Wolna Strefa Jawa - CZ

Sprawy Techniczne => Elektryka => Wątek zaczęty przez: czeron w Maja 05, 2018, 10:55:48

Tytuł: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: czeron w Maja 05, 2018, 10:55:48
Jak by komuś przyszło na myśl montować Szczotkotrzymacz współczesnej produkcji, to polecam wpierw obejrzeć załączniki,
Ja zrobiłem to na zasadzie experymentu i po około 200 kilometrach mam wyniki  :o
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: pitterpan w Maja 05, 2018, 11:59:38
To co pokazałeś to jest jeszcze nic ;P
Ja miałem gorzej...
Tylko co zrobić np jak obudowa starego, oryginalnego się już nie nadaje? Jest coś sprawdzonego, co można polecić?
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: xepher w Maja 05, 2018, 12:01:45
Ze troche za cieplo mu bylo chyba.
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: Rozztocz w Maja 05, 2018, 13:01:04
Tomek miałem to samo...

http://www.jawacz.pl/index.php?topic=17141.msg191302#msg191302

Teraz tylko (jeśli zachodzi taka potrzeba) wstawiam nowe szczotki do starej odbudowy szczotkotrzymacza...

A może ktoś ma dostęp do dobrej jakości szczotkotrzymaczy?
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: killler w Maja 05, 2018, 14:04:11
ja mam nowy z 4 motor 6 tysiecy na nim zrobilem poki co laduje nic sie chyba z nim nie dzieje choc pod dekiel nie zagladalem
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: Yabaman w Maja 05, 2018, 14:09:14
A może ktoś ma dostęp do dobrej jakości szczotkotrzymaczy?
Szczotkotrzymacze oferowane w czeskich sklepach sa produkcji polskiej. I niestety to te, ktore widac na zdjeciach. Inne nie sa chyba obecnie produkowane.
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: Rozztocz w Maja 05, 2018, 14:15:15
ja mam nowy z 4 motor 6 tysiecy na nim zrobilem poki co laduje nic sie chyba z nim nie dzieje choc pod dekiel nie zagladalem

Nie chcę Cię straszyć ale lepiej zobacz pod deklem jak szczotki przylegają do pierścieni wirnika...
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: tombo22 w Maja 05, 2018, 18:34:36
Tomek miałem to samo...

http://www.jawacz.pl/index.php?topic=17141.msg191302#msg191302 (http://www.jawacz.pl/index.php?topic=17141.msg191302#msg191302)

Teraz tylko (jeśli zachodzi taka potrzeba) wstawiam nowe szczotki do starej odbudowy szczotkotrzymacza...
Szczotki typowo do szczotkotrzymacza jawy czy dobierasz z czegoś ?
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: azbescik2 w Maja 05, 2018, 18:52:42
mi ostatnio tak sie szczotkotrzymacz wygią ze druciki na wirniku przetarło i miałem kuku
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: Rozztocz w Maja 05, 2018, 19:20:51
Tomek miałem to samo...

http://www.jawacz.pl/index.php?topic=17141.msg191302#msg191302 (http://www.jawacz.pl/index.php?topic=17141.msg191302#msg191302)

Teraz tylko (jeśli zachodzi taka potrzeba) wstawiam nowe szczotki do starej odbudowy szczotkotrzymacza...
Szczotki typowo do szczotkotrzymacza jawy czy dobierasz z czegoś ?

Szczotka w jawie ma bodajże wymiar 4mm x 6mm
Ja kupiłem najmniejsze szczotki w elektrycznym i docierałem, bo chyba wymiar był 5x8. Jeśli się nie mylę to takie będą ok:
http://allegro.pl/szczotka-g-4x6x15-silnika-dmuchawa-nagrzewnica-i7292404471.html
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: posiadacz w Maja 05, 2018, 19:37:10
Orginalny rozleciał się po 40 paru tys. . Założyłem nowy dojąc podkładki pomiędzy alternator a szczotkotrzymacz duże m4 spiłowane z jednej strony aby dopasować .
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: WujoWojtas w Maja 05, 2018, 20:59:43
Tez mam podkładki pod szczotkotrzymacz nowej produkcji i na razie śmiga od kilku lat, ale w sumie to zajrzę tam niedługo :)
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: marian w Maja 05, 2018, 22:30:20
Był juz temat o szczotkotrzymaczach.Wnioski takie same nowe to szajs.Pomagaja podkładki.
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: Jacek64 w Maja 06, 2018, 07:55:09
Marian było , było  ;D http://www.jawacz.pl/index.php?topic=29797.msg269139#msg269139
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: czeron w Maja 28, 2019, 21:28:40
Odgrzewam kotleta i pytam, czy coś waszym zdaniem na rynku szczotkotrzymaczy się zmieniło?
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: muczacz w Maja 28, 2019, 21:30:29
Nic , a może by tak zlecić komuś wydrukowanie na drukarce 3D , nie wiem tylko jaka jest temperatura topnienia filamentu i czy wytrzyma temperaturę silnika?
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: killler w Maja 28, 2019, 21:30:47
xepher z kolega cos tam podobno zmajstrowali, pytalem w temacie ale narazie nie uchylili rabka tajmnicy ma to byc ponoc niesmiertelny wynalazek ;)
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: czeron w Maja 28, 2019, 21:42:17
XEPHER DO ODPOWIEDZI!!!
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: kichau w Maja 28, 2019, 22:09:59
Tomek miałem to samo...

http://www.jawacz.pl/index.php?topic=17141.msg191302#msg191302

Teraz tylko (jeśli zachodzi taka potrzeba) wstawiam nowe szczotki do starej odbudowy szczotkotrzymacza...

A może ktoś ma dostęp do dobrej jakości szczotkotrzymaczy?

Jak potrzebujesz oryginalny zapłon, daj znać. Mam kilka w skrzynkach, kompletne statory, wirniki itd.
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: xepher w Maja 28, 2019, 22:52:54
Na razie mam nowe i jeżdżę. Arek 125 ma nowe w zeliwie i jeździ. Pomysl na zamiennik na razie nie wypalił, nie ma dostępności części na hurtowniacha było już blisko. Poszukiwania trwają, jak się coś urodzi damy znać.
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: Blenders w Maja 29, 2019, 06:52:04
Nic , a może by tak zlecić komuś wydrukowanie na drukarce 3D , nie wiem tylko jaka jest temperatura topnienia filamentu i czy wytrzyma temperaturę silnika?

Temperatura druku dla filamentu ABS to około 240 stopni, ale temp zeszklenia już tylko 100 stopni.

Raczej się nie sprawdzi.
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: muczacz w Maja 29, 2019, 07:22:58
więc z druku dupa
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: 125AREK w Maja 29, 2019, 13:12:42
Panowie z Daewoo Lanos zamawiamy z Xepherem i damy znać co i jak ;).
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: sibert w Maja 29, 2019, 15:48:03
Ja ostatnio kupiłem taki. Niby w opisie że produkcja czeska. Niestety w chwili obecnej niedostępne.
https://www.moto-ustinl.eu/katalog/zbozi/popis_zbozi.asp?klic_ma=14893 :)
Dla porównania mają też z Tajwanu.
https://www.moto-ustinl.eu/katalog/zbozi/popis_zbozi.asp?klic_ma=1226
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: killler w Maja 29, 2019, 19:57:40
ja na tym z 4motor zrobilem 10tys i nadal jest caly jakies delikatne slady deformacji mozliwe ze sa nie badalem go dokladnie bo zalozylem vapno.zadnych podkladek nie stosowalem, albo mi sie trafil jakis lepszy albo nie wiem od czego to zalezy ze niektorym po 200km rozlatuje sie :-\


Generlanie jesli by zebral spora liczbe chetnych to jest opcja zeby ktos cos ogarnal ;)
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: SofCHJanek w Maja 29, 2019, 21:33:49
Da się to ogarnąć na nowym materiale tylko trzeba zrobić dużą serię. Interesowałem się tematem ale po prostu koszt zrobienia jest spory, jak ktoś chce w to wejść to mogę pociągnąć temat.
W zestawie także nowe szczotki polskiej produkcji, bardzo dobre jakościowo.
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: Rozztocz w Maja 29, 2019, 22:19:52
Janek jaka byłaby cena takiego szczotkotrzymacza? No i jaka ilość to "dużo"?
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: SofCHJanek w Czerwca 01, 2019, 19:08:20
Muszę poszukać, za szt. chyba nie było dużo ale seria była dość spora. Ewentualnie można zrobić frezowany, rozejrzę się w temacie jak tylko będę miał czas a z tym cały czas problem.
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: azbescik2 w Czerwca 02, 2019, 14:27:27
I mnie wczoraj dopadło
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: muczacz w Czerwca 02, 2019, 15:17:07
a co było przyczyną bo chyba raczej nie temperatura?
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: azbescik2 w Czerwca 02, 2019, 16:53:08
Temperatura wigia się i poszedł po wirniku musiałem go rozciąć żeby zreanimowac zastępczy szczotkotrzymacz w którym ulamana była szczotka coby dojechać do celu a teraz wracałem na krótko bez regulatora bo się sfajczyl co było pewnie przyczyną poprzedniej usterki 
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: muczacz w Czerwca 02, 2019, 16:57:34
ale kupa :'(
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: killler w Czerwca 02, 2019, 17:24:49
i jedz tu teraz w trase :-\  mi sie widac jakis lepsiejszy trafił bo po 10 tys nadal byl cały
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: azbescik2 w Czerwca 02, 2019, 17:29:44
Dojechałem na szczęście mam w garażu zapasowy regulator szt 4 i maszyna znów lata muszę coś pomyśleć z tym szczotkotrzymacz mam pewien pomysł na tiuning tego gowna obecnej produkcji ale jak zrobię i będzie dobrze to będę coś więcej mógł powiedzieć
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: Dragon on the Blue Sky w Czerwca 03, 2019, 07:39:14
Czy są jakieś charakterystyczne cechy szczotkotrzymaczy, które wskazują na skłonność do takiej plastyczności?
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: muczacz w Czerwca 03, 2019, 10:06:31
Tak nieodporność na temperaturę czyli niska temperatura uplastycznienia
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: kuba.g6 w Czerwca 03, 2019, 11:56:41
panowie a zastanawialiście się czy może by nie zrobił formy z silikonu i zalał ją żywicą ?? spokojnie wytrzyma wysokie temperatury
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: muczacz w Czerwca 03, 2019, 13:02:05
panowie a zastanawialiście się czy może by nie zrobił formy z silikonu i zalał ją żywicą ?? spokojnie wytrzyma wysokie temperatury
myślałem nad tym ale mi się nie chce , mam cdi
ale jak by ktoś coś to by było fajnie

Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: kuba.g6 w Czerwca 03, 2019, 14:04:43
panowie a zastanawialiście się czy może by nie zrobił formy z silikonu i zalał ją żywicą ?? spokojnie wytrzyma wysokie temperatury
myślałem nad tym ale mi się nie chce , mam cdi
ale jak by ktoś coś to by było fajnie
Jak się dorobię dużego knedla z alternatorem to się pochylę nad tym tematem, na razie mi się nie chce :P
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: Dragon on the Blue Sky w Czerwca 03, 2019, 14:15:34
Tak nieodporność na temperaturę czyli niska temperatura uplastycznienia

Dziękuję kapitanie Oczywisty

Proponuję to, co rok temu ale z racji braku napotkania problemu ze szczotkami u siebie nie ruszyłem tematu. Cienkie, aluminiowe blaszki jako "obudowa". Jeśli granica plastycznosci nie jest konkretnie przekroczona i nie "popłynie" plastik powinno zdać egzamin a sama obudowa będzie tania i prosta w wykonaniu
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: muczacz w Czerwca 03, 2019, 15:29:53
Tak nieodporność na temperaturę czyli niska temperatura uplastycznienia

Dziękuję kapitanie Oczywisty

Proponuję to, co rok temu ale z racji braku napotkania problemu ze szczotkami u siebie nie ruszyłem tematu. Cienkie, aluminiowe blaszki jako "obudowa". Jeśli granica plastycznosci nie jest konkretnie przekroczona i nie "popłynie" plastik powinno zdać egzamin a sama obudowa będzie tania i prosta w wykonaniu
głupie pytanie głupia odpowiedź  ;D
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: Rozztocz w Czerwca 03, 2019, 15:37:07

Proponuję to, co rok temu ale z racji braku napotkania problemu ze szczotkami u siebie nie ruszyłem tematu.

Ile kilometrów nakręciłeś przez ten rok?
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: azbescik2 w Czerwca 03, 2019, 16:17:02
Pany czy wy też macie w tym samym miejscu problem z tymi szczotkotrzymaczami też wam się wyginają tutaj zaraz przy mocowaniu i ukosuje cały szczotkotrzymacz aż zaczyna naginać po wirniku czy może ktoś miał inny problem ( w innym miejscu się Chińczyk wygl
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: Dragon on the Blue Sky w Czerwca 03, 2019, 23:56:08
~13 000
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: Bison w Czerwca 04, 2019, 02:49:22
~13 000
Kolego, tych zer to nie za wiele Ci się kliknęło ?  ;D
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: Dragon on the Blue Sky w Czerwca 04, 2019, 09:17:31
~13 000
Kolego, tych zer to nie za wiele Ci się kliknęło ?  ;D

Nie.
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: Rozztocz w Czerwca 04, 2019, 09:22:32
~13 000
Kolego, tych zer to nie za wiele Ci się kliknęło ?  ;D

Nie.

Ciekaw jestem kiedy i gdzie...
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: Arturez w Czerwca 04, 2019, 09:34:17

Proponuję to, co rok temu ale z racji braku napotkania problemu ze szczotkami u siebie nie ruszyłem tematu.

Ile kilometrów nakręciłeś przez ten rok?

~13 000
Kolego, tych zer to nie za wiele Ci się kliknęło ?  ;D

Nie.

Ciekaw jestem kiedy i gdzie...

Mój błąd:)
13 000 km w 4 lata. W latach świetności 7 000 km. Obecnie ledwo 1 000


Skróciłem, aby czytelne było


Deja vu...
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: Maliniasty w Czerwca 04, 2019, 09:51:52
Uuu uuu alesz Ci nasi Jawery o wszystkim pamiętają :)
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: azbescik2 w Czerwca 04, 2019, 11:11:14
Ciekawe czy z tekstolitu by wytrzymał jak myślicie
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: Dragon on the Blue Sky w Czerwca 04, 2019, 12:06:54
Wybacz, błąd leży w moim odczycie - przeczytałem jako "ile przejechales na tym szotkotrzymaczu", dziękuję za sprosotowanie
Na tych szczotkach przejehalem 13 000
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: azbescik2 w Czerwca 04, 2019, 15:02:18
Tak w oczekiwaniu na odbiór samochodu przez klientkę wpadł mi do głowy taki pomysł może nie eliminujący wadliwa część ale ja usztywniające i zabezpieczający przed dostaniem się w wirnik
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: jawol RIP w Czerwca 04, 2019, 17:25:35
Brawo TY!
Mało gadania - trochę chęci i dużo dobrej roboty.
Proponuję "wkleić" szczotkotrzymacz w tą "osłonkę" za pomocą czegoś dobrze przewodzącego ciepło i spokojnie kręcić kilometry......
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: Dragon on the Blue Sky w Czerwca 04, 2019, 18:16:02
Właśnie to dokładnie miałem na myśli! Brawo,proste i mam nadzieję że się spisze
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: Ez57 w Czerwca 04, 2019, 18:21:29
Brawo TY!
Mało gadania - trochę chęci i dużo dobrej roboty.
Proponuję "wkleić" szczotkotrzymacz w tą "osłonkę" za pomocą czegoś dobrze przewodzącego ciepło i spokojnie kręcić kilometry......

Dobrze przewodzące ciepło "coś" mogło by być termopadem. Takie jak używa się w kompach w kartach GPU lub RAMach z radiatorem.
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: azbescik2 w Czerwca 04, 2019, 18:46:28
Ale sam szczotkotrzymacz trzymacz nie przewodzi ciepła jak to plimer to z czego to ciepło odprowadzać a jak się będzie sprawować to zobaczymy
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: Blenders w Czerwca 04, 2019, 19:22:39
Nie kleić nie smarować niczym, termopady też się nie przydadzą za wiele, a kleje utrudnią wymianę na nowy.

Tworzywo się sfajczy najwyżej, a ciepła nie odda.

Testować, testować i tyle.

"Zbroja" szczotko-trzymacza bardzo ciekawa, Azbescik2 fajnie to wymyśliłeś.
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: azbescik2 w Czerwca 04, 2019, 19:27:43
Ja to nazwałem stalowym kondonem
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: Blenders w Czerwca 04, 2019, 19:39:07
Ja to nazwałem stalowym kondonem

Wygrałeś, Twoja nazwa jest lepsza.  8)
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: Pietras w Czerwca 04, 2019, 23:06:05
No gdzie! Powierciłeś łotrze oryginalny jawowy alternator i jeszcze na dokładkę gwint niefabryczny zrobiłeś ;)
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: Yabaman w Czerwca 05, 2019, 02:47:28
Tak sobie myślę, że kontakt uzwojen rotora i takiej połączonej do masy blachy, które to części mogą zacząć ocierać się podczas pracy silnika, narobi więcej kłopotów, niż kontakt nieprzewodzącego prądu "gołego" szczotkotrzymacza.
Spiłowałbym najbliższy uzwojeniom rotora róg tej blachy.
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: azbescik2 w Czerwca 05, 2019, 06:02:36
Oczywiście yabamenem tyle że kondon dlatego przykręciłem i z góry zeby był praktycznie nie do wygieci przerwa między blacha a tymi drutami co najczęściej je przeciera wyginajacy się plastikowy szczotkotrzymacz jest taka sama jak w przypadku oryginalu
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: Yabaman w Czerwca 05, 2019, 06:19:19
Chodziło mi o zwarcie które nastąpi w przypadku kontaktu blachy z uzwojeniami rotora. Najprawdopodobniej ładowanie padnie od razu i oby zdarzyło się to blisko garażu.
Jesli zdejmie się trochę materiału z rogu tej blachy to zwarcia nie będzie.
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: azbescik2 w Czerwca 05, 2019, 06:31:33
Chodzi ci o stojan czy wirnik
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: Yabaman w Czerwca 05, 2019, 06:34:41
O przewody idace do slizgow wirnika. Te ktore sa przecierane przez szczotkotrzymacz w przypadku jego deformacji lub przemieszczenia sie.
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: azbescik2 w Czerwca 05, 2019, 06:40:25
Powiem ci że takie samo spustoszenie robi szczotka która mi wypadła z przetartego szczotkotrzymacza 3 wirniki tak załatwiły mi juz te chińskie badziewia a ta blacha ma temu zapobiec wszędzie jest od niej daleko i ciężko ją będzie wygiąć no ale zawsze jest ryzyko
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: azbescik2 w Czerwca 05, 2019, 17:41:32
Wytrzymalo palowanie  po obwodnicy i korki w Lublinie
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: Yabaman w Czerwca 05, 2019, 18:09:24
Wiem ze smece ale od blachy do drutu rotora jest naprawde blisko ;) .
Ale niech to rozwiazanie wiernie sluzy.
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: azbescik2 w Czerwca 05, 2019, 18:18:12
2.7 mm jest odległości blachy od najbliższego drutu poza tym drut mam zalany klejem i gdyby nie to po sobotniej przygodzie bym miał prawdopodobnie po wirniku
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: Yabaman w Czerwca 05, 2019, 18:22:57
Czy trzeba bylo rozpilowac szczeline na szczotkotrzymacz? U mnie jest bialy oryginal z epoki i wchodzi w te szczeline na tyle ciasno, ze z blacha chyba by sie tam nie zmiescila.
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: azbescik2 w Czerwca 05, 2019, 18:26:21
Wchodzi dzisiaj nawet kupiłem dwa szczotkotrzymacze i też wlaza w sumie wymienia się szczotkotrzymacz jak by tej blachy nie bylo no sklamalem trochę w górnej części musiałem spilowac ciut wadę nadlewu ale tylko w jednym miejscu
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: killler w Czerwca 05, 2019, 20:20:25
a moze by tak zagadac z 4motor np zeby zapytal producenta od ktorego bierze szczotkotrzymacze czy by ten nie wykonal ich z innego odpowiedniego materialu. Skoro ktos to odlewa znaczy ze forme do tego ma czyli najdrozszy element, problemem jest sama surówka a przeciez mozna uzyc innej takiej jak byc powinna zeby sie nie roztapiala ;) mysle ze to najprostsze rozwiazanie
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: czeron w Czerwca 05, 2019, 22:49:51
To może niech od razu zadzwoni do producenta łańcuszków i powie mu żeby robił łańcuchy ze stali...
Wydaje mi się że to mrzonki.
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: muczacz w Czerwca 06, 2019, 08:38:51

Wydaje mi się że to mrzonki.
nie prawda, jeżeli zna chiński i zamówi cały kontener tj. jakieś kilka milionów sztuk to się dogadają :D
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: Yabaman w Maja 26, 2020, 07:27:05
Zeskrobalem troche materialu z oryginalnego szczotkotrzymacza i jego wspolczesnego zamiennika  i poddalem analizie kalorymetrycznej. Taka praca wiec fuchy sie zdarzaja ;) . Zamiennik zostal kupiony w Czechach ale podobno jest produkowany w Polsce.
W tej analizie DSC (Differential Scanning Calorymetry, kto ciekawy niech sobie gdzies doczyta) chodzi o to, ze podnosi sie temperature probki i mierzy cieplo przez nia pochlaniane lub wydzielane. Jesli krzywa  odgina sie w dol to znaczy, ze dzieje sie w probce cos, co pochlania wiecej energii niz potrzeba na proste podnoszenie temperatury czyli na przyklad topnienie. Jak idzie w gore to znaczy ze cieplo jest wydzielane np. na skutek krystalizacji.
Wniosek jest taki, ze material wspolczesnego szczotkotrzymacza to naprawde "gowolit" nie nadajacy sie do zastosowania wewnatrz pradnicy. Od 0 do 150 stopni ma duzy pik wskazujacy na topnienie tzw. fazy drobnokrystalicznej (to takie male krysztalki polimeru sprawiajace, ze plastykowy element jest twardy). Przy 20 stopniach ma wyrazny pik wskazujacy, ze cos w nim topi sie wlasnie w tej temperaturze (moze to jakis srodek przeciwstarzeniowy). Od 200 do 230 i od 240 do 260 stopni topi sie tzw. faza krystaliczna czyli duze krysztaly polimerowe a dwa piki topnienia wskazuja, ze jest to mieszanina dwoch roznych tworzyw sztucznych. Mozna dywagowac jakie to tworzywa termoplastyczne bo temperatury ich topnienia sa wyraznie widoczne ale sobie odpuszcze.
Stary, bialy szczotkotrzymacz nie topi sie a wiec nie jest z tworzywa termoplastycznego. Jest to chyba zywica epoksydowa wypelniona talkiem ale bez analizy chemicznej nie sposob tego przesadzac.
Pozanudzalem a wiec podsumuje : Stary szczotkotrzymacz nie topi sie az do 300 stopni, jego wspolczesny zamiennik mieknie juz powyzej temperatury pokojowej a calkowicie topi sie w okolicach 200 stopni.
Szanujcie oryginalne szczotkotrzymacze. Dla takiego szczotkotrzymacza warto kupic uszkodzony stary alternator.
 
 
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: azbescik2 w Maja 26, 2020, 07:40:04
Zeskrobalem troche materialu z oryginalnego szczotkotrzymacza i jego wspolczesnego zamiennika  i poddalem analizie kalorymetrycznej. Taka praca wiec fuchy sie zdarzaja ;) . Zamiennik zostal kupiony w Czechach ale podobno jest produkowany w Polsce.
W tej analizie DSC (Differential Scanning Calorymetry, kto ciekawy niech sobie gdzies doczyta) chodzi o to, ze podnosi sie temperature probki i mierzy cieplo przez nia pochlaniane lub wydzielane. Jesli krzywa  odgina sie w dol to znaczy, ze dzieje sie w probce cos, co pochlania wiecej energii niz potrzeba na proste podnoszenie temperatury czyli na przyklad topnienie. Jak idzie w gore to znaczy ze cieplo jest wydzielane np. na skutek krystalizacji.
Wniosek jest taki, ze material wspolczesnego szczotkotrzymacza to naprawde "gowolit" nie nadajacy sie do zastosowania wewnatrz pradnicy. Od 0 do 150 stopni ma duzy pik wskazujacy na topnienie tzw. fazy drobnokrystalicznej (to takie male krysztalki polimeru sprawiajace, ze plastykowy element jest twardy). Przy 20 stopniach ma wyrazny pik wskazujacy, ze cos w nim topi sie wlasnie w tej temperaturze (moze to jakis srodek przeciwstarzeniowy). Od 200 do 230 i od 240 do 260 stopni topi sie tzw. faza krystaliczna czyli duze krysztaly polimerowe a dwa piki topnienia wskazuja, ze jest to mieszanina dwoch roznych tworzyw sztucznych. Mozna dywagowac jakie to tworzywa termoplastyczne bo temperatury ich topnienia sa wyraznie widoczne ale sobie odpuszcze.
Stary, bialy szczotkotrzymacz nie topi sie a wiec nie jest z tworzywa termoplastycznego. Jest to chyba zywica epoksydowa wypelniona talkiem ale bez analizy chemicznej nie sposob tego przesadzac.
Pozanudzalem a wiec podsumuje : Stary szczotkotrzymacz nie topi sie az do 300 stopni, jego wspolczesny zamiennik mieknie juz powyzej temperatury pokojowej a calkowicie topi sie w okolicach 200 stopni.
Szanujcie oryginalne szczotkotrzymacze. Dla takiego szczotkotrzymacza warto kupic uszkodzony stary alternator.
Szacunek za badania przedewszystkim a może by spróbować zrobić stara metoda właśnie z żywicy talku i jeszcze dla wzmocnienia jakieś wlukno tam wsadzić jak myślisz działało by to sama formę można by zrobić przy odrobinie cierpliwości
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: Ez57 w Maja 26, 2020, 07:49:18
Czy można wydrukować w 3D obudowę szczotkotrzymacza z jakiegoś filamentu, tak aby był wytrzymały jak z epoki?
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: Yabaman w Maja 26, 2020, 07:50:53
Raczej nie bo filamenty do 3D to tworzywa termoplastyczne. Ale chyba daloby sie wykonac taki szczotkotrzymacz np z bakelitu, ebonitu albo innego tworzywa termoutwardzalnego na mikrofrezarce.
Tytuł: Odp: Szczotkotrzymacz wczoraj i dziś
Wiadomość wysłana przez: Blenders w Maja 26, 2020, 12:45:53
Filament przykładowo abs max temp pracy to 90 stopni jak dobrze pamiętam.

Inne podobnie