Wolna Strefa Jawa - CZ

  • Maja 25, 2024, 01:21:31
  • Witamy, Gość
Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Autor Wątek: Nie samym motocyklem motocyklista żyje  (Przeczytany 7182 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

asdx21

  • Gość
Odp: Nie samym motocyklem motocyklista żyje
« Odpowiedź #25 dnia: Lipca 06, 2007, 10:10:46 »

Dobrze że nie jestem sam :) .

Teraz muszę w swoim pierwszym samochodzie (oj tak !) wymienić sprzęgło. Już kupiłem cały komplet za 130zł (na aledrogo) i teraz się zastanawiam od czego zacząć. Jeśli koledzi mogliby mi zwrocić uwagę na co mam uwazać przy takich zamairach -  lub ewtl. podać parę stron z serwisokwki na ten temat - to byłbym bardzo wdzięczny. Co do moejgo poldka - jestem bardzo zadowolony, jak na rocznik 91 to brak rdzy, LPG no i cena za jaką go kupiłem - 400zł (nie wiem czy to dobrze czy to ¼le, ale na razie się bardzo cieszę)! Jak na razie gdyby nie sprzęgło to je¼dzi rewelacja.
Zapisane

Piotrek350

  • Gość
Odp: Nie samym motocyklem motocyklista żyje
« Odpowiedź #26 dnia: Lipca 06, 2007, 11:29:24 »

Zapisane

j@wa

  • Kudłaty durnowaty reperuje stare graty
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1834
Odp: Nie samym motocyklem motocyklista żyje
« Odpowiedź #27 dnia: Lipca 06, 2007, 15:52:03 »

Przy wymianie zwróć uwagę na łożysko wałka sprzęgłowego w kole zamachowym. Ono lubi się zacierać!
Zapisane
Jawa 638.0 '87r
Jawa 638.5 Velorex 562 '86r

I coś tam jeszcze.

Piotr G

  • Starszy Jawer
  • ****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 263
  • Jawa TS 350 90r.
Odp: Nie samym motocyklem motocyklista żyje
« Odpowiedź #28 dnia: Lipca 07, 2007, 16:49:32 »

Na początku była mowa książkach. Znalazłem dzisiaj w necie coś takiego:

http://www.goldhand.com.pl/rtv/dload.php?action=category&id=38

Może się przyda

« Ostatnia zmiana: Lipca 07, 2007, 16:51:18 wysłana przez Piotr (giera2) »
Zapisane

asdx21

  • Gość
Odp: Nie samym motocyklem motocyklista żyje
« Odpowiedź #29 dnia: Lipca 07, 2007, 20:11:04 »

Dziękuje bardzo za wszeklą pomoc. Za sprzęglo się biorę w przyszłym tygodniu jak dostane je pocztą. Jeszcze raz dzięki.  <thumbup>
Zapisane

asdx21

  • Gość
Odp: Nie samym motocyklem motocyklista żyje
« Odpowiedź #30 dnia: Lipca 09, 2007, 21:28:24 »

Dziś się zabrałem do wymiany sprzęgła , ale nie obejdzie się bez waszej pomocy. Już wszystkie śruby poodkręcałem (ciężko z niektórymi było głównie z dojściem) i już otwarłem główną „skrzynię” sprzęgłową tak że widać sprzęgło i główny wał skrzyni biegów (nie obeszło się bez zdemontowania mostu. Ale do rzeczy :

-   jak odkręcić drążek skrzyni biegów – jest on zakrzywiony i przeszkadza wyjęciu całości tak aby dojść do sprzęgła – wszystko inne poszło ok. ale ten pręt ani drgnie – odkręcałem go i nic, a niestety od strony silnika też nic się nie da zrobić, bo wygląda na to jakby było coś za długie.

- jak już uda mi się pozbyć drążka to jak zablokować tą „zębatą tarczę” na której jest owo sprzęgło aby odkręcić zapieczone śruby.

PROSZę  <crybaby>bardzo o pomoc w tej sprawie , bo niestety nie udało mi się ściągnąć tych serwisówek ( modemem 50 MB trochę kipsko) a pold na kanale rozebrany czeka z skrzynią wisząca na tym pręcie.
Zapisane

asdx21

  • Gość
Odp: Nie samym motocyklem motocyklista żyje
« Odpowiedź #31 dnia: Lipca 10, 2007, 22:06:24 »

Sprzęgło zamontowane. Ale uwidocznił się (już wcześniej też) problem z zapłonem czy ga¼nikiem i tu proszę o pomoc. Głównie chodzi o to że jak zimnego zapalam to zachodzi takie zjawisko – od razu zapala i tak samo szybko gaśnie , po tym muszę długo kręcić (rozrusznikiem) aż w koñcu odpali, tylko że praca silnika nie jest równa (jak dodaje gazu to gaśnie). Jak tak parę razy to zrobię, to już jest normalnie. Z tym nie ma problemu jak jest ciepły. Choć jak raz jechałem pierwsze 4km to efekt był jak wcześniej opisywałem. No i teraz nie wiem jak to potraktować (tylko PROSZę  nie mechanikiem  <furious> ).

Mam nadzeję na sugestie.
Zapisane

AndrewS

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1577
  • Jawa 350 88r
Odp: Nie samym motocyklem motocyklista żyje
« Odpowiedź #32 dnia: Lipca 10, 2007, 22:39:47 »

drazek jak dobrze pamietam trzeba sciagnac nie dokrecic, ja wkladalem chyba srubokret od spodu(trzeba zdjac gumowe oslony z gory) i szarpalem

co do silnika to niestety nie pomoge, bo posiadamy w FSO silniki innej firmy  :>
Zapisane
Pozdrawiam Andrzej
Jawa 350
FSO 125p 1.4 16V MPI
Rover 800
Puławy

asdx21

  • Gość
Odp: Nie samym motocyklem motocyklista żyje
« Odpowiedź #33 dnia: Lipca 12, 2007, 17:48:04 »

Ile wchodzi płynu chłodzącego do takiego autka? I gdzie najlepeij go wypuścić , aby wszystko wypyścić?
Zapisane

Piotr G

  • Starszy Jawer
  • ****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 263
  • Jawa TS 350 90r.
Odp: Nie samym motocyklem motocyklista żyje
« Odpowiedź #34 dnia: Lipca 17, 2007, 06:32:04 »

"Głównie chodzi o to że jak zimnego zapalam to zachodzi takie zjawisko – od razu zapala i tak samo szybko gaśnie , po tym muszę długo kręcić (rozrusznikiem) aż w koñcu odpali, tylko że praca silnika nie jest równa (jak dodaje gazu to gaśnie). Jak tak parę razy to zrobię, to już jest normalnie. Z tym nie ma problemu jak jest ciepły. Choć jak raz jechałem pierwsze 4km to efekt był jak wcześniej opisywałem."

Miałem taki podobny problem i winę miała pompka paliwa która nie trzymała, jak był zimny to zapalił od razu i za chwile zgasł, potem po dłuższym kręceniu odpalił, a jak miałem powyżej pół zbiornika paliwa to palił na dotyk.
Kłopotów z ga¼nikiem pozbyłem się dopiero po dokładnym wyczyszczeniu go i wymianie dysz.
A jeżeli chodzi o nierówną pracę i gaśnięcie przy dodaniu gazu, to winy szukał bym w układzie ssania albo świece zapłonowe.
Zapisane

asdx21

  • Gość
Odp: Nie samym motocyklem motocyklista żyje
« Odpowiedź #35 dnia: Lipca 19, 2007, 19:35:21 »

Zrobiłem jak zasugerowałeś i owszem - winna była poma paliwa. Miałem ze swoją mechaniczna trochę problemów więc postanowiłem kupić pompę do mercdesa (jakoś tak wyszło) i tak też zrobiłem - zamnontowałem ją i nie ma teraz z odpalenaiem problemu. Ale wracam do problemu z chłodnicą - ile jest w układze chłodzenia płynu? I czemu jak staje na luzie już przy nagrzanym silnku (70-80stp C) to po 3-4min włącza mi sie wentylator - chyba tak byc nie może.
Zapisane

Piotr G

  • Starszy Jawer
  • ****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 263
  • Jawa TS 350 90r.
Odp: Nie samym motocyklem motocyklista żyje
« Odpowiedź #36 dnia: Lipca 19, 2007, 20:09:50 »

Dokładnie nie pamiętam ale jak miałem 5 L płynu to zostawało mi jeszcze "na dolewkę"
A jeśli chodzi o temp, to wentylator powinien włączać się powyżej 90 st. (tak mi się wydaje, mogę się mylić), a jeśli włącza się szybciej to wina na leży na 99% po stronie termostatu umieszczonego w chłodnicy, koszt nowego to ok. 10zł. (u siebie wymieniałem, ale u mnie nie załączał wcale)
A jak długo silnik pracuje aż dojdzie do temp. 70-80 st.?
Winę morzę mieć także pompa wody, zależy na czym auto je¼dziło, bo jak na zwykłej wodzie to nieciekawie.
Zapisane

asdx21

  • Gość
Odp: Nie samym motocyklem motocyklista żyje
« Odpowiedź #37 dnia: Lipca 20, 2007, 16:03:42 »

W najgorszym przypadku w chłodnicy jest to co lali firmowo w fso, a z moich obesrwacji wynika że auto ma cos w chłodnicy "lepszego" bo pachnie jakims perfumem. A samochod przestal zime 2007 i nic z niego nie cieknie a graz nie był ogrzewany. Jesli chodzi wentl. to mniejsza sprawa , u mnie teraz srednia temp. wskazywania na miernika w srodku samochodu (ten wychylowy) to 90stp. C a jak mierzylem temp. silnika (przy otworach swiec) zew. miernikem to temp była taka sama - 90C. Wymiana plynu (albo wody) nie wiele w tym przypadku pomoze. W najgorszym razie to sa zapchane syfem kanaly a w najlepszym pompa - tylko jak do niej podejść??? <unsure> a co dopiero jak zapchane są syfem kanały???!!!  <mur>
Zapisane

MaSSeY

  • Gość
Odp: Nie samym motocyklem motocyklista żyje
« Odpowiedź #38 dnia: Lipca 20, 2007, 17:20:10 »

heh a ja mam forda mondeo 1.8. Troszke wzmocniony bo ma wybebeszony wydech osiaga 130 km. Ladne autko i niezle cisnie
Zapisane

Piotr G

  • Starszy Jawer
  • ****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 263
  • Jawa TS 350 90r.
Odp: Nie samym motocyklem motocyklista żyje
« Odpowiedź #39 dnia: Lipca 22, 2007, 08:55:58 »

To może najpierw wykręcić pompę i zobaczyć jak się ma wewnątrz :) a jeśli chodzi o chłodnice to nie mam pomysłu jak ją wypłukać. 
Zapisane

asdx21

  • Gość
Odp: Nie samym motocyklem motocyklista żyje
« Odpowiedź #40 dnia: Lipca 23, 2007, 18:49:17 »

jeśłi chodzi o pompe a tym batdziej chlodnice to NO£ PROBLEM! ;) ale jeśli chodzi o zapchane kanały silnika to  <mur> nic nie zrobie. Aha a może tego przyczyna może być zamała ilość oleju w silniku??? Bo jak sprawdzałem to było 2cm poniżej minimum (na tym chwiejnym pręcie) - ale sobie myśle jest olej , a to ze mam go wymieniac to nie bede dolewał no i te 50 km tez chyba nie zaszkodzi(ło).
Zapisane

asdx21

  • Gość
Odp: Nie samym motocyklem motocyklista żyje
« Odpowiedź #41 dnia: Lipca 23, 2007, 18:51:05 »

pompa i chłodnica - rzecz jasna - części zamienne ;]
Zapisane

asdx21

  • Gość
Odp: Nie samym motocyklem motocyklista żyje
« Odpowiedź #42 dnia: Lipca 31, 2007, 17:52:13 »

 <mur>  <mur>  <mur>


No i doczekałem się! Po wymienie płynu chłodzącego i oleju silnikowego zaczęla mi cieknąć pompa od chłodnicy. Dokładnie to z dolnego otworku głównego korpusu pompy. 

Są tam na pewno dwa takie otwory (ale analogicznie może ich być 3). Spoczątu myślałem że to może zrobiło się nadćiśnienie w układzie i to ma tymi dziurki wychodzić. No ale gdy mi z chłodnicy tyle płynu "wyparowało" to doszłem do wniosku że to raczej nie jest en system. Oczywiście problem można rozwiązać prosto - zakleić jakimś mocnym wodoodporym klejem dolna dziurke. Ale czy ma to sens ?

Poradzcie mi. Ponieważ może wynikać że przczyny należy szukać całkiem gdzie indziej. Proszę o poradę użytkowników takiego czegoś.
Zapisane

j@wa

  • Kudłaty durnowaty reperuje stare graty
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1834
Odp: Nie samym motocyklem motocyklista żyje
« Odpowiedź #43 dnia: Lipca 31, 2007, 19:20:58 »

Te otworki są właśnie po to że w wypadku rozszczelnienia(czytaj:wyklekotania) pompy ma wyciekać płyn. Spróbuj zregenerować pompę. Są w handlu części pompy(oś wirnika,reperaturka,wirnik).
Zapisane
Jawa 638.0 '87r
Jawa 638.5 Velorex 562 '86r

I coś tam jeszcze.

asdx21

  • Gość
Odp: Nie samym motocyklem motocyklista żyje
« Odpowiedź #44 dnia: Lipca 31, 2007, 21:50:09 »

Na to wyglada że tak zrobię. Ale teraz nie wiem - czy marnowac czas na regeneracje (bo na pewno bez odpowiednich narzędzi się nie obejdzie, a jak nie masz to kombinuj), czy od razu kupic nową całą.
Zapisane

j@wa

  • Kudłaty durnowaty reperuje stare graty
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1834
Odp: Nie samym motocyklem motocyklista żyje
« Odpowiedź #45 dnia: Lipca 31, 2007, 22:40:38 »

Musisz przeliczyć. Tak szczerze to podczas rozbijania ośki rzadko kiedy coś się nie zpier....
Zapisane
Jawa 638.0 '87r
Jawa 638.5 Velorex 562 '86r

I coś tam jeszcze.

asdx21

  • Gość
Odp: Nie samym motocyklem motocyklista żyje
« Odpowiedź #46 dnia: Sierpnia 01, 2007, 12:11:51 »

Kupie nowa za 57zł. Ale za to szlag trafił jedą z śrub mocujacych pompe - pekła akurat przy silniku i ni jak ją wykręcić. Zastanwiam sie czy by ja pominąc i dorze usadzić uszczelki dodatkowo na silikonie to moze bedzie trzymać ale  i tak  <mur>  <mur>  <mur> nie wiem co z tego będzie.
Zapisane

cypis.z

  • Gość
Odp: Nie samym motocyklem motocyklista żyje
« Odpowiedź #47 dnia: Sierpnia 01, 2007, 12:30:40 »

Ja bym ci radził próbować wykręcić jakoś. W ostateczności spróbuj rozwierć i nagwintować.
Potem możesz mieć problemy i nieszczelności  :-/
Zapisane

Energizer

  • Starszy Jawer
  • ****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 327
  • Jawa TS 350; 91r
Odp: Nie samym motocyklem motocyklista żyje
« Odpowiedź #48 dnia: Sierpnia 01, 2007, 12:31:54 »

Jeśli to FSO ( nie czytałem całego wątku ), to śmiało możesz skręcić na pozostałych dwoch śrubach, przyczym "posad¼" uszczelke i pompe na silikonie. Ja tak 100 tyś przejechałem bez problemu.
Zapisane
Motocykl to największy wibrator jaki można wsadzić między nogi.

asdx21

  • Gość
Odp: Nie samym motocyklem motocyklista żyje
« Odpowiedź #49 dnia: Sierpnia 01, 2007, 21:52:42 »

Postaram sie przy tym cos pogrzebać. Ale najpierw czeka mnie wymontowanie całej chłodnicy , bo nie ma tam konkretnego dojsca. Tylko sie teraz zastanawiam czy lepiej wiercic na nowy gwint (najlepiej na szóstke) czy dospawac do tych pozostałości śrube szóstke i tak wykręcic.
Zapisane