Wolna Strefa Jawa - CZ

  • Maja 20, 2024, 05:41:34
  • Witamy, Gość
Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Autor Wątek: Uszkodzony kosz sprzęgła  (Przeczytany 3568 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

lustein

  • Gość
Uszkodzony kosz sprzęgła
« dnia: Maja 06, 2010, 23:31:26 »

Witam. Od paru miesięcy walczę z ts-ką kupioną od ,, wiejskiego '' mechanika . Wprawdzie dwadziescia lat temu byłem włascicielem podobnego sprzętu i zrobiłem ok 28 tys km łącznie z wyprawą do Norwegii ale nigdy samodzielnie nie robiłem większych napraw . Teraz jednak na konto rzuconych fajek kupiłem nie najgorzej zachowaną ts-kę z przebiegiem 23 tys z myślą o jej wyremontowaniu do stanu igły . Po głębszym przegladzie motocykla ogarnęła mnie rozpacz , lecz w koñcu wziąłem się do roboty:
- elektryka - wymiana prostownika i regulatora napięcia - instalacja nieoryginalna , kable były ¼le podłaczone ( np prostownik - zamiast plusa mostek  z trzecią fazą z altenatora ), brak masy , przebicia   , załozyłem nowy akumulator
 - ga¼nik - udawało mi się na chwilę odpalić , po nagrzaniu maszyna gasła - wszystko popieprzone począwszy od przytkanego kranika przez mechanicznie uszkodzone dysze paliwa na odwrotnie zamontowanym zaworze pływakowym skoñczywszy ( iglicą do blaszki pływaka <hammer> ) . Po wymianie dysz , zaworu i pływaka jakoś zaczął chodzić .
Stwierdziłem tez szarpanie sprzęgła ale że mnie korciło to zacząłem je¼dzić mimo tego . Na trasie o.k ale w mieście taka jazda to tragedia . Kupiłem nowe tarcze i o-ring zabieraka . W czasie demontażu sprzegła okazało się że tarcze i przekładki są odwrotnie zamontowane ( od spodu tarcza na o-ring , za mało o 1 przekładkę )i zniszczony jest o-ring .
 Na razie zamontowałem sprzęgło tak jak było ,załozyłem dekiel na silikon ,wlalem olej( którego przedtem było o połowę za mało ) , odpalam , a tu nagle jak nie zadymi z lewej rury . Chyba simering ale co ciekawe zupełnie nie było tego przd demontażem - czyżby jakiś specjalny gęstszy olej w ograniczonej ilości przed sprzedażą żeby nie przeciekał ?? . Dokupiłem simering , zdemontowałem znów sprzegło , chciałem odkręcić nakretkę ze ślmakiem z wału ale przecież kosz sie obraca więc zablokowałem go przekładając między wypuskami cienki klucz francuski który jednym koñcem miał się zablokować o podnóżek kierowcy , odkręcam nakrętkę  ale nic z tego , mocniejsze szarpnięcie ....2 sąsiadujące wypustki kosza sprzegła wygięte . Zakląłem bo nowy kosz to wydatek ok 150 zeta. Nie sądziłem że to takie miękkie g.. . Po popukaniu mlotkiem przez drewienko  wygięcie jest minimalne ale widoczne .Zastanawiam się  czy jest szansa prawidłowej pracy sprzęgła przy takim odkształceniu rzędu 1-2 mm - sprawdzałem że zabierak nie haczy ale tarcze ciut sie blokują na początku , przy wkładaniu . Mogę jeszcze trochę poprawić ale pewnie idealnie nie będzie . Jutro chcę składać sprzęgło , z góry dziękuję za sugestie czy jest w ogóle sens to robić czy od razu kupić nowy kosz . Pozdrawiam wszystkich Jawerów . £ukasz .
« Ostatnia zmiana: Maja 06, 2010, 23:33:39 wysłana przez lustein »
Zapisane

Piotrex

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1143
  • Mustang EBE
Odp: Uszkodzony kosz sprzęgła
« Odpowiedź #1 dnia: Maja 07, 2010, 10:56:41 »

 Na Twoim miejscu nie bawiłbym się w prostowanie. Jeśli dobrze zrozumiałem to masz TS-kę więc zdecydowanie polecam wymianę kosza sprzęgła na na kosz od CZ, jest dużo bardziej trwały i pasuje!.
Zapisane

D3JG4R4

  • Gość
Odp: Uszkodzony kosz sprzęgła
« Odpowiedź #2 dnia: Maja 07, 2010, 11:02:57 »

Nie ma co sie w to bawić :) wiem z doświadczenia :) Jak byś chciał to mam kosz z tarczami i za grosze moge go odstąpić ...
Zapisane

lustein

  • Gość
Odp: Uszkodzony kosz sprzęgła
« Odpowiedź #3 dnia: Maja 09, 2010, 00:03:08 »

Dzięki za sugestie . Nie mogę niestety trafić dobrego sprzęgła z cezety. Chętnie kupiłbym również sprzęgło do ts-ki z dobrym koszem i zabierakiem w przyzwoitej cenie -  proszę o informację  - lukassteinhoff@op.pl .
Na razie po godzinnej walce  zdjęta zębatka z wału - podołał dopiero drugi sciągacz bo pierwszy się zepsuł (zaczynam już siebie podejrzewać się o niszcycielskie skłonnosci  <dontgetit>. Simering uszkodzony mechanicznie - wyłamana dolna połowa częsci bezpośrednio przylegającej do czopu wału , sprężynka na wierzchu . Dziwię się że silnik w miarę dobrze chodził z takim problemem i zaczął dymić dopiero po wlaniu litra nowego hipolu .
Zapisane
 


Podobne Tematy

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
7 Odpowiedzi
6768 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Kwietnia 03, 2006, 11:02:20
wysłana przez antek
Uszkodzony wirnik alternatora??

Zaczęty przez lolnik904 Elektryka

6 Odpowiedzi
3851 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Marca 06, 2012, 09:13:12
wysłana przez SofCHJanek
16 Odpowiedzi
13931 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Października 03, 2017, 13:44:02
wysłana przez Dragon on the Blue Sky
2 Odpowiedzi
2198 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Lutego 15, 2016, 15:24:59
wysłana przez muczos
0 Odpowiedzi
1679 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Lipca 21, 2017, 13:20:36
wysłana przez mostasz