Szkoda że sprzęgła nie zmienili na stary typ już w 1984, tylko dopiero w modelu 640.
Z moich obserwacji wywnioskowałem że czesi próbowali zerżnąć aluminiowe sprzęgło od crossów Kawasaki KX, ale żeby było łatwiej robić odlewy to tarcze umieścili na docisku i to popsuło całą zabawę.
Pewnie najpierw zrobili aluminiowe sprzęgło w 638 bez oringa, zaczęli jeździć, sprzęgło zaczęło robić ziuuuuuut i szarpać przy ruszaniu. Pewnie w biurze konstruktorskim wyglądało to tak:
- inżynierze Pepa, nowe sprzęgło nie funguje
- jo, to ne je dobri. Załóżcie stare.
- ale mamy już całą linię technologiczną, odlewnię, robimy tarcze i przekładki. Poszła na to kupa pieniędzy i przy okazji drugie tyle do naszych kieszeni za projekty, procesy technologiczne itp. Będzie awantura jak to wycofamy od razu.
- to nie wiem, zróbcie coś
- może podłożymy tam jakąś gumę?
- hmm, spróbować można. Daj to tokarzowi, może coś wymyśli.
-ok.
Kilka dni później
-inżynierze Pepa, daliśmy to staremu Honzie co robi na tokarce i wymyślił że można tam dać oring. Zrobił taki rowek na oring i kazał wypróbować. Złożyliśmy to i działa, przejechaliśmy może z 10 kilometrów i nie szarpie. Ale nie wiadomo ile tak wytrzyma.
- dobra, udało się to róbcie każde sprzęgło z tym oringiem. Ja już spadam, nie mam dzisiaj czasu bo idę na piwo do gospody. NARA.
- ok, będziemy robić sprzęgła z tym oringiem. Do widzenia panie inżynierze kierowniku.
Przepraszam że śmiecę w temacie, ale twój model motoru skłania do przemyśleń nad teorią "wstecznego rozwoju".
Fajną masz konfigurację, bo rama TS jest wygodniejsza do jazdy, a silnik starego typu jest lepszej jakości wykonania