Baza wiedzy i modyfikacji > Poprawki fabryki

Zestaw przeróbek wg. von_Majzla .

(1/2) > >>

MOTOMYSZOR:
Zestaw przeróbek wg. von_Majzla .

Wszystkie te rzeczy mam w swoim motórze i je¼dzi mi się lepiej =) Mam silnik 638 , i to wszystko o tym typie , w 634 może być trochę inaczej .

Co zrobiłem mojemu silnikowi , czyli jak to zrobić żeby w trasie zejść poniżej 3L/100km :

Zamienione elementy :
- Ga¼nik od CZ (od 634) . Spalanie spada o 0,5-1L , jest trochę słabsza (mniejszy jest moment obr. , moc zostaje podobna) .
- bardziej "otwarte" wydechy , mam założone z CZ , były bez wkładów (pr. przelotowa 95km/h) , teraz wkłady są ale bez przegród . To daje większą prędkość przelotową , przy mniejszym otwarciu gazu (aktualnie 107 km/h i wtedy pali 3,5 L/100 , przy 85-95km/h spalanie schodzi poniżej 3L ) .
- zapłon "Prameti" . Elektroniczny , praktycznie bezobsługowy . Najważniejsze ze jako jedyny dostępny do Jawy ma zmienny punkt zapłonu względem obrotów . (Daje potężną dawkę kultury pracy silnikowi)
- wąskie opony , przód 2,75" , tył 3,25" (małe opory toczenia)
- znaczki na manetce gazu , 4mm , 6mm i 12mm otwarcia gazu . Przez to wiem ze nie spali więcej niż jej dam i wiem ile spali na każdym ustawieniu .
- zębatka zdawcza silnika 17z . Po zmianie z 18 na 17 prędkość się nie zmieniła , tylko trochę wzrosły obroty , spalanie bez zmian , a motór jest bardziej "odmulony" .

Przeróbki fabrycznych elementów :
- podtoczone (od wewnątrz) tłoki , tak ze ścianka jest o 1/3 cieñsza .
- wypełnione otwory w przeciwwagach wału korbowego (ale nie instalowałem podków) . (balsa + żywica epoksydowa)
- skrócone kolanka wydechów , tak aby wchodziły jak najmniej (1-2cm) za uszczelkę tłumika .

Inne ulepszenia (nie mające wpływu na prędkość ani spalanie) :
- sprzęgło od 634 , jest trwalsze w mojej opinii . Raz na rok wymiana tarcz i spokój .
- prędkościomierz elektroniczny , "rowerowy" , marki Sigma , mierzy do 199 km/h . Bardzo dokładny , w porównaniu do linkowych .
- obrotomierz "elektroniczny" , ze Skody , dokładniejszy niż oryginał .
- elektroniczny przerywacz kierunkowskazów .
- żarówka H4 z przodu .
- podgrzewane manetki i siedzenie , własnej roboty , 3x14W .

Czego nie zmieniałem :
- cylindrów (żadnych zmian w kanałach)
- korbowodów
- karterów
- głowic (są seryjne , nie planowane)
(To powyżej znaczy - że nie robiłem żadnych zmian mogących bardziej obciążyć łożyska wału i korbowodów)
- airbox'u (ale mam nadzieje w tym sezonie poeksperymentować z filtrami powietrza , ale airbox zostaje bez zmian)
- ramy


Chyba tyle ... =)

von_Majzel:
Komentarze , sugestie i pytania prosze na PW =)

O manetkach tutaj ---> http://demonos.vipserv.org/forum/smf/index.php/topic,2793.msg29161.html#msg29161

von_Majzel:
Jako że napisałem Kichau'owi to pomyślałem że tutaj też to wrzucę , żeby się nie marnowało :

Jak wycisnąć więcej z silnika :

O wydechach to nie napiszę dużo , bo ja mam wyfuki z CZ . Tam nie daję ostatniego , krótszego wkładu - właśnie w tym samym celu - mniejszy backpressure . Tylko nie można przesadzić , backpressure jest potrzebne aby silnik dobrze przyjmował cały gaz .

Położenie iglicy należy dobrać - max do góry , ale tak aby nie zalewało silnika , na pierwszym dolnym ząbku może nie być najlepiej . Dobrze też poeksperymentować z innymi dyszami w gaźniku .

Do moich przeróbek trzeba niestety rozbierać silnika ...

Z usprawnień które ja bym doradzał :

- Wyrównanie kanałów - nie wygładzanie (to też jest ok) ale wyrównanie kątów OWK - lewe płuczące z prawymi - aby otwierały się idealnie symetrycznie . Potem wyrównanie wszystkich kanałów między lewym i prawym cylindrem aby cylindry pracowały jak najbardziej identycznie (symetrycznie) .
- Wyprostowanie kanałów - aby dolot i wydech były jak najbardziej "straight" , nie w kształcie litery S , ani C . Mają być jak najprostsze , bez zbędnych zawijasów . Podobnie wszystkie przejścia - króciec ssący w cylindry , kanały ssące w cylindry - aby nie było żadnych progów , stopni , ma być gładkość . Również uszczelki TRZEBA dopracować , bo potrafią zasłaniać sporą część kanałów w silniku , zwłaszcza uszczelkę pod cylindrami i na dolocie .
- Zaślepienie otworów w wale - czymś lekkim , ja użyłem balsa wood + epoxy . To zmniejsza pojemność skrzyni i zmniejsza opór szybko wirującego wału .
- Pełne czoło - pomaga bardziej zachować szczelność między cylindrami i troszkę zmniejsza pojemność skrzyni korbowej .
- Zapłon ze zmiennym kątem zapłonu . To jest BARDZO ważne . Typy ze stałym punktem się nie umywają . Najlepiej aby mapę zapłonu dało się programować samemu , to jeszcze zwiększy możliwości strojenia silnika .
- Skrócenie kolanek - aby wchodziły jak najmniej za uszczelkę tłumika (ok 1-1,5cm) . Tłumiki mam z CZ w ramie 634 , więc one są dość blisko silnika i kolanka mam krótkie .

Jak to już mamy , to można przyspieszyć silnik o 1000-1500 obrotów :

- zmniejszenie masy tłoków i korbowodów - do tego trzeba poczytać np. "Performance tunning of 2T engines" p. Grahama Bella aby nie spieprzyć sprawy . Moje (nowe , 3-ci szlif) tłoki z pierścieniami mają poniżej 200g każdy . Ścianki tłoków mogą mieć grubość nawet (tylko) 2mm . Ale z głową trzeba to robić , żeby się nic nie urwało . Tłoki od spodu "zaostrzyć" oraz dopracować do kształtu tulei cylindra w dolnym położeniu tłoków .
- wałek dolny do skrzyni 13t aby biegi były "równe" bez "dziury" między 3'ką i 4-ką - to jest potrzebne gdy silnikowi zabierzemy trochę "dołu" .
- Zmierzenie oryginalnych kątów rozrządu i przemyślenie nowych . Ssanie raczej nie szybsze niż 145 stopni OWK (bo mamy tylko 4 biegi) , wydechu nie ma co ruszać w 638-640 , on jest dość wysoko . Kanały płuczące można przyspieszyć ile się da z fabrycznych 115 stopni . Aby nie niszczyć cylindrów lepiej wypiłować zmiany w tłoku - jak to zrobić jest w książce G.Bella . Najlepiej "celować" w obroty 6500-7500 . Nie ma sensu więcej bo Jawa ma tylko 4 biegi i żeby nie podnieść za wysoko dolnego progu power-bandu , żeby nie było zmulenia przy zmianie biegów (po to też ma być wałek 13t do skrzyni) . Mój silnik robi robotę od 4000 do 7000 .
Można bardziej wyciskać tylko po zastosowaniu np płytkowych zaworów na dolocie żeby przywrócić dół ... ale to grubsza przeróbka , trzeba wspawać gniazda w cylindry i nowy króciec .

Tak zmodyfikowany silnik docisnął mi się do 140 km/h (wg GPS !) przy ok. 7500obr/min , na zębatce zdawczej 17t , kole tylnym 4" i gaźniku z żeliwniaka 634 . Ciekawe co byłoby jakbym mu dał sensowny , duży gaźnik =D

Inne rzeczy których jeszcze nie mam zrobionych :

- "Lekarstwo Markoltenta" - lepszy uszczelniacz środka wału . Jeszcze tego nie montowałem ale przy następnym remoncie założę .
- "podkowy" wału , aby jeszcze bardziej wypełnić skrzynię korbową .
- "Tuned pipes" - no to byłoby cudowne aby dorwać wydechy strojone na takie obroty jak kanały w silniku ... ale to raczej musi być custom i pewnie kosztowne to będzie .


EDIT : Te przeróbki to nie jest robienie silnika na maksa , one mają poprawić sprawność i elastyczność , dodają też trochu mocy .

Nie przerabiałem :
- stopnia sprężania (aby nie zmniejszać trwałości)
- głowic
- gaźnika (z 634 , dyszowany fabrycznie 55/115) iglica jest troszkę podtoczona w jednym miejscu , ale to nie mój wyczyn , niemniej dobry jest .
- karterów
- sprzęgła (też z CZ/634)
- airboksu i filtra powietrza

Jawolotmen:

--- Cytuj --- "Lekarstwo Markoltenta" - lepszy uszczelniacz środka wału . Jeszcze tego nie montowałem ale przy następnym remoncie założę .
--- Koniec cytatu ---


Polecam, żeliwniak na trzecim biegu po prostej kręci bez bólu 6 tysięcy. Zębatka 18z. Vmaxa nie sprawdzałem, ale jak się przekroczy powerband na tym uszczelnieniu to żeliwo idzie jak szalone.

adrianus15:
O co chodzi w tym lekarstwie markoltenta i o ile odpowiednio podwyższyłeś płuki i obniżyłeś ssące ?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej