Nie wiem jakie powinny być uszczelniacze w tym typie, ale w Tsce dwuwargowe to błąd. Smarowana jest tylko jedna warga, a druga na sucho wyciera czopy i Ci piszczy.
Szlif, szlifowi nie równy, oryginalnego korbwodu nie wymienia się, tylko w dobrym warsztacie wstawia się w stopę i w główkę nowe tulejki i tak dalej.
Nie piszę po to żeby się pastwić, ale jeśli ktoś robi remont motoru, pisząc jakich to super części w niego nie wsadził, a potem sprzedaje motor nie na chodzie, to ja mu z założenia w jakość remontu nie wierzę.
Jeśli to są tylko takie drobiazgi to niech to zrobi sam i w tedy się zamieńcie, albo dla własnego komfortu psychicznego załóż, że moto wymaga kompletnego remontu i targuj się o dobrą cenę.
Jeśli remont silnika jest skopany to nawet w 175 pewnie powyżej 5 stówek trzeba będzie wsadzić.