Fajne moto i przy okazji dość rzadki model, tym bardziej, że wszystko masz jesczcze z fabryki, oryginalne. Na razie nie pchał bym się w remonty i nie rozkręcał na czynniki pierwsze. Tak, jak Ci koledzy radzili: zdejmij bak, wylej stare paliwo, wypłucz z paprochów, przeczyść kranik, wyczyść/przedmuchaj gaźnik i filtr powietrza. Zdejmij prawą pokrywę i sprawdź styki przerywaczy, przeczyść delikatnie drobnym papierkiem ściernym, kapnij oleju na filce (jeśli wcześniej chodziła normalnie to nie reguluj na razie). Jeśli wlewałeś olej do cylindrów to wykręć świece i poruszaj ręką kopnik słuchając jak chodzą tłoki w cylindrach. Jak się nie boisz
to możesz ściągnąć głowice i obejrzeć z bliska gładzie cylindrów. Jeśli nie mają wżerów i rdzy, to poskładaj wszystko z powrotem, wlej świeżego paliwa, sprawdź poziom oleju w skrzyni, wkręć nowe świece, ew. wymień kable wys. napięcia i spróbuj odpalić. Być może się okaże, że na najbliższy sezon lub dwa poza czyszczeniem i regulacjami nic więcej nie będzieśż musiał robić. Olejem, który wstrzykiwałeś do cylindrów się nie przejmuj. Wydmucha go do tłumików przy kopaniu, a reszta z czasem się przepali. Będzie bardziej kopcił na początku.
Powodzenia