce tylko na większy kawałek. Na drewno lewarek wyparty o sufit i prostujemy. Prostujemy trochę i odpuszcza sz bo wiadomo ze laga jest sprężysta i trochę wróci, ważne jest aby nie przekręcac lagi bo pokrzywimy ja całkowicie.
Opis trochę pokręcone ale jest to dość proste. Jeśli nie chcesz się w to bawić to do swoje TS kupiłem cały przód razem półkami za 200zł w stanie idealnym.
Zapisane

szak

  • Szak
  • Świeżak
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 36
  • CZ 350 472.6, intruder vs800, st1100
Odp: Przednie zawieszenie Jawa 350 638
« Odpowiedź #7 dnia: Stycznia 29, 2017, 08:31:48 »

Spróbuj lagi "ułożyć". Wkręcasz lagi bez sprężyn w półki, montujesz koło, wciskasz całe zawieszenie na maksa, luzujesz śruby na półkach, dokręcasz. Ale jak laga mocno krzywa, to taki zabieg nie pomoże. Ja mam minimalnie krzywą i działa.
Zapisane
W życiu trzeba mieć za JAWĘ!!!

muczos

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1798
  • Dyn dyn dyn buuuu...
Odp: Przednie zawieszenie Jawa 350 638
« Odpowiedź #8 dnia: Stycznia 29, 2017, 10:16:29 »

Możesz wysłać lagi do zakładu który zajmuje się prostowaniem.
http://allegro.pl/prostowanie-lag-polek-solidnie-i-szybko-i6691781968.html
Bo z używanymi ciężko trafić, przeważnie też są powygianane, albo zardzewiałe.


Kiedy jeździ się na krzywych lagach to wyrabiają się golenie i zawiecha dostaje luzu.
Zapisane
Żyj tak, żebyś na stare lata mógł powiedzieć:

"Kuurła, kiedyś to było..."

Dragon on the Blue Sky

  • Tańczący z dwusuwami
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1044
  • Jawa 350 TS '88+Velorex 562, Ogar 200 '88
    • www.Greg92.pl
Odp: Przednie zawieszenie Jawa 350 638
« Odpowiedź #9 dnia: Stycznia 29, 2017, 12:46:17 »

Zanim zdecyduje się wysyłać komuś zawieszenie - może ktoś pokazać, jak się ugina przednia zawiecha w Jawie? Zwykły filmik. Może jestem przewrażliwiony? Po zdemontowaniu zawieszenia nie widzę żadnych skrzywień, lagi osobno ładnie pracują. Jestem na etapie kombinowania długiego przymiaru aby zmierzyć odchyłki na całej długości...
Zapisane
Poszukuje przyczepki Pav oraz zamka siedzenia do Velorexa 562
"Klasyk jest jak pies... Kiedyś zdechnie" J. Clarkson

killler

  • Klubowicz
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 956
  • :)
Odp: Przednie zawieszenie Jawa 350 638
« Odpowiedź #10 dnia: Stycznia 29, 2017, 12:55:35 »

wydaje mi sie ze za bardzo szukasz dziury w calym a to z gaznikiem a to ze sciagassz cylindry co chwila zamiast cieszyc sie jazda ;) co do lag zdemontuj zawieche wyciag lagi z goleni poloz na poziomnicy i okrecaj bedziesz widzial w ktorym momencie sa zgiete....i tu nie chodzi o jakies setne minimetra no bez jaj...
Zapisane
    Status GG
Jawa TS 350 638.0 89r.:)
Jawa 350 634.7 Tęczówka :)
Cz 350 472.6 86r.:)

muczos

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1798
  • Dyn dyn dyn buuuu...
Odp: Przednie zawieszenie Jawa 350 638
« Odpowiedź #11 dnia: Stycznia 29, 2017, 12:58:19 »

Nie powinno być prawie żadnego oporu.  Nawet bez naciskania hamulca powinno się dać trochę ugiąć zawieszenie. Powinno chodzić płynnie bez żadnych zacięć, tak jak w innych motocyklach.

Przy przewróceniu stojącego motoru nie da się zgiąć lag, ktoś kiedyś musiał gdzieś przywalić przodem.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 29, 2017, 13:02:52 wysłana przez muczos »
Zapisane
Żyj tak, żebyś na stare lata mógł powiedzieć:

"Kuurła, kiedyś to było..."

holger RIP

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2416
  • Jawa 639/634
Odp: Przednie zawieszenie Jawa 350 638
« Odpowiedź #12 dnia: Stycznia 29, 2017, 13:08:17 »

Wstępnie wystarczy zwykły,równy stół lub podłoga,jak lagi będą równe bez problemu będą się toczyć,bardziej dokładne sprawdzenie można zrobić na tokarce,wszelkie bicia są aż nadto widoczne.

Dragon on the Blue Sky

  • Tańczący z dwusuwami
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1044
  • Jawa 350 TS '88+Velorex 562, Ogar 200 '88
    • www.Greg92.pl
Odp: Przednie zawieszenie Jawa 350 638
« Odpowiedź #13 dnia: Stycznia 29, 2017, 13:14:51 »



Cytat: killler w Dzisiaj o 12:55:35wydaje mi sie ze za bardzo szukasz dziury w calym a to z gaznikiem a to ze sciagassz cylindry co chwila zamiast cieszyc sie jazda  co do lag zdemontuj zawieche wyciag lagi z goleni poloz na poziomnicy i okrecaj bedziesz widzial w ktorym momencie sa zgiete....i tu nie chodzi o jakies setne minimetra no bez jaj...


Albo jesteś trollem albo nie czytałeś, co mi motocykl wyczyniał. Dla informacji - jazda ze spalaniem stukowym tak mocnym,że aż ci moto podskakuje po dodaniu gazu na postoju zapewne nie jest niczym niepokojącym. Killer by jeździł, prawda? Co tam 1500 zł wpakowane w silnik. byle nie grzebać.Jazda 30 km, chłodzenie silnika, konieczność zmiany świecy w 1 garze, bo już na niej nie pracuje i znowu 30 km jazdy. NORMALNIE CZYSTA PRZYJEMNOŚĆ Z JAZDY Z KLUCZEM DO ŚWIEC W KIESZENI I ZAPASEM 40 ŚWIEC W PLECAKU. Ale po co to diagnozować, lepiej jeździć tak, jak to szanowny Killer radzi. Poluzowanie klocka czoła wału - lepiej jeździć ze świergotem i pozwolić luźnemu klockowi wyżłobić kartery, bo przecież moc ma i po co grzebać, prawda? Killer zapewne by jeździł.Przypominam, że niestety nikt nie wpadł na to, że oba moje Jikovy są dobre.... Z wyjątkiem rozpylaczy, które zostały zużyte, przez co miałem sapanie stukowe, zalewanie świec, mostkownie świec i zmianę co 30 km świec. Zanim odkryłem, że to wina gaźnika ściągałem cylindry, mierzyłem grubości uszczelek, zmieniałem głowice, sprawdzałem wydechy, dolot, sovek zamieniałem na przerywacze itp itd. Dopiero, jak wymieniłem gaźnik na Dellorto, to wszystko minęło.Teraz widzę gołym okiem, że raczej nie tak coś z zawieszeniem. Idąc mądrośćią killera po co wymieniałem wylane uszczelniacze, teraz mam problem z zawieszeniem... Lepiej byłoby dolewać oleju do lag,prawda?

No ale po co zdiagnozować, lepiej jeździć i zużyć tak, że nie będzie co zbierać z zawieszenia,prawda?
Także proszę, nie mów mi, że grzebałem, bo chciałem. Większość z Was tutaj już by silnik połowiła.

Tym ściąganiem garów zaszkodziłem pierścieniom, owszem. Ale cóż, tak bywa...
Do dalszych dyskusji zapraszam do moich wątków, gdzie mi próbowaliście pomóc. Tam jest wszystko opisane, i chyba killerze z tego, co pamiętam żadna z twoich rad mi nie pomogła ani nie nakierowała na powody tragicznej pracy silnika(oczywiście bez urazy, pomaganie przez neta to jak wróżenie pogody w nocy).






Właśnie o tym myślałem, jutro postaram się podjeść z lagami do pobliskiego zakładu tokarskiego. U mnie na podłodze to się wózki przewracają, takie góry i doliny:P

Muczos - u mnie tak nie jest,za duży opór. Czyli to nie moje odczucia a usterka. Jak zostały zgięte - nie mam pojęcia. Wiem,że ktoś właśnie uderzył w przód mojego motocykla, bo błotnik mam przedni cały pogięty. Motocykl stał na trawie na podstawce centralnej, znalazłem go na podstawce bocznej z e świeżo pomalowanym błotnikiem pogiętym jak przy czołówce. I to było jeszcze na zlocie motocyklowym. Malowanie sobie już odpuściłem....
Wiem,że jak 3 lata temu wymieniałem uszczelniacze to nie było nawet widać, żeby cokolwiek było krzywe. Teraz jak dokładnie się przyjrzymy to odnoszę wrażenie, że lagi pogięte. A u mnie motocykl przez 3 lata stał w garażu na noc, a ja sam nigdy go nie "położyłem" jak i gleby nie miałem.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 29, 2017, 13:28:40 wysłana przez Dragon on the Blue Sky »
Zapisane
Poszukuje przyczepki Pav oraz zamka siedzenia do Velorexa 562
"Klasyk jest jak pies... Kiedyś zdechnie" J. Clarkson

muczos

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1798
  • Dyn dyn dyn buuuu...
Odp: Przednie zawieszenie Jawa 350 638
« Odpowiedź #14 dnia: Stycznia 29, 2017, 13:56:09 »

Jak obie lagi są krzywe to czasem da się je ustawić żeby było dobrze. Ale to już jest "wyższa szkoła gotowania na gazie" :P
Zapisane
Żyj tak, żebyś na stare lata mógł powiedzieć:

"Kuurła, kiedyś to było..."

killler

  • Klubowicz
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 956
  • :)
Odp: Przednie zawieszenie Jawa 350 638
« Odpowiedź #15 dnia: Stycznia 29, 2017, 14:07:40 »



Cytat: killler w Dzisiaj o 12:55:35wydaje mi sie ze za bardzo szukasz dziury w calym a to z gaznikiem a to ze sciagassz cylindry co chwila zamiast cieszyc sie jazda  co do lag zdemontuj zawieche wyciag lagi z goleni poloz na poziomnicy i okrecaj bedziesz widzial w ktorym momencie sa zgiete....i tu nie chodzi o jakies setne minimetra no bez jaj...


Albo jesteś trollem albo nie czytałeś, co mi motocykl wyczyniał. Dla informacji - jazda ze spalaniem stukowym tak mocnym,że aż ci moto podskakuje po dodaniu gazu na postoju zapewne nie jest niczym niepokojącym. Killer by jeździł, prawda? Co tam 1500 zł wpakowane w silnik. byle nie grzebać.Jazda 30 km, chłodzenie silnika, konieczność zmiany świecy w 1 garze, bo już na niej nie pracuje i znowu 30 km jazdy. NORMALNIE CZYSTA PRZYJEMNOŚĆ Z JAZDY Z KLUCZEM DO ŚWIEC W KIESZENI I ZAPASEM 40 ŚWIEC W PLECAKU. Ale po co to diagnozować, lepiej jeździć tak, jak to szanowny Killer radzi. Poluzowanie klocka czoła wału - lepiej jeździć ze świergotem i pozwolić luźnemu klockowi wyżłobić kartery, bo przecież moc ma i po co grzebać, prawda? Killer zapewne by jeździł.Przypominam, że niestety nikt nie wpadł na to, że oba moje Jikovy są dobre.... Z wyjątkiem rozpylaczy, które zostały zużyte, przez co miałem sapanie stukowe, zalewanie świec, mostkownie świec i zmianę co 30 km świec. Zanim odkryłem, że to wina gaźnika ściągałem cylindry, mierzyłem grubości uszczelek, zmieniałem głowice, sprawdzałem wydechy, dolot, sovek zamieniałem na przerywacze itp itd. Dopiero, jak wymieniłem gaźnik na Dellorto, to wszystko minęło.Teraz widzę gołym okiem, że raczej nie tak coś z zawieszeniem. Idąc mądrośćią killera po co wymieniałem wylane uszczelniacze, teraz mam problem z zawieszeniem... Lepiej byłoby dolewać oleju do lag,prawda?

No ale po co zdiagnozować, lepiej jeździć i zużyć tak, że nie będzie co zbierać z zawieszenia,prawda?
Także proszę, nie mów mi, że grzebałem, bo chciałem. Większość z Was tutaj już by silnik połowiła.

Tym ściąganiem garów zaszkodziłem pierścieniom, owszem. Ale cóż, tak bywa...
Do dalszych dyskusji zapraszam do moich wątków, gdzie mi próbowaliście pomóc. Tam jest wszystko opisane, i chyba killerze z tego, co pamiętam żadna z twoich rad mi nie pomogła ani nie nakierowała na powody tragicznej pracy silnika(oczywiście bez urazy, pomaganie przez neta to jak wróżenie pogody w nocy).






Właśnie o tym myślałem, jutro postaram się podjeść z lagami do pobliskiego zakładu tokarskiego. U mnie na podłodze to się wózki przewracają, takie góry i doliny:P

Muczos - u mnie tak nie jest,za duży opór. Czyli to nie moje odczucia a usterka. Jak zostały zgięte - nie mam pojęcia. Wiem,że ktoś właśnie uderzył w przód mojego motocykla, bo błotnik mam przedni cały pogięty. Motocykl stał na trawie na podstawce centralnej, znalazłem go na podstawce bocznej z e świeżo pomalowanym błotnikiem pogiętym jak przy czołówce. I to było jeszcze na zlocie motocyklowym. Malowanie sobie już odpuściłem....
Wiem,że jak 3 lata temu wymieniałem uszczelniacze to nie było nawet widać, żeby cokolwiek było krzywe. Teraz jak dokładnie się przyjrzymy to odnoszę wrażenie, że lagi pogięte. A u mnie motocykl przez 3 lata stał w garażu na noc, a ja sam nigdy go nie "położyłem" jak i gleby nie miałem.

Ty od troli to mozesz sobie wyzywac swoja rodzine i znajomych a nie mnie, nie obrazilem Cie a ty mnie juz tak, widac ze nie potrafisz przyjac konstruktywnej krytyki...
Zapisane
    Status GG
Jawa TS 350 638.0 89r.:)
Jawa 350 634.7 Tęczówka :)
Cz 350 472.6 86r.:)

Dragon on the Blue Sky

  • Tańczący z dwusuwami
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1044
  • Jawa 350 TS '88+Velorex 562, Ogar 200 '88
    • www.Greg92.pl
Odp: Przednie zawieszenie Jawa 350 638
« Odpowiedź #16 dnia: Stycznia 29, 2017, 14:27:34 »

Aby się nie kłócić killer na zakończenie powiem tak - jestem zmęczony tym, że co jakiś czas mi wypominacie, że grzebię w swoim sprzęcie. Niestety, co poniektórzy tak mądrymi nie byli, jak szukałem pomocy przy gaźniku, ale za to mi wypominają, jak rozbierałem motocykl i szukałem przyczyny. Jak dla mnie wygląda mi to na hipokryzję. Mam taki egzemplarz, co się psuł i tyle. Inni mają takie egzemplarze, co się nie psują. Może to moje dbanie ma na to wpływ, a może to, że motocykl był zaniedbany przez prawie 30 lat. Wypominasz mi te dłubanie, kiedy pojawił się kolejny problem. Pytam się po raz kolejny - mam złą pracę zawieszenia zignorować, zjechać je do końca czy lepiej je zdiagnozować i naprawić? Bo niestety odpowiedzi nie uzyskałem od ciebie. Tak samo jak pytałem się o pozostałe awarie - czy byś jeździł na upartego czy byś naprawił jak ja.
Krytykę przyjąłem. Jakieś 2 lata temu, po zakończeniu problemów. Wypominanie po 2 latach nie jest ani miłe ani fajne, więc się nie dziw, że mnie to irytuje. Ja na tym forum niczyich błędów nie wypominam. Swoją drogą - czy naprawdę nie masz ciekawszych rzeczy w swoim życiu, niż pamiętanie problemy jakiegoś Jawera, którego nawet na oczy nie widziałeś?
Jeśli się uniosłem za bardzo to przepraszam.

I nie obraziłem ciebie. Troll internetowy to rodzaj zachowania a nie obelgi. Na tym forum wszystko zostało opisane. Wystarczy poczytać moje wątki. Może wówczas zmienisz zdanie jeśli nadal chcesz się przy swoim upierać.
Zapisane
Poszukuje przyczepki Pav oraz zamka siedzenia do Velorexa 562
"Klasyk jest jak pies... Kiedyś zdechnie" J. Clarkson

killler

  • Klubowicz
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 956
  • :)
Odp: Przednie zawieszenie Jawa 350 638
« Odpowiedź #17 dnia: Stycznia 29, 2017, 14:32:23 »

Ja tez nie mialem na celu jakiegos ataku na ciebie czy tez nasmiewania sie z aarii twojego moto ;) co do zawieszenia tak jak napisalem wyjac lagi i polozyc na poziomnicy i bedzie wszystko wiadomo, skoro ciezko chodza to musza byc sporo przekoszone co bedzie widac.co do silnika itp, ja obstaje przy swoim dopoki pali jezdzi ma moc i nic w nim nie lomocze to nie ruszal dopoki nie stanie.sam mialem kiedys problem z lewym garem ciagle siadala na nim swieca wymienilem wszysko co mozliwe i bylo cialge to samo tez nikt nie wiedzial dlaczego to sie dzieje, tak naprawde do dzis nie wiem co bylo przyczyna.po zmianie zaplonu na elektronik wszelkie problemy ustaly
Zapisane
    Status GG
Jawa TS 350 638.0 89r.:)
Jawa 350 634.7 Tęczówka :)
Cz 350 472.6 86r.:)

Dragon on the Blue Sky

  • Tańczący z dwusuwami
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1044
  • Jawa 350 TS '88+Velorex 562, Ogar 200 '88
    • www.Greg92.pl
Odp: Przednie zawieszenie Jawa 350 638
« Odpowiedź #18 dnia: Lutego 03, 2017, 13:56:59 »

Po obróceniu rur ślizgowych zawieszenie działa jak należy. Czyli "dłubałem" nie bez powodu.

Mam lekko wygiętą lagę lewa, a prawą prostą. Wystarczyło pokręcić rurą aby golenie się zeszły najbliżej ku sobie i działa. Jak się wyleją uszczelniacze oddam do prostowania
Zapisane
Poszukuje przyczepki Pav oraz zamka siedzenia do Velorexa 562
"Klasyk jest jak pies... Kiedyś zdechnie" J. Clarkson
 


Podobne Tematy

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
Przednie zawieszenie jawa 350 ts

Zaczęty przez gregor.bono Mechanika

3 Odpowiedzi
3642 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Czerwca 09, 2008, 22:18:28
wysłana przez lukasz_master
1 Odpowiedzi
4811 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Grudnia 10, 2009, 13:17:52
wysłana przez BoNes
6 Odpowiedzi
2784 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Lipca 15, 2018, 07:38:22
wysłana przez Wielebny Bolo
3 Odpowiedzi
1733 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Grudnia 08, 2020, 23:39:43
wysłana przez black-dimon
4 Odpowiedzi
552 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Listopada 08, 2023, 22:37:25
wysłana przez Dominikm10