Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[skyline11]

Znalazłem w końcu trochę czasu i chciałbym zrobić remont kapitalny CZ 175 487. Powód - Brak mocy na wyższych biegach. Na jakie elementy powinienem zwrócić uwagę przy rozbiórce - co wymienić, czemu dokładnie się przyjrzeć itp. Nie miałem wcześniej styczności z motorami, ten jest mój pierwszy, więc nie chciałbym aby moja konserwacja skończyła się tylko na rozebraniu motoru

[Strażak]

Taki motocykl jak Jawa CZ 175 478 nie istnieje.

Popraw to 

[stan63]

Strażak, kolego, jak już się dowartościowałeś wielkim i mądrym komentarzem, (młody kolega popełnił zwyczajny czeski błąd) to może autorytatywnie pomógł byś odpowiadając na postawione pytanie, sam posiadasz CZ. Chłopak zwyczajnie potrzebuje pomocy.
Pozdrawiam. S

[Mathini]

Skoro mówisz kapitalny remont, to polecam:
-wymiana łożysk wału obowiązkowo (jeśli łożyska wałka głównego i zębatki zdawczej mają luzy to też wymień)
-szlif cylindra, nowy tłok, pierścienie, sworzeń tłoka
-wymiana uszczelniaczy wału i zębatki zdawczej
-wymiana korbowodu (jeśli ma chociaż minimalne luzy pionowe)
-wymiana czopów wału (jeśli jesteś w stanie zdjąć łożysko z wału ręką, to najlepiej wymienić czop, ale można też ratować się klejem do montażu łożysk, jeśli czop nie jest jeszcze strasznie zlochany)

[Mofeix]

Cylinder do szlifu Wał do regeneracji łożyska do wymiany uszczelniacze także.
No a reszta to już zależy od stanu
Sprzęgło
Elektrownia itp

[skyline11]

Czy jest możliwość obycia się bez szlifu? Motor ma 5189kilometrów przebiegu, myślę że to nie dużo. Fakt że sporo stał nieużywany (15 lat?). Nie chciałbym pchać w niego nie wiadomo ile pieniędzy, bo chyba nie jest tyle wart ;p

[willy]

To zmień nazwe tematu na ... Cz 175 487 Remont na kocią łape i będzie gites:]


Sam Robie Kapitalke silnka lecz cylki mam nie ruszane bo nie wymagają tego... mają 3tyś km po szlifie wylatane i nie ma sęsu.

Kwestia tego jaki stan tulei u ciebie jest i sie stanie jasność...

Pozdro!!!

[Strażak]

Czy jest możliwość obycia się bez szlifu? Motor ma 5189kilometrów przebiegu,

Tyle ma naprawdę, na liczniku, czy od poprzedniego remontu ?
Jak już Domiś powiedział, wszystko zależy od stanu tulei.
Jak nie ma rdzy, rys, i progu, a stare pierścienie z tłoka po wsadzeniu w cylinder nas wysokość ok 2 cm, mają luz 0,4- 0,55 to spokojnie na tym jeździj.

No chyba, że jest inaczej, wtedy się coś wymyśli.

[skyline11]

Stan licznika jest prawdziwy-znajomy kupił nówkę, trochę pojeździł i stała jestem co do czego 100% pewny. Cylinder w środku nie ma żadnych rys, co do tłoka i pierścieni to jeszcze nie zdejmowałem cylindra, ale jak zacznę rozbierać maszynę to postaram się dostarczyć zdjęcia, które na pewno pomogą w ocenie sytuacji ;p

[Mofeix]

Skoro jesteś pewien ze taki przebieg to weź wyczyść gaźnik ustaw zapłon i jeździj
Jak coś się urwie to będziesz wiedział  "znajomy" zrobił cię w banbuko

[oloTS]

Skoro ma taki mały przebieg i nie ma mocy jest to może kwestia regulacji. Przed rozbiórką na części pierwsze sprawdził bym kompresje. Jak kompresja będzie słaba to wystarczy zrobić szlif i nowy tłok z pierścionkami i tyle bez rozpoławiania silnika.

[Lopez]

Chyba, że stała pod chmurką i zardzewiały łożyska wału i korbowodu. Zdejmij cylinder, pooglądaj, pomacaj, powąchaj, sprawdź luzy i już.

[Mathini]

Tak jak koledzy pisza  jak nie masz rdzy na tulei cylindra to
sprawdz kompresje. Jak bedzuie dobra to reguluj gaznik i   zaplon i smigaj

[azbescik2]

przecież wystarczy ściągnąc tylko cylinder i można okreslic stan cylindra jak i wału a nawet stanu łożysk głównych. coś mi sie wierzyc nie chce ze po tak małym przebiegu silnik jest złachany chyba ze kolega go porżadnie dotarł ( zpałował )

[willy]

Nie koniecznie musiał zapałować...

Wystarczy że miał syf w airboxie i już 1000km działa na silnik jak 5000km...

[azbescik2]

nie wiem jak 175 ale 350 musiała miec duży próg zeby tracic moc jak na wysokich obrotah traciła bardzo na mocy to zawsze no prawie zawsze była to przyczyna nagarów w wyloci. Ja bym zdją cylinder i tak jak mówiłem wtedy da sie wszystko obczaic cylinder i wał bez zbędnych przyrządów. pierscionek pierwszy sciągnąc zobaczyc jak w tulei siedzi i mamy pewnosc

[marian]

Zdejmij cylinder,kup nowe pierścienie włóż jeden  na głębokość ok 1cm od góry cylka i zmierz szczelinę między krawędziami pierścienia dokładnych wartości nie znam ale strażak napisał chyba dobrze.
Po zdjeciu cylindra zajrzyj do skrzyni korbowej czy nie ma tam rdzy.jeśli motocykl stał pod dachem,miał wkrecona świece i nie było kopane starterem nie powinno być skorodowane.
Z tego co piszesz wynika że jeździłeś więc i tak raczej nie określisz czy był nalot z rdzy bo jeśli był to będzie chodzić ale szybko sie zużyją łozyska.
na pewno simmeringi do wymiany bo guma po tylu latach straciła właściwości.
Jeśli ma taki przebieg i powyższe będzie w porządku to kwestia regulacji zarówno gaźnika jak i zapłonu.

[skyline11]

@Mofeix
Gaźnik czyściłem, zapłon ustawiłem (wszystko kilkakrotnie) zero efektu. A co to prawdziwości przebiegu to nawet proszę nie zaczepiać tego tematu bo jestem do tego 100% pewny (może przesadziłem, nie znajomy tylko przyjaciel ;p).

@ oloTS
Próbowałem już różnych regulacji, nie mam dużego doświadczenia, możliwe że podczas regulacji uszkodziłem lekko gwinty dysz (dysza pozioma [ta wyżej] wkręca się bardzo luźno[żeby nie było luzu zastosowałem taśmę teflonową], dysza pozioma ta niżej, wkręca się z początku normalnie potem ciężko [w czasach przed moją regulacją wydaje mi się że wkręcała się kapkę dalej], dysza od spodu wkręca się średnio [wydaje mi się że normalnie]) zaraz pewnie polecą bluzgi że nie powinno mi się dać motoru do ręki, no ale cóż nigdy wcześniej z motorem nie miałem do czynienia, a nie mam w pobliżu siebie nikogo, kto mógłby udzielić mi paru fachowych rad (kumpel od motoru twierdzi, że nie miał z motorem problemów). Jeżeli chodzi o kompresje to wydaje mi się ok, po wyjęciu świecy czuć wciąganie i wypychanie palucha ;p

@Lopez
Motor stał ciągle pod dachem, w suchym miejscu.

@reszta
Jak wyżej.

Podsumowując. Chciałbym wszystkim podziękować za odpowiedź, sporo mnie nauczyła dzisiejsza lektura ;p Plan mojego działania jest taki: Najpierw jeszcze raz (nie wiem który to raz z kolei) wyczyszczę dokładnie gaźnik, dokonam regulacji i zobaczymy jak będzie zachowywać się motor. Jeżeli będzie to samo ściągam cylinder i oceniam sytuacje, lub po prostu dostarczę Wam zdjęcia (chyba lepszym pomysłem będzie to 2 ;p).

[Mathini]

Wlasnie zaprowadzenie motocykla do kogos kto sie na tym zna bedzie najlepszym wyjsciem. Bo majac male doswiadczenie mozesz mu zaszkodzic

[skyline11]

Na wstępie chcę podziękować Strażakowi, za podesłanie mi poradnika dotyczącego regulacji gaźnika.
Jak wcześniej napisałem - nie mam w pobliżu takiej osoby, poza tym chciałbym sam się nauczyć i doprowadzić motor do porządku. Nie mam innego motoru, który mógłby pełnić funkcję królika doświadczalnego. Rozumiem, że być może po mojej "Nauce" motor może nie być w rewelacyjnym stanie, ale nauka nie idzie w las. Wolę  sam go naprawić, niż dać komuś kasę żeby mi zrobił i nie mieć żadnej satysfakcji. Nie jest to motor za 5 tys czy 15 więc nawet jeśli kilka rzeczy spierdacze, to jeżeli ma mi pomóc to w nauce, to jest gotów je poświęcić;p

[Mathini]

W sumie masz racje. Sam tez sie kiedys uczylem i moja ofiara byl zeliwniak, ktorego noe da sie juz odratowac 

[skyline11]

No mam nadzieję że w moim przypadku sprawa potoczy się lepiej xD Co do postępu to gaźnik wyczyściłem, jutro zajmę się regulacją. Dla upewnienia: dysze biegu jałowego mam nawet nie dotykać? Ma być wkręcona do końca i tyle tak?

[Mathini]

Tak, dysza biegu jalowego ma byc wkrecona do konca, regulujesz tylko sklad mieszanki i jalowe obroty sruba regulujaca polozenie przepustnicy.

[stan63]

Kolego , super podejście do zagadnienia, tak trzymaj i powodzenia.
Nie wiem ktoś z kolegów wcześniej pisał o wydechu, jeśli nie patrzyłeś teraz do niego to zrób to teraz. Brak przelotowości spowodowane złogami niedopalonego LUX-a i różnego kurzu skutecznie odbierze moto siły, do uciągnięcia się nawet samego siebie.

[skyline11]

Też ostatnio zastanawiałem się nad tłumikiem. Raz go rozbierałem to może nie dużo, ale troszeczkę nagaru było. Słyszałem że najlepiej jest nalać benzyny i podpalić (ale czy to bezpieczne?), gdzie indziej czytałem że niektórzy robią to "Kretem", albo innym środkiem do udrożniania rur. Jakie są Wasze metody na czyszczenie tłumika?

[472] Remont kapitalny

Zaczęty przez Tomek « 1 2 3 4 5 » Mechanika

REMONT

Zaczęty przez Moto37 Mechanika

Kapitalny remont Jawa 350 TS

Zaczęty przez Tritan Opowieści warsztatowe

remont kapitalny cz 350 6v

Zaczęty przez lukash_n « 1 2 » Mechanika

PAV 40 1966r - Remont Kapitalny

Zaczęty przez renegade88 « 1 2 3 » Lakiernictwo & blacharka