Wolna Strefa Jawa - CZ

Inne => Nasz Garaż => Wątek zaczęty przez: gucio695 w Marca 16, 2018, 17:41:43

Tytuł: Yamaha XV1000
Wiadomość wysłana przez: gucio695 w Marca 16, 2018, 17:41:43
Ze wzgledu na lokalne ogłoszenie i chęć posiadnia czegos wiekszego do garażu zawitała 33 letnia Yamaha XV1000. Tradycyjnie do ogarnięca rumoczący rozrusznik. Wreszcie bedzie można przekroczyc magiczne 100km/h :)
Tytuł: Odp: Yamaha XV1000
Wiadomość wysłana przez: Adamu2T w Marca 16, 2018, 17:43:47
Gratulacje! Dopąłeś swego
Tytuł: Odp: Yamaha XV1000
Wiadomość wysłana przez: andree w Marca 16, 2018, 17:50:08
No wreszcie się pochwalił  :), widziałem, siedziałem, nawet przy nabyciu byłem  8)

a.., zapodam jeszcze profil prawy  ;) 

(https://s17.postimg.org/ir4mwdrpr/662951797_2_644x461_yamacha-xv-1000-chopper-dodaj-zdjecia_rev001.jpg) (https://postimages.org/)
Tytuł: Odp: Yamaha XV1000
Wiadomość wysłana przez: Bison w Marca 16, 2018, 18:09:59
No, zacny sprzęcik, też mi taki po głowie chodzi do kolekcji.
Wiadomo, po litrze dopiero jest jazda  ;)
Tytuł: Odp: Yamaha XV1000
Wiadomość wysłana przez: elkinio w Marca 16, 2018, 18:21:13
No, zacny sprzęcik, też mi taki po głowie chodzi do kolekcji.
Wiadomo, po litrze dopiero jest jazda  ;)
A dlaczego po litrze a nie np dwóch i pół litra? Pytam bo nie rozumiem.
Tytuł: Odp: Yamaha XV1000
Wiadomość wysłana przez: DziadekJacek w Marca 16, 2018, 18:35:58
Trochę mu daliście popalić. Garnki do czerwoności rozgrzane.
Jest kółko tetryków, to zakladajcie kółko czoperowców.
Tytuł: Odp: Yamaha XV1000
Wiadomość wysłana przez: Bison w Marca 16, 2018, 18:41:58
No, zacny sprzęcik, też mi taki po głowie chodzi do kolekcji.
Wiadomo, po litrze dopiero jest jazda  ;)
A dlaczego po litrze a nie np dwóch i pół litra? Pytam bo nie rozumiem.
Żarcik taki, ot zwyczajnie  ;)
A co do litrów, jedni potrzebują mniej inni więcej, ja lubię tak koło litra.
Tytuł: Odp: Yamaha XV1000
Wiadomość wysłana przez: black-dimon w Marca 16, 2018, 19:22:24
Ja swoje pól litra zamieniałem na półtora  ;D

Yamaha - Kawasaki
Tytuł: Odp: Yamaha XV1000
Wiadomość wysłana przez: kolba RIP w Marca 16, 2018, 19:30:54
Ładne  to szkoda że  koła nie są  na szprychach  według mnie dużo lepiej by to wtedy wyglądało.
Tytuł: Odp: Yamaha XV1000
Wiadomość wysłana przez: black-dimon w Marca 16, 2018, 19:44:28
takie koła bo to pewnie była wersja gold albo ktoś przełożył.
Co nie zmienia postaci rzeczy, że szprycha ładniejsza.
Tytuł: Odp: Yamaha XV1000
Wiadomość wysłana przez: Adamu2T w Marca 16, 2018, 19:54:11
Koła szprychowane były w nowszych modelach, coś po 93 roku? To samo tyczy się Hondy Shadow. Też mi podobają się szprychowane koła w chopperkach. Ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma...
Tytuł: Odp: Yamaha XV1000
Wiadomość wysłana przez: gucio695 w Marca 19, 2018, 18:01:40
Miał być 600 -750 max, ale znajomy posiada Y TR1 i dlatego zdecydowałem się na ten egzemplarz i wspólne hurtowe serisowanie, lokalizacja Łódź przesądziła decyzję. To jest/była Virago Gold pomimo wszechobecnego czarnego na silniku. W zeszłym sezonie miała wymieniany silnik. Komuś się nudziło i psiknął gary na bordo. Jest zamysł na szprychę, ale to dopiero plany. Ważne żeby w tym sezonie woziła bez większych stresów :)
Tytuł: Odp: Yamaha XV1000
Wiadomość wysłana przez: Bimberpołudnie w Marca 19, 2018, 19:23:13
Litrowe wszystkie były gold.
Tytuł: Odp: Yamaha XV1000
Wiadomość wysłana przez: gucio695 w Sierpnia 24, 2018, 12:23:50
Yanina trochę kaprysiła i się zalewała. Pomogła dopiero wymiana zaworka iglicowego i dopiero ruszyła w drogę 60mil poza miasto :).
Yama jeździ bez większych stresów, więc bedzie mozna się wziąć za babcię Kywaczkę :)
Tytuł: Odp: Yamaha XV1000
Wiadomość wysłana przez: Zysiu w Sierpnia 26, 2018, 10:04:46
Sympatyczny Klasyk .
Jestem tak stary że takie to tylko w prospektach z zachodu człowiek oglądał i wzdychał  :)
Tytuł: Odp: Yamaha XV1000
Wiadomość wysłana przez: gucio695 w Października 15, 2018, 09:18:49
 Zysiu,
W PRL-u to był chyba najwyższy standard ;).

Yamaha ostatnio rzuciła palenie. Powodem oczywiście było wysłużone kierunkowe sprzęgło rozrusznika -  po wymianie wałków cyka bez zająknięcia.
Dla lepszego samopoczucia dostała również zdrową oponę.
Jest szansa na kolejne kilometry bez wiekszych stresów ;)