Wolna Strefa Jawa - CZ

Sprawy Techniczne => Mechanika => Wątek zaczęty przez: nerlst w Października 10, 2006, 10:07:45

Tytuł: regeneracja wału
Wiadomość wysłana przez: nerlst w Października 10, 2006, 10:07:45
Witam

Wpadłem na taki mały pomysł tzn. regeneracja wału to jest chyba jedyna naprawa w Jawie, którą nie bardzo możemy samemu zrobić i trzeba oddać wał do mechanika. Jako, że mam "wolny" wał to spróbuję zrobić to sam. Tylko teraz takie pytanie jakie narzędzia musze kupić lub zrobić, żebym mógł się za to zabrać?

pzdr
Tytuł: Odp: regeneracja wału
Wiadomość wysłana przez: Xargo1 w Października 10, 2006, 11:45:21
mikrometryczny czujnik zegarowy >> to podstawa, aj jak kupisz 2 to bedziesz miał latwiej. Potem mogą sie jeszcze przydać do dokładnego ustawienia tloków przy ustawianiu zapłonu ;). No oprócz tego to stabilne podstawy dla nich i solidna podstawa dla wału, tak zeby nie poruszał się podczas pomiarów... Reszta narzędzi masz napewno ;)
Tytuł: Odp: regeneracja wału
Wiadomość wysłana przez: carlos w Października 10, 2006, 13:05:24
a wał jak rozpołowi he, przecież pod czołem też są łożyska  :> chyba że coś przeoczyłem  ;)
Tytuł: Odp: regeneracja wału
Wiadomość wysłana przez: Jerry w Października 10, 2006, 15:14:51
do wypowiedzi Xargo1 dodam, że przyda Ci się także prasa do rozłożenia i poskładania wału. Jakoś nie widzę rozbierania przy pomocy młotka   ;]
Tytuł: Odp: regeneracja wału
Wiadomość wysłana przez: bryllu w Października 10, 2006, 18:26:08
cięzko uzyskać nacisk 2 ton w domowych warunkach  <lol> krzywo wsadzisz któryś z czopów i juz po wale, nie mówiąc o samym jego rozłożeniu heh
Tytuł: Odp: regeneracja wału
Wiadomość wysłana przez: NaczelnyFilozof w Października 10, 2006, 22:50:41
Ze ja sie tak wtrące...

Czyli jak sie kupuje nowy wał, to on jest w częściach. Tak? Bo chyba nie jest w komplecie z korbowodami?
Tytuł: Odp: regeneracja wału
Wiadomość wysłana przez: carlos w Października 11, 2006, 06:29:47
Jerry, właśnie o tym pisałem, chyba że zrobi to na zasadzie oziębienia i ogrzania poszczególnych części wału, chociaż ze złożeniem w ten sposób będzie ciężko w domowych warunkach, wtedy nie będzie potrzebował prasy

Naczelny, wał jest chyba w całości ale bez korbowodów
Tytuł: Odp: regeneracja wału
Wiadomość wysłana przez: nerlst w Października 11, 2006, 08:59:39
W zimę się za to zabiorę i zobaczymy co z tego wyjdzie ;) dzięki za odp.


pzdr
Tytuł: Odp: regeneracja wału
Wiadomość wysłana przez: bryllu w Października 11, 2006, 10:02:07
wał nowy jest razem z korbowodami i łozyskami główki... przynajmniej u mnie. Widziałem tez wiele innych nowych wałów do jawy i oczywiste ze były razem... komu by sie chciało rozkładać nowy wał zeby załozyc korbowody? to nie ma najmniejszego sensu.. kupuje sie nówke po to zeby miec pewnosc iż nigdy nie był rozkładany i dłużej wytrzyma niż po regeneracji
Tytuł: Odp: regeneracja wału
Wiadomość wysłana przez: NaczelnyFilozof w Października 11, 2006, 11:51:20
wał nowy jest razem z korbowodami i łozyskami główki... przynajmniej u mnie. Widziałem tez wiele innych nowych wałów do jawy i oczywiste ze były razem...

A czy łożyska te boczne też są na nowym wale?
Tytuł: Odp: regeneracja wału
Wiadomość wysłana przez: carlos w Października 11, 2006, 14:06:34
raczej baz bocznych łożysk
Tytuł: Odp: regeneracja wału
Wiadomość wysłana przez: Johnny w Października 11, 2006, 15:17:46
Dodam jeszcze że praktycznie zawsze wymienia się czopy korbowodowe a bardzo często czop środkowy - po pierwsze aby uzyskać większy wcisk w przeciwciężary a po drygie żeby skorygować luzy osadzenia środkowych łożysk. Czopy są toczone, szlifowane a następnie nawęglane. W domu dobrze wału nie zrobisz, a pjak ktoś twierdzi inaczej to niech się tym wałem puknie  nie powiem gdzie - albo robimy dobrze albo po "wiejsku".
Tytuł: Odp: regeneracja wału
Wiadomość wysłana przez: nerlst w Października 11, 2006, 15:50:58
Przecież nie bedę tego wału młotkiem napier****. Mam dostęp do prasy, poszukam jak to się robi, bo pewnie jest gdzieś o tym w necie, kupie czujniki zegarowe, zrobię podstawkę dla wału i spróbuje, mam "wolny" wał. Jak się oddaje do mechanika to nigdy nie wiadomo czy czasem nie zostawi sobie lepszych łożysk itp. zresztą jak robi się coś dla siebie to wiadomo, że człowiek się bardziej stara. Nie ma, że się nie da, wszystko się da, tylko chęci są potrzebne.


pzdr
Tytuł: Odp: regeneracja wału
Wiadomość wysłana przez: _Wujek samo Zło_ w Października 11, 2006, 16:35:14
nacisk 2 tony .... a prosze bardzo - kazdy dobry podnosnik hydrauliczny (nie mylic z takimi po 30pln w hipermarkecie) chyba wiekszosc samochodow ciezarowych go mialo w wyposazeniu seryjnym wiec: na zlom marsz
Tytuł: Odp: regeneracja wału
Wiadomość wysłana przez: Johnny w Października 11, 2006, 16:49:18
No to chcesz regenerować ten wał w domu czy w warsztacie, wykonując wszystkie czynności sam - bo to zasadnicza różnica. Musisz mieć dostęp do maszyn, wykonać podstawy pod wał żeby umieścić go w prasie. Tak się teraz zastanawiam czy warto dla jednego może trzech wałów inwestować, ale jeśli masz odstęp do maszyn to pomysł jest dobry.
Tytuł: Odp: regeneracja wału
Wiadomość wysłana przez: nerlst w Października 11, 2006, 19:14:54
Johnny nie napisałem, że bedę to robił w domu, tylko napisałem, że bedę to robił sam ;) wiadomo parę rzeczy musze kupić i zrobić, ale wydaje mi się, że warto spróbować.

pzdr
Tytuł: Odp: regeneracja wału
Wiadomość wysłana przez: Płosior w Października 11, 2006, 23:37:02
a jeśli chodzi o wycentrowanie to wiem czujnik zegarowy kupisz moze jakoś sie wycentruje ale jak go wyważyć ??  popieram twoj pomysł bo uważam ze to dobry pomysł , też kiedyś mimo sprzeciwu znajomych postanowiłem "zregenerować"  wał do motorynki (miałem wtedy 15 lat i też to robiłem bardziej do eksperymentu) no ale z przykrością stwierdzam ze sie rozleciał po paru kilometrach (nie był ani wyważony ani wycentrowany ) i przeciwwagi zaczeły sie rozjeżdżać :)
Tytuł: Odp: regeneracja wału
Wiadomość wysłana przez: gustaw w Października 23, 2006, 19:02:02
ja kupiłem nowy wał do komarka i podczas drogi do domu sie rozlazł i brat mi ustawił, komatek chodził jak złoto,co do rozbierania to mam kilka patentów, a co do wywazenia to chyba jak sie wymieni korbowody i lozyska to nie przybedzie mu kilo <no> a jak mówicie ze trzeba wywazyć to  jak oni to robia ,(bo jak na zasadzie koła w samochodzie to nie wiem dzie tam jakis ciezarek czy co ).jeden gosc ma warsztat i sie podejmuje regeneracji wałów do motocykli 2T dlatego ze jest to łatwe i nie ma przyzadów, widziałem jego stanowisko pracy i sie składało z: imadła ,kawałka szyny kolejowej(ciekawe z kad ja miał :>) paru młotków.. iii... teraz słuchajcie....  sówmiarki... zeby wszystko nie miało bicia, raz ze stary wyjadacz z niego i sie zna, co do składania każdy go poleca z mojej okolicy. za regeneracje woła 280zł i nic mnie nie obchodzi. wiec jak to jest ze on moze zrobic w domowych warunkach a ja nie??
Tytuł: Odp: regeneracja wału
Wiadomość wysłana przez: Johnny w Października 23, 2006, 20:35:58
Po pierwsze wyważania się nie robi jak nie zmieniają się masy poruszające się. Wał trzeba tylko wycentrować żeby nie miał bicia.
A co do robienia w domu - jeśli uważasz że zrobisz to sam to rób - droga wolna ale nie pisz pó¼niej że jawa to złom, że ma wibracje, że nie można ustawić zapłonu, że wykoñczyła łożyska itd itd. Mnie to robił koleś na maszynach - łącznie z dorabianiem nowych czopów i jak na razie nie wiem co to są problemy (odpukać).
Tytuł: Odp: regeneracja wału
Wiadomość wysłana przez: gustaw w Października 23, 2006, 21:02:59
Johnny....  ja nigdy tak nie napisałem i nigdy tak nie powiedziałem i nie wyjdzie to ze mnie, poprostu myśle ze moze sie udać jasli sie uda jestem 100zł do przodu jesli nie bede uniał go złozyc to zawsze moge go oddac fachowcowi.co do luzów  to sa bardzo na srodkowych łozyskach i jak bym je zmienil to jeszcze bym z rok poje¼dził (tylko czy aby napewno?)
Tytuł: Odp: regeneracja wału
Wiadomość wysłana przez: Johnny w Października 23, 2006, 21:11:23
Problem w tym że nieumiejętne rozebranie wału uniemożliwia jego poskładanie, np.przed rozbiórką  wał jest trasowany i pó¼niej wg tego trasowania składany. Nie wspominam o konieczności rozbierania na prasie bo tylko to daje pewność że wszytskie siły działają idealnie prostopadle  na czopy wału.
Tytuł: Odp: regeneracja wału
Wiadomość wysłana przez: gustaw w Października 23, 2006, 21:30:01
Johnny po tych wszystkich wątkach jestem coraz dalej od mojego zamiau bo sie poprostu boje :( moze masz racje ze to jest ponad moje siły <sadwalk> dobrze ze teraz idzie zima czas remontów i przemysleñ
Tytuł: Odp: regeneracja wału
Wiadomość wysłana przez: wskpan w Października 23, 2006, 23:21:04
- łącznie z dorabianiem nowych czopów
jeśli można:))
łooooooł i tu się bardzo zainteresowałem <book>
czy dorabiałeś sobie czopy z jakiegoś innego, może twalszego stopu niz orginały? wale w sedno- jakie są koszta ? i czy można to wykonać tylko u mechanika w specjalistycznym warsztacie oczywiście, ktory dodatkowo przypadkiem pół życia przesiedział przy dwósuwach ? (wspominam wiele Twoich wcześniejszych postów:) pozdr.
Tytuł: Odp: regeneracja wału
Wiadomość wysłana przez: Johnny w Października 24, 2006, 19:47:28
Wał robił mi znajomy mojego zaprzyja¼nionego mechanika, robił to w firmie gdzie teraz pracuje. Chodzi o to że najpierw trzeba czop wytoczyć, pó¼niej nawęglić powierzchnię dla odpowiedniej twardości a pó¼niej szlifować na odpwiedni wymiar. Jak to wygląda z polepszeniem twardości nie wiem.
Tytuł: Odp: regeneracja wału
Wiadomość wysłana przez: gustaw w Października 25, 2006, 16:19:11
a ja mam pytanie takie:
Co sie wyrabia w wale?? czy korbowody sie wycieraja?? czy moze wystarczy kupić same łożyska ??
luz jest lekko wyczuwalny praktycznie mozna na nim zrobić jeszcze kilka tys.km lecz i tak musze wymienić srodkowe łozyska poniewaz maja luz.wiec kupić korbowody za 55zł sztuka z allegro czy lepiej zostawić orginalne korbowody i zmienić łozyska igiełkowe??
ponieważ cena pojdzie duzo w dół bez tych nowych korbowodów,a nie mam kasy by tak szaleć! pomóżcie  :)
Tytuł: Odp: regeneracja wału
Wiadomość wysłana przez: AndrewS w Października 26, 2006, 17:18:41
wycieraja sie powierzchnie ze soba wspolpracujace, konkretnie w korbowodach w lozyskach igielkowych wystepuje z czasem owalizacja otworu, tak wiec sama wymiana lozyska niewiele da, chyba ze razem z czopem
dlatego przez owalizacje luz w korbowodzie sprawdza sie w jednym polozeniu tloka chyba gornym lub dolnym
Tytuł: Odp: regeneracja wału
Wiadomość wysłana przez: K2squad w Listopada 03, 2006, 17:13:56
Mi robił w domu gość i zapłaciłem 100zł...musiałem kupic łożyska boczne i tyle.Zrobił i chodzi igła juz  długo....Ale teraz mi juz nie zrobi bo niestety zmarł :-/A robił wszystki i naprawde był tani i dobry.
Tytuł: Odp: regeneracja wału
Wiadomość wysłana przez: Pietras w Sierpnia 14, 2011, 16:27:44
Nie wiem czy można po tak długim czasie wznawiać tematy ale nie chcę też zaśmiecać nowym.
Ciekaw jestem czy ktoś próbował we własnym zakresie złożyć wał i co z tego wyszło. Czy gustaw się namyślił w końcu?? Nie mówię tu o klepaniu młotkiem itp.  W innych wątkach widzę że  chyba wszyscy którzy muszą to oddają tą robotę w sprawdzone ręce.
Tytuł: Odp: regeneracja wału
Wiadomość wysłana przez: młody13 w Sierpnia 14, 2011, 16:37:07
Ja regenerowałem w ubiegłym miesiącu wał we własnym zakresie i wyszło tak jak powinno, nie jest to takie trudne. Ogółem od jawy wał można spokojnie w jeden dzień zrobić, potrzeba tylko pomyślunku, aby nic nie zepsuć, skrzywić i oczywiście prasy, czujników aby rozbić go/zbić i wyważyć.
Tytuł: Odp: regeneracja wału
Wiadomość wysłana przez: szkodnik w Sierpnia 14, 2011, 17:28:51
Ja też sam wymieniałem korbowody, czopy korbowodowe i łożyska i jak na razie wał chodzi OK. Dałem tylko do warsztatu żeby go ustawili.
Tytuł: Odp: regeneracja wału
Wiadomość wysłana przez: miccha123 w Sierpnia 26, 2011, 11:34:57
Hej koledzy ile moze kosztowac regeneracja walu oddajac go do fachowca?btw.w jakim stanie moze byc wal po 20-30 tys przebiegu nadaje sie do uzytku czy juz raczej regeneracja?