Wolna Strefa Jawa - CZ

  • Maja 15, 2024, 20:18:24
  • Witamy, Gość
Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Autor Wątek: Lużne wieczorne pogawędki o ^@*$#%$  (Przeczytany 6423 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

_Wujek samo Zło_

  • Mistrz Zła...
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1345
  • przekażcie mu że Belzebubik się o niego pytał....
Lużne wieczorne pogawędki o ^@*$#%$
« dnia: Lutego 17, 2008, 20:48:44 »

Nadchodzi taki czas w życiu każdego motocyklisty....

"Nadejszła wiekopomna chwila. Chwili tej musimy sprostać. Rodacy wobec całego narodu....." chyba mi się coś popierdzieliło z deczka....

Nadzszedł taki czas (który dopadnie wszystkich a niektórych już dopadł) w którym niestety trzeba pomyśłeć o ....

...no właśnie o czym?? 

A o zakupie samochodu nie rezygnując oczywiście z motocykli  :P :P


Szukam sobie jakiegoś "jeżdzidełka". Oczywiście szukam sobie czegoś...hmmmmmm nietuzinkowego. Aczkolwiek bmw z wydechami jak rynna odpadają. Czegoś takie bardziej ciekawego. Mój typ to między innymi UAZ taki ruski chamski terenówek(od dawna choruje na 4x4). Kolejna samochoda brana pod uwage to toyota celica 2 taka japoñska pseudo wyścigówka. Chociaż ona jest na ostatnim miejscu bo w strone szpanu samochodem najmniej mnie ciągnie. Są jeszcze inne pojazdy w mniejszymlub większym zasięgu możłiwości finansowych ...
...ale...
Ostatnio kolega nota bene też motocyklista zaproponował mi kupno samochodu. Ja wiem że nie kupuje się samochodów na litere "F". Fiatów, Fordów i francuskich. Nie trafiaja do mine też powiedzonka "Opel Ford h..ja wort a Fiat ich brat" i tym podobne. Mam możliwośc kupić samochód, który jest banalny pod względem ilości występowania ale jego budowa sprawia, że patrez na niego z wielką chęcią. Mowa o Fordzie Sierra z 1990roku w hatchbacku ze stałym napędem na cztrey łapy z silnikiem 2.8 V6 w benzynie, oczywiście zagazowany. W środku elektryka klima itp takie lepszejsze wyposażenie. To akurat nie jest tak strasznie ważne.
Może ktoś miał styczność z takim samochodem lub chociaż z takim silnikiem (mechanicznie wiem na jakim sierra stoi poziomie- ot taki niemiecki polonez)

Co o tym moim pomyśle myślicie? Pomijam kwestie ubezpieczeñ, zużycia paliwa itp. Co myślicie o takim samochodzie?
a może wypowie się Pan kóry wie jakie są momenty dokręcania głowicy w ztecu fordowskim ?? :> :>                       
Zapisane
"Szukajcie, a znajdziecie. Proście, a będzie wam dane - Kiedyś prosiłem Boga o rower, po latach zrozumiałem, że Bóg nie działa w ten sposób. Ukradłem rower i prosiłem Boga o przebaczenie" ;)

bakczysaraj

  • Gość
Odp: Lużne wieczorne pogawędki o ^@*$#%$
« Odpowiedź #1 dnia: Lutego 17, 2008, 20:56:55 »

Polecam GAZ 69 z jakimś offroadowym zawieszeniem, albo aro muscel. ja na takie coś choruje:)

co do niemieckiego poloneza sie mylisz- na dzieñ dzisiejszy mój staruszek ma 4 sierry 2,0 benzyna, + 4 w częściach. To jest pancerny, i niezawodny samochód (jak sie dba)
« Ostatnia zmiana: Lutego 17, 2008, 20:58:53 wysłana przez bakczysaraj »
Zapisane

wysoki33

  • Gość
Odp: Lużne wieczorne pogawędki o ^@*$#%$
« Odpowiedź #2 dnia: Lutego 17, 2008, 21:42:12 »

To jest zwykły hatchback czy może XR4i  :> ? Bo one chyba miały takie silniki, ale ich jest bardzo mało  :-/
Zapisane

SZAJBUS_SzeF

  • młody nie głupi
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 552
  • Jawy, Cezety i Cafe Racery - To lubię! :)
Odp: Lużne wieczorne pogawędki o ^@*$#%$
« Odpowiedź #3 dnia: Lutego 17, 2008, 22:18:01 »

UAZ...Doba terenówka lecz podobnie jak GAZ 69 pali jak amerykañski Muscle Car  :-/ Musisz się liczyć ze spalaniem rzędu 14l
Zapisane

Jawsim

  • Gość
Odp: Lużne wieczorne pogawędki o ^@*$#%$
« Odpowiedź #4 dnia: Lutego 17, 2008, 22:23:25 »

o jezu, czekaj. uffffffff. sierra <thumbup> hmm.... jako,że sam mam sierrę to postaram się jednak o obiektywizm... chu*a- nie da rady. tylko tego mi brakowało na tym forum,żeby ktos o sierrę zapytał, do szczęścia. no więc. jeśli chodzi o ten najlepszy na świecie samochód ;) :> po pierwsze- jest to maszyna wierna i posłuszna jak Szarik i odporna jak rudy 102, ma w sobie to coś- jak Marusia i zawsze jest z nia dobra zabawa -jak z Gustlikiem i Wichurą. miałem kiedyś zdekompletowanego coswortha 2wd,ale zbyt duże braki i za mało czasu miałem. teraz ma mkII z 1991 roku 2.0 DOHC którą niektórzy nazywają <mur> 16V. ale ma 8 zaworów. no więc- jest to bardzo wdzięczny wózek- a tył napęd+lekka buda+ 120KM w kwadratowym silniku 2.0 dohc to to co jawsimy lubią najbardziej <thumbup> sierra nie zwraca niczyjej uwagi- nie rzuca się w oczy, a potrafi pogonić kota tym golfom i calibrom :> dalsze zalety to- prosta konstrukcja- ogólna popularność modelu i macosze traktowanie sprawiają,że części są tanie. silnik 2,8 V6 to konstrukcja pamiętająca jeszcze Freda Flintstone'a gdy był kawalerem. jest prosty jak budowa cepa, ma wspaniały odgłos pracy- przyjemny,elastyczny i paliwożerny. ale w granicach rozsądku. sierry fajnie się naprawia- 8,10,13,17,19. żadnych gwiazdek,12 kątów,torx'ów. a nawt jeśli to w miejscach dostępnych. elementy wyposażenia wpływające na komfort wyjątkowo trwałe i nawet w przypadku awarii łatwo jes naprawić bo wszystko się rozkręca. co do silnika 2,8 i 2,9 bywały w EFI. silników 1,6 i 1,8 CVH nie polecam- lipne hydrauliczne popychacze i napęd paskiem wałka rozrządu. 2,8 jest to inna bajka. co do diesli to ODRADZAM,jak z resztą wszystkie stare ropuchy. 1.8 td jest awaryjny a 2,3 d z silnikiem peugeotowskim mało jedzie, dużo hałasuje,dużo pali i w ogóle lepiej zjeść kamyk. do sierry fajny jest 1,8 ohc, 2,0 ohc, zwłaszcza w EFI, potem 2,0 dohc w ga¼niku i w EFI. ich zalety w porównaniu z ohc to hydrauliczne popychacze i łañcuch rozrządu. no i kwadratowy silnik. automatyczne skrzynie wybitnie toporne=trwałe, manualne też,ale trzeba uważać na mechnizm zmiany biegów. tylny most nie cieknie,ale nie toleruje wymiany oleju!!! jak ktoś wymieni,choćby na złoty nawet tym samym zabija się dyfer. wersji 4x4 nie polecam- mała dostępność części- zwłaszcza przedniego zawieszenia- a ceny dziwnie pomnożone- chyba nawet i x4 faktycznie.
sierra to nie auto do szpanu-chyba ,że cossi, ale wierny kompan na wiele kilometrów tułaczki . acha, zawieszenie jest również odporne na polskie drogi a częsći takie jak tuleje metalowo gumowe proste w wymianie i tanie- nawet w oryginale.  pytaj o co chcesz. trafiłeś na mojego konika <thumbup>
Zapisane

jacu

  • Starszy Jawer
  • ****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 365
  • jawa
Odp: Lużne wieczorne pogawędki o ^@*$#%$
« Odpowiedź #5 dnia: Lutego 17, 2008, 22:27:37 »

A myślałeś może o £adzie Niva?

Taka lepsza wersja GAZa, a cenowo niewiele więcej.
Za to można kupi nowsze egzemplarze.

Podobno w Rosji nówkę można kupi za 3tyś $. Dochodzi oczywiście cło i opłaty.
Gdzieś o tym czytałem na necie.
To by jakoś tanio wychodziło, ale nie chce mi się w to wierzyć.
Zapisane

MarcinS

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 506
  • Yamaha Virago 535 '93
Odp: Lużne wieczorne pogawędki o ^@*$#%$
« Odpowiedź #6 dnia: Lutego 17, 2008, 22:31:58 »

A może poszukać Forda Capri MkIII 2.8 V6. Ja na takiego choruję.
Zapisane

bakczysaraj

  • Gość
Odp: Lużne wieczorne pogawędki o ^@*$#%$
« Odpowiedź #7 dnia: Lutego 17, 2008, 22:41:09 »

Mój staruszek ma 3 sztuki z silnikiem 2,0 OHC EFI, i jedną 2,0 DOHC EFI.

Mówisz, ze DOHC ma 8 zaworów?
Zapisane

_Wujek samo Zło_

  • Mistrz Zła...
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1345
  • przekażcie mu że Belzebubik się o niego pytał....
Odp: Lużne wieczorne pogawędki o ^@*$#%$
« Odpowiedź #8 dnia: Lutego 17, 2008, 22:48:16 »

No tak. Gaz to starszy brat uaza. Ojciec kiedyś takie miał ot tak do zabawy. Trzeba znać te samochody żeby nimi się sprawnie poruszać.
A uaza chciałbym z silnikiem najlepiej mercedesa bo oryginalne w wojsku miały norme 27/100 i czesto przepał był  <crybaby> a dodając zużycie silnika ....nie musze koñczyć.
Niva no tak wdzięczny samochodzik. Ostatnio oglądałem taki nowy w zamojskim SABIXIE. Właściciel motocyklista  :) blachy strasznie marne... Typowo Offrodowy samochód mnie nie interesuje. Zbyt drogi w eksploatacji, głupie opony kosztują jak póltorej jawy. Poza tym właściwości jezdne też powinny być w miare dobre.
Co mnie dziwi to właśnie że nie jest to wersja Xr4.
Porównanie do polonezanie miało na celu umniejszaniu tej konstrukcji a jedynie porównanie prostoty. Kolega ma w dieslu 2.3 to tam nic nie ma co może się psuć w skomplikowany sposób.
Ford Caprii fajny jest. Jakiś czas temu byłem we Wrocku oglądać takiego... no auto fajne ale dla konesera odnośnie dostępności części.

Ten który mnie męczy to 2.8 V6 na pełnym wytrysku z manualną skrzynią -jak by był automat nawet bym sobie dup...głowy nie zawracał.

Jawsim mów jak na spowiedzi wszystko co wiesz o tym silniku.  Bo to że jest to samochód głupkoodporny to już wiem a rozwiązania konstrukcyjne proste jak skobel u drzwi.  
Co jest takiego strasznego w tej wersji 4x4 w tym zawieszeniu z przodu (no i sławetnego 12 rzędowego łañcuszka przeniesienia napędu ) ??
A ceny części na przykładzie kumpla wiem że są smiesznie tanie... tarcze brembo na przod 140-150 zł  amorki jak barszcz a wieszaki wydechu pare złotych-dosłownie        
Zapisane
"Szukajcie, a znajdziecie. Proście, a będzie wam dane - Kiedyś prosiłem Boga o rower, po latach zrozumiałem, że Bóg nie działa w ten sposób. Ukradłem rower i prosiłem Boga o przebaczenie" ;)

wysoki33

  • Gość
Odp: Lużne wieczorne pogawędki o ^@*$#%$
« Odpowiedź #9 dnia: Lutego 17, 2008, 23:01:04 »

A nie myślałeś nad zakupem VW garbusa? Części raczej dostępne, czasem fajnego idzie tanio upolować. Ja osobiście wychodzę z założenia, że motocykle mam do "zabawy", a samochód ma być czysto użytkowy, ale gdybym miał kupuć coś co sprawiałoby mi frajdę to byłby to właśnie garbus. Coś mnie ciągnie do tych boxerów (ifa bk, ruski, garbus, bmw), są inne i chyba to w nich jest takie ujmujące.
Zapisane

bakczysaraj

  • Gość
Odp: Lużne wieczorne pogawędki o ^@*$#%$
« Odpowiedź #10 dnia: Lutego 17, 2008, 23:21:20 »

Dodam jeszcze: Zaporożec  <thumbup> <thumbup>
Zapisane

Jawsim

  • Gość
Odp: Lużne wieczorne pogawędki o ^@*$#%$
« Odpowiedź #11 dnia: Lutego 18, 2008, 00:25:26 »

silniki 2,8 i 2,9 to stare konstrukcje- przez wiele lat wyeliminowano wady konstrukcyjne. dodanie EFI było wymuszone normami eko- silnik na wtrysku jest łatwiejszy do oczyszczenia ;) ale miał to też i zalety- mniej auto paliło-lepiej się zbierało,lepszy zimny rozruch. ale największa zaleta tego pieca to fakt,że jest to V6.

Mój staruszek ma 3 sztuki z silnikiem 2,0 OHC EFI, i jedną 2,0 DOHC EFI.

Mówisz, ze DOHC ma 8 zaworów?

 no ma- jeden wałek napędza 4 wydechy a drugi 4 doloty. zawory są wielkości talerzyka deserowego i silnik oddycha lepiej niż te podziurawione 16. no i naprawdę jak na silnik 2,0 jest bardzo ekonomiczny i zrywny. mi pali w trasie nie więcej niż 9 litrów a nie jeżdżę jakoś wybitnie oszczędnie. w sumie to wcale tak nie jeżdżę- ale skoro 120 jest na liczniku przy 2000 obrotów to co więcej trzeba. <thumbup>

tak więc szczerze polecam forda sierrę- jest to poczciwy i sympatyczny samochód za naprawdę rozsądne pieniądze- no i co ważne- ma świetne ogrzewanie.
« Ostatnia zmiana: Lutego 18, 2008, 00:37:59 wysłana przez Jawsim »
Zapisane

AndrewS

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1577
  • Jawa 350 88r
Odp: Lużne wieczorne pogawędki o ^@*$#%$
« Odpowiedź #12 dnia: Lutego 18, 2008, 00:36:52 »

przestancie juz tak slodzic  :D
jest to samochod ktory ma teraz 16 lat, jesli byl w kiepskich rekach to moga byc problemy,
stare duze silniki duzo pala :-), tylko Ty opisales ze olewasz spalanie,
jesli znasz ten samochod (znajomy, sasiad) to mozna sie pokusic  :)
Zapisane
Pozdrawiam Andrzej
Jawa 350
FSO 125p 1.4 16V MPI
Rover 800
Puławy

Jawsim

  • Gość
Odp: Lużne wieczorne pogawędki o ^@*$#%$
« Odpowiedź #13 dnia: Lutego 18, 2008, 00:43:58 »

Andrzeju ale jeśli jakiś samochód był w kiepskich rękach to każdy będzie nieciekawy. ale na przykład sierra to nie jest ulubione auto dresa-cyniaża jak niestety VW i BMW. a to jest plus, co nie? no i nie są skomplikowane. jak pracowałem w warsztacie forda to sierrki rzadko tam zajeżdżały. mondeo- co dziennie escorty- co dwa dni. w mondeo z reguły detale- a to bierze 2,5 litra oleju na 1000 km, a to panewki pukają, a to zawieszenie już nie pamięta gdzie jest mocowane. a sierra? wymiany tarcz,oleje, czasem wydech. na prawdę. raz w tygodniu robiliśmy remonty silników w mondeo, stąd pamiętam te etapy i momenty dokręcania- przodował 1.8 zetec-e
Zapisane

bakczysaraj

  • Gość
Odp: Lużne wieczorne pogawędki o ^@*$#%$
« Odpowiedź #14 dnia: Lutego 18, 2008, 00:52:02 »

Sierry mają jeden mankament. jak sie zaczynaja łamać w pół, to nad tylnymi drzwiami sie robi szpara. a, i zanim kupisz sierre, wczołgaj sie pod nią, i stuknij czymś w tylne podłuznice. jak spadnie na ziemie, to nie kupuj. Podłuznice to słaby punkt sierry- przynajmniej kombi.

A sierra 2.0 DOHC EFI, którą jeżdze czasmi (no ta staruszka) pali 6,4L/100. sprawdzane kilka razy. (przy jezdzie do 140km/h)
« Ostatnia zmiana: Lutego 18, 2008, 00:54:58 wysłana przez bakczysaraj »
Zapisane

Jawsim

  • Gość
Odp: Lużne wieczorne pogawędki o ^@*$#%$
« Odpowiedź #15 dnia: Lutego 18, 2008, 00:58:50 »

i raczej tylko w combi- nie pisałem tego, bo on myśli o 5d. ale fakt- combi się łamią. tylko,że to raczej z przeładowywania. korozja dopada większość aut w tym wieku więc należy po prostu szukać zdrowego.

nie dodałem a warto. mi pali do 9 l,ale LPG <thumbup>
Zapisane

Mienki

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2082
  • Jawa Tramp
Odp: Lużne wieczorne pogawędki o ^@*$#%$
« Odpowiedź #16 dnia: Lutego 18, 2008, 08:39:35 »

a ja nie bede popieral fordow... bo nie.. poprostu ford to ford , czyli slaba jakosc wykonania (w 2 tyg fordzie  wujka smierdzilo wewnatrz benzyna powod uszkodzony przy montazu wlew paliwa), komfort jazdy prawie jak na taczce, zawsze rdzewiejace nadwozie i grzyb rdzy przy wlewie paliwa i zasze psujace sie detale co strasznie wnerwia.. nie ja za takie cos dziekuje, wole juz kupic sobie mitsubishi galant z roku 88-94, japonska jakosc, silniki nie do zajezdzenia, czesci wzgledie tanie, ocynkowane nadwozie, wiec zadnej rdzy  i jedzie sie calkiem przyjemnie, ewentualnie tez cos japonskiego np. stara toyote carine, czy nawet honde civic, koszty zakupu takiego japonczyka to cos okolo 3-4 tys . zl, ale to bedzie jezdzilo,a jezeli chcecie cos z duzym silnikiem to za grosze mozna kupic alfe romeo, czesci tez wbrew pozorom nie sa drogie, wyposazenie jest bardzo dobre i tez ocynkowane nadwozie (mialem dwie sztuki po strasznych przejsciach i karoseryjnie sie trzymaly dobrze......
Zapisane
http://mienki1987.blogspot.com/

_________________________________________________________________

Rozztocz

  • vice President JAWA-ČEZET KLUB POLSKA
  • Global Moderator
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 3511
  • Smoczyciel
Odp: Lużne wieczorne pogawędki o ^@*$#%$
« Odpowiedź #17 dnia: Lutego 18, 2008, 09:54:25 »

Mienki a już miałem Cię pochwalić, że mądrze gadasz...
Mitsubishi, Honda czy Toyota... No po prostu trafiłeś w moje gusta a jak byś dodał jeszcze MAZDA to wogóle  <worship> ....
Ale jak wyskoczyłeś z tą alfą to <no> <no> <no> Karoseria to nie wszystko  <no> <no> <no>
Alfa to przecież Fiat... a tak jak Paweł napisał samochodów na F się nie kupuje...

A co do Fordów to ja uznaję jedynie Probe... Niech się co niektórzy domyślą dlaczego jeśli znają to auto...
Zapisane
Kilka Jaw, Čezetek i Velorex 562 :)

Mienki

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2082
  • Jawa Tramp
Odp: Lużne wieczorne pogawędki o ^@*$#%$
« Odpowiedź #18 dnia: Lutego 18, 2008, 10:18:50 »

Roztocz fakt alfa 33 to to samo co uno, 155 ma plyte podlogowa tipo, alfa 164 dzieli plyte z lancia kappa, fiatem croma, ale rowniez peugeotem 605, i saabem ale nie wiem jakie oznaczenie chyba cos z 9,  ogolnie rzecz biorac alfy z lat 80 maja wiecej z fiata niz alfy, niestety tak przez jakis czas bylo, ale np. 75 byla juz typowa alfa o skomplikowanym i genialnym zawieszeniu, nie wspominajac o nowych alfach, ktory maja swoj styl i wiecej dziela z lancia... pomijam alfasuda bo to porazka. ale patrzac obiektywnie jak porownalem moja alfe 164  z bmw 7 pod wzgledem wyposazenia (podstawowe) to bmw wypadalo w podstawowej wersji niewiele lepiej niz trabant, no i plusem aut typu alfa lancia saab,jest to ze latwiej znalezc niebity egzemplarz ....

Mazda jak najbardziej jestem za tylko jej tez mozna zarzucic to co alfie ze to prawie ford, wiesz dlaczemu,   <lol> ... :-/ <cheers>, aha i dorzucil bym jeszcze hyundaia(ciezka nazwa :-/), nissana
Jedyne co odradzam to kupno nissana, mitsubishi z silnikami diesla, bo niestety te silniki nie sa produkcji japan ale to stare jednostki z renault 19, i bron boze kupowac carismy, totalny plastik i szrot robiony w holandi... malo ma wspolnego z mitsubishi...
Zapisane
http://mienki1987.blogspot.com/

_________________________________________________________________

Rozztocz

  • vice President JAWA-ČEZET KLUB POLSKA
  • Global Moderator
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 3511
  • Smoczyciel
Odp: Lużne wieczorne pogawędki o ^@*$#%$
« Odpowiedź #19 dnia: Lutego 18, 2008, 10:54:11 »

Ja powiem tak... Jeśli samochód to tylko japoñski, jeśli japoñski to tylko w benzynie...

A Fiata kupiłem raz i więcej tego nie zrobię... Paweł wie dlaczego...
Zapisane
Kilka Jaw, Čezetek i Velorex 562 :)

bakczysaraj

  • Gość
Odp: Lużne wieczorne pogawędki o ^@*$#%$
« Odpowiedź #20 dnia: Lutego 18, 2008, 13:47:20 »

Rozztocz- w sierze nie znajdziesz grzybu rdzy przy wlewie. Sierra miała zrobiony taki "głeboki wlew". nie spotkałem się, zeby tam gniło. co innego w eskortach- tam to wlew paliwa potrafi wpaść do środka z kawałkiem błotnika....
Zapisane

wysoki33

  • Gość
Odp: Lużne wieczorne pogawędki o ^@*$#%$
« Odpowiedź #21 dnia: Lutego 18, 2008, 17:25:17 »

Mienki, nie napisałeś o jakim fordzie mówisz. Może o jakimś Escorcie z lat 80/90? Bez przesady panowie z narzekaniem na Fordy. Ja mam Mondeo kombi '96, ma przejechane 270 000 km i wierzcie mi lub nie, ale ONO JE¬DZI- samo, nie muszę go pchać. Tygodniowo robie 1000 km (codziennie do szkoły i na weekend do Berlina) i nigdy nie było z nim ¯ADNEGO problemu. Ludzie czasem usłyszą jak inni nażekają na jakąś markę i potem z przyzwyczajenia opowiadają takie historie. Panowie, tak samo jest z Jawami. Spytajcie pierwszego lepszego motocykliste o Jawe. Co powie?! To szmelc, cały czas się psują, zapłonu nie idzie ustawić i palą jak smok. Okazuje się potem, że nigdy Jawy nie mieli, ale gdzieś tak słyszeli, albo ewntualnie zajechaną jakąś kupili (bąd¼ sami zajechali) i nie potrafili jej doprowadzić to odpowiedniego stanu.
Więc nie mówmy, że wszystkie Fordy to padaki, tylko dlatego, że inni tak mówią.
« Ostatnia zmiana: Lutego 18, 2008, 17:27:27 wysłana przez wysoki »
Zapisane

Mienki

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2082
  • Jawa Tramp
Odp: Lużne wieczorne pogawędki o ^@*$#%$
« Odpowiedź #22 dnia: Lutego 18, 2008, 17:33:02 »

Cytuj
Może o jakimś Escorcie z lat 80/90?
jesli chodzi o rdze to i o escorcie i o fiestach itp. a do tego smrodu benzyny chodzilo mi o forda courier robionego na fiescie, w ktorym zaraz po zakupie smierdzilo benzyna i tak bylo juz zawsze mimo wymiany wlewu.... ale sorki nie wmowicie mi ze fordem sie jezdzi milo i przyjemnie bo dla mnie to jest komfort taczki....
Zapisane
http://mienki1987.blogspot.com/

_________________________________________________________________

wysoki33

  • Gość
Odp: Lużne wieczorne pogawędki o ^@*$#%$
« Odpowiedź #23 dnia: Lutego 18, 2008, 17:38:23 »

Wiesz co, Ford to marka, a są jeszce MODELE. Bywają różne, jedne mniej komfortowe, drugie bardziej. Ni jak ma się porównanie np. Couriera do Mondeo. To tak jak byś porównywał np. Jawke 50 do 640 Style. Różnice w wygodzie podróży chyba widzisz.
A miałeś okazje jechać kiedyś Mondeo? Jak mi powiesz, że to komfort taczki, to ze swojej strony poprostu koñcze dyskuje  <lol>
Zapisane

Mienki

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2082
  • Jawa Tramp
Odp: Lużne wieczorne pogawędki o ^@*$#%$
« Odpowiedź #24 dnia: Lutego 18, 2008, 17:55:20 »

mondeo chyba sobie nie jechalem za to escorty itp. ups :-/.. prawie jak w fiacie punto...
Zapisane
http://mienki1987.blogspot.com/

_________________________________________________________________