Wolna Strefa Jawa - CZ

  • Maja 18, 2024, 07:05:27
  • Witamy, Gość
Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Autor Wątek: Jak to jest z tymi Jawami ?  (Przeczytany 21069 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

tokarz

  • Gość
Odp: Jak to jest z tymi Jawami ?
« Odpowiedź #25 dnia: Maja 15, 2006, 10:48:35 »

Ja poszukiwałem w całej Warszawie takiej podkładki. W koñcu dociąłem sobie z obudowy cdroma ;-) i działa świetnie. Na razie jakieś 2000 na niej przejechałem.
Zapisane

Johnny

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 789
  • JAWA TS350 '90 WSK 125 M06B3 '77
Odp: Jak to jest z tymi Jawami ?
« Odpowiedź #26 dnia: Maja 15, 2006, 11:09:47 »

Loctite 243 i nic sie nie odkręci- oczywiście dla pewności podkładkę zabezpieczajacą założyć, ale i bez niej będzie trzymać ;).
Zapisane

tokarz

  • Gość
Odp: Jak to jest z tymi Jawami ?
« Odpowiedź #27 dnia: Maja 15, 2006, 11:14:00 »

Nie stać mnie na to. Właśnie widziałem cenę 134 zł za 50 ml. Za taką kasę to bym dospawał sobie kosz ;) a w razie wymiany kupił drugi, albo odkuł ten ;)
Zapisane

bryllu

  • Gość
Odp: Jak to jest z tymi Jawami ?
« Odpowiedź #28 dnia: Maja 15, 2006, 14:42:48 »

http://www.allegro.pl/item103175431_loctite_243_najlepsza_cena_nowy.html  to jest całkiem przystępna cena ale moze by tak zastapić czymś jeszcze tañszym? np poxipolem  :D
Zapisane

Johnny

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 789
  • JAWA TS350 '90 WSK 125 M06B3 '77
Odp: Jak to jest z tymi Jawami ?
« Odpowiedź #29 dnia: Maja 15, 2006, 16:15:50 »

Też bym nie wydał 130 zł ale od czego jst allegro- kupiłem z przesyłką 50ml za 30 zł :)
Zapisane

NaczelnyFilozof

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1270
  • Cezet 350 '83 NCC-1701-D USS Enterprise
    • www.e75.prv.pl
Odp: Jak to jest z tymi Jawami ?
« Odpowiedź #30 dnia: Października 22, 2006, 17:34:37 »


Kilka km od domu na pustkowiu decyduje sie ustanowić nowy rekord predkości... 82 km/h Strach w Oczach  :>


Updejt  :>
Naczelny Filozof ustanowił nowy rekord prędkości:

...jesienne ciepłe słoneczko. Jak zwykle wypadzik niedzielny na wioski... Turlam sie spokojnie po wioskach 50 km/h na trójeczce... Ostry podjazd... Jakaś terenówka mi siedzi na błotniku. Zakręty więc mnie nie wyprzedzi... Teren niezabudowany... Szczyt wzniesienia... Zjazd w dół i dłuuuuuuga prosta... Jelcę w doł, wbijam 4rty bieg... Pomału zaczynam się rozpędzać... 62... 65... 73... terenowiec dalej za mną... Podejmuję decyzję... OGNIA!! Gaz odkręcam powoli... Z górki więc Cezeta szybko nabiera rozpędu... 77... 80... Płaska prosta... Dochodzi do magicznych 90 km/h...  <eek> Za mną KUPA DYMU! Bezwietrzna pogoda... Prosta droga... Gnam z pół kilometra z taką prędkością... Chmura dymu jest tak wielka że nie widze w lusterkach w oddali Terenowca... Ta zasłona dymna super sprawa  :>
Zapisane
Naczelny Filozof
Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta]

Jawiarz350

  • Gość
Odp: Jak to jest z tymi Jawami ?
« Odpowiedź #31 dnia: Października 22, 2006, 21:13:16 »

A ja popełniłem dziś akt desperacji:
Jadę sobie spokojnie, długa prosta i rura urzymuje jakiś czas 115km/h a tu sobie w najlepsze autobus z bocznej wyjeżdża to ja po heblach i ściąga mnie w rów ja jakoś odbiłem i wjechałem na łąke ale nie leżałem za to krzczek ściąłem jechałem z dziewcyną :) :) Ona mówi że musi ochłonąć no dobra. Po 10 min ruszamy jedziemy pokazać autousowi co to znaczy JAWA doganiam go nie wiem jak ale już po 5 km go dogoniłem. Wyprzedzam mówię że go wychamuję, to ja go wyprzedzam przy 70km/h(wkoñcu autosan :D). Wyprzedziłem i jadę 40km/h a on skubany mnie wyprzedza no co do h...(przepraszam nie wiem jak to ująć <cheers>)ja Jawie w gaz a tylko strzał z tłumnika i pobocze. I tu dowód policja też człowiek. Myślę sobie świeca ale skąd ja wezmę świece nową. Siedzę i tu zza zakrętu POLICJA ja strach w oczach bo ze względu na wiek(14) nie mam prawka. Oni stają i pytają co się stało, ja mówię świeca a jakoś wie¼li akurat silnik od WSK 3(nie mam pojęciaskąd go mieli) a że kolega mojego taty to właśnie jeden z tych policjantów to świeca była moja. O dokumentach nawet mowy nie było bo mnie ten koleś rozpoznał. ¦wiecę oddam jutro i super bo wróciłem jakoś do domu.  :D :D :D
Zapisane

quick

  • Gość
Odp: Jak to jest z tymi Jawami ?
« Odpowiedź #32 dnia: Października 22, 2006, 21:23:18 »

Naczelny gratulacje  <cheers> ja wiecej niz 90 Czesią generalnie nie jezdze bo jak raz osiagnalem 100 to mialem smierc przed oczami i natychmiast zwolnilem   :)
Chura dymu to zajebista sprawa, lubie ten widok  :D
Zapisane

wskpan

  • Gość
Odp: Jak to jest z tymi Jawami ?
« Odpowiedź #33 dnia: Października 22, 2006, 21:35:39 »

A ja popełniłem dziś akt desperacji:
Jadę sobie spokojnie, długa prosta i rura urzymuje jakiś czas 115km/h a tu sobie w najlepsze autobus z bocznej wyjeżdża to ja po heblach i ściąga mnie w rów ja jakoś odbiłem i wjechałem na łąke ale nie leżałem za to krzczek ściąłem jechałem z dziewcyną :) :) Ona mówi że musi ochłonąć no dobra. Po 10 min ruszamy jedziemy pokazać autousowi co to znaczy JAWA doganiam go nie wiem jak ale już po 5 km go dogoniłem. Wyprzedzam mówię że go wychamuję, to ja go wyprzedzam przy 70km/h(wkoñcu autosan :D). Wyprzedziłem i jadę 40km/h a on skubany mnie wyprzedza no co do h...(przepraszam nie wiem jak to ująć <cheers>)ja Jawie w gaz a tylko strzał z tłumnika i pobocze. I tu dowód policja też człowiek. Myślę sobie świeca ale skąd ja wezmę świece nową. Siedzę i tu zza zakrętu POLICJA ja strach w oczach bo ze względu na wiek(14) nie mam prawka. Oni stają i pytają co się stało, ja mówię świeca a jakoś wie¼li akurat silnik od WSK 3(nie mam pojęciaskąd go mieli) a że kolega mojego taty to właśnie jeden z tych policjantów to świeca była moja. O dokumentach nawet mowy nie było bo mnie ten koleś rozpoznał. ¦wiecę oddam jutro i super bo wróciłem jakoś do domu.  :D :D :D


 <mur>a jak je¼dzicie w łużku to tez mósi 10 min odetchnąć. nie żebym się czepiał ale jak czytam takie  <mur> przesiąd¼ sie na motorynkę jak chcesz dozyć zaszczytnego wieku w którym bedziesz mógł iść na prawko
Zapisane

nerlst

  • Gość
Odp: Jak to jest z tymi Jawami ?
« Odpowiedź #34 dnia: Października 22, 2006, 21:56:29 »

Z dziewczyną 115km/h na Jawie, 14lat nie dość, że bez prawka to jeszcze bez mózgu... jeśli w ogóle taka sytuacja miała miejsce... czemu to służyło? Jak ja jade ze swoją dziewczyną to max 70km/h i jede mega ostrożnie, niech mnie nawet autobusy wyprzedzają...


pzdr
Zapisane

NaczelnyFilozof

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1270
  • Cezet 350 '83 NCC-1701-D USS Enterprise
    • www.e75.prv.pl
Odp: Jak to jest z tymi Jawami ?
« Odpowiedź #35 dnia: Października 22, 2006, 22:02:50 »

Naczelny gratulacje  <cheers> ja wiecej niz 90 Czesią generalnie nie jezdze bo jak raz osiagnalem 100 to mialem smierc przed oczami i natychmiast zwolnilem   :)
Chura dymu to zajebista sprawa, lubie ten widok  :D

Ja też nie lubie szybko je¼dzić motocyklem. Chciałem zobaczyć czy 90 wyciągnie  :>. A warunki były... ładna pogoda... dłuuuuga prosta... teren niezabudowany.
Zapisane
Naczelny Filozof
Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta]

quick

  • Gość
Odp: Jak to jest z tymi Jawami ?
« Odpowiedź #36 dnia: Października 22, 2006, 22:20:53 »

Wiesz, wyciagnie pewnie 120 czy nawet 130 ale przy tej predkosci wibracje i halas musza byc nie do wytrzymiania. Zreszta przy 100 mialem wrazenie ze zaraz cos odleci  <lol>
PS. 100 km/h to odczyt ze wskazowki latającej tak od 90 do 110  ;)
W gorszych warunkach (zwlaszcza na mokrym asfalcie) 70 km/h to max no bo jednak bebny to bebny a opony (zwlaszcza z tylu) juz powoli domagają sie wymiany

Z pasażerem staram sie ogole nie jezdzic bo nie mam jeszcze doswiadczenia. A jak juz to powoli do celu i oczy dookoła głowy !!
Prawka tez nie mam :/ (wiek) wiec nie pcham sie na bardziej uczęszczane drogi, na szczescie mieszkam w malej miejscowosci  <thumbup>
« Ostatnia zmiana: Października 22, 2006, 22:43:43 wysłana przez Quick »
Zapisane

AndrewS

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1577
  • Jawa 350 88r
Odp: Jak to jest z tymi Jawami ?
« Odpowiedź #37 dnia: Października 22, 2006, 22:39:24 »

chmura dymu powiadacie  :] , to wyobrazcie sobie jak jedziemy tak  w 10 jaw na  zlocie Jaw i rozpedzamy sie do 100  :>
kurde musze to zobaczyc  <thumbup>
Zapisane
Pozdrawiam Andrzej
Jawa 350
FSO 125p 1.4 16V MPI
Rover 800
Puławy

nerlst

  • Gość
Odp: Jak to jest z tymi Jawami ?
« Odpowiedź #38 dnia: Października 22, 2006, 22:58:17 »

Naczelny przy 90km/h tak bardzo Ci kopci? Kurcze to jakiego Ty oleju używasz i jaki stosunek oleju do benzyny? Na fotkach widziałem, że masz obrotomierz zamiast prędkościomierza, więc wnioskuje, że masz prędkościomierz od roweru, a one podobno zaniżają.  Może już dawno przekroczyłeś 100km/h tylko o tym nie wiesz ;)


pzdr
Zapisane

NaczelnyFilozof

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1270
  • Cezet 350 '83 NCC-1701-D USS Enterprise
    • www.e75.prv.pl
Odp: Jak to jest z tymi Jawami ?
« Odpowiedź #39 dnia: Października 23, 2006, 09:23:04 »

chmura dymu powiadacie  :] , to wyobrazcie sobie jak jedziemy tak  w 10 jaw na  zlocie Jaw i rozpedzamy sie do 100  :>

Na spotkaniu Beskidzkim z Fenixem i Carlosem jak były 3 maszyny to już dymu było sporo  <lol>
Zapisane
Naczelny Filozof
Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta]

NaczelnyFilozof

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1270
  • Cezet 350 '83 NCC-1701-D USS Enterprise
    • www.e75.prv.pl
Odp: Jak to jest z tymi Jawami ?
« Odpowiedź #40 dnia: Października 23, 2006, 09:25:23 »

Naczelny przy 90km/h tak bardzo Ci kopci? Kurcze to jakiego Ty oleju używasz i jaki stosunek oleju do benzyny? Na fotkach widziałem, że masz obrotomierz zamiast prędkościomierza, więc wnioskuje, że masz prędkościomierz od roweru, a one podobno zaniżają. 

Półsyntetyk orlenowski 1:38. Wydaje mi się że prędkościomierze rowerowe wskazują najlepiej. Obrotow na silniiku nie pamiętam, chyba około 3 tys przy 90 km/h...
Zapisane
Naczelny Filozof
Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta]

NaczelnyFilozof

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1270
  • Cezet 350 '83 NCC-1701-D USS Enterprise
    • www.e75.prv.pl
Odp: Jak to jest z tymi Jawami ?
« Odpowiedź #41 dnia: Października 23, 2006, 09:27:42 »

Wiesz, wyciagnie pewnie 120 czy nawet 130 ale przy tej predkosci wibracje i halas musza byc nie do wytrzymiania. Zreszta przy 100 mialem wrazenie ze zaraz cos odleci  <lol>

Takie drgania zdrowotne to są lepsze niż masaże. ZUS powinien zamiast do sanatoriów na Jawy ludzi wysyłać...  :>
Zapisane
Naczelny Filozof
Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta]

Jawiarz350

  • Gość
Odp: Jak to jest z tymi Jawami ?
« Odpowiedź #42 dnia: Października 23, 2006, 13:47:59 »

Nie chce robić dymu <cheers> <cheers> ale to mój głupi kolega napisał bo strzelił jakoś hasło do mojego konta. Ja tak prawdę mówiąc to nie chciałem upubliczniać bo trochę mi wstyd :-/ ale z tą policją to doprawił on a napisał bo był u mnie w domu a ja musiałem na chwilę wyjść. Tak więc naprawdę za niego przepraszam on już ochrzan dostał że rusza nie swoje rzeczy.

JESZCZE RAZ BARDZO PRZEPRASZAM I JEST MI STRASZNIE G£UPIO :[

A tak z tą dziewczyną to ja też z nią góra 70 jeżdżę ale ona musiała szybko być w domu, i sama chciała żebym tak szybko jechał. Przepraszam

Aaa... już znam przyczyna jak wszedł na konto, otóż byłem cały czas zalogowany a tylko miałem stronę zminimalizowaną. Jeszcze raz przepraszam.

P.s
Proszę moderatora o usunięcie tamtego posta.
« Ostatnia zmiana: Października 23, 2006, 15:30:03 wysłana przez Jawiarz350 »
Zapisane

gustaw

  • Jawa 354/03 + velorex 561
  • Global Moderator
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2222
    • moja stronka
Odp: Jak to jest z tymi Jawami ?
« Odpowiedź #43 dnia: Października 23, 2006, 20:54:06 »

Niewiem jak Wy drodzy koledzy ale ja pasarzerów to wyganiam jakos nie mam do siebie zaufania(moze to dlatego ze to mój pierwszy sezon z jawa) ale jakos boje sie tak je¼dzić .Pisałem gdzies na forum mój przypadek poślizgu, wtedy bym sie we dwie osoby nie uratował i mogło byc 2 trupy tak to zawsze bedzie jeden.A najgorsze jest to jak sobie nic nie zrobimy a pasarzer juz sztywny albo leży w szpitalu :[. więc ja swoją laske wyganiam jak to tylko mozliwe :P troche sie wkurza ale ...... <punk>.....to wszystko tłumaczy :D
Zapisane
Jawa 354/03 + velorex 561, jawa 354/06 , komar 2, Cz 350 6v

quick

  • Gość
Odp: Jak to jest z tymi Jawami ?
« Odpowiedź #44 dnia: Października 23, 2006, 21:53:23 »

Jak tylko nie musze to nie woze pasażera dokładnie z tego samego powodu - nie mam doswiadczenia w jezdzie na motocyklu. No a pozatym jazda samemu daje duzo wiecej frajdy, poczucie zupelnej niezaleznosci i wolnosci, nikt mi nie mowi- wolniej, szybciej, skrec tu i tu, pojezdz tam. Robisz to na co masz ochote :D
Zapisane

Polo

  • Gość
Odp: Jak to jest z tymi Jawami ?
« Odpowiedź #45 dnia: Października 23, 2006, 23:36:12 »

a Ja Jeżdżę z Pasażerami już od roku ponad i nie żałuje :D Bardzo fajnie jawą się podróżuje we Dwoje Ale Tak jak mówicie Trzeba do tego wprawy i obycia z motocyklembo swoje sie naje¼dziłem samemu a pó¼niej z koleżankami było kilka niegro¼nych zoli a niegro¼nych dlatego że na początek je¼dziłem z nimi po polnych lub leśnych drogach z niewielkimi prędkościami :) jest to dobry trening :) <thumbup> <thumbup> <yes>
a Odpowiedzialność to drugie  bo faktycznie jak coś sie komuś stanie a my wyjdziemy podrapani z Tego to wyżuty sumienia są ogromne ... / i jeszcze mogą być problemy innej natury ... no ale cóż nawet wychodząc po gazete ryzykujemy ... takie życie :P Trzeba tylko dbać o stan moto i koncentrować sie na je¼dzie a nie pier*** trzy po trzy para 15 z pasażerem ;p

Pozdrawiam

PoLo
Zapisane

_Wujek samo Zło_

  • Mistrz Zła...
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1345
  • przekażcie mu że Belzebubik się o niego pytał....
Odp: Jak to jest z tymi Jawami ?
« Odpowiedź #46 dnia: Października 24, 2006, 20:02:25 »

Tak jak ktos tutaj wspominal jazda z pasazerem to dobry terning, ale nie sadze zeby dobrym pomyslem bylo trenowanie techniki ze swoja lepsza polowa. Z mojego doswiadczenia wiem, ze zdecydowanie lepiej trenowac z innym kolega motocyklista bo on zdecydowanie lepiej bedzie wiedziec jak sie zachowac przy np szlifie a i kierujacy bedzie lepiej wiedzial jakie wskazowki przekazac przed jazda motocyklem

P.S

mam kuzyna a z 90 kg wagi chlop a panicznie boi sie jak w zakret moto klade... :D a zaznaczam ze opon nie zamykam i kolanem asfaltu nie rownam
Zapisane
"Szukajcie, a znajdziecie. Proście, a będzie wam dane - Kiedyś prosiłem Boga o rower, po latach zrozumiałem, że Bóg nie działa w ten sposób. Ukradłem rower i prosiłem Boga o przebaczenie" ;)

carlos

  • Gość
Odp: Jak to jest z tymi Jawami ?
« Odpowiedź #47 dnia: Października 25, 2006, 13:26:30 »

powiem tylko tyle ROZS¡DEK panowie ROZS¡DEK czy sie jedzie samemu czy z towarzyszem trzeba go zachować a szaleć to na torach a nie między lud¼mi  <furious>
Zapisane

_Wujek samo Zło_

  • Mistrz Zła...
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1345
  • przekażcie mu że Belzebubik się o niego pytał....
Odp: Jak to jest z tymi Jawami ?
« Odpowiedź #48 dnia: Października 25, 2006, 16:00:27 »

oczywiscie zebym nie zostal posadzony o "dresiarstwo" menatalne ....
trenujemy i probujemy swoje mozliwosci oczywiscie na torach, nieuczeszczanych drogach, lotniskach itp

NIGDY na ulicy w ruchu ulicznym pomiedzy nnymi uczestnikami ruchu

to tak w roli wyjasnienia zeby mnie ktos nie uwazal za debila w dresie lezacego na fotelu swojego bolidu (np. wv golf 1, maluch,czy 20letnie bmw ) startujacego z pod swiatel jak do 1/4 mili  :D   
Zapisane
"Szukajcie, a znajdziecie. Proście, a będzie wam dane - Kiedyś prosiłem Boga o rower, po latach zrozumiałem, że Bóg nie działa w ten sposób. Ukradłem rower i prosiłem Boga o przebaczenie" ;)

yaarooo

  • Gość
Odp: Jak to jest z tymi Jawami ?
« Odpowiedź #49 dnia: Listopada 27, 2006, 19:49:24 »

ja to w sumie nie wiem jak wy mozecie jezdzic nie wiedzac o v-max swoich moto... Nie jezdze wcale bardzo szybko, ale musialem sprawdzic ile moja jawka pojdzie... jak sie ma cos zepsuc to i tak sie zepsuje...

kupilem jawe i zaraz w pierwszy dzien chcialem to wiedziec - w moim przypadku 130 z gory [jawa ts] bo za maly poziom paliwa w gazniku czy cos... jeszcze do tego nie doszlem... nagle zaczyna szarpac...

tak samo moj kumpel cz 350 od razu sprawdzal v-max - u niego 120 - ale nie wiem ile wyciagaja cezety

albo jeszcze nie wiedziec jak moto przyspiesza... to jest przeciez 2 suw i jemu trzeba obrotow zeby mial duza moc... raz nie zaszkodzi sprobowac... ja po zmianie walka do biegowmusialem sie przejechac zmieniajac biegi na najwyzszych obrotach :))) [bo wczesniej mi dzwignia przeskakiwala i wbijalem biegi do 3 tys obr :( ]  i bylem bardzo mile zaskoczony jak jawka na 2 biegu ladnie wstala na gume - tylko to bylo we 2 osoby i byl tyl dociazony... nie probowalem tego solo jeszcze... :(

takze sprobojcie przynajmniej raz przekatowac moto a naprawde nabierzecie do niego jeszcze wiekszego szacunku... chociaz raz wykorzystajcie te 20 pare kucykow.

to jest oczywiscie tekst przeznaczony do tych co nigdy moto nie katowali :D - a takich jest raczej niewielu... pozdro
Zapisane