Wolna Strefa Jawa - CZ
Inne => Nasz Garaż => Wątek zaczęty przez: zagier w Lipca 21, 2019, 18:57:11
-
Korzystając z okazji stałem się właścicielem Hondy vt700 z 1985r. a w zasadzie ramy na kołach i kilu kartonów części :D Po wstępnej weryfikacji wygląda na to, że wystarczy wymienić pierścienie, panewki i uszczelniacze i moto powinno pracować jak należy. Tłoki i cylindry nie wyglądają na zużyte, prowadnice i zawory również, powinno im wystarczyć samo dotarcie. Sprzęgło wygląda na nowe, po skrzyni również nie widać zużycia. Będę miał okazję sprawdzić różnicę w kosztach remontu starej japonii w stosunku do jawy;) Wrzucam dwa pierwsze zdjęcia już u mnie w warsztacie:
(https://images92.fotosik.pl/221/13486350f5c2b169med.jpg) (https://images92.fotosik.pl/221/13486350f5c2b169.jpg)
(https://images91.fotosik.pl/220/654f1297f269fa3cmed.jpg) (https://images91.fotosik.pl/220/654f1297f269fa3c.jpg)
-
Powodzenia w składaniu puzli :)
-
dzialaj działaj zawsze to jakas odskocznia :D
-
Poczciwy sprzęt 8), powodzenia w remoncie.
-
Wiadomo z jakiego powodu ktoś to tak wypatroszył?
-
Podobno dymił na zimnym silniku, ale poza tym miał być zupełnie sprawny. Mechanik o którego go brałem twierdzi, że on nie widział powodu do rozbiórki ale klient się uparł a potem się rozmyślił i kupił od niego inny a ten zostawił w rozliczeniu. Ale jaka jest prawda wyjdzie po dokładnych pomiarach. Na razie nie widać aby coś było ewidentne uszkodzone.