Jawsim nie radze puszczać kopniaka po kopnięciu tak szybko bo wiesz co sie stanie jak wskoczy jedynka sam się o tym przekonałem na szczęście nic sie nie stało . £adnie to wszystko Ci wyszło . A jak tam kolano ? odpalasz z ręki bo nie możesz z nogi ? I załóż sobie taka gume na kopniak http://jawaczesci.pl/47,guma-kopnika-nt.html bo ta co masz to wygląda jak by ktoś kawał wężyka założył .
Nie wskoczy jak jest dobre twarde sprzęgło-czyli prawidłowo ustawiony półautomat bez luzu nadmiernego.
He he he <lol>
Moja też pali "od ręki" <thumbup> testowałem!
Dotychczas nie komentowałem Twoich poczynañ - chyba domyślisz się dlaczego.
Co do wydechów to może i komponują się ale...
Jak dla mnie to "dzięki" tym wydechom zaczyna się z dość ładnej Jawy robić coś a'la Jawa ÈZ <scared>
A to "coś" zalatuje czymś czego nie tylko ja na tym forum nie znoszę.
Nie domyślę się dlaczego bo ... nie wiem <blink>
Wole to niż zakładanie przodu od MZ- jakoś ciągle mi to nie pasowało,że przód nie był czeski w czarnej. Niestety wtedy nie miałem przodu 639/640 dostępnego.
Cieszę się,że się nie zgadzasz bo było by nudno. Mi się taka podoba. Wydechy od TS byly tez ładne,ale <lookaround> Za tydzieñ może coś mi odbije w głowie i kupie takie jak miałem w 634-5, te cygara lite- mają one jednak jedną wadę- nie mają tego fajnego ściętego zakoñczenia jak te w CZ.
Jawsim nie radze puszczać kopniaka po kopnięciu tak szybko bo wiesz co sie stanie jak wskoczy jedynka sam się o tym przekonałem na szczęście nic sie nie stało . £adnie to wszystko Ci wyszło . A jak tam kolano ? odpalasz z ręki bo nie możesz z nogi ? I załóż sobie taka gume na kopniak http://jawaczesci.pl/47,guma-kopnika-nt.html bo ta co masz to wygląda jak by ktoś kawał wężyka założył .
Tam jest jeszcze oryginalna guma od 638,tylko jest już lekko starta. Nie widać jej po prostu wyra¼nie. Odpalam z ręki bo odpala tak. Normalnie to nogą. Kolano juz naprawione,tylko troszkę spuchnięte. Hybrydzia,wie,że pana boli i nie każe się kopać przy odpalaniu więcej niż 2 razy.
Złe wspomnienia z dzieciñstwa, jak mi się łokieć w bak wbił. Fajnie wygląda "przygotowanie" przed odpaleniem, te palce <lol>
Bonie Twoje wspomnienia z dzieciñstwa mnie nie obchodzą,naprawdę.
Kolejny-ostatni za razem filmik. Teraz juz stoi bez dekla bo łañcuszek się wymienia. Udupiłem się bo nie przywiozłem z warsztatu podkładek dystansowych pod kosz a jedna mi się przyda.
http://www.youtube.com/watch?v=jeSnkxMu6oQDrugi- taka mała szczeniacka pokazówka :>
http://www.youtube.com/watch?v=yIgnW8__5_E
Mam nadzieję że do problemów z nogą nie chcesz dołożyć nowych z ręką...
przecież to nie singiel- spoko- temat opanowany. Grunt to wyczuć punkt.