Wolna Strefa Jawa - CZ
Inne => Nasz Garaż => Wątek zaczęty przez: WujoWojtas w Maja 19, 2022, 15:08:55
-
Zakładam temacik dla swojej Jawy-babci
Jawa 555, 1960r
aktualnie na chodzie, aczkolwiek z silnikiem 223, a nie oryginalnym
Użytkują ją głównie bratankowie podczas wakacji ;)
W planie mam przywrócić ją do +- oryginału :)
http://polskajazda.pl/Motocykle/Jawa/555/120374
-
Do sklepu, po piwo.., jak znalazł ;) 8)
-
Fajna sztuka
-
555 miały pojedyncze siedzisko zdaje się?
Ogólnie fajna. Sam mam kaczuchę typ 20 (chyba :P )
Powodzenia!
-
555 miały pojedyncze siedzisko zdaje się?
Ogólnie fajna. Sam mam kaczuchę typ 20 (chyba :P )
Powodzenia!
Pojedyncze.
Sprzedałem moją 1 kwietnia.
-
I dalej nie dojechała! Będzie negatywna opinia na forum w odpowiednim dziale.
-
Wysłałem na niej kuriera wierzchem.
Widocznie jeszcze jedzie.
Poczekaj jeszcze z opinią.Pliss.
-
W sieci jest kilka posterów z epoki prezentujących 555 z podwójnym siedziskiem więc były dwa rodzaje jedno i dwusosbowe. W załączeniu przykłady
-
Ta moja raczej 1os, gdyż mam taki bagażnik jakby do niej... Ale jednocześnie mam też jakieś stopki pasażera ;) w każdym razie mam aktualnie siodło od mustanga, ale w planie mam dorobienie nowego jak u Jacy :)
-
A silnikowo oprócz wajchy biegów w innym miejscu coś się różni?
-
Inny cylinder, głowica, gaźnik
Prądnica inna, sprzęgło chyba 2 tarczowe?
Inny wygląd dekla od strony zapłonu (swoją drogą planuje założyć ten z 555 do silnika 223, na 1 rzut oka będzie pasował)
-
Pytanie, licznik ten był w mojej 555, czy ktoś wie skąd można dobrać nową oprawkę chromowną?
-
4 jawa ma taką
https://www.4jawa.com/produkt/4615/ramka-licznika-nierdzewna-polerowana-jawa-555
-
O dzięki dzięki :) No to fajnie
-
W wolnych chwilach coś tam dłubię przy 555
Mam silnik 223, ale żeby upodobnić go do oryginału zalozylem dekiel od tego prawdziwego. Nawet pasuje, trochę ciasno ale ujdzie
Ramkę do licznika mam, aczkolwiek popsułem wskazówkę i na razie sprawa licznika stanela w miejscu
Moja kierownica jest mocno skorodowana, wpadlem na pomysł wykonania repliki z rurki aluminiowej 22mm, zobaczymy jak to wyjdzie... Chciałem z nierdzewki polerowanej ale nie mieli w sklepie, także będzie próba z amelinium
-
Zakupiłem felgę i szprychy i nyple na allegro za 116zl, dla mnie ok :)
Więc stara felga poszła do huty
Teraz pytanie jak doczyścić środek. Jak byłem młody i też głupi, to pomalowałem go szprejem na czarno. Teraz mam plan to najpierw zdjąć chemia do ściągania lakierów i potem powalczyć z alumynum... Podpowiem że szczotka druciana na wiertarce daje bardzo słabe efekty na razie... Jak to w warunkach domowych ogarnąć? Da się to jakoś że szlifować? W ostateczności oddam do szkilekowania, ale wolałbym sam coś pokombinować... :)
-
Jak weźmiesz produkt marki Boll to Ci ładnie zdejmie ten lakier. Użyj szczotki z tworzywa sztucznego. Dobrze ściągają bryd itp. Jak nie to piasek, potem szkielko.
Jak mi to byś wysłał mogę Ci to ogarnąć. Wyślę Ci fotkę jak u nas wyglądają detale Alu po naszej operacji srutowania.
-
No właśnie jakiegoś bolla czy coś analogicznego używałem już kiedyś i zawsze było ok, także to się ogarnie
Co do szczotki, to takie coś? https://zamu.pl/szczotki-i-oselki/szczotka-nylonowa-czolowa-75mm-m14-geko?from=listing&campaign-id=20 myślałem że drut lepszy niż jakiś plastik...
-
Ja szczotki używam niebieskiej bo ta czerwona jest za twarda bynajmniej jak robię kartery czy dekle. Ja robię wiertarka średnie obroty i co jakiś czas moczę szczotkę w ropie.
-
Ok, a jakieś środki chwmiczne, widzę że są jakieś kwasy, może by to najpierw zmiekczyc
-
Ok, a jakieś środki chwmiczne, widzę że są jakieś kwasy, może by to najpierw zmiekczyc
Tylko boll i to też nie długo. Jak zostawisz dłużej, Alu Ci pociemnieje. Kwasy to z góry odradzam
-
Ok, a jakieś środki chwmiczne, widzę że są jakieś kwasy, może by to najpierw zmiekczyc
Tylko boll i to też nie długo. Jak zostawisz dłużej, Alu Ci pociemnieje. Kwasy to z góry odradzam
Popieram kolegę, też stosowałem ten środek z Bolla, dał radę :) później był delikatny piasek, szkielkowanie i polerowanie na lusterko ;)
-
Piastę i pokrywę bębna polecam oddać do aqua blastingu, efekt jest o wiele fajniejszy w porównaniu do zwykłego szkiełkowania.Chyba że chcesz polerkę.
-
Dobra, podziałał zmywacz lakieru, potem szczotka druciana, oraz szczotka druciana na wiertarce i wstępnie jest ok :) się dopiesci i bd cycuś, na lustro nie zamierzam, ma być ładnie czysto i tyle
-
Od ostatniego razu części sobie leżały zrobione w jakimś procencie, i tak leżą leżą... Bałagan z tego tylko i nic do przodu nie szło. Mam mało czasu, różne problemy, w końcu przemyslalem sprawę i postanowiłem, że: done is better than perfect
I stąd złożyłem to koło, napompowałem oponę, na ten moment jest skończone. Nie jest nawet blisko ideału, ale mierząc siły na zamiary tak wyszło i tak będzie i dla mnie ok :)
Bardzo szanuje i podziwiam podejście wielu kolegów którzy robią kilka razy lepiej niż fabryka, może któraś następna moja praca też taka będzie :)
W każdym razie wierzę, że jawka złożona z nieidealnych części będzie się docelowo fajnie prezentować :)
Z innej beczki, to w kolejce czeka kierownica, tylne koło, muszę zmniejszyć lekko otwór w kokonie pod siedzeniem, żeby nie było dziury po założeniu siedzenia i inne różne takie :)
A tymczasem fotki :)
-
Zazdroszczę Ci tych kol. Mam szczątki jawy 05 i takie by mi podeszły jak ta lala.
-
Coś tam idzie w temacie
Wstępnie złożyłem przód, muszę jeszcze tulejkę dorobić na ośkę i znaleźć taki dekielek co też tam siedzi, gdzieś miałem...
-
Ładne kółko nawet
-
W sumie to nie wrzucałem fotek siedzenia ;)
Nie miałem żadnych szczątków starego niestety. Biorąc do ręki kalkulator wyszło mi, że najlepiej będzie kupić sam pokrowiec z Czech, dopasować gąbkę z innego jakiegoś siedzenia-złomu i podstawę z płyty OSB ;)
No a aktualnie dalej centruje sobie koło w wolnych chwilach...
-
fajne siedzonko
-
Kółka zrobione :)
-
fajne kółka
-
Sam składasz i centrujesz?
-
Tak, przynajmniej próbuje ;)
Jak na moje wykształcenie mi pasuje
-
Centrujesz na widełkach czy masz przyrząd?
-
Imadło, ośka, coś do przystawienia żeby sprawdzić odległości i jakoś idzie :)
-
Myślałem, że masz jakiś ciekawszy przyrząd ja sobie taki stojaczek kiedyś zmajstrowałem na szybko do kół od Junaka i tak już został do dziś.
-
Dłubię dalej w wolnych chwilach... :)
-
No nie gadaj ze ty to w domu składasz :) extra!
-
Fajna :)
-
Żony nie było, to działałem w salonie i spoglądałem na dzieci :) robiłem spasowanie blach, więc bez jakiś wielkich brudów się obyło
-
Sformułowanie " Kuchenne Rewolucje" nabrało innego znaczenia ... ;D
-
Sformułowanie " Kuchenne Rewolucje" nabrało innego znaczenia ... ;D
Albo pokojowe negocjacje z panią żoną.
-
Aktualnie pracuję nad bakiem, przez lata to logo wytłoczone się zatarło i próbuje je odzyskać ;) plan jest taki żeby pogłębić te tłoczenia, wygładzić papierem, podklad, jakieś poprawki i docelowo kiedyś tam w lakier i ręczne odmalowanie na złoto :)
-
Dalsze prace :) psiknalem bak w miejscu logo podkładem też, zobaczę jak to jutro wyglądać będzie
I skorupy dalej przymierzam, poprawiam
-
Testy nowego koloru
Pozytywne :)
-
Fajny kolorek, taki świeży
-
Kolor super, też mi się podoba w takich motorowerach :D
-
Bedzie cieszyc oko. I dobrze, ze dziatwa uczestniczy w tej odbudowie :D .
-
Fajny kolorek , pokaż resztę pomalowanych części.
-
Na razie testowałem czy kolor pasi, reszta jeszcze czeka na szpachle itd... :) W miarę postępów będę wrzucał nowe foty
-
W miarę postępów będę wrzucał nowe foty
Czekam z niecierpliwością! A kolorek do Jawki pasuje idealnie!
-
Kolorek dobrany z lakieru do paznokci małżonki? :)
-
Kolor będzie miazga. Podobny miały 555 fabrycznie malowane.
Szparunki też będziesz robił ?
-
Tak, planuję szparunki złote, logo jawy itd
inspiracją była ta jawa z fotki, ale decydujący głos faktycznie miała żona :)
-
super
-
Powoli biorę się za silnik
Obecnie w fazie rozkładu ;)
-
Nie ma czasu iść dalej...
Muszę w końcu dobrze wyspawac stopki centralne
I ogólnie to ruszyć, ale nie ma kiedy... lato 2024 na pewno zagrożone, raczej celuje w 2025...
W każdym razie najnowszy update: zakupiłem wklad wydechu. Miałem go robić samemu, mam wymiary, ale na 4jawa się pojawił za 30zl więc nie było sensu :)