dawno nic nie pisałem bo i nie ma co pisać, jawa od początku sezonu po remoncie spisuje sie bezawaryjnie
na jesiennym coś zaczęło dzwonić na wolnych obrotach, dziś zdjąłem dekiem i juz wiadomo co, okinoi po przebiegu 7200kkm. w sumie tragedni nie ma ale co sezon trzeba wymienić
dla porównania na zdjęciu również już zamontowana nówka sztuka