Wolna Strefa Jawa - CZ
Sprawy Techniczne => Modyfikacje / Usprawnienia => Wątek zaczęty przez: jawol RIP w Maj 13, 2013, 01:39:41
-
Na ostatnim Oldtimerbazarze we Wrocławiu widziałem stoisko z samoprzylepnymi foliami termoplastycznymi. Elementy oklejone w/w folią prezentowały się naprawdę nieźle.
Mam w planach okleić podniszczoną owiewkę motocyklową taką folią.
Ma ktoś w tym jakieś doświadczenia?
Czy rzeczywiście jest to takie proste i efektowne jak w filmikach na YouTubie?
Wszelkie rady i wskazówki mile widziane.
-
Ja próbowałem okleić dokładnie taką samą owiewkę jak Twoja i folia się marszczyła lub zagięcia były zbyt duże i nie mogłem naciągnąć, skończyło się to na tym że poniszczona folia poszła do kosza a owiewkę pomalowałem sprayem.
Na filmikach może i wygląda to prosto ale takie nie jest.
choć jak oklejałem jakieś proste elementy to wyszło fajnie
-
może są różne rodzaje folii różnych producentów - z termokurczkami do kabli jest podobnie
-
Te folie są genialne. Uratowałem tak grill z auta który juz chyba do niczego się nie nadawał. No ale trzeba mieć cierpliwość. wtedy wszystko łądnie wychodzi bez żadnych zmarszczek. Ani bąbli.
Jako ze to nie było moje pierwsze klejenie wyszło git. Pierwsze były tylne lampy. No i trochę foli i nerwów zmarnowałem.
Ale lampy jak dla początkującego były wyzwaniem, bo nie były proste.
(https://http://images42.fotosik.pl/821/b256dc142c02ab24m.jpg) (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b256dc142c02ab24.html) Grill
Wspomniane lampy
(https://http://images44.fotosik.pl/345/620155539a501f7am.jpg) (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/620155539a501f7a.html)
-
Odkopuję temat:
Czy ktoś z kolegów oklejał kiedyś motocykl i może się wypowiedzieć jak z trwałością tego rozwiązania? Chodzi mi współczesne folie i jak one się zachowują na słońcu. Mam obawy czy na czarnej okleinie nie zaczną się robić jakieś pęcherze jak zostawię latem na słońcu.
Dodam, że nie chodzi o oklejanie Jawy czy Cezety tylko inny motocykl.
-
Chyba RocketQueen bawiła się tak z niemcem.
-
Chyba RocketQueen bawiła się tak z niemcem.
Tam chyba był plasti dip z puchy
-
Kumpel miał oklejone plastiki w Japonii. Wiele kilometrów nią może.nie zrobił, ale z kolejną nic się nie działo