Jestem ciekawy czy podoba Wam się moja propozycja Jawy GTS 500 z silnikiem Suzuki GS 500E. Dobra, nie będę udawał, że taką mam. Zdjęcie ściągnąłem z internetu, ściągnąłem też zdjęcie GS-a i paru gratów typu gaźnik i tp. Wszystko złożyłem do kupy w Paincie i Paintszopie i oto efekt. Nie ukrywam, że w przyszłości planuję takiego swapa w realu. Z góry przepraszam właściciela zdjęcia za jego opublikowanie ale... to było jedyne jakie udało mi się przerobić. Przeróbkę taką planuję z takiego powodu, że miałem i Jawę i Suzuki GS 500. Uważam jednak, że GS500 może i technicznie doskonalszy ale nie daje nawet procenta emocji serwowanych przez jawę, jest brzydki a jawa piękna. jest nudny a jawa nie. Szkoda tylko, że swap zabije kozacki głos dwusówa.
Ps, czekam na Wasze opinie dotyczące mojego fotomontażu no i dyskusję na temat sensowności planowanej przeze mnie za kilka lat przeróbki.... nie uzasadnionej ekonomicznie. Więc teksty typu, że to się nie opłaca od razu możecie sobie darować.