Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Krzekorz]

Proszę o pomoc. Sprawa tyczy się Jawy 350 TS. Na początek wstawie że Jawa stała z 20 lat nie ruszana (miala wymienione tloki i gary na nowe) Co jakis czas przekopana zeby nie zastaly tloki. Rok temu w zimie Z przyjacielem odpaliliśmy ją po przeczyszczeniu platynek. Odpalila bez problemu. Lecz bo chwilowej jezdzie (ostroznej nie katowania czy coś) zaczynała słabnąć i ciężej chodzić. Wyczytałem że to może być wina zapłonu no ale w planach bylo kupno czegoś większego więc Jawa odeszła w odstawke. Teraz jednak póki pieniędzy nie dostałem spowrotem jeszcze postanowiłem ogarnąć Jawe. Zauważyłem że uszkadza świece. Wkręce dobre kopne raz coś tam się lekko odezwie. Wykręce po tym świece i albo iskra z niebeiskawej robi się biała, albo jest słabsza, albo znowuż skacze w różnych miejscach. I tu mam pytanie co to może jej dolegać. Czy to wina cewek WN, czy kabli, fajek, kondensatorów, platynek? Czy jeszcze czego innego? Chce najpierw to ogarnąć aby potem spokojnie ogarnąć wizualnie itp  Mam nadzieje że udało mi się w miare opisać to dobrze. Pozdrawiam LwG!


Jawa raz odpalila pochodzila chwile ale po tym  ani nie chce pierdnąć[/font]

[Koles833]

Gaźnik czysty ? Aq sprawne? Świece nowe? Zapłon ustawiony poprawnie?
Jak iskra skacze raz tu raz tam to świeca do wymiany. Iskra powinna być w miarę mocna i niebieska - spróbuj zmienić kondensatory. Podlej bene pod świecę i spróbuj odpalić 

[Krzekorz]

Gaznik wyczyszczony. Świece muszę właśnie dokupić nowe. Zapłon też po tylu latach myślę ustawić na nowo.


Myślę tez platynki kupić bo zauważyłem czy iskrzą i nie wiem czy to dobrze.


Benzyne probowalem podlewac do garow i nic to nie dawalo.


A iskra jest niebieska i skacze w odpowiednim miejscu.

[Koles833]

Myślę tez platynki kupić bo zauważyłem czy iskrzą i nie wiem czy to dobrze.

Jak mocno iskrzy to wina kondensatorów. Wyrównaj platynki pilnikiem potem przeczyść szmatką namoczoną w benzynie ustaw od nowa i oczywiście wymień kondensatory. Zobacz czy po tym będzie ok 

[Krzekorz]

ok to jutro  zakupie kondensatory


A powiedz mi czy wystarcza swiece iskra f95 do tej jawy? czy lepiej cos z wyzszej polki nabyc?


i czy sa jakies inne kondensatory  ktore byly by poprostu lepsze niz jawowskie? ( wiem ze cos tam  z malucha w niktorych moto kombinowali) dlatego pytam

[Koles833]

A powiedz mi czy wystarcza swiece iskra f95 do tej jawy? czy lepiej cos z wyzszej polki nabyc?

Ja mam NGK BP7HS i nie narzekam  co do iskier to śmiało można dawać nawet f80 ale ja nie mam do nich zaufania...

i czy sa jakies inne kondensatory  ktore byly by poprostu lepsze niz jawowskie?

TESLA albo z malczana - moim zdaniem najlepsze  ważne żeby 22mF 

[Krzekorz]

ok. To jutro zakupie te części  i bedziemy widzieć czy jawie się zachce współpracować


Najpierw chce aby palila dobrze i potem biore sie za czyszczenie porzadne zbiornika paliwa. 20 lat troche mu tam pozmienialo w srodku


tak.
Świece nowe kondensatory nowe zmienione. Wszystko zrobione  Iskra piekna niebieska.


Jawa na poczatku cos tak podlapywala i kichnela w wydech.
NO to kwestia zaplonu ale  przy kazdym mozliwym ustawieniu zaplonu jest caly czas to samo a nawet teraz juz zająknąć nie chce

Posty scaliłem - mechanik350
 

[Koles833]

przy kazdym mozliwym ustawieniu zaplonu jest caly czas to samo

Co masz na myśli ? - ustawiasz na 2,7 a platynki na 0,4 i musi palić 

[kielek]

tak.
Świece nowe kondensatory nowe zmienione. Wszystko zrobione  Iskra piekna niebieska.


Jawa na poczatku cos tak podlapywala i kichnela w wydech.
NO to kwestia zaplonu ale  przy kazdym mozliwym ustawieniu zaplonu jest caly czas to samo a nawet teraz juz zająknąć nie chce

A ustawiasz zapłon zegarowo czy na oko śrubokrętem ?

[waldip]

Dla ścisłości najpierw regulacja platynek potem zapłon na w/w wartości

[azbescik2]

a świece masz ładnie wypalone czy czarne  może wina tkwi w ustawieniu mieszany i zarzuca tak szybko świece

[Krzekorz]

świece kupiłem nowe więc ciężko mi powiedzieć czy czarne czy nie. Rok temu  jak udało mi się nią chwile jeździć to świece były czarne (jak dobrze pamiętam)  Świece mokre.


Zapłon starałem się ustawiać tak jak ma być potem  już próbowałem na wyczucie ale będę musiał spokojnie zasiąść i ustawiać:)


Wczoraj na zlocie w Dukli rozmawiałem z Panem który ma cz350 deluxe.
 
I chce się was spytać czy dobrze mi poradził  aby zacząć ustawianie od przerwy na platynach, potem  ustawianie zapłonu od prawego cylindra?

[Karolek]

Dobrze pan ci radził tak jest nawet napisane tutaj
 http://www.jawacz.pl/baza-wiedzy/regulacja-zaplonu-w-silniku-jawa-%28demonos%29/

[muczos]

A akumulator jest dobry?

[Krzekorz]

aktualnie podpinam aku od samochodu bo poki tego nie odpale to nie widze sensu kupowania. A jeśli miałbym próbować na pycha i pierwsze jazdy to  kolega pożyczy aku  


Dziś zdjąłem głowicę i na lewej był taki czarny mułowaty osad wokół świecy. Raczej to nie jest stary olej czy coś ponieważ jawa wcześniej odpaliła a rok wstecz chwilę jeździła.


newsy-
dziś zauważyłem że gaźnik nie chce podawać paliwa do garów. (był czyszczony więc na 100% nie ma mowy o zatkaniu gaziora)
Po podlaniu do garów zaczęła trochę reagować lecz  po dłuższym takim kopaniu kichła dwa razy w lewy tłumik i tyle.


Czy jest możliwośc naprawy gaznika czy lepiej szukać innego?



przepraszam ze dodaje wpis pod moim ale chce abyscie weszli i pomogli.


Nowe sprawy mają się tak.


Jawa na prawy gar próbuje coś łapać, lecz na lewym najwyżej kichnie i tyle ;/

Posty scaliłem  - mechanik350

[Norton_Bob]

A więc tak:
Dobrze było by zrzucić cylindry i popatrzeć, czy np. nie zablokowało nagarem pierścieni, mały spręż na jednym z garów będzie Ci zakłócał próby odpalenia. Jest trochę zabawy, ale będziesz miał pewność. Patrzysz czy tłoki są dobrze założone (prawy/lewy, strzałką w kierunku okna wydechowego - wiem że to jest oczywiste, ale sprawdź). Przy okazji zobaczysz, czy masz duże luzy na wale Wyczyść co możesz z nagaru.
Teraz zapłon - platynki zeszlifuj lekko pilniczkiem - czasami sam papier ścierny to za mało. Mi nigdy nie padła cewka (nieważne, czy to był simson, mz czy jawa), zawsze problem z iskrą leżał gdzie indziej. Przy cewce sprawdź czy kable dobrze siedzą, przykładaj świece bezpośrednio do kabla i patrz na iskrę - fajka też może być uszkodzona. Zapłon ustaw tak, żeby przerwa była trochę mniejsza niż większa (bliżej 0,3 niż 0,4), porem wyprzedzenie sprawdzaj suwmiarką, ja preferuję 2,5 mm przed górnym martwym punktem. Świece - wyczyść i testuj różne. Patrz na kable, łączenia, może gdzieś po drodze gubić się prąd jak rusza się moto.
Zasilanie paliwem - wyczyść ładnie bak, jak jest rdza wpakuj filtr z tym że papierowy może Ci się od tłustego paliwa szybko zapchać, lepiej plastikowa siateczka - sprawdzone. Kranik ma lać "ciurkiem", jak kapie - czyścisz, dmuchasz itp. Gaźnik wyczyść, przedmuchaj. Iglica na najwyższym lub lepiej drugim od góry rowku (skoro zmieniane były tłoki i cylindry - docieramy:). Popatrz, czy filtr powietrza albo wlot do airboxu nie jest zablokowany. Może zdarzyć się tak, ze gaźnik będzie miał jakieś dziwne uszkodzenie, albo ktoś coś w nim pogrzebał i nie dojdziesz do ładu. Dobrze by było wtedy przetestować na innym gaźniku albo kupić jakąś używkę. 

[Krzekorz]

A więc tak:
Dobrze było by zrzucić cylindry i popatrzeć, czy np. nie zablokowało nagarem pierścieni, mały spręż na jednym z garów będzie Ci zakłócał próby odpalenia. Jest trochę zabawy, ale będziesz miał pewność. Patrzysz czy tłoki są dobrze założone (prawy/lewy, strzałką w kierunku okna wydechowego - wiem że to jest oczywiste, ale sprawdź). Przy okazji zobaczysz, czy masz duże luzy na wale Wyczyść co możesz z nagaru.
Teraz zapłon - platynki zeszlifuj lekko pilniczkiem - czasami sam papier ścierny to za mało. Mi nigdy nie padła cewka (nieważne, czy to był simson, mz czy jawa), zawsze problem z iskrą leżał gdzie indziej. Przy cewce sprawdź czy kable dobrze siedzą, przykładaj świece bezpośrednio do kabla i patrz na iskrę - fajka też może być uszkodzona. Zapłon ustaw tak, żeby przerwa była trochę mniejsza niż większa (bliżej 0,3 niż 0,4), porem wyprzedzenie sprawdzaj suwmiarką, ja preferuję 2,5 mm przed górnym martwym punktem. Świece - wyczyść i testuj różne. Patrz na kable, łączenia, może gdzieś po drodze gubić się prąd jak rusza się moto.
Zasilanie paliwem - wyczyść ładnie bak, jak jest rdza wpakuj filtr z tym że papierowy może Ci się od tłustego paliwa szybko zapchać, lepiej plastikowa siateczka - sprawdzone. Kranik ma lać "ciurkiem", jak kapie - czyścisz, dmuchasz itp. Gaźnik wyczyść, przedmuchaj. Iglica na najwyższym lub lepiej drugim od góry rowku (skoro zmieniane były tłoki i cylindry - docieramy:). Popatrz, czy filtr powietrza albo wlot do airboxu nie jest zablokowany. Może zdarzyć się tak, ze gaźnik będzie miał jakieś dziwne uszkodzenie, albo ktoś coś w nim pogrzebał i nie dojdziesz do ładu. Dobrze by było wtedy przetestować na innym gaźniku albo kupić jakąś używkę.

A więc tak.
Przerwa na platynkach 0,3mm
Bak jest zardzewiały ale leje benzyne bezpośrednio do gaźnika bak leży i czeka na czyszczenie.
Jeśli jest mocna niebieska iskra to  sądze że cewk i fajki i kable nie będą uszkodzone (Jeśli się mylę to mnie proszę poprawić)
Tłoki są  dobrze założone ( Nowe oryginalne  L na lewym P na prawym strzałki skeirowane do  okna wydechowego)
(ostatnio po podlaniu benzyną coś bardziej zaczęła reagować ale nie odpaliła i na lewy kicha na prawy nie, a z tego co wysluchalem i wypatrzyłem to na prawy łapie częściej a na lewy  różnie)
Iglica ustawiona na środkowym rowku (u mnie są tylko trzy)
Luzy na wale to na 99% niemożliwe ponieważ tłoki i cylindry były zmienione na nowe i wał był dobry z tego co mówił ojciec. Potem  stała te 20 lat czekając aż się tego dorwę:)
Też myślę sprawdzić pierścienie czy  nie zaśniedziały nie pękły czy coś.  I nietstey nie mam czym sprawdzić kompresji


Airboxa też pasuje zdjąć i zobaczyć do środka jak sprawy się mają. Ale przykładając reke przy jego wlocie u góry czuć jak zasysa powietrze.


I nie wiem od czego teraz zacząć sprawdzanie

[Norton_Bob]

Wkręć jedną świecę, pokopaj. Potem wykręć, wkręć na drugi gar i też pokopaj. Masz czuć spręż porównywalny na obu garach. Czy wał ma luzy - usłyszysz potem, jak już zaczniesz jeździć
Kop, szarp jawę na boki i patrz na iskrę. Może się okazać, że gdzieś coś nie łączy i gdy moto się rusza (lub wibruje próbując odpalić), traci się iskra. Patrz na świecę, czy iskra nie przelatuje gdzieś z boku (przebicia na świecy). Może być gdzieś przytarty kabelek albo jakaś wtyczka może nie łączyć. Miałem przypadek, że przewód wysokiego napięcia w mz miał przebicie i iszkrzył po zetknięciu z ramą - po ciemku było to dobrze widać.
Szczelinomierz: 0,3mm luźno, 0,4 prawie nie chce się suwać między platynkami - tak na razie ustaw.
Gaźnik - popatrz na jakiś wykaz dysz, czy ktoś nie pomylił czegoś. Szklanka przepustnicy ma być scięciem od strony airboxa (tłumika szmerów ssania   ) Jest to oczywiste? Uwierz mi, że nie. Spotkałem się z czymś takim. MZ 250 odpali w takiej sytuacji, ale nic poza tym.
Lewizna. Popatrz czy nie łapie lewego powietrza, zwłaszcza na łączeniu gaźnika z cylindrami.Blacha dociska gumowy pierścień - przyglądnij się temu. Przyklep trochę blachę niech mocniej dociska gaźnik.

[Krzekorz]

szukam nowego silnika. Tu ściągnąłem cylindry to  łza w oku się zakręciła.


Prawy jakis podrdzewialy czy cos?
lewy tłok  jednego pierścienia pół nie miał i ruszony tłok był.
Wydaję mi się że korby na wale mają luz.  (jeśli to miało być nie używane to jestem św.)


Ile by kosztowały roboty przy tym? Lepiej szukać inny silnik czy może lepiej zostać przy tym?

[Jawor]

Sam zrobisz silnik to będziesz wiedział co masz. A tak to ściągniesz jakieś nowe złożone na sztukę truchło z allegro.

[Krzekorz]

A teraz pytanko jesli  chce zrobić ten silnik to jakie koszta plus minus beda na to musiały byc przeznaczone ?   za pewne po tak długim postoju wszystkie łożyska przyda się powymieniać i simmeringi co nie? 

[von_Majzel]

Cały remont silnika to +- 1500-2000 pln . Remonty "po łebkach" potrafią się zemścić w trasie =]
Ale co jest do wymiany to będziesz mógł zmierzyć , wypatrzeć dopiero po rozpołowieniu karterów ...

[kielek]

Podam po cenach gdy ja remontowałem. Regeneracja wału 350zł + łożyska nie pamiętam ile, szlif 140zł, tłoki i pierścienie 160zł do tego reszte pierdułek powiedzmy że min 150zł ale prawie zawsze wyjdzie więcej- to będzie widać po rozebraniu. Ceny mogą się różnić zależnie od sklepu, regionu gdzie mieszkasz.

Najważniejsze- pamiętaj o tym że oszczędzając zapłacisz 2 razy, lepiej kupić części dobrej jakości i oddać do regeneracji i szlifów do polecanego zakładu mimo że ktoś to może zrobić taniej.

[Krzekorz]

oj to troche kosztów mnie wyniesie.  Wał będę musiał dać mechanikowi do sprawdzenia żeby sam osądził czy jest ok czy nie. Może ejstem przewrażliwiony juz i mi się wydaję zobaczymy.


 No mechaników znam dobrych i nie biorą nie wiadomo ile pieniedzy więc myślę że z tym będzie ok   No cóż za pewne roboty chwile potrwają, Chyba że ojciec jakwróci zza granicy to się dołoży do swojego motóra   Mam nadzieję że wszystko sie dobrze skończy bo szkoda żeb y miała iść na zmarnowanie.  Jak coś to będę tu pisał co i jak

[von_Majzel]

Z wałem nie ma żadnych czarów :

Na wale sprawdzasz luzy korb (góra-dół) , rękami . Jak są to korby się kończą .

Sprawdzasz luz (góra-dół) labiryntu, na środku między łożyskami . Jak jest więcej jak 0,2-0,3 mm to labirynt do wymiany .

Sprawdzić da się samemu , ale naprawę to trzeba zrobić w warsztacie .

=)

[472] Nie odpala po krótkim postoju

Zaczęty przez nerlst Mechanika

[638] Nie chce odpalać po postoju

Zaczęty przez JAWOWICZ TS Mechanika

odpalanie po postoju

Zaczęty przez Arek « 1 2 » Mechanika

problem rozruchu po nocnym postoju

Zaczęty przez krzysztof.bawolek Szybka interwencja

Odpalanie po wieloletnim postoju

Zaczęty przez Josyp « 1 2 » Mechanika