Szybko sypiam staram się nie trwonić czasu. Od 21 okupacja garażu, kątówka ,klucze parę śrub podkładek nakrętek, nowa dętka na tył, najwięcej roboty było z pseudo tłumikami które ktoś założył na odwrót i uchwyty mu się nie zgadzały więc podciął kolanka. Spawarka trochę się błyskało, szlifierka parę iskier nowe uszczelki kominów i wróciły na swoje miejsca. 2:00 było po krzyku. Dostać musi przednie oko chorągiewki kierunki osłony amorów na przodzie i wspornik szczękotrzymacza tył. Lusterka i chyba owiewkę na przód bo mam chyba czarną gdzieś w czeluściach stodoły.
I będzie można po śmigać