Wolna Strefa Jawa - CZ
Inne => Szybka interwencja => Wątek zaczęty przez: pitterpan w Stycznia 05, 2018, 09:43:03
-
Witam.
Powoli szykuje się na kupno nowych opon na wiosne do mojej Jawe 350 ts.
I zastanawiam się jaki rozmiar wybrać, czy zostać przy fabrycznym 3,25 i 3,50 czy jakieś węższe/szersze??
Jaki roziar w milimetrach bedzie odpowiadał tym calowym??
Co do bierznika, to szukam raczej szosowych.
Obecnie zastanawiam sie miedzy:
Pirelli CITY DEMON R
Metzeler ME 22 F/R
MITAS MC 7
A może coś innego jeszcze polecicie??
Na przód i na tył chyba ten sam model kupie.
Macie może jakieś namiary gdzie sprzedadzą nowe opony? Bo na allego wiekszość oferuje 2016/2017 z czego pewnie dostane te starsze, a niektorzy wpychaja nawet 2009 :(
-
Pirelli
Ja mam Michelin i też daje radę ale jest ciut za szeroka :P
-
Mam do sprzedania oponę Metzeler na przód. Była kupiona nowa w zeszłym roku. Przejechała niecały 1000km i teraz leży w garażu. Rozmiar 90/90, na oko szerokość jest podobna do 3,25, tyle że jest troszkę niższa.
-
Osobiście odradzam mitasa ze względu że szybko parcieją.
-
Święta prawda - 5 letnia opona twarda jak skała :D 8)
-
A ja używam tylko i wyłącznie Mitasów, teraz zamontowałem obie H-03. Sparcieć nie zdążą, bo tylna opona przeważnie wytrzymuje u mnie 2 lata, a przednia 4 :)
Jak dla mnie Jawa i opony szosowe (tzw. grzybki) to pomyłka. Źle mi się ją prowadzi na takich oponach, a w dodatku są bardzo niebezpieczne na śliskiej nawierzchni.
-
Potwierdzam to co mówi Muczos. Mam H03 z przodu od 10 tys i jest super. Teraz na tył też zarzuciłem H03.
Wyglądają też odpowiednio.
-
Skoro szybko parcieją, to z mitasów chyba zrezygnuje, bo aż tak dużo nie jeżdzę żeby zdążyć ją zużyć przed jej "zestarzeniem"
-
Do ostatniego projektu Jawa 638 z velorex 700 kupiłem takie
https://motogumy.pl/Opona_motocyklowa.aspx?producent=MICHELIN&model=CITY%20PRO&typ=MOTOCYKL&sku=589411&src=GM&gclid=EAIaIQobChMIqt7bhqDB2AIVTGQZCh2dZQBhEAQYBCABEgLIcfD_BwE
-
Poprawiłem link. Krzychu jak się sprawują te opony?
-
Poprawiłem link. Krzychu jak się sprawują te opony?
Bardzo dobrze w mojej ocenie.
-
W motocyklu to raczej dla zasady powinno się wymienić oponę co 5-6 lat , nie ważne jaki ma przebieg.
W jawie to akurat koszt jest znikomy bo 200 pare zł na pięć czy 6 lat to nie jest wiele.
Dwa lata temu w japońcu wymieniałem to za kpl. musiałem wybulić ponad 1200zł , to było drożej niż wymiana 4szt u mnie w aucie.
-
Do ostatniego projektu Jawa 638 z velorex 700 kupiłem takie
https://motogumy.pl/Opona_motocyklowa.aspx?producent=MICHELIN&model=CITY%20PRO&typ=MOTOCYKL&sku=589411&src=GM&gclid=EAIaIQobChMIqt7bhqDB2AIVTGQZCh2dZQBhEAQYBCABEgLIcfD_BwE
Czy do zaprzęgu to jest to tak ważne ?
Nie zrobiłem za wiele km z velorexem ale wydaje mi się że solówka ma większe wymagania.
-
Do ostatniego projektu Jawa 638 z velorex 700 kupiłem takie
https://motogumy.pl/Opona_motocyklowa.aspx?producent=MICHELIN&model=CITY%20PRO&typ=MOTOCYKL&sku=589411&src=GM&gclid=EAIaIQobChMIqt7bhqDB2AIVTGQZCh2dZQBhEAQYBCABEgLIcfD_BwE
Czy do zaprzęgu to jest to tak ważne ?
Nie zrobiłem za wiele km z velorexem ale wydaje mi się że solówka ma większe wymagania.
Różnicę dobrze czuć w ciasnych zakrętach.
-
Ja w swojej 640-tce mam założone opony Maxxis ProMaxx 90/90R18 z przodu i 110/90R18 z tyłu. Spisują się całkiem nieźle. Wcześniej miałem je w GPZ-cie i też dawały radę.
-
Ja tam jestem zadowolony z Mitasów H 03, bo czy asfalt, czy trawa, błoto Jawiszon zapiera*** i nie marudzi. Zastanawiam się czy przy wymianie opon nie kupię rozmiar większch, ale to tylko dla poprawienia ,,optyki,, bo na seryjnym ogumieniu trochę biednie wygląda, jak na rowerowych oponach.
Tak po za tym Jawa podoba mi się na takich oponach jak na zdjęciach.
-
Opony z enduraka,duża kostka. Fajne są ,ale nie na mokrym asfalcie. Troszkę popada i latasz jak szmata.
-
Opony z enduraka,duża kostka. Fajne są ,ale nie na mokrym asfalcie. Troszkę popada i latasz jak szmata.
Taka opona ładnie wygląda optycznie, ale to nie powód by taką zakładać. Moim zdaniem Jawie zwykłe, proste opony wystarczą, bo Jawa to nie Ducati.
-
I tu się nie zgodzę z Toba Andrzeju. Choć nie w Jawie a w innym moto miałem Heidenau K 60 i Aneke 2 i nic sie nie slizgalo. Rozmawiamy o oponach enduro (nie mylić kostki do crossa ), Nowych ew. rocznych tzn.nie twardych.
A w swojej Cezecie mam Mitasy h03 i 04
-
Ja miałem opony z enduraka w jawie, jeździło się dobrze na każdej nawierzchni i nawet na śniegu dało się jechać.
-
Swojego czasu latałem trochę na Hondzie Africatwin I tam standartowym zestawem było tkc80 na przodzie I mitas e09 na tyle (mitas na tyle bo był tańszy od tkc)
Taki zestaw świetnie trzymał na mokrym , na suchym jak ktoś umiał to spokojnie łykał szosowe maszyny
Tkc na przodzie bo lepiej trzymała niż mitas.
-
Tak po za tym Jawa podoba mi się na takich oponach jak na zdjęciach.
Jeśli sie nie myle, to opony są odwrotnie założone ;P
Zastanawiam się czy przy wymianie opon nie kupię rozmiar większch, ale to tylko dla poprawienia ,,optyki,, bo na seryjnym ogumieniu trochę biednie wygląda, jak na rowerowych oponach.
Czyli jaką rozmiarówkę byś założył? Bo jestem podobnego zdania, tylko nie wiem co by weszło żeby nie tarło??
-
Mam 3 letnie Micheliny w KLR o żeźbie jak na zdjęciu. Troszkę deszczu i jest marnie. Na suchym można zamykać opony i jest bardzo pewnie.
Czeron może coś o tym powiedzieć. Miał okazję przetestować.
Co do Jawy, z przodu jest Continental ContiGo 3.00 (grzybek), z tyłu Mitas H15 4.00. Jest przyjemnie i pewnie, chodź tył jest za szeroki. Nie chodzi o tarcie o jakiś element ,tylko o gabaryty i masę motocykla. Następna będzie 3.50.
CZ ,przód to samo co Jawa ,tył Mitas H06 3.50. Jeżdziec nie nażeka ,a nawet chwali.
W Jawie trzymał bym się raczej oryginalnych wymiarów.
-
Czyli jaką rozmiarówkę byś założył? Bo jestem podobnego zdania, tylko nie wiem co by weszło żeby nie tarło??
3.5 do przodu 4.0 do tyłu. Może ktoś eksperymentował z takimi oponami w 634, bo w 638 z tyłu jest dużo miejsca na większą oponę.
-
Wiec co koledzy uważacie o oponie 4.0 na tył do 638? Nie bedzie tarła o osłone łańcucha? I jak ten rozmiar przekłada sie na rozmiarówke w milimetrach??
-
4 cale to nieco ponad 100mm (25.4mm x 4). W swojej 638 mam z tylu opone 110/90 i o nic nie obciera. 120 kolidowalaby z oslona lancucha.
-
Czyli na oponach sie przelicza normalnie 1 cal x 2,54??
Bo gdzieś czytałem ze w calach mierzy sie na obrzeżu opony. Ale wydaje mi sie to głupotą.
-
Tylko opona oponie nie równa, miałem dwie opony 110 i jedna była trochę szersza ale obie były mniej więcej szerokości opony 3.5.
Miałem też oponę 90/90 i na oko była podobna do okopy 3.00.
A opona 120/80 enduro tarła lekko o gumy osłony łańcucha.
Wiec moim zdaniem najbardziej zbliżone powinny być przód 100 szerokości a tył 110.
Coś o tym:
https://motogumy.pl/Opony_motocyklowe_rozmiar.aspx
(https://http://www.swiatopony.pl/allegro/Zdjecia/inne/tabelaxrozm.png)
-
Czyli według tej tabeli cal calowi nie równy?? :/
Bo przykładowo opona 80/100 (rozumiem ze podana jest najpierw szerokość opony a potem % wysokości?) bedzie odpowiadała na przód 3.00/3.25 a na tył 2.50/3.60 (jak czytać te oznaczenia calowe? To jest wymiar napisany w formie od - do??)
-
jak byś był zainteresowany to na przód cena do uzgodnienia
http://www.jawacz.pl/index.php?topic=34497.0
-
Właśnie całkiem zapomniałem.
Te opony co ma Muczacz , mam od Muczosa założone w zaprzęgu. Jak jeździłem Piątką solo na tych oponach ,pomimo późnej jesieni jeździło się super. Rozmiar dobrany idealnie do Jawy.
-
3.5 do przodu 4.0 do tyłu. Może ktoś eksperymentował z takimi oponami w 634, bo w 638 z tyłu jest dużo miejsca na większą oponę.
Ja mam z tylu w swojej 634 opone 4.0 z taką ją kupilem. Jeździ się dobrze, a spalanie też jest rozsądne. Mnie szersza z tylu bardzo się podoba. Wygląda odrobinę poważniej :)
-
Poszedłem i pomierzylem opony ktore mam...
Mierzone suwmiarką
Przednie
Stomil 3.00 - 76,5
Barum 3.25 - 86,5
Tylne
Barum 3.50 - 93
Dunlop 3.50 - 110
Zastanawia mnie skąd taka różnica przy tych tylnych oponach? :( Wychodzi na to że kupowanie w ciemno może być troche ryzykowne.
-
3.5 do przodu 4.0 do tyłu. Może ktoś eksperymentował z takimi oponami w 634, bo w 638 z tyłu jest dużo miejsca na większą oponę.
Ja mam z tylu w swojej 634 opone 4.0 z taką ją kupilem. Jeździ się dobrze, a spalanie też jest rozsądne. Mnie szersza z tylu bardzo się podoba. Wygląda odrobinę poważniej :)
Panie, jakie spalanie? Tu się o oponach rozmawia. ;) A tak na poważnie, to masz na tyle Mitasa H03 założonego czy jakąś inną oponę? Co do mnie, to raczej zostanę tradycjonalistą odnośnie typu opony, ponieważ czasami lobię zjechać z asfaltu.
-
Takie cuś... Heidenau chyba k32 to jest model. Na zdjęciu rowki nie wyglądają na tak głębokie jak w realu. Dobrze czuje jawę jak pochylam się w zakretach. Jeżdżę głównie po asfalcie. Z błota nie chciała wyjechać jak z mostaszem nad Wisłę koło Puław wyjechałem.
-
Takie cuś... Heidenau chyba k32 to jest model. Na zdjęciu rowki nie wyglądają na tak głębokie jak w realu. Dobrze czuje jawę jak pochylam się w zakretach. Jeżdżę głównie po asfalcie. Z błota nie chciała wyjechać jak z mostaszem nad Wisłę koło Puław wyjechałem.
to jest K36/1
a K32 wygląda tak
-
Drodzy
Muszę wymienić oponki w Jawie
Motor lata z koszem ale będę chciał to sporadycznie jeździć solo
Na oponeo wybor w oryginalnych rozmiarach niewielki
Zastanawiam się nad metzeler me22 (grzybki) mam takie w cz 175 i jest ok ale zastanawiam sie czy taki grzybek zda egzamin w zaprzegu
Ew. Mitasy h03 - zastanawiam się tylko jak to na mokrym trzyma (ceny te same)
Co polecacie ? Może ew cos innego ?
-
Drodzy
Muszę wymienić oponki w Jawie
Motor lata z koszem ale będę chciał to sporadycznie jeździć solo
Na oponeo wybor w oryginalnych rozmiarach niewielki
Zastanawiam się nad metzeler me22 (grzybki) mam takie w cz 175 i jest ok ale zastanawiam sie czy taki grzybek zda egzamin w zaprzegu
Ew. Mitasy h03 - zastanawiam się tylko jak to na mokrym trzyma (ceny te same)
Co polecacie ? Może ew cos innego ?
mogę Ci odsprzedać mezelerke me22 jest praktycznie nowa przejechała tylko 700km na zlot i z powrotem
możesz obejrzeć ją tu
cena oczywiście do negocjacji :)
http://www.jawacz.pl/index.php?topic=34497.msg325686#msg325686 (http://www.jawacz.pl/index.php?topic=34497.msg325686#msg325686)
-
Mitasy H03 dobrze trzymają i na mokrym i na piasku. Jedyną wadą jaką zauważyłem to ścieranie się tylnej opony na płasko, przez co dość nieprzyjemnie jeździ się po zakrętach. Ale to po dopiero po ok. 8-10kkm. Przejechałem na nich ok 20 kkm ( tylną wymieniłem po 10) i ogólnie jestem zadowolony. Atutem jest cena.
-
Ja miałem H-06 i były bardzo kiepskie na mokrym...
-
Odświeżeń trochę kotleta, przymierzam się do nowych gum i zastanawiam się między mitasem h01 a h02. Ktoś jeździł? Przy czym h02 jest tylko 3.0, nie będzie za wąska?
-
H02 będzie za wąska motór będzie wyglądał jak rower , natomiast H01 jest bardzo podobna d0 H06 i raczej na mokre się nie nada, a czemu nie chcesz H03 one fajnie biegają ?
-
Jeżdżę na Michelin City Pro zaprzęg dużo lepiej się prowadzi i nie wyrzuca z zakrętu jak na Mitasach
-
Jeżdżę na Michelin City Pro zaprzęg dużo lepiej się prowadzi i nie wyrzuca z zakrętu jak na Mitasach
dlatego że jest to zaprzęg , na szutrze lub trawie solo będzie lipa
-
Bo mam 19 z przodu i rozmiaru brak.
-
no to H02 na przód i H03 na tył w miarę podobnię będą wyglądały , a jaką szerokość chcesz na przód dać?
-
Dziś przyszła 100/90, wydaje się szeroką ale jutro będę ją wpasowywal. Na styk ale winna wejść.
-
wychodzi że to w calach 3.25-ka
-
Miałem 4-5 letnie Mitasy przyjemność ściągać i zakładać i nie potwierdzam , że coś z nimi nie tak. U mnie jadą w WSK-ach i Jawach 350 TS już kilka sezonów tylko asfalt i jest bdb. Teren to już inna bajka. Cena fajna , bieżniki jak oryginał - po co kombinować ? Może przy większych sezonowych przelotach warto zainwestować w wyższą półkę ... Dobrze spasowane zawieszenie plus serwis opon i mamy kilka lat spokoju.
-
Jeżdżę na Michelin City Pro zaprzęg dużo lepiej się prowadzi i nie wyrzuca z zakrętu jak na Mitasach
dlatego że jest to zaprzęg , na szutrze lub trawie solo będzie lipa
Nie porównuje do szutru czy trawy. Na tym samym zestawie na Mitasach było dużo gorzej - w zakrętach wyrzucało a na mokrym szkoda gadać.
-
Na H03 w deszczu nie jest najgorzej, H06 w Czesi w deszczu to dramat. Za to na suchym jedynym ograniczeniem we wchodzeniu w zakręt są osłony na nogi.
-
Jeżdżę na Michelin City Pro zaprzęg dużo lepiej się prowadzi i nie wyrzuca z zakrętu jak na Mitasach
dlatego że jest to zaprzęg , na szutrze lub trawie solo będzie lipa
Nie porównuje do szutru czy trawy. Na tym samym zestawie na Mitasach było dużo gorzej - w zakrętach wyrzucało a na mokrym szkoda gadać.
no cóż klasa opon mówi za siebie :) dwa światy ale po mimo wszystko do solówki bym nie założył, wolę bieżnik bardziej "terenowy" właśnie H03 uratowały mnie przed gruuubą glebą :D
-
H03 wyglądają bardziej klasycznie. Długo na nich jeździłem ( ok. 20kkm) i nie miałem zastrzeżeń. Dobre są na trawie i szutrach, na mokrym asfalcie też nie miałem kłopotów. Jedyny ich minus to właśnie klasyczna rzeźba bieżnika. Już sam kształt powoduje słabe trzymanie na zakrętach. Dodatkowo są dość miękkie i szczególnie tył ściera się dość szybko ( wymieniałem po 10 kkm, bieżnik niby jeszcze ok., ale środkowy rowek już ledwo, ledwo), a co gorsza na płasko. Opona robi się kwadratowa i najpierw motocykl nie chce się złożyć do zakrętu, a potem, jak już przejdzie przez krawędź to ma tendencje do pogłębiania. Dramatu nie ma, ale właśnie z tego powodu, w zeszłym sezonie zdecydowałem się na H06. Jazda w zakrętach jest dużo przyjemniejsza. W deszczu nie spodziewam się większych niespodzianek, w końcu to nie są slick'i tylko normalna opona szosowa, z przyzwoitymi rowkami odprowadzającymi wodę, najprawdopodobniej z tej samej mieszanki gumy co H03, a na szutrze trzeba uważać ;) .
-
Jeżdżę na Michelin City Pro zaprzęg dużo lepiej się prowadzi i nie wyrzuca z zakrętu jak na Mitasach
dlatego że jest to zaprzęg , na szutrze lub trawie solo będzie lipa
Nie porównuje do szutru czy trawy. Na tym samym zestawie na Mitasach było dużo gorzej - w zakrętach wyrzucało a na mokrym szkoda gadać.
Jaka cena za oponę Michelin?dobra znalazłem, niecałe 200zł
-
Michelina kpl brałem za 310 chyba
-
Michelina kpl brałem za 310 chyba
Znasz rozmiar bo się na nich nie mogę zorientować
-
W Jawie mam z przodu Duro, z racji dostępności i ceny do mojego koła. Pierwsze wrażenie jest bardzo pozytywne, asfalt pokonujemy bardzo szybko i pewnie, czy lepszy czy gorszy. Z tyłu zagości wkrótce Metzeler, zdam niedługo relacje.
-
W Jawie mam z przodu Duro, z racji dostępności i ceny do mojego koła. Pierwsze wrażenie jest bardzo pozytywne, asfalt pokonujemy bardzo szybko i pewnie, czy lepszy czy gorszy. Z tyłu zagości wkrótce Metzeler, zdam niedługo relacje.
Odgrzewam kotleta! Leszek jak ten Metzeller? Jaki tam model wrzuciłeś, jak wrażenia?
Muszę wymienić oponę w smoczycy na tyle. Mitas H-06 ma już swoje lata i powiem szczerze że na mokrym rewelacji nie było... Do tego "uślizgi" w mało spodziewanych momentach...
Coś innego bym wypróbował...
-
Ja polecam metzeler me22, mam na przodzie i tyle. Na mokrym trzymają super, podobnie w niższych temperaturach.
-
miałem z tyłu Metezeler Perfect ME 77 4.0x18 i była to super opona. obecnie mam takiego samego tylko 3,5 i tez jest super ;)
-
Ja polecam metzeler me22, mam na przodzie i tyle. Na mokrym trzymają super, podobnie w niższych temperaturach.
Mam taką z przodu... Rozważę zakup i na tył
EDIT: A miał ktoś do czynienia z Haidenau K65? Chodzi mi przede wszystkim o zachowanie na mokrej powierzchni... Na suchym to nawet stare barumki dawały rade ;)
-
miałem Heidenałkę w Virago , na suchym fajnie się jechało , natomiast na mokrym niepewnie, oponkę miałem nową
-
W Jawie mam z przodu Duro, z racji dostępności i ceny do mojego koła. Pierwsze wrażenie jest bardzo pozytywne, asfalt pokonujemy bardzo szybko i pewnie, czy lepszy czy gorszy. Z tyłu zagości wkrótce Metzeler, zdam niedługo relacje.
Odgrzewam kotleta! Leszek jak ten Metzeller? Jaki tam model wrzuciłeś, jak wrażenia?
Muszę wymienić oponę w smoczycy na tyle. Mitas H-06 ma już swoje lata i powiem szczerze że na mokrym rewelacji nie było... Do tego "uślizgi" w mało spodziewanych momentach...
Coś innego bym wypróbował...
Metzeler to ME 22, Duro z przodu nie pamiętam ale mogę sprawdzić. Wracając z letniego w strugach deszczu czułem się pewnie, mimo 2 osób i bagażu. Polecam do knedla.
-
No i wybór padnie na ME22... Dzięki wszystkim za podpowiedzi!
-
Marcin, ja kupiłem nowe Mitasy H06 w zeszłym roku. Znudziły mi się H03 ( kilka postów wyżej pisałem o wadach). Wracałem od Ciebie z wiosennego w strugach deszczu i zdrowo zapierniczaliśmy bo Tomek jechał Pacyfikiem. Nie było problemów. Ważne żeby były nowe i miękkie.
-
Marcin, ja kupiłem nowe Mitasy H06 w zeszłym roku. Znudziły mi się H03 ( kilka postów wyżej pisałem o wadach). Wracałem od Ciebie z wiosennego w strugach deszczu i zdrowo zapierniczaliśmy bo Tomek jechał Pacyfikiem. Nie było problemów. Ważne żeby były nowe i miękkie.
Paweł mam H-06 obecnie ale wypróbuję Metzellera. Z przodu się sprawdza, z tyłu myślę że też da radę. Ogólnie widzę że opona to tak 3 może 4 sezony i trzeba wymieniać... Bezpieczeństwo to podstawa!
-
Tak zawsze robiłem i przy okazji dętki też. Poza tym dętki kupuję zawsze trochę grubsze. Jak popytasz to są takie pośrednie między zwykłą, a crossem. Odpukać jak dotąd kapcia nie złapałem.
-
Marcin, ja kupiłem nowe Mitasy H06 w zeszłym roku. Znudziły mi się H03 ( kilka postów wyżej pisałem o wadach). Wracałem od Ciebie z wiosennego w strugach deszczu i zdrowo zapierniczaliśmy bo Tomek jechał Pacyfikiem. Nie było problemów. Ważne żeby były nowe i miękkie.
Pierwszego szlifa na CZ zaliczyłem na H06 właśnie w deszczu, więc mam inne zdanie. Opony kręciły 3sezon więc ani stare ani nowe
-
Marcin, ja kupiłem nowe Mitasy H06 w zeszłym roku. Znudziły mi się H03 ( kilka postów wyżej pisałem o wadach). Wracałem od Ciebie z wiosennego w strugach deszczu i zdrowo zapierniczaliśmy bo Tomek jechał Pacyfikiem. Nie było problemów. Ważne żeby były nowe i miękkie.
Pierwszego szlifa na CZ zaliczyłem na H06 właśnie w deszczu, więc mam inne zdanie. Opony kręciły 3sezon więc ani stare ani nowe
Taaaaa opny winne a może kolega przesadził trochę z V-max
-
Ja,? No nigdy w życiu.
-
To sie fachowo nazywa niedostosowanie predkosci do warunkow panujacych na drodze i jest przyczyna kazdego poslizgu czy upadku na jadacym motocyklu ;) . Sam tez pare razy glebowalem i niestety tak bylo. Oczywiscie jak na chlodno to przemyslec bo zwykle zwala sie wine na dziury w jezdni, opony czy jakies plamy oleju albo mokre liscie.
-
To sie fachowo nazywa niedostosowanie predkosci do warunkow panujacych na drodze i jest przyczyna kazdego poslizgu czy upadku na jadacym motocyklu ;) . Sam tez pare razy glebowalem i niestety tak bylo. Oczywiscie jak na chlodno to przemyslec bo zwykle zwala sie wine na dziury w jezdni, opony czy jakies plamy oleju albo mokre liscie.
Nie chciałem byc posądzony o lokowanie produktu, ale dzięki za wsparcie ;) :D
-
Z przodu w jawie mam mitasa h06 ma on już chyba z 7 lat z tyłu mam metzelera jadąc w lipcu do muczosa w sporym deszczu czulem się bardzo pewnie kilkakrotnie robiłem próbne hamowanie do zablokowania koła i uślizgu nie było jestem zadowolony, na przyszły sezon wymienię przednią tylko z racji wieku bo stan jej jest nadal zadowalający :) metzeler też fajna guma jak do knedla do Japonii jej nie polecę strasznie szybko robi się płaska stało się tak u mnie i u Simsona
-
No właśnie. Do knedla Metzellery dadzą radę na 100% tym bardziej że 20tys km to ja zrobię w 4 a może i 5 sezonów.
U Simsona to raptem 3/4 sezonu a może i połowa... ;)