Witam.
Mam problem ze zlozeniem silnika, poniewaz gdy skrece ze soba dwa kartery blokuje mi sie wal
Zauwazylem, ze gdy jest jeszcze odstep ok 1,5mm pomiedzy karterami wal chodzi jak po masle, a gdy choc ciut bardziej przyblize kartery - blokuje sie tak, ze ani drgnie.
Kolejne moje spostrzezenie - z przodu silnika jest takie wciecie i tam wchodzi bolec, ktory prawdopodobnie zabezpiecza wal przed obracaniem sie. Czy ten bolec powinien wejsc calkowicie w te wciecie? Bo u mnie jest wsadzony tak gdzies do polowy swojej srednicy, a widac, ze zmiescilby sie calkowicie w ten rowek.
Nastepne - mam strasnie duza przerwe pomiedzy lewa czescia walu (chodzi mi o te duze kolo
) a lewym karterem - ok 3 mm.
Pytania:
- co moze byc przyczyna mojego problemu?
- jesli ten bolec powinien wejsc glebiej jak go do tego zmusic?
- na co powinienem zwrocic uwage przy skladaniu silnika (dot. wału)?