Wolna Strefa Jawa - CZ

  • Maja 11, 2024, 17:50:54
  • Witamy, Gość
Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Autor Wątek: JAWA 50 typ 223 - demontaż wahacza  (Przeczytany 11901 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

motomaciey

  • Jestem hardcorem
  • Jawer
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 141
  • JAWA 634 Scrambler '81
    • moje sprzęty na PJ
JAWA 50 typ 223 - demontaż wahacza
« dnia: Marca 10, 2013, 00:01:11 »

Szukam już od kilku dni na forach gdzie niepodzielnie króluje dzieciarnia ale żadnej konkretnej odpowiedzi nie znalazłem... Jak zdjąć wahacz w jawce ? Robił to ktoś z Was ? Jak wybić te tuleje (21, 22) ?
Zapisane

Bulo

  • Towarzysz partyjny pierwszego sortu
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 829
  • Bo żyje się raz...
Odp: JAWA 50 typ 223 - demontaż wahacza
« Odpowiedź #1 dnia: Marca 10, 2013, 00:45:45 »

Z tego co się napatrzyłem nie idzie tego rozebrać. Jedna tuleja jest zaciśnięta na drugiej. W jednej ramie to wywierciłem i zrobiłem nową ośkę to chyba jedyne sensowne rozwiązanie.
Zapisane
Leję miksa, hipola i jestem z tego dumny...
Miętka Faja z jajkami nie tuckami

kudlaty2007

  • Jawer
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 231
  • e-MZeciarz & veteran jawkowy 220
Odp: JAWA 50 typ 223 - demontaż wahacza
« Odpowiedź #2 dnia: Marca 10, 2013, 01:12:22 »

2 godziny z moim dziadkiem i sąsiadem waliliśmy młotem, rurką deskami itp. Co jakiś czas wstrzykiwałem WD 40. Te cholerne gumy amortyzowały wstrząsy. O tych tulejach nie wspominając bo się zaklepywały. Aż człowiek był wkurwiony, że zaczął w to się bawić. To było hmm 2007 roku. Wszystko na żywca robione. Silnik w ramie. Możesz ewentualnie przecinać ośkę co jakiś czas. Żeby cała nie przeszła przez wahacz tylko partiami. Niestety ten obowiązek na mnie wypadł. Tylko brzeszczotem człowiek musiał się poratował. Mało miejsca było.
Nie miałem rozwieraka, na poszerzenie i wyrówanie otworu w ramie. W środku ramy jest i tak większa średnica, ale za cholerę domowym sposobem nie da się tak po prostu wbić. Dawniej to pod prasą robili.  Znajomy tokarz zrobił ośkę ile dało się maksymalnie. Za gumy posłużył wąż ogrodowy - idealnie się spasował. W środku ośki został nagwintowany otwór, podłożone podkładki i trzymało się.

Tylko, że u mnie było to konieczne. Jak skręcałem w prawo to tył w lewo i na zmianę.

Marcin_93

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 812
  • Czyżbym nie posiadał motocykla?
Odp: JAWA 50 typ 223 - demontaż wahacza
« Odpowiedź #3 dnia: Marca 10, 2013, 09:01:29 »

No że tak powiem do zaje**nia jeden krok. Jawek miał kilka kolega, robiliśmy to w jednej to tak jak kudłaty pisze, młot, penetranty, rury,brechy musiały pójść w ruch.
Zapisane
Bez motóra mina jest ponura

Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
┌(-_-)┐┌(-_-)┘└(-_-)┘└(-_-)┐

janosikmz19822

  • Jawer
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 234
  • motórów kilka
Odp: JAWA 50 typ 223 - demontaż wahacza
« Odpowiedź #4 dnia: Marca 10, 2013, 11:50:45 »

Skoro i tak ta guma idzie na zwałke to możesz podgrzewać oplarką i je wypalić po prostu .
« Ostatnia zmiana: Marca 10, 2013, 13:36:24 wysłana przez janosikcz1982 »
Zapisane
    Status GG

kudlaty2007

  • Jawer
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 231
  • e-MZeciarz & veteran jawkowy 220
Odp: JAWA 50 typ 223 - demontaż wahacza
« Odpowiedź #5 dnia: Marca 10, 2013, 12:38:16 »

Wyciągałem szczypcami, jednak i tak wszystkiego nie wyciągniesz.

wojnar

  • Świeżak
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 8
  • Jawa 50/23 Mustang
Odp: JAWA 50 typ 223 - demontaż wahacza
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwca 20, 2014, 00:47:54 »

Trochę odgrzewam kotleta, ale nie ma sensu zakładać nowego tematu.
Chcę całkowicie zdemontować wahacz do malowania proszkowego ramy i wahacza, bo jak wiadomo przy tej metodzie nie ma innej możliwości.
Ale tak jak patrzę, to wygląda to, jakby niemożliwe było całkowite zdjęcie wahacza bez rozpiłowania tej "poprzeczki" tuż za osią wahacza. Moje pytanie brzmi, jak to właściwie jest - pytam, bo wolę tego nie ruszać, póki się nie dowiem. W ostateczności mogę to pomalować "klasyczną" metodą, ale wolałbym proszkowo i generalnie chciałbym zrobić remont na jak najlepszym poziomie, więc wskazane byłoby to rozebrać. Nie jest dla mnie problemem dorobić jakiś patent na tę ośkę jak np. powyższy, więc pytam tylko, czy można ten wahacz kompletnie oddzielić bez cięcia go?
Po prostu jak patrzę, to wygląda to, jakby tuleje ramy w pewien sposób wchodziły w tuleje wahacza po obu stronach, klinując w ten sposób wahacz i czyniąc ramę i wahacz nierozbieralnymi - obym się mylił (?) :P Mam tu rzecz jasna na myśli nie tuleje gumowo-stalowe tylko stałą tuleję ramy w której osadzona jest rzekomo ośka i stałe tuleje wahacza (otwory).
 Ktoś tu pisał o takiej ewentualności, ale generalnie nigdzie się nie natknąłem na informację, że to faktycznie jest nierozbieralne, stad moje pytanie.
Z góry dzięki za pomoc ;)
« Ostatnia zmiana: Czerwca 20, 2014, 10:00:34 wysłana przez wojnar »
Zapisane

michalnet123

  • Jawer
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 152
Odp: JAWA 50 typ 223 - demontaż wahacza
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwca 22, 2014, 14:00:06 »

Ja właśnie ostatnio dałem ramę do piaskowania. Też nie dałem rady wyjąć wahacza i dałem z wahaczem. U mnie dało radę, tylko powiedz lakiernikowi, żeby Ci wszystko zabezpieczył (gwinty, te tulejki od wahacza, to od kierownicy itd )  ;)
Zapisane
Jawa 250 353 1962. Pannonia 250 TLF deLuxe 1960. Wfm Osa M52 1960

wojnar

  • Świeżak
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 8
  • Jawa 50/23 Mustang
Odp: JAWA 50 typ 223 - demontaż wahacza
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwca 28, 2014, 00:56:23 »

Dzięki za odpowiedź.
No to trudno, zrobimy bez demontażu wahacza.
I tak będzie ładnie :D
Zapisane

janosikmz19822

  • Jawer
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 234
  • motórów kilka
Odp: JAWA 50 typ 223 - demontaż wahacza
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwca 28, 2014, 21:23:45 »

Mnie czeka rozbiórka wahacz na razie mylę o użyciu palniku do rozbiórki .
Zapisane
    Status GG

Tomek

  • Knedlarz z wyboru
  • Jawer
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 121
  • CZ 472.5, 450.01, Jawa p20
Odp: JAWA 50 typ 223 - demontaż wahacza
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwca 29, 2014, 13:43:32 »

Myślę, że palnik powinien pomóc. Przerabiałem to w WSK. Tam ośka co prawda jest z nakrętkami, ale oś była tak zapieczona, że nie obeszło się bez jej zniszczenia. Męczyłem się tydzień, a z palnikiem wyszło w parę minut.
Zapisane

janosikmz19822

  • Jawer
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 234
  • motórów kilka
Odp: JAWA 50 typ 223 - demontaż wahacza
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwca 29, 2014, 13:53:30 »

Ja myślę rozebrać i przerobić żeby ośka chodziła na tulejce z fosforo brązu .
Zapisane
    Status GG
 


Podobne Tematy

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
3 Odpowiedzi
4037 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Czerwca 03, 2010, 16:59:41
wysłana przez DawidH
6 Odpowiedzi
5581 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Września 20, 2011, 12:30:18
wysłana przez Kutron RIP
42 Odpowiedzi
19904 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Września 27, 2020, 02:48:40
wysłana przez muczacz
3 Odpowiedzi
3215 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Lutego 27, 2013, 18:02:55
wysłana przez dmn88
9 Odpowiedzi
1598 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Kwietnia 23, 2021, 18:47:58
wysłana przez Jacek64