Wolna Strefa Jawa - CZ
Inne => Na każdy temat => Wątek zaczęty przez: leonstar w Lutego 20, 2008, 16:43:22
-
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M657945
Fajna , ale juz nie do zarejestrowania <no>
-
po co tłuc numery, troche kasy i opinia rzeczoznawcy o unikalności pojazdu ;)
Kiedyś sie zastanawiałem czy nie mozna motocykla takiego którego teoretycznie nie można zarejestrować z powodu silnika 2t na tzw SAM, może któś o tym coś wie?
-
czy ja wiem- po co mi motocykl,który dwadzieścia lat stał. pewnie wszystkie łożyska skorodowały,bo wredna wilgoć wdziera się nawet do zamkniętego silnika,uszczelniacze sparciały, na dodatek bak ma wgnieciony i jest bez kwitów- za 3500? nie jest to żadna rewelacja- co innego,gdyby był kwit.motocykla ładny,ale 3500? za tyle kupiłbym sobie jakąś przyzwoitkę i sam doprowadził do stanu zbliżonego. większa satysfakcja.
-
za tyle kupiłbym sobie jakąś przyzwoitkę i sam doprowadził do stanu zbliżonego. większa satysfakcja.
Sam zrobisz - wiesz czym jedziesz a tu ładnie się świeci a co w środku :'( ????
-
Czy ja wiem? Moja stała bóg wie ile czasu w stodole, poparciały gumy, w filtrze powietrza zalęgły się myszy, na chromach porobiły się wżery, korozja zaczęła wyłazić gdzieniegdzie (nawozy) a silnikowi nic.
Ale racja, za 3,5 kilo to za dużo-lepiej odnowić jakąś inną (według moich obliczeñ nawet wyniesie taniej).
-
Marudzicie jak stare baby <offtopic>
-
Motorek z zewnątrz rzeczywiście ładnie wygląda. Swoją drogą ciekaw jestem jaka jest jego historia. 19 lat ktoś trzymał motor, którym nie je¼dził , a nawet nie zarejestrował. Może służył jako dekoracja :).
-
ta...
wykopali go z grobu Tutenhamona
-
Niedaleko mnie żył dziadzia co miał junaka z koszem, tak samo jak ta CZ, nie jeżdzona, stał w domu <thumbup>
nie wiem co się z nim stało, ani z dziadkiem( to raczej wiemy) ani z Junakiem.
-
Nie marudzą tylko dobrze kombinują. Gdybym miał muzeum techniki to może bym się zastanowił bo w muzeum moto i tak by tylko stało, ale do jazdy raczej nie bardzo będzie się nadawał jeśli nigdy nie był używany. Jaką ma się pewność, że motocykl nigdy nie był używany? Bo nie ma papierów? A która jawa/cz na allegro ma? Skoro nie ma papierów to skąd on ją ma? Zresztą co za problem odpicować starą CZ, żeby wyglądała tak jak ta i sprzedać ją za 3500zł twierdząc, że nigdy nie była używana. ¯eby to sprawdzić trzeba by rozbierać silnik, żeby rozebrać silnik trzeba by ją kupić... To tylko moje przypuszczenia, być może to co jest na aukcji napisane to prawda, chociaż nie chce mi się w to wierzyć, można by sprawdzić czy num ramy jest w jakimś rejestrze.
pzdr
-
Nie wiem, czy zwróciliście uwagę na pewien drobiazg:
Informacje:
Rok produkcji: 1989, Data rejestracji: 01/1989, Przegląd: 01/1989, Ubezpieczenie: 01/1989, Pojemność skokowa: 350 cm3, benzyna, czerwony, Rodzaj napędu: £añcuch,
Z treści wynika, że była zarejestrowana w 1989, co dalej, tego nie wiem.
Zresztą zawsze, jak coś kupujesz, zostaje jakaś faktura, dowód zakupu, umowa...
-
mog faktury pogubić fakt wygląda fajnie. ciekawe czy wogole idzie odpalic. jaki bylby sens nie jezdzenia na motorze to nie wiem.
-
no lozyska bedzie widac po zdjeciu uszczelniaczy, jesli by byly ok, to zajzalbym jeszcze do tlokow korbowodow i pierscieni, potem lekko wszystko przesmarowal i rura :)
na poczatku myslalem ze rozmowa jest o lubelskim browarze Perła <thumbup>
-
no lozyska bedzie widac po zdjeciu uszczelniaczy, jesli by byly ok, to zajzalbym jeszcze do tlokow korbowodow i pierscieni, potem lekko wszystko przesmarowal i rura :)
na poczatku myslalem ze rozmowa jest o lubelskim browarze Perła <thumbup>
Heh AndrewS wiemy co dobre <cheers> Właśnie przed chwilą jedną obaliłem...
Co do Cezetki ładna nie powiem... Ale wątpliwości tak jak piszecie chłopaki wyżej...
Ja swoją czeszkę chcę wyremontować żeby podobnie wyglądała... Ale na razie czasu i kasy brakuje... A ten tego 3500zł to jak w nią wsadzę to się będzie świecić jeszcze lepiej niż ta...
-
jak ktos nie lubi grzebać to sobie może kupic lecz tez podejzewam usterki takie jak wy chyba że silnik został całkowicie zalany olejem :D
cena troche wysoka i w dodatku brak papierów. jak sprzedawca napisał dane o rejestarcji, przeglądzie i ubezpieczeniu to coś chyba musi mieć nieprawdaż ??
-
ciekawostka ale raczej do zachowania dalej w taki stanie - jak już ktoś napisał "gdybym miał muzeum"... wygląda okazale ale nawet jeśli wszystko jest ok w silniku (w co wątpię) to w momencie rozpoczęcia eksploatacji czas upomniał by się o swoje prawa... chociażby kanapa - nigdy nie używana - derma popęka w pierwszym tygodniu.
Niemniej jeśli ktoś zakłada knajpę motocyklową z miejscem dla knedli to eksponat pierwsza klasa :)