Wolna Strefa Jawa - CZ

Sprawy Techniczne => Mechanika => Wątek zaczęty przez: lichu82 w Lutego 10, 2016, 10:04:43

Tytuł: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: lichu82 w Lutego 10, 2016, 10:04:43
Witam Panowie a może i Panie
Stoję obecnie przed sporym wyzwaniem i uznałem, że najlepiej będzie spytać tu.
Posiadam cz 350 z 85 roku i szczerze powiedziawszy w momencie kupna była najbrzydszym tworem na świecie pomalowanym jakimś zielonopodobnym spreyem po felgach i po wszystkim po czym się dało. Dokonałem wtedy błędu czyszcząc może i dokładnie i dając farbę podkładową ale potem pojechałem żółtym hammerite (z braku kasy) i ... na tym skończył się mój czas...
Jawa wylądowała w piwnicy u kolegi ze zdjętym bakiem, błotnikami itp kolejne 7 lat.

chcę spróbować ją odpalić ale po takim czasie powiem szczerze napawa mnie to przerażeniem
Wiadomo aku do wyrzucenia ale z tym jakoś dam radę, może będzie pasował z mojego obecnego moto a może jest jakieś inne rozwiązanie. Jak przygotować sprzęta do odpalenia aż po takim czasie? Widziałem tematy ale czas nigdy chyba nie był aż tak posunięty...

zalać benzyną po założeniu oczywiście baku, sprawdzić czy cały olej nie wypłynął. zostawić to na 1 dzień i spróbować odpalić licząc na cud?
Wiadomo że fachowo powinno się silnik rozkręcić itp ale wolałbym aż tak daleko się nie zapędzać jak to nie będzie konieczne biorąc pod uwagę dotychczasowe doświadczenia...

Jakieś złote rady?
Z góry dzięki :)
Tytuł: Odp: Jawa- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: kuchar w Lutego 10, 2016, 10:13:40
Cześć, przepłukaj zbiornik bo pewnie ma w środku nalot rdzy, rozbierz i wyczyść gaźnik, wyczyść świece albo załóż nowe (polecam championy), załóż pewny akumulator, świeże paliwo z bogatą dawką oleju. Przeczyść styki na przerywaczach, zalej nowy olej do skrzyni korbowej i próbuj. Jaką masz instalacje 6V czy 12V ?
Tytuł: Odp: Jawa- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: Ajgor w Lutego 10, 2016, 10:21:59
Nalej trochę nafty do cylindrów przez otwory w głowicach i zostaw na parę dni.
Tytuł: Odp: Jawa- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: beduin929 w Lutego 10, 2016, 10:27:25
nalać nowy Olej do skrzyni korbowej w 2t to raczej zły pomysł :D . Wyszysc zbiornik kranik gaznik. mozesz wyczyscic filtr powietrza albo go sprezonym powietrzem przedmuchac albo chociaz wytrzepac. No i iskra . Założ naładowane aku  raczej to bedzie 6V bo 85r na to wskazuje. wykrec swiece i zobacz czy masz iskre . Jak nie to tak jak kolega wyżej pisał nowe swiece  i wyczyscic styki przerywaczy. Jeśli silnik sie kręci do nie trzeba lać tam żadnej nafty.
Tytuł: Odp: Jawa- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: muczos w Lutego 10, 2016, 10:33:38
Wymień olej w skrzyni, a do paliwa lej taki sam olej na jakim jeździła kiedyś. Jak już próbujesz to uruchamiać, to wypadałoby sprawdzić ustawienie zapłonu i przeczyścić gaźnik i kranik.
Tytuł: Odp: Jawa- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: lichu82 w Lutego 10, 2016, 11:02:17
dzięki przede wszystkim za mega szybka odpowiedź

aku w hornecie mam 12v z tego co teraz sprawdziłem a tu raczej 6v ale jeszcze sprawdzę więc będę musiał albo nowe wyczarować albo coś pokombinować

ten zbiornik i zresztą całą resztę normalnie benzyną płukać tak?

Filtr chyba jeszcze wtedy kupiłem więc powinien być nowy "leżakowany" podobnie jak świece

To jak z tym olejem ?:P Ogólnie wolałbym inwestować jak już będę wiedział że odpala (choć tu też się zastanawiam czy nie mam leżakowanego)
Tytuł: Odp: Jawa- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: Yabaman w Lutego 10, 2016, 11:06:58
Moja Jawa stala 8 lat i podobno nie byla jakos specjalnie zakonserwowana. Poprzedni wlasciciel odstawil ja dlatego, ze nie chciala mu odpalic.
Wyplukalem zbiornik (0.5l benzyny), rozebralem i wyczyscilem kranik, rozebralem na czynnniki pierwsze i wyczyscilem gaznik (w srodku mial puszyste, rozlegle wykwity tlenkow glinu i jakis szlam w komorze plywakowej), wyczyscilem platynki, ustawilem zaplon, dalem nowe swiece i akumulator. Odpalila za trzecim kopem.
Tytuł: Odp: Jawa- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: lichu82 w Lutego 10, 2016, 11:20:03
trochę mi dodałeś otuchy, teraz pozostaje doczytać o czyszczeniu gaźnika i ustawieniu zapłonu z czym pewnie jest akurat nieco większy problem.

lałeś dodatkowo paliwko gdzieś by się tłoki nie zatarły czy coś?
Tytuł: Odp: Jawa- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: Yabaman w Lutego 10, 2016, 11:25:07
Nic nie lalem do cylindrow bo silnik sie krecil przy kopaniu. Jesli bylyby z tym problemy to chyba zdjalbym glowice, ocenil gladz cylindrow i jesli bylaby tylko lekko zardzewiala to polalbym jakiejs nafty albo po prostu mieszanki benzyny z olejem.
Tytuł: Odp: Jawa- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: mechanik350 w Lutego 10, 2016, 11:30:52
teraz pozostaje doczytać o czyszczeniu gaźnika i ustawieniu zapłonu z czym pewnie jest akurat nieco większy problem.


Regulacja gaźnika;

http://www.jawacz.pl/index.php?topic=22452.msg196970#msg196970 (http://www.jawacz.pl/index.php?topic=22452.msg196970#msg196970)
Tytuł: Odp: Jawa- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: lichu82 w Lutego 10, 2016, 11:44:15
dzięki Yabaman, póki co zaczynam wierzyć po Twoim przypadku że jednak się zakręci

fajnie rozpisane Mechanik350, sądziłem że temat jest bardziej złożony. Myślę że jak wydrukuję tą instrukcję zwłaszcza ze zdjęciem to jakoś przebrnę- choć okaże się na żywo już :)


Tytuł: Odp: Jawa- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: Wojaczek w Lutego 10, 2016, 12:24:41
Ja to bym na starcie zmienił tytuł wątku na prawidłowy. Masz Cezetę a nie Jawę. Na pudelku może to by nie miało znaczenia,ale jakieś podstawy poprawności warto by zachować.
Tytuł: Odp: Jawa- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: Bzyko w Lutego 10, 2016, 12:43:24
Nawet jak wał się obraca to trochę nafty na tłoki po takim czasie nie zaszkodzi. To, że u Yabamana operacja się udała nie znaczy, że u Ciebie będzie tak samo.
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: lichu82 w Lutego 10, 2016, 12:55:26
Wojaczek- zmieniłem już
bzyko- jaka ta nafta? pytam tez pod kątem jakby jednak trochę się zakleiło
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: Yabaman w Lutego 10, 2016, 13:27:32
Moj silnik nie byl zardzewialy chyba dlatego,ze przed odstawieniem na osiem lat byl bardzo powaznie zalany, benzyna odparowala a olej pozostal w cylindrach i w komorach korbowych. Poprzedni wlasciciel mowil, ze mu sie odechcialo kopac po dwoch dniach.
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: muczos w Lutego 10, 2016, 14:21:09
Nafta zaszkodzi. Poodklejają się kawałki nagaru, które potem mogą wpadać w łożyska albo pomiędzy tłok a cylinder i siać tam spustoszenie.
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: second w Lutego 10, 2016, 14:34:49
chcę spróbować ją odpalić ale po takim czasie powiem szczerze napawa mnie to przerażeniem
Wiadomo aku do wyrzucenia ale z tym jakoś dam radę, może będzie pasował z mojego obecnego moto a może jest jakieś inne rozwiązanie. Jak przygotować sprzęta do odpalenia aż po takim czasie? Widziałem tematy ale czas nigdy chyba nie był aż tak posunięty...

Kolego, nie ma czego się obawiać na zapas. Jeżeli sądzisz, że czas postoju Twojego moto był znacznie posunięty, to co byś powiedział na 24 letni postój? Taką właśnie uratowałem Jawę - stała w bezruchu 24 lata i nic złego jej się nie stało. Po opisanych wyżej czynnościach, Jawa odpaliła z kopniaka i stanowi obiekt mojego zachwytu, jak i bezproblemowego użytku do dzisiaj. Nie lałem żadnej nafty do cylindrów (prawdę mówiąc nawet nie rozbierałem gaźnika) i jest OK. Powodzenia ...

http://www.jawacz.pl/index.php?topic=4693.msg242551#msg242551 (http://www.jawacz.pl/index.php?topic=4693.msg242551#msg242551)
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: yuzik w Lutego 10, 2016, 16:58:46
Ja mam tylko jedno zastrzeżenie, jak ona była zajechana po polach przed 7 laty, to postój nie sprawił, że się "uleczyła". Wszelkie choroby, które miała wtedy będą niestety nadal występować. A sadząc po opisie, jak ktoś maluje sprayem wszystko jak leci to... z duża dozą prawdopodobieństwa można stwierdzić że cześka dostała nieźle w palnik i nie była szanowana. Mimo wszystko trzymam kciuki i służę pomocą. Pozdrawiam
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: lichu82 w Lutego 11, 2016, 19:57:05
doczytałem, odnalazłem papiery i wychodzi że mam ČZ 350 typ 472.5 więc musi być 6v
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: beduin929 w Lutego 11, 2016, 21:09:25
Typ motocykla czyli 472.5 to na tabliczce znamionowej mogłeś odczytać . Nie musiałeś szukać po papierach. A po drugie to pisałem wczesniej że rocznik motocykla czyli 85' już sam na to wskazywał. Teraz życzyć tylko udanej reanimacji
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: lichu82 w Lutego 11, 2016, 22:01:43
tym razem łatwiej mi było pozyskać dane z papierów bo moto zobaczę dopiero w przyszły weekend a to dobry sposób by się upewnić i nie kupić przez błąd niewłaściwego akumulatora. Wiesz pomyliłem się też co do rocznika (z brata urodzinami ;) ) i tak naprawdę to ona jest z września 1986 wg papierów

niemniej co do reszty masz rację :)
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: Bimberpołudnie w Lutego 13, 2016, 22:55:16
Po co to bicie piany? Do garażu - sprawdź czy wał się kręci. Jak nie - zdejmujesz głowice i sprawdzasz jak bardzo stoi. Jak się kręci to jest dobrze. Oleju w skrzyni nie wymieniaj nic jej nie będzie jak popracuje na Starym kilka minut. Zdejmij i wyczyść gaźnik bo pewnie zarośnięty. Zbiornika nie ruszaj nie będzie ci do odpalenia potrzebny. Akumulator jak masz 12v to podepnij szeregowo przez żarówkę 6v ale małą. Zdejmujesz dekiel od zapłonu wykrecasz świece i sprawdzasz ruszając przerywaczami czy ma iskrę. Jak nie ma drobny papier ścierny i czyszczenie styków oraz sprawdzanie czy konektory na kablach nie zaśniedziałe. Jak znajdziesz iskrę podajesz paliwo do gaźnika, przelewasz i kopiesz . Jeśli odstawiona była odpalająca a nie zardzewiała na amen to odpali. Odpaliłem tak syrenę która stała dobre 15 lat i zajęło mi to 1,5 godziny
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: lichu82 w Lutego 18, 2016, 08:46:04
@Bimberpołudnie
jakąś konkretną tą żarówkę miałeś? Bo z tego co podpytałem to ten spadek może być większy itp. Póki co spróbuję reaktywacji starego aku ale po tylu latach na balkonie to z kwasówki chyba nic nie będzie ale Twoje rozwiązanie jest drugie w kolejności i jak coś to sprawdzę jeszcze w ten weekend jak nie jedno z nich to oba
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: lichu82 w Lutego 19, 2016, 14:16:17
aby nie zakładać nowego tematu zapytam tu (choć zły to dział)

przerabiał ktoś z Was sprawę nieciągłości OC ? CZ ogólnie jest teraz na dowodzie tymczasowym(bo przeglądu nie przeszła z uwagi na stan rozkręcenia a potem zaległa w piwnicy) i chyba ani razu nie kupiłem na nią wówczas ubezpieczenia (młody i głupi). Nikt potem się nigdzie o to nie dopominał pismami

wypadałoby to jakoś prostować i w necie czytałem że rejestrują jako zabytkowy/unikatowy i wtedy kupują czasowe ubezpieczenie udając że się nic nie stało. Tyle że UFG chyba zbytnio to nie obchodzi. Ktoś z Was przerabiał taką pokręconą historię ostatnimi czasy?
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: Arturez w Lutego 19, 2016, 14:48:02
Co tu prostować? Wykup ubezpieczenie i tyle. Karę z Funduszu dostaniesz albo nie.
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: lichu82 w Lutego 19, 2016, 14:53:14
wiesz... trochę w myśl zasady "rusz g... a zacznie śmierdzieć" pytam bo może jakoś udaje się przejść przez temat minimalizując ryzyko powikłań, bo jak czytam te kary małe nie są (zwłaszcza w odniesieniu do ceny samego moto)
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: Arturez w Lutego 19, 2016, 15:02:32
Możesz tylko liczyć na to, ze się nikt nie dopatrzy, co w sumie jest prawdopodobne. Kara chyba 500 zł? Więc nie ma tragedii.
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: lichu82 w Lutego 19, 2016, 15:08:25
620 dokładniej a za ile jawę sprzedasz? może drugie tyle ;)

"Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny posiada ogromną bazę danych od firm ubezpieczeniowych. Te w ciągu dwóch tygodniu po zawarciu polisy mają obowiązek przekazania informacji o niej do UFG. Dzięki temu możliwa jest pełna kontrola nad całą procedurą związaną z ubezpieczeniami."
 
ale ogólniej tak jak czytam to chyba straszny burdel tam mają i albo ma się fart albo niefart więc wystarczy ubezpieczyć i bodaj 3 lata liczyć że się nic nie zjawi w skrzynce
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: lichu82 w Marca 26, 2016, 18:59:42
Panowie, mam 2 pytania
1. Gdzie w silnik wchodzi linka obrotomierza bo nigdzie nie widze takiego miejsva a obrotomierz przeciez jest
2.zapomnialem kluczyka- da sie jakos odpalic cz bez niego? Slyszalem kiedys cos o srubokrecie czy gwozdziu ale niechcialbym czegos tam uszkodzic-jakies sugestie?
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: muczos w Marca 26, 2016, 19:04:08
Kluczyk kupisz bez problemu w każdym sklepie z częściami do ciągników, pasuje od Ursusa C330/C360, ewentualnie możesz wsadzić do stacyjki gwóźdź o średnicy takiej jak kluczyk.

Linka obrotomierza jest przykręcana do pokrywy sprzęgła, od przodu silnika. To ten gwint po lewej stronie na zdjęciu http://motocyk.pl/userdata/gfx/6df30eee1a8a9ca3de9803bbc262ec78.jpg
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: lichu82 w Marca 26, 2016, 19:48:06
Nie mam czegos takiego, kilkukrotnie ogladalem kawalek po kawalku ten silnik i niemozliwe bym gwintu nie zobaczyl. Sprawdze jeszcze jutro rano :-) ale slabo to widze
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: second w Marca 26, 2016, 19:53:28
Nie mam czegos takiego, kilkukrotnie ogladalem kawalek po kawalku ten silnik i niemozliwe bym gwintu nie zobaczyl. Sprawdze jeszcze jutro rano :-) ale slabo to widze

Pozostaje dokupić kapę olejową z króćcem napędu obrotomierza i nakrętkę zębatki ze ślimacznicą. Prosty montaż, groszowa sprawa ...
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: lichu82 w Marca 26, 2016, 20:04:21
A to jest mozliwe by zamontowali obrotomierz a nie zalozyli odpowiedniej kapy olejowej? Czy tez to oznacza ze mam jakas przekladke?
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: muczos w Marca 26, 2016, 20:08:29
Starsze modele CZ nie miały obrotomierza, możliwe że masz pokrywę albo cały silnik ze starego modelu.
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: lichu82 w Marca 26, 2016, 20:15:30
Ale sam zegar jest, zasilanie jest doprowadzone, dziwna sprawa... Moze ktos chcial miec *nowoczesniejsza* wersje przynajmniej z wygladu i taki tuning mu wyszedl
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: muczos w Marca 26, 2016, 20:19:06
Ja myślę że prędzej ktoś wymienił silnik na inny działający bo coś mu wysiadło.
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: lichu82 w Marca 26, 2016, 21:10:16
A podpowiesz mi jak mam stwierdzic co bylo zmieniane np gdybym wpadl na pomysl doprowadzenia moto w miare do oryginalu
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: STÓWA w Marca 27, 2016, 04:45:32
Pisałeś wcześniej że potrzebowałeś akumulatora 6v do odpalenia dlatego myślę że twoje zegary przeszły "tuning".
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: lichu82 w Marca 27, 2016, 08:42:52
Rozwiniesz? Moto stalo kilka lat i proby obudzenia aku nic nie przyniosly stad pomysl o zakupie nowego- wczoraj sie pierwszy dzien ladowal i uak wymysle skad troche przewodu paliwowego dzis wykombinowac i akcja z gwozdziem zamiast kluczyka zadziala to dzis sprobujemy odpalic:-)
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: STÓWA w Marca 27, 2016, 09:14:07
Chodziło mi o to że podwójne zegary były montowane w Cz ale z instalacją 12V a u ciebie z tego co wyczytałem jest 6V.No chyba że się mylę albo coś źle doczytałem?Aby obrotomierz ruszył potrzebna będzie kapa z wyjściem pod linkę oraz nakrętka ze ślimakiem i linka.
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: lichu82 w Marca 27, 2016, 09:29:44
Dobrze doczytales 6v- skoro jest jak mowisz to ma to sens. Ide zobaczyc do garazu zatem na chwile. Dzieki wielkie

Tak wiec nie mam w przedniej czesci silnika takowej wypustki wcale a zaroweczki sa 6v bo juz zaczalem watpic czy mi sie cos z tym aku nie pochrzanilo

wychodzi na to ze jest to 6v wnosząc po instalacji, przegrodzie między filtrem a aku (bez krzyża) i ułożeniem cewek (jedna za drugą). Na tabliczce znamionowej jest 472.5 ale ostatnia cyferka jest nieco nieudolnie przebita na 6. Zatem albo końcówka serii albo ktoś próbował załapać się na nowszą wersję na niby. Póki co łatwiej mi uwierzyć że to oryginalnie było 6v a panel z zegarami albo ktoś założył by mieć na niby wyższą wersję albo w fabryce już im doszły nowe więc zalożyli co mieli

czy w miejscu zaznaczonym strzałką powinna być jakaś uszczelka? miałem jakieś resztki nie wiadomo czego. obok jest ten plastikowy element i mam wątpliwości czy to konieczne by była na tym jeszcze uszczelka
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: lichu82 w Kwietnia 05, 2016, 09:05:15

(https://http://s28.postimg.org/itv5z6l7t/image.jpg) (http://postimg.org/image/itv5z6l7t/)

 
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: lichu82 w Kwietnia 05, 2016, 09:21:32
ogólnie to póki co:
- tłoki nie są zapieczone bo można było kopnąć
- po kopnięciu jest iskra na 1 świecy, na drugiej brak ale musze posprawdzać wszystkie kabelki
- z gwoździem się nie udało ale próba z kluczykiem po kilku dniach zapaliła wszystkie kontrolki i światła więc jest dobrze
- teraz musze wygrać z brakiem paliwa, gaźnik zostawiłem w benzynie, doczyściłem miękką szmatką ale niestety nie przedmuchałem i może w którymś z kanalików nazbierało się jakiegoś syfu i paliwo gdzieś się przytkało. Rano zaczęlo mnie jednak zastanawiać czy to że brak tak jakiejś uszczelki nie mogło spowodować braku ciśnienia = nie zaciągnięcia dawki benzyny stąd w sumie to pytanie- ale mogę pleść herezje ;)
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: muczos w Kwietnia 05, 2016, 09:23:02
Tam trzeba 2 jednakowe uszczelki, po obu stronach tej plastikowej przekładki.
To połączenie musi być idealnie szczelne, inaczej będą problemy.
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: lichu82 w Kwietnia 05, 2016, 09:26:44
na sylikon do wysokich temperatur chyba było by zbrodnią to robić co?

muszę go i tak kupić stąd pytanie

http://allegro.pl/jawa-cz-350-nowe-uszczelki-silnika-komplet-tanio-i4761627484.html

ewentualnie to 2 z tego kompletu zgadza się?
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: Yabaman w Kwietnia 05, 2016, 09:41:56
...gaźnik zostawiłem w benzynie, doczyściłem miękką szmatką ale niestety nie przedmuchałem i może w którymś z kanalików nazbierało się jakiegoś syfu i paliwo gdzieś się przytkało.
Moczenie i przedmuchiwanie raczej nie wystarczy i lepiej ten gaźnik rozebrać, wyczyscić, wymyć w benzynie lub rozpuszczalniku i złożyć. Roboty niedużo i bedziesz miał przynajmniej pewność, ze gaźnik jest drożny.
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: lichu82 w Kwietnia 05, 2016, 09:44:21
może źle się wyraziłem, rozebrałem go ale bez odkręcania tych śrub regulacyjnych wszelkich - ale fakt że teraz i je raczej powykręcam

chciałem sobie oszczędzić nieco regulacji (bo i tak pewnie się będę z tym nieco grzebał za 1 razem)
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: muczos w Kwietnia 05, 2016, 10:00:37
Musisz każdą śrubkę wykręcić i wyczyścić wszystkie kanaliki, najlepiej przedmuchaj sprężonym powietrzem. A jak nie masz sprężarki to możesz kupić spray do czyszczenia gaźników.
Uszczelki z linku który podałeś mogą być, ale moim zdaniem lepiej kupić sobie arkusz gambitu i samemu wycinać, bo te sprzedawane w kompletach są wycinane z jakiegoś dziadowskiego papieru i jak kilka razy odkręcisz gaźnik to uszczelkę szlag trafi.
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: Yabaman w Kwietnia 05, 2016, 10:19:27
Białe wykwity wewnatrz mojego gaznika po 8-letnim postoju wyskrobałem takimi narzedziami. Było ich naprawde sporo i przekroj kanalikow w korpusie gaznika był powaznie zmniejszony. Rurka emulsyjna dyszy wolnych obrotow i jej boczne otwory były zapchane "na twardo", niedrozne i dopiero przepchniecie pomogło.
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: lichu82 w Kwietnia 05, 2016, 10:50:59
dzięki Panowie, rozumiem już kolejne kroki jakie należy podjąć
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: lichu82 w Kwietnia 24, 2016, 21:45:17
Panowie, o co chodzi z tą dyszą biegu jałowego? u mnie była tak mocno dokręcona, że trzeba było kombinerkami walczyć- tym się coś reguluje?

wyczyściłem jeszcze raz gaźnik na ile umiałem odkręcając wszystkie śrubki, skręciłem wszystko a potem nawalczyłem się jak głupi by maszynę odpalić, z milion razy kopka szła w ruch
iskra jest, wężyk paliwa się chyba jakoś zapowietrzał ale potem i z tym już problemu nie było

efekt

dodając trochę gazu udało się 3 razy odpalić maszynę ale ciągle podkręcając gaz (jak zgasła to znów kilka minut prób i znów zaskakiwała).

w czasie regulacji tego gaźnika mam skręcić śruby do oporu/(aż sprężyna będzie na maxa ściśnięta) i wtedy odkręcać o tyle ile w instrukcji czy do oporu ile się da "palcami"?

dym szedł bardzo gęsty jakby mieszanka była za bogata ale to chyba nie aż taki problem ale jakby dym nie zawsze szedł z obu wydechów. Może to głupie pytanie ale ma znaczenie która cewka jest do której świecy dopięta?

nie zdążyłem kupić tej uszczelki na łączeniu gaźnika i cylindrów więc mogło się jakieś lewe powietrze dostawać np więc kolejne próby już będą napewno z nią ale może jeszcze jakieś sugestie co zrypałem albo co zrobić lepiej?
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: Strażak w Kwietnia 24, 2016, 22:02:59
Jak by to nie miało znaczenia to dali by jedna cewke i jeden przerywacz. Tłoki chodzą na przemian. Górny przerywacz ma być od prawego cylindra i tak podłącz, chyba trafisz po nitce do klebka?
Dysza jak dysza, ma być dokręcona z umiarem. Pod spodem masz śrubę regulacji składu mieszanki. Wykrec ja o 1,5 obrotu. Iglice daj na 2 rowek od góry. Śrubę skośna wkręc na tyle aby przepustnica lekko się otworzyła
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: lichu82 w Kwietnia 24, 2016, 22:11:31
a jak mam cewki za sobą to która do prawego cylindra? (ogólnie domyślam się ze ma to znaczenie bo iskra musi pojawić się w odpowiednim momencie ale już zwątpiłem powoli)

co do śruby regulacji mieszanki- te 1,5 obrotu od skręcenia na maxa (czyli momentu gdy poszczególne spirale sprężyny stykają się ze sobą) tak?

z tą śrubą skośną trochę ciężko mi stwierdzić to "lekko" otworzyła. też do oporu a potem cofnąć 1 obrót?
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: Ajgor w Kwietnia 24, 2016, 22:43:43
Tą skośną reguluj już gdy silnik będzie stabilnie pracował. Na razie wkręć ją tak żeby ścisnąć sprężynkę tak mniej więcej do połowy. Śrubę składu mieszanki lekko wkręcasz aż poczujesz opór i wtedy wykręcasz ją o 1,5 obr.
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: STÓWA w Kwietnia 25, 2016, 07:31:54
a jak mam cewki za sobą to która do prawego cylindra? (ogólnie domyślam się ze ma to znaczenie bo iskra musi pojawić się w odpowiednim momencie ale już zwątpiłem powoli)

Pomoże ci w tym kolor kabelków biegnący od przerywaczy do cewek
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: Strażak w Kwietnia 25, 2016, 10:19:09
a jak mam cewki za sobą to która do prawego cylindra? (ogólnie domyślam się ze ma to znaczenie bo iskra musi pojawić się w odpowiednim momencie ale już zwątpiłem powoli)

Pomoże ci w tym kolor kabelków biegnący od przerywaczy do cewek

Pisałem, po nitce do klebka haha.

Dokrecac z umiarem, z czuciem nie na hama. Z resztą na forum są tutoriale dot. regulacji
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: lichu82 w Kwietnia 25, 2016, 16:40:24
nie jestem aż tak leniwy by ich nie przeczytać zwłaszcza że mi wklejono link ale miałem wątpliwości co do momentu skręcenia od którego należy "odkładać" te 1,5 obrotu :)
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: lichu82 w Maja 04, 2016, 22:14:21
Nie umiem jakoś nad tym zapanować. Coś tam po kilku kopnieciach pobrzeczal ale zaraz gasl praktycznie nie reaguje na gaz. Potem doszedłem do tego że to.chyba problem ze stacyjka, po jej rozkreceniu dogialem blaszki i nieco przeczyscilem, skręcił i w końcu udało się odpalić na dłużej podtrzymujac gazem by nie zgasł, próbowałem w różnych położeniach z tymi śrubami i to max co udało mi się uzyskać.  Dodatkowo o ile przy kopaniu iskra jest na obu przerywaczach o tyle jak już silnik zaczął działać to była tylko na jednym, kopcilo też tylko z jednego wydechu.  Czego teraz spróbować?  Szukać zwarcia, coś źle robię, może ten bajer na kierownicy co służy do wyłączenia silnika coś nie styka? Jakieś lepsze pomysły mają Panowie?  Sugestie?
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: oskare2345 w Maja 04, 2016, 22:20:43
simmeringi szczelne? Od postoju mogły się rozszczelnić.
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: lichu82 w Maja 04, 2016, 22:31:07
Do silnika nie zaglądałem póki co,  to taka ostateczności jak inne opcje zawiodą
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: oskare2345 w Maja 04, 2016, 22:42:12
Czyli standardowo sprawdź raz zapłon i gaźnik... Jeśli silnik jest nawet kompletnie padnięty to po wyregulowaniu powinien działać. Wygląda na coś z zapłonem gdyby chodziło o gaźnik to dwa by nie pracowały a zapłon jest oddzielny dal każdego z cylków... Z której rury kopciło, i czy w każdym zakresie obrotów?
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: lichu82 w Maja 04, 2016, 22:52:21
Kopcilo z prawego, z lewego nawet przy mocnym gazowaniu totalnie nic. Z gaznikiem już nie mam pomysłu co, nowe uszczelki na łączeniu gaźnika z cylindra, guma od filtra powietrza i sam filtr. Iglica ustawiona tym razem na środek, śruba koło złotej w położeniach od 0 do 2 obrotów w różnych ustawieniach.

Tak z ciekawości, wężyk paliwa macie zawsze pełen paliwa czy tak raczej widać w nim że 3 cm?
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: oskare2345 w Maja 04, 2016, 23:06:34
Wyrównaj palatynki ustaw zapłon zamień miejscami cewki i kondensatory. A akumulator jest naładowany? Na rozładowanym mogą wypadać zapłony na którejś świecy. Z paliwem w gaźniku to różnie tzn. U mnie jest tak że jak odkręcę kranik i gaźnik się napełni to w wężyku zostaje ok 3cm paliwa. Lecz gdy silnik odpali i spali paliwo z karburatora to wężyk jest "pusty" i ciurkiem po ściankach leci benzyna.




























































 
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: lichu82 w Maja 04, 2016, 23:17:52
Akumulator nowy ładowane jakiś miesiąc temu, lampa normalnie świeci, lampki mocniej się zaczęły palić przy gazowaniu ale to chyba normalne, dzięki za sugestie, nie mam doświadczenia z tym zapłonem ale fakt że wypadałoby spróbować 
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: lichu82 w Maja 05, 2016, 08:57:25
a to się jakoś da wyczyścić?

bo mowa była o sprężonym powietrzu przy czyszczeniu gaźnika ale tak nie całkiem wiem gdzie go użyć i póki co czyściłem w benzynie i tyle co ustami przedmuchałem nieco
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: oskare2345 w Maja 05, 2016, 09:16:17
Wykręć wszystko co da się odkręcić i znajdź jakiś poradnik "jak wyczyścić karburator" postępuj zgodnie z nim potem złóż, wyreguluj i musi działać zakładając że zapłon jest sprawny.
Tytuł: Odp: CZ 350- postała z 7 lat
Wiadomość wysłana przez: lichu82 w Maja 05, 2016, 10:34:22
ok, ostatnio nie miałem odpowiedniego śrubokrętu i nie dawało się wykręcić tej "złotej" rurki w środku bo tylko gwint się niszczył i tak zostało jak było po odmoczeniu w benzynie. Przy następnym podejściu spróbuję jeszcze raz to odkręcić i wtedy też dokładniej jeszcze wyczyścić wszystkie zakamarki