Mam nadzieje, ze Koledzy nie posadzaja mnie o zbrodnicze zamiary i brutalnosc w stosunku do tej Jawy. Takie poddanie sie w trakcie sciagania opornej czesci to dla jej dobra.
Dziekuje za sugestie. O grzanu wiedzialem ale przy ostatnim podejsciu po prostu nie mialem czym. Nastepnym razem bedzie i sila i ogien
.
Mam dedykowany sciagacz do 638 (czyli do zebatki z rowkiem). Sciaga sie nim bezstresowo, bez potrzeby grzania i bez narazania gwintu na uszkodzenie. Sciagacz do starszych silnikow z zebatka bez rowka tez istnieje ale ostatnio jest niedostepny (czeski sklep eTovar). Jak wyprodukuja odpowiednia liczbe to dostane cynk i bede sobie mogl kupic ale do tego czasu to moja 362 bedzie juz moze jezdzila.
Dotarla pierwsza paczka z czesciami z Czech
. Fajny prezent walentynkowy.