Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[szef_ff]

Kopniak przeskakuje tak jakby był zjechany półksiężyc. Półksiężyc wymieniłem i nadal przeskakuje. Koszyk sprzęgła zmieniłem i nadal przeskakuje. Wałek startera zmieniłem i nadal przeskakuje. Pokrywę silnika zmieniłem i nadal przeskakuje <scared> Wszystkie części które wymieniłem działały prawidłowo w innym silniku.
W czym tkwi problem?

[Jawsim]

wymieñ kopniak skoro to on przeskakuje

[szef_ff]

No trochę ¼le sie określiłem. Kopniak nie przeskakuje. Chyba nie zatrybia półksiężyc o zębatkę na koszu. Tylko nie wiem dlaczego.

[gustaw]

moze zle sprzegło zdystansowałesznazy z duzo podkładek

[szef_ff]

Założyłem tyle i trzeba. ¯adnych części mi nie brakło ani nie zostało.

[szef_ff]

Odgrzebe kotleta bo do tej pory nie poradziłem sobie z tym problemem
Podmieniłem kosz wałek startera, półksiężyc i bez zmian. Zakładam ten zestaw do innego silnika i wszystko działa dobrze.
Niech mnie ktoś oświeci. Jeżeli nie uda mi się tego naprawić do rozpoczęcia sezonu, to kolejne 2 lata będę odpalał na pych. Zauważyłem że jak przechyle moto na lewą stronę to czasem dobrze zaskoczy. Jak pionowo to bardzo sporadycznie gdzieś już przy koñcu łapie. Jak przechyle na prawo to już kaplica. Ani razu mi nie złapało.

[Luki]

Półksiężyc mija się z zębatką na koszu trzeba podkładki dać albo tulejkę i po kłopocie jak zdejmiesz dekiel to widać chyba co nie gra...

[szef_ff]

no własnie nie widać. Przykładam wałek ze sprężyną i półksiężycem przekręcam go podtrzymując od dołu i trafia idealnie. Jak tylko założę dekiel to psia kość nie działa.
jak ustawie kopniak z pozycji startera to nie ma on luzu. Nie przesuwa się. Jak nacisnę to też nie zmienia swojego położenia. Możliwe ze półksiężyc buja mi się na wałku?

[Luki]

Jakieś ślady powinny być na półksiężycu sprawd¼ wszystko po kolei...

[szef_ff]

cenne spostrzeżenie. Nie omieszkam sprawdzić po zdjęciu dekla jakie mam odległości. Ponieważ mam ten problem od dawna nie pamiętam już w jakich okolicznościach to się stało. Przyjądą dni na plusie to zajrzę do moto.

[szef_ff]

Nie no załamany jestem. Od 3 lat nie mogę sobie poradzić z taką  błahostką. Co ciekawe, kolega poprosił mnie żeby w jego Czesi też to naprawić. Przerzuciłem forum i widzę ze problem pojawia sie czasem i tez nie udaje się go rozwiązać. Czy może ktoś znalazł rozwiązanie problemu?

[kalamitka]

Czołem,

chciałem się podpiąć pod temat w/w kolegi.

Posiadam Cezetkę 175/487 z 1986 r., którą poprzedni właściciel trzymał 12 lat nie odpalaną w garażu. Przy próbie rozruchu okazało się, że przypadłość wygląda identycznie jak u kolegi: starter przeskakuje, a towarzyszy temu metaliczny dźwięk jak przy "wyrąbanych" zębach. Po ściągnięciu lewej kapy okazało się, że zęby na półksiężycu są w idealnym stanie (motocykl ma przejechane zaledwie niewiele ponad 6800km) i za diabła nie wiem o co w tym chodzi. Nie ściągnałem jeszcze kosza sprzęgłowego, ale "na lusterko" zęby za nm wydają się też być ok.

Przy okazji wyszła kolejna sprawa:
Czesława nie wysprzęgla - mimo, że naciskam klamkę, grzybek wypycha docisk na koszu, to brak jest wysprzęglenia. Czy oba te problemy mogą mieć jedną przyczynę?


Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź,
kalamitka


P.S. Do moderatora: może warto by było podzielić ten dział na mniejsze? Przeszukiwanie 93 stron to kawał pracy, a opcja szukaj dużo nie ułatwia.

P.S.2. Za zakładanie tematów o tyt. "pomocy", "problem", "co jest nie tak?" powinno się urywać rączki Cholernie to pomaga

[Marcin_93]

Wydaje mi się że masz kosz sprzęgła odkręcony

[Mathini]

Tak jak Marcin wyżej pisze, a jeśli chodzi o sprzęgło, to zdejmij zabierak, wymyj tarcze i przekładki w ropie i włóż w olej na noc, po tym zabiegu sprzęgło powinno pracować jak należy.

[Marcin_93]

Jeśli chodzi o przeskakujący kopniak to tam na kole zębatym jest sprzęgło kłowe pod koszem sprzęgła. Jeśli to sprzęgło jest wyślizgane to nie ma się co dziwić że przeskakuje. Dzieje się to głównie przez to że ta sprężyna która dociska to koło zębate do kosza sprzęgła często, gęsto lubi spaść razem z podkładką z piasty kosza sprzęgłowego. Słaby docisk = uślizg na sprzęgiełku tegoż oto koła zębatego. Nie dużo wody upłynie w rzece a zaczynają się dziać cuda.

Druga możliwość jest taka że ktoś mógł zastosować do niej inny kosz sprzęgłowy (czyt. od starszej175tki). Kosz jest taki sam ale ma właśnie jedną małą różnicę w porównaniu z tym od 487 lub 477. Mianowicie to koło zębate w tym koszu ma mniejszą średnicę. Półksiężyc się o niego zazębia ale tylko łapie tak tyci tyci uzębieniem. Przy próbie rozruchu zaczyna wtedy przeskakiwać. Robiłem to też w mojej ale ja się zabezpieczyłem przed tym by już nigdy sprężyna nie spadła z piasty. Dorobiłem większą podkładkę pod nią, spasowałem dobrze do piasty tak by weszła z lekkim wciskiem i założyłem zabezpieczenie. Oryginalna podkładka tak była wypracowana że przelatywała bez żadnych większych oporów przez to zabezpieczenie

[janosikmz19822]

Ja też mam ten sam problem omyka mi kopniak czasem wymieniłem dziś półksiężyc na nowy i dalej nic będę musiał znowu rozebrać i zobaczyć co jest nie tak najgorsze że wydawało się zę jest dobrze a tu znowu zaczęło omykać 
Nerwica mnie wzięła 

[Krycha]

Odgrzewam. Mam na warsztacie małą cezetę i ten sam problem. Tryb od kopniaka zdrowy, pod koszem również. Opuściłem tryb delikatnie go szlifując. Nic nie dało. podniosłem tryb dorabiając dystans, również nic nie dało. Ma ktoś możliwość porównać oba kosze sprzęgłowe o których pisze się wyżej?
Ciekawe, czy z dużej cezety podejdzie zębatka spod kosza...

[Marcin_93]

Odgrzewam. Mam na warsztacie małą cezetę i ten sam problem. Tryb od kopniaka zdrowy, pod koszem również. Opuściłem tryb delikatnie go szlifując. Nic nie dało. podniosłem tryb dorabiając dystans, również nic nie dało. Ma ktoś możliwość porównać oba kosze sprzęgłowe o których pisze się wyżej?
Ciekawe, czy z dużej cezety podejdzie zębatka spod kosza...

Jak znajdę wszystkie te "tryby" to porównam, pomierzę i będzie gites.
Z tego co pamiętam to od dużej cezety do malutkiej to tryyybo nie będzie pasować. Kołnierz jest taki na nim w 350tce i nie jestem pewny ale chyba otwór na piastę kosza sprzęgła w dużej jest większy niż w malutkiej cezetuni

[Marcin_93]

znalazłem tylko dwa od 350/632 i 175/487
To u góry od 175tki

175/487                                                       350/632
Otwór 30,5mm                                             Otwór 30mm
Szerokość uzębienia 7mm                            Szerokość uzębienia 7mm
Szerokość koła ze sprzęgłem 11,5mm          Szerokość koła ze sprzęgłem 17,5mm
Uzębienie sprzęgła ma wysokość 3mm        Uzębienie sprzęgła ma wysokość 4mm
Kołnierz na sprężynę 2mm                           Kołnierz na sprężynę 6mm
Liczba zębów 27                                          Liczba zębów 30

Moduł uzębienia taki sam, sprzęgła też

[Krycha]

Marcin, dobra robota!
Próbowałem dorzucić dodatkowe podkładki pod sprężynę. Nic z tego. Zobaczymy jak będzie się zachowywać nowa zębatka rozruchowa.

[gustaw]

K...rwa ktoś rozwiązał ten problem? Walczę już pół  roku i te ciągłe zdejmowanie dekla doprowadza mnie do szału. Nawet wyciągnąłem gotowy sprawny zestaw z drugiego silnika i dupa.  Wszystko w idealnym stanie....

[gustaw]

Doszedłem do wniosku że wałek kopniaka w cz 175 jest o 1mm za wąski w miejscu gdzie obraca się półksiężyc. W obu przypadkach( mam dwa komplety) występuje nadmierny luz i podczas kopania półksiężyc wpaduje między kosz a zębatkę napędzającą. Mimo ustawiania odległości podkładkami ten luz jest zbyt duży i jak nie na jedną to na drugą stronę  ześlizguje się półksiężyc. Czy jest osoba która mogła by mi zmierzyć szerokość wałka w cz 350 w miejscu gdzie obsadzony jest półksiężyc?
Planuję zrobić tulejkę i zniwelować luz.

[Kutron RIP]

Przyznam, ze to problem wymagajacy mega dokladnosci I oka. Tez walcze z tym w 350 I dupa. A tym tyg. kolejne podejscie.

[janosikmz19822]

Mi też czasem omyka kopniak .Tylko u mnie występuje to w regularny sposób co kilka kopnieć jest dobrze a potem omyka .
Zakładałem drugi półksiężyc i inny kosz z zebatkami ale tylko zmieniła się częstotliwości omykania w sensie że jest mniej omknieć .Kupiłem doswiadczalną kapee i będę wycinać otwór w niej żeby zobaczyć co tam się dzieje .

[Kutron RIP]

Hmmm moze wyje.... gniazdo walka w karterze lub rzeczywiscie miejsce laczenia wałka z półksiezycem  ? Chodz to malo prawdopodobne jezeli chodzi o gniazdo.

[all 350] Przeskakujący starter

Zaczęty przez waberni Mechanika

[all 350] Starter z Jawy do CZ

Zaczęty przez tochu Mechanika

Zablokowany starter

Zaczęty przez jankowoj « 1 2 » Mechanika

Slizgajacy sie starter jawa

Zaczęty przez maciuborek Szybka interwencja

Blokujący się starter cezet 350

Zaczęty przez Mario_easy_rider Szybka interwencja