Wolna Strefa Jawa - CZ

Pasierbiec, Małopolska.
Pogoda zacna sprzęt przewietrzony narybek szczęśliwy

A czy zwieranie do masy to nie to samo co jazda na światłach? Czy źle to rozumuje?

Jeśli chodzi o Wartburga 353, to akurat mamy jednego w warsztacie na odbudowę. Możesz zadzwonić do mojego szefa - pogadacie sobie co i jak.
https://pl-pl.facebook.com/RetrocarsPl/

O ile dobrze rozumie dokumentację regulatora VAPE to działa on na zupełnie innej zasadzie niż regulatory z chińczyków.

Vape chcąc uniknąć prostego rozwiązania jak zwierania uzwojeń do masy gdy napięcie przekracza 14,4 V zastosowali tyrystorowy regulator. Jak sinus z alternatora ma większe napięcie niż 14,4 V to regulator załącza tylko wycinek sinusa. Z alternatora może iść nawet 200V AC a mostek przepuści tylko 14,4 do instalacji.




Chińczyk zamiast tego wszystko co powyżej 14,4 V zwiera do masy.

Jak się łatwo domyślić zwieranie do masy nie jest korzystne bo niepotrzebnie nagrzewa uzwojenie i regulator oraz obciąża silnik (tracimy niepotrzebnie moc). Czesi chcieli to zrobić w bardziej wyrafinowany sposób żeby nie tracić mocy silnika. Może te straty nie są odczuwalne ale są.

Ja bym się jedynie martwił o stator czy się nie spali na długiej trasie po zmianie regulatora z Vape na chińczyka. Uzwojenie będzie zwierane do masy przez chiński regulator a nie zostało pod taki tryb pracy zaprojektowane.

My ją uratowaliśmy przed złomowaniem 13 lat temu. Od nowości jest w rodzinie, jestem 3 właścicielem.

Daleki wujek który ją kupił nową w 1976 był nauczycielem w szkole zawodowej mechanicznej. Jak auto było nowe to wszystko było rozebrane i grubo zakonserwowane. Dzięki temu podłoga i podłużnice są w idealnym stanie.

Jeszcze tylko z wierzchu się trochę poprawi i będzie ok

Ooo, Skoda 100, fajny samochód, kiedyś "chorowałem" na taką Skodzine. 

Z okazji majówki postanowiłem trochę przewietrzyć samochód. 

Od razu jak tylko wsiadłem za kierownicę to poczułem reumatyzm i zacząłem mieć problemy z pamięcią. 

Czyszcząc lusterko rozebrałem je i znalazłem ładny relikt przeszłości pod szkłem

Ooo a ja w ubiegłym roku myślałem że to mi się trafił taki egzemplarz

Ale te konkretne regulatory od japońców to są zdaje się do układu z uzwojeniem nawiniętym na 3 fazy i połączonym w gwiazdę, regulator zapięty na końcach faz zwiera je do masy naprzemienie. Tak działa też prądnica z chińskich 125, wykorzystywana przez naszych handlarzy typu turbozabytki. VAPE to układ z nawiniętą jedną fazą, gdzie regulator wpięty jest z nią w szeregu, równolegląc" nadmiar" do masy. Chcąc więc tam wsadzić japońca, trzeba wsadzić regulator od takiej właśnie prądnicy, stosowane one były np. w azjatyckich 125 Hondy, z których Chińczycy tą konkretną montowaną w quadach skopiowali