od dwóch tygodni rozbieram, czyszczę i poleruję poszczególne elementy Jawy. Na razie nie jest źle, tylko jedno ognisko rdzy, lakier oryginalny w stanie dobry+, wytarty jedynie w kilku miejscach przez obcierające się wzajemnie elementy. Póki co nie planuję malowania, tylko renowację lakieru i zabezpieczenie skorodowanego miejsca.
Zamawiam w Czechach nowe obszycie kanapy, stare skruszało ze starości - będzie to właściwie jedyny nowy element.
W najbliższym czasie będę aktualizował przebieg prac.