W motocyklu podczas ostatniej 200Km przejażdżki rozpadło mi się lusterko.
Na wyboistej wiejskiej drodze wypadło szkło wraz z czarną uszczelką, nie było czego zbierać.
Motocykl otrzymał nowe lustro , pomimo że było tańsze wydaje mi się fajniejsze bo ma dodatkowo regulację pochyłu pałąka.
Zobaczymy jak będzie w praktyce czy też się nie rozleci jak poprzednie
Kilka fotek nowego lusterka:
Od dłuższego czasu szukałem jakiejś torby bagażowej do motocykla, coś na tylne siedzenie.
Torba nie za duża w przedziale 10-15 L aby zabrać podstawowe rzeczy na jakiś zlot lub wyjazd , coś w kształcie wałka.
Materiał jaki chciałem to skaj lub skóra , kolor koniecznie brąz no i szycie w stylu retro aby pasowała wizualnie do motocykla.
Przeszukałem neta i kilka sklepów motocyklowych , niestety nic takiego co by mi odpowiadało nie znalazłem.
Wpadłem na pomysł że może by zrobić taką torbę samemu :twisted:
Działanie maszyny do szycia znam bo moja Mama posiada Łucznika i jak byłem mały to często się przyglądałem jak szyła jakieś firanki, zasłonki lub inną pościel.
Długo się nie zastanawiałem , pojechałem pożyczyć maszynę oraz zakupiłem w sklepie tapicerskim brązową skórę ekologiczną oraz inne potrzebne rzeczy.
W garażu zrobiłem sobie stanowisko szwalnicze i zacząłem od przerysowania tego co mam w głowie na papier oraz zwymiarowania wszystkiego.
Później zaczęło się wykrawanie wszystkiego i mozolna praca szycia , najtrudniejsze było ogarnięcie co z czym zszywać w jakiej kolejności.
Zrobienie tego nie w takiej kolejności jak powinno być uniemożliwia doszycie kolejnych elementów.
Całość trwała 3 dni po kilka godzin , myślę że w sumie zajęło mi to ok 6-8h.
Zaznaczam że nie jestem krawcem i jest to moja pierwsza torba w życiu , znam jedynie tylko działanie maszyny do szycia.
Efekt końcowy przedstawiam poniżej , osobiście jestem zadowolony z pracy bo właśnie o coś takiego mi chodziło i wiem że nikt drugiej takiej nie ma.
Torba wewnątrz jest wyszyta jasnym welurem , posiada klapkę zamykaną na wodoodporny suwak oraz klapę wierzchnią zapinaną na 2 klamry.
Teraz będę myślał nad wykonaniem mocowań przy motocyklu do których torba będzie przypinana.
Wziąłem się też za wykonanie bagażnika ale że teraz szykuję mi się pracowity tydzień to pewnie nie dam rady ruszyć z tym dalej.
Na obecną chwilę bagażnik wygląda tak: