Trzeba sprawdzać miernikiem, bo to zwarcie na kluczyk nie jest spowodowane awarią stacyjki, tylko nieprawidłowym wykonaniem. Jeśli ktoś rozbierał stacyjkę to na pewno widział 2 sprężynujące blaszki które stykają piny 15 i 30 po włożeniu kluczyka. W oryginalnych stacyjkach na tych blaszkach są przyczepione takie plastikowe elementy, które dotykają do kluczyka. Ktoś mądry wymyślił że te elementy można robić metalowe i w takich stacyjkach jest prąd na kluczyku.
Ja przed montowaniem nowych stacyjek do ciągników rozbieram je i smaruję wazeliną, bo cholernie ciężko się je przekręca, aż chroboczą w środku.