tak kolkiem wcelowalem w otwor, dokladnie moim zdaniem zacina sie labirynt a nie lozysko nie ma na to szans.zalozylem oryginalne stare czolo i pracuje jak nalezy obraca sie bez zadnych oporów, chyba zwroce im to nowe a zaloze to co mialem stare bo kartery mam nie wybite
tulejka wałka nie ma otworu smarujacego, wywiercilem wiertlem m3 i jest ok ale nowe czeskie i taka lipa ?
kolejna rzecz automat zmiany biegów nowy ten czeski ma jeden otwor przez ktory przechodzi prowadnica za duzy o jakies 1,5 mm w stosunku do tego drugiego przez co prowanica lata na boki, w starym automacie ktory byl w tym silniku prowadnica przechodzi swobodnie ale luzów nie ma.
jutro dzwonie do 4motor i bede chcial wyjasnic sprawe, ewentualnie zwroce towar i zaloze stary automat i stare czolo