Wolna Strefa Jawa - CZ

  • Maja 14, 2024, 23:38:02
  • Witamy, Gość
Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Autor Wątek: Wielki problem - jestescie moja ostatnia szansa  (Przeczytany 5550 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

miloww

  • Gość
Wielki problem - jestescie moja ostatnia szansa
« dnia: Czerwca 19, 2006, 22:29:06 »

Witam
Juz nie mam sił do tego motocykla. Poruszylem wiele watków na forum, ale dalej z silnikiem jest to samo. Mam nadzieje, ze teraz uda sie zdiagnozowac silnik, bo inaczej bede musail go sprzedac ...  :(
Motocykl to Jawa Cz 350 6V.
Od remontu silnika prawy cylinder nie pracuje dobrze. Przerywa i szarpie. Czasem jak dojeżdzam do skrzyzowania i obroty spadna, to prawy cylinder gasnie. Ruszam na jednym cylindrze (lewym)i przy ok.35km/h na 2ce nastepuje dosc mocne uderzenie i prawy sie wlacza i wyrywa mnie do przodu. Na wysokich obr. pracuje w miare prawidlowo.
Jak zapalam zimny silnik to z lewego cylindra sie dymi a z prawego prawie wcale. Im cieplejszy silnik to dymienie sie wyrownuje i wtedy prawy gasnie rzadziej.
Lewy tlumik ( ten od dobrego cylindra) jest bardzej brudny od nagaru niz prawy.
Silnik zapala bez problemu - od pierwszego kopa. Problemy zaczynaja sie po chwili.
Bardzo czesto jak pracuje na wolnych obr i dodam mu gazu, to przy schodzeniu z obr przycina prawy cylinder. Podczas jazdy na wysokich obr i ujeciu gazu z prawego cylindra dochodza metaliczne stuki.
Elektryka jest sprawna, wyprzedzenie zaplonu i przerwa tez. Lewy cylinder, co by sie nie dzialo pracuje prawidlowo. Zamiana wszelkich elem nic nie daje.
Prace prawego cylindra polepsza wyjecie wkladu tlumiacego..
Moje podejrzenia to cos z mieszanka, tak jakby prawy cylinder dostawal mniej niz lewy, ale moge sie mylic. Czy to moze byc uszcelniacz na wale miedzy cylindrami ? A moze uszczelniacz od strony pradnicy ? - dodam, ze nie ma tam zadnego wycieku.
Bardzo prosze od pomoc, bo juz po 3mcach w garazu cos mnie bierze...
Zapisane

cezet175

  • Gość
Odp: Wielki problem - jestescie moja ostatnia szansa
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwca 19, 2006, 22:33:30 »

przyczyn moze byc wiele zle wregulowany zaplon czyli moze byc krzywa plytka ta na ktorej sa przerywacze wtarta krzywka
moze nie miec ladowania i to jest bardzo prawdopodobne bo w 6V tak jest wyczysc wszystkie syki i zmierz napiecie na aku bo na wolnych obrotach aku slabnie i 1 gar przestaje chodzic a jak pojedziesz to aku sie podladuje i wraca prad i zalapuje 2 gar  <punk>
Zapisane

AndrewS

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1577
  • Jawa 350 88r
Odp: Wielki problem - jestescie moja ostatnia szansa
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwca 19, 2006, 22:35:43 »


co do problemu ja kiedys z CZ mialem podobnie gdybys poczytal bardziej forum a nie zkladal watki to bys pewnie doczytal ze problemem moze byc slaby stan aku a konkretenie ladowanie
probowales zamieniac kable na przerywaczach i na cewkach pozwoli to wyeliminowac polaczenia elektryczne
Zapisane
Pozdrawiam Andrzej
Jawa 350
FSO 125p 1.4 16V MPI
Rover 800
Puławy

miloww

  • Gość
Odp: Wielki problem - jestescie moja ostatnia szansa
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwca 19, 2006, 22:50:56 »

z elektryka robilem juz wszystko, nie tylko zamienialem, ale calkowicie wymienilem wszystko: cewki, swiece, przerywacze, plytkie zaplonow, kondensatorya itp. Nawet instalacje elektryczna polozylem nowa. Pomierzylem miernikiem i wszystko jest ok. Ladowanie tez jest ok -powyzej 7V. Akumulator caly czas trzyma powyzej 6V.
Zaplon tez byl juz regulowany kilkadziesiat razy. I jakiekolwiek ustawienie nie przynosi zadnych zmian. Teoretycznie z elektryka jest wszystko wporzadku. Nawet elektryk mierzac  "po mnie" tez stwierdzil, ze elektryka jest ok.

P.S. Czytam watki na forum :)
Zapisane

Johnny

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 789
  • JAWA TS350 '90 WSK 125 M06B3 '77
Odp: Wielki problem - jestescie moja ostatnia szansa
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwca 19, 2006, 22:54:55 »

Obadaj czy gdzieś lewizny nie łapie na prawym cylindrze. A i czy przytarty nie jest albo co na prawym bo jeśli nie to to zostaje juz tylko ta nieszczęsna przegroda na wale- czoło wału.
Zapisane

Brein

  • Gość
Odp: Wielki problem - jestescie moja ostatnia szansa
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwca 20, 2006, 08:58:16 »

i sprawd¼ czy tłumik nie jest przytkany - właśnie mam podobne objawy (choć nie aż tak zaawansowane). Zresztą czyszczenie układu wydechowego z nagaru zawsze się przyda :)

niekoniecznie w okolicy wkładu(bo ten wyjmowałeś i widziałbyś), ale wcześniej lub w kolankach.


Pozdrawiam!
« Ostatnia zmiana: Czerwca 20, 2006, 08:59:58 wysłana przez Brein »
Zapisane

miloww

  • Gość
Odp: Wielki problem - jestescie moja ostatnia szansa
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwca 20, 2006, 10:00:34 »

Czy jesli to uszczelniacz na czole walu to czy moze to powodowac problemy tylko z jednym cylindrem ?
A jak oceniacie, czy moglby to byc ten uszczelniacz od strony pradnicy jesli nie widac przy nim wycieku ?
Zapisane

miloww

  • Gość
Odp: Wielki problem - jestescie moja ostatnia szansa
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwca 20, 2006, 10:18:51 »

Wydechy zdemontowalem, jeszcze raz obejrzalem, wypukalem i wg mnie sa czyste. Zreszta byly wypalane 4 tys km temu, a jezdze na Mobil Polsyntetyk.
Wklad od lewego tlumika (pracujacy dobrze) byl caly w mazi, natomiast ten wklad z prawego tlumika (tego przerywajacego cylindra) byl "prawie" suchy.
Cylinder tez raczej nie jest przytarty.
Uszczelnilem gaznik silikonem i dalej to samo.
Po kupnie motocykla  (nie byl na chodzie) rozebralem caly do jednej srubki i zrobilem remont. Po zlozeniu wszystkiego do kupy juz tak bylo z tym cylindrem. Przejechalem motocyklem 4 tys km, ale boje sie, ze za ktoryms razem urwie mi sie cos w silniku. Poza tym szkoda go tak katowac.
A jedyne czego sam nie robilem to szlif i wymiana uszczelniacza na czopie walu.
Stad moje podejrzenia o ten uszczelniacz. Ale z tego co czytalem, to wtedy bylby problem z dwoma cylindrami i z odpaleniem motorka. A moj pali od kopa.
Zapisane

rumcajs251

  • Gość
Odp: Wielki problem - jestescie moja ostatnia szansa
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwca 20, 2006, 15:32:26 »

mailem identyczny przypadek jak ty tyle ze w ts.Tak samo palil na 2 garki po chwili juz jeden sie wylanczal jak mu dalem w pizde to zaczynaly chodzic 2 gary ale jak juz sie zwolilo obroty dzialal 1 gar a 2 czesto kichal w rure. Po jakims czasie juz wogole nie dzialal ten gar.No i problemem bylo uszczelnienie labiryntowe a przy okazji wrzucilem nowe czolo walu i jest juz ok.
Zapisane

jawamania

  • Gość
Odp: Wielki problem - jestescie moja ostatnia szansa
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwca 21, 2006, 16:08:13 »

U mnie tez czasem jeden gar odmawia posluszenstwa.Problemem sa przewody przy przerywaczach i kondensatorach(nie zmienilem ich reanimujac jawke po poprzednim wlascicielu).Doszedlem do tego przypadkowo ale nie mialem jeszcze czasu tego naprawic.
Teraz jak bede robil jawe po wypadku bede musial sie tym zajac;)
Zapisane

miloww

  • Gość
Odp: Wielki problem - jestescie moja ostatnia szansa
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwca 21, 2006, 20:08:19 »

wlasnie u mnie to nie problem z przewodami. Przewody sa nowe i polaczenia tez. Poza tym wszelkie zamienianie elem zaplonu nic nie daje. Dzis nawet kupilem nowy akumulator, bo pomyslalem, ze moze po 3 latach "stary juz nie jest jary".Ale na nowym akumulatorze jest to samo. Motocykl pali od kopa. Zaraz po odpaleniu ok. 5 sek chodzi rowniutko, a pozniej zaczyna uderzac, szarpac i gasnac prawy cylinder. Jak dzis zauwazylem to z obu wydechow dymi sie tak samo.
I juz nie wiem czy rozbierac silnik i wymieniac uszczelniacz na wale... ?
Nie mam pojecia co jest z tym silnikiem ...
Zapisane

miloww

  • Gość
Odp: Wielki problem - jestescie moja ostatnia szansa
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwca 21, 2006, 22:48:51 »

moze jeszcze jutro sprobuje ponownie ustawic zaplon. Na razie mam ustawione wyprzedzenie zaplonu na ok. 2.6 mm. Moze ustawienie na 2 mm cos pomoze ? Ma ktos z Was doswiadczenia z takim malym wyprzedzeniem zaplonu ? Bo na razie regulowalem wszystko wg materialow do Jawy i myslalem ze jest ok, ale moze czas zmienic materialy ...
Bardzo bylbym wdzieczny za opinie, co sadzicie (najlepiej z doswiadczenia) o wyprzedzeniu zaplonu 2 mm ??
Zapisane

NaczelnyFilozof

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1270
  • Cezet 350 '83 NCC-1701-D USS Enterprise
    • www.e75.prv.pl
Odp: Wielki problem - jestescie moja ostatnia szansa
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwca 22, 2006, 13:45:24 »

Bardzo bylbym wdzieczny za opinie, co sadzicie (najlepiej z doswiadczenia) o wyprzedzeniu zaplonu 2 mm ??

Ustawiałem zapłon eksperymentalnie na 2mm. Tyle że motocykl na dotarciu, lekkie jazdy testowe. Więc u mnie zauważyłem zwiększone zużycie paliwa oraz lekkie osłabienie motocykla.
Zapisane
Naczelny Filozof
Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta]

miloww

  • Gość
Odp: Wielki problem - jestescie moja ostatnia szansa
« Odpowiedź #13 dnia: Czerwca 22, 2006, 17:30:56 »

ja dzis tez eksperymentowalem. Ustawialem wyprzedzenie od 2 mm do 3 mm. I ciagle to samo. Pali na kopa, lewy cylinder chodzi bez zarzutu, prawy gasnie - niezaleznie od wyprzedzenia.
Ale zdjalem rurke gaznik - filtr powietrza i zauwazylem dziwna rzecz.
Silnik pracowal na wolnych obrotach, prawy cylinder przygasl, a z gaznika zaczelo wybijac w przeciwna strone "mgielke paliwa z powietrzem" (bylo widac bo silnik byl zimny).
Byla to niespalona mieszanka.
Czy takie cos jest mozliwe ? Moze przez to prawy cylinder nie pracuje dobrze ? Co moze byc przyczyna takiego zachowania ?
Zapisane

Gooch

  • Gość
Odp: Wielki problem - jestescie moja ostatnia szansa
« Odpowiedź #14 dnia: Czerwca 22, 2006, 19:43:45 »

wiesz... to moze byc wina  uszkodzonego simmeringa od strony zaplonu
Zapisane

Radwan

  • OBECNIE BRAK :(
  • Jawer
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 127
Odp: Wielki problem - jestescie moja ostatnia szansa
« Odpowiedź #15 dnia: Lutego 07, 2011, 22:30:01 »

Uporałeś się z tym problemem???  Ja mam to samo tylko ze ja mam cz 472.6 i 12v. Jak motocykl zimny to ładnie pracuje ,gorzej jak się zagrzeje ,lewy garnek dudni jak głupi a prawy czasami się podłącza. jak dodam gazu nagle ładnie 2 zaczynają chodzić, podczas jazdy jest ok normalnie chodzą dwa ale na wolnych to masakra :(.Ga¼nik zmieniałem,cewki kondensatory poprawy brak ładowanie mam 14.4v przy 1200 obr/min.Jak wybebeszyłem to na wolnych 2 chodziły. http://www.youtube.com/watch?v=aRxjIE2V-SU na filmie widać ,że
 z wkładami lewy cylinder niedomaga , a bez wkładów w miarę równo chodzą
Zapisane
    Status GG
Szanuj maszynę,ona cię nie zawiedzie.........w każde miejsce bezpiecznie dowiezie : )

Radwan

  • OBECNIE BRAK :(
  • Jawer
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 127
Odp: Wielki problem - jestescie moja ostatnia szansa
« Odpowiedź #16 dnia: Lutego 07, 2011, 22:31:26 »

Uporałeś się z tym problemem???  Ja mam to samo tylko ze ja mam cz 472.6 i 12v. Jak motocykl zimny to ładnie pracuje ,gorzej jak się zagrzeje ,lewy garnek dudni jak głupi a prawy czasami się podłącza. jak dodam gazu nagle ładnie 2 zaczynają chodzić, podczas jazdy jest ok normalnie chodzą dwa ale na wolnych to masakra :(.Ga¼nik zmieniałem,cewki kondensatory poprawy brak ładowanie mam 14.4v przy 1200 obr/min.Jak wybebeszyłem to na wolnych 2 chodziły. http://www.youtube.com/watch?v=aRxjIE2V-SU na filmie widać ,że
 z wkładami lewy cylinder niedomaga , a bez wkładów w miarę równo chodzą






ups sory nie zauważyłem ze to stary temat  <unsure>
Zapisane
    Status GG
Szanuj maszynę,ona cię nie zawiedzie.........w każde miejsce bezpiecznie dowiezie : )

Cezeciarz

  • Świeżak
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 32
  • Born To Ride :D
Odp: Wielki problem - jestescie moja ostatnia szansa
« Odpowiedź #17 dnia: Lutego 07, 2011, 22:46:37 »

Podobne objawy są gdy wał jest "nie na swoim miejscu" tj. przód w tym wycięciu w karterze. Składałeś go sam jak mówisz więc powinieneś pamiętać, czy zrobiłeś to prawidłowo ?
Zapisane

Radwan

  • OBECNIE BRAK :(
  • Jawer
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 127
Odp: Wielki problem - jestescie moja ostatnia szansa
« Odpowiedź #18 dnia: Lutego 08, 2011, 21:06:06 »

ja silnika nie składałem ,tak jak kupiłem tak mam, mam chyba za niski level żeby rozbierać silnik bo to by się ¼le dla niego skoñczyło .
« Ostatnia zmiana: Lutego 08, 2011, 21:08:36 wysłana przez filcu »
Zapisane
    Status GG
Szanuj maszynę,ona cię nie zawiedzie.........w każde miejsce bezpiecznie dowiezie : )

Kanter

  • Grupa Podlasie
  • Global Moderator
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1770
  • JAWA TS 350 638-1/639
Odp: Wielki problem - jestescie moja ostatnia szansa
« Odpowiedź #19 dnia: Lutego 08, 2011, 21:09:10 »

rozebrać każdy głupi potrafi , złożyć aby chodził to jest sztuka...
myslę, że temat można zamknąć...
Zapisane
Jawa TS 350 638-1/639
 


Podobne Tematy

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
Problem ze świecą

Zaczęty przez gawron1987 Elektryka

13 Odpowiedzi
7607 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Lipca 06, 2006, 23:25:29
wysłana przez wojtas.87
192 Odpowiedzi
40649 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Maja 09, 2007, 00:30:16
wysłana przez Wódz
Moja CZ 175 dużo pali

Zaczęty przez CZ 175 Eksploatacja

5 Odpowiedzi
4398 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Października 05, 2007, 08:15:30
wysłana przez cezet175
Jest już moja nowa zabawka :)

Zaczęty przez Jawsim « 1 2 » Elektryka

48 Odpowiedzi
12595 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Marca 20, 2008, 12:38:43
wysłana przez Jawsim
moja cz 350

Zaczęty przez efjot Mechanika

3 Odpowiedzi
2792 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Lutego 24, 2008, 18:19:03
wysłana przez efjot