nawinołem około 230 km na koła i padł rekord spalania w mojej cz, 3,5 litra na sete
obyło się bez awari oby tak dalej ale koszyki na główkach korbowodów to jest porażka, nie ma to jak same igiełki, trzeba zmienić
aha i prawie pusty wydech nie zrobił róznicy w spalaniu i osiagach a wręcz pomógł mniej mieszanki spalić, ciągle równe tempo około 80-90 km/h czasami przy wyprzedzaniu 110-120 poza tym bez szaleństw
pozdrawiam wszystkich i szerokości