Wolna Strefa Jawa - CZ

  • Maj 02, 2024, 06:35:33
  • Witamy, Gość
Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Autor Wątek: Podgrzewane manetki :)  (Przeczytany 17331 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

von_Majzel

  • Gość
Odp: Podgrzewane manetki :)
« Odpowiedź #25 dnia: Grudzień 06, 2007, 20:03:17 »

No to dzis (wlasnie 20 minut temu) wybralem sie na stacje (ok 2 km w jedna strone) i przetestowalem ogrzewanie  :D Dziala dobrze , a nawet miejscami za dobrze  <thumbup> <thumbup> <thumbup> <cheers>  Jest teraz +3C , nagrzalem przez 10 minut manetki w garazu , zeby jechac na "cieplych" a nie rozgrzewajacych sie . Ogrzewanie siedzenia wlaczylem przed sama jazda . Manetki sa cieple w czasie jazdy , umiarkowanie ale odczuwalnie , mam rekawiczki takie "wyjezdzone" znaczy na wewnetrznych czesciach dloni sa konktretnie przetarte i tam wyraznie czulem cieplo  :D W palce nie grzalo , no raz ze 80km/h i +3C , dwa ze rekawiczki maja ok 5 mm grubosci (skora + takie futerko wewnatrz) i pewnie nawet na postoju bym nie poczul . Zdjolem reke z manetki w czasie jazdy na ok 5 sekund i wychlodzila sie , ale po 10-15-20 sekundach znowu byla ciepla  <thumbup> i o to chodzi , jak dadza rady przezwyciezyc takie chlodzenie to beda grzac super jak bedzie cieplej . No i zadnego kostnienia rak po powrocie  :D (no chociaz nie jechalem dlugo , tak z 15 minut )
Nooo ... a z grzaniem siedzenia to przesadzilem  <lol> <lol> jak wracalem ze stacji musialem wylaczyc bo mnie az szczypac zaczelo delikatnie  <lol> <lol> , no ale cieplo bylo heheheh . Ale jak siedzenie sie zagrzalo to juz nie marzło , tam nie wieje , to trzeba bedzie wlaczac okresowo , albo "na dobry start"  :D
Ale najwazniejsze ze ogrzewanie dziala dobrze i ze nie jest za slabe . A pradu mi nie brakowalo , przy 2500 obr/min , na swiatlach , i z ogrzewaniem (w sumie 42W) voltomierz wchodzil na 13V .
No to teraz  <beer> <cheers> <beer> <cheers> trzeba uczcic  :D :D :D

  - - - - -

No ja nie mam plynnej regulacji tylko wlacz-wylacz , osobno na manetki i osobno na siedzenie .
« Ostatnia zmiana: Grudzień 06, 2007, 20:11:11 wysłana przez von_Majzel »
Zapisane

Kobylen

  • Gość
Odp: Podgrzewane manetki :)
« Odpowiedź #26 dnia: Styczeń 09, 2008, 17:58:52 »

a powiedzcie mi co do nowych manetek tych za 100zl czy za 125 na agmot to ich montaz jest łatwy? zwyczajne podlaczenie? jak one pobieraja rpąd ma ktos je? i czy napewno pasuja?:>:>
Zapisane

AndrewS

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1577
  • Jawa 350 88r
Odp: Podgrzewane manetki :)
« Odpowiedź #27 dnia: Luty 11, 2009, 13:06:16 »

a ja poszedlem na latwizne i kupilem gotowe, czlek starszy, to bardziej leniwy

manetki z louisa model saito 2
regulacja 3 punktowa

kiedys tam sobie zaloze :-)
Zapisane
Pozdrawiam Andrzej
Jawa 350
FSO 125p 1.4 16V MPI
Rover 800
Puławy

Kobylen

  • Gość
Odp: Podgrzewane manetki :)
« Odpowiedź #28 dnia: Luty 11, 2009, 13:17:35 »

ja tak samo choć troche prądu pobieraja:]
Zapisane

AndrewS

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1577
  • Jawa 350 88r
Odp: Podgrzewane manetki :)
« Odpowiedź #29 dnia: Luty 11, 2009, 13:26:11 »

prady mierzylem

w trybie Lo 0,75A
w HI 1,2 A
w trybie start 2,7A

wiec nie jest tak zle, na maxa nie biora nawet tyle co przednia zarowka,

co do mat po tylek, to jest sporo za duza trzeba by bylo niezle kombinowac
Zapisane
Pozdrawiam Andrzej
Jawa 350
FSO 125p 1.4 16V MPI
Rover 800
Puławy

von_Majzel

  • Gość
Odp: Podgrzewane manetki :)
« Odpowiedź #30 dnia: Luty 11, 2009, 14:53:11 »

Ta mata bedzie za duza tak mi sie wydaje , a zmniejszyc (pociac) jej sie raczej nie da , chyba zeby pozwijac jakos i upchnac pod pokrowiec , ale trzeba by wyciac miejsce w gabce w siedzeniu .
A z kilkumiesiecznej exploatacji (w chlodnym okresie - zima) ogrzewanego siedzenia i manetek powiem ze bardziej sie mi grzanie siedzenia przydaje niz ogrzewane manetki . One rąk nie nagrzeją tak zeby sie rozgrzac jak sie jest zmarznietym , z regoly w grubych , cieplych rekawicach sie tego w ogole nie czuje , a siedzenie daje rade i powoduje ze jest duzo cieplej . Bo tam nie wieje i siedzi sie caly czas na cieplym . I przypuszczam ze w tym miejscu ciala ludzkiego ida glowniejsze tetnice (udowe) i to one powoduja roznoszenie tego ciepla z "rzyci" na cale cialo =]
A ogrzewane manetki sa przydatne tylko jak sie jedzie w lecie w lekkich (cienkich) rekawiczkach , lub w ogole bez rekawiczek .
Zapisane

Kulfon

  • Gość
Odp: Podgrzewane manetki :)
« Odpowiedź #31 dnia: Luty 14, 2009, 17:22:19 »

sam myśle własnie nad pogrzewanymi manetkami i siedzeniem. Zastanawiałem się własnie co to daje. Widzę że będe się musiał pokusić o jakiś garażowy tani patent. :)
Co do osłon na nogi. Ojciec miał takie coś własnej roboty w WSK175. Którą pó¼niej ja odziedziczyłem. Powiem Wam że jeśli chodzi o jazde w chłodne dni czy nawet deszcz dają bardzo dużo. jednak przy tych 80 km/h powiew wiatru jest spory. Jeśli powietrze zimne to nogi marzną. A z osłonami nie czuje się tego powiewu. Przy je¼dzie w deszczu nogi miałem suche. Dopiero przy samym tyłku zaczeły moknąć. A osłony zaczynały się około 15 cm poniżej kierownicy.
Do jawy chodzą mi po głowie osłony plastikowe z MZ. była kiedyś taka na allegro za 40 zł. niestety nie miałem wtedy w ogóle funduszy bo już by była moja. Była to cała owiewka przednia na lapme razem z osłonami na nogi. Spotkałem raz na zlocie w Rzeszowie starszego Pana, który miał identyczną w Jawie 350TS założoną. Pytałem go co i jak to mówi, że różnica niesamowita. O niebo przyjemniej się je¼dzi w kiepskich warunkach pogodowych. co do aerodynamiki. Osłona ta była zaokrąglona, więc co za tym idzie opływowa. I aż takich oporów nie stawia, żeby się to przekładało na jakieś duże straty w V-max czy zwiększenie spalania.
Jakby do tego dorzucić ogrzewanie elektryczne... komfort wtedy jak w GoldWing'u :)
Zapisane

Wojt@s

  • Gość
Odp: Podgrzewane manetki :)
« Odpowiedź #32 dnia: Luty 15, 2009, 09:48:06 »

Tak czytam sobię ten temat, nasuwa się pytanie? w jakich strojach je¼dzicie? Może wywołam burzę, ale 90% komfortu na motocyklu to ubiór, właściwie dobrany i dopasowany do ciała.

Zapisane

Kulfon

  • Gość
Odp: Podgrzewane manetki :)
« Odpowiedź #33 dnia: Luty 15, 2009, 13:39:22 »

wcześniej to były spodnie moro i jakas kurta "skórzana" (skóra z plastikowego renifera) a od to w chłodniejsze dni kilka warst polarów :) do tego rękawice motocyklowe Milicyjne (ojciec dostał kilka lat temu od komendanta okolicznej policji w prezencie po znajomości :P).
Ale niedawno zaopatrzyłem sie w kombinezon skórzany AMX (używka z allegro za 500 zeta). Już w tym jest o wiele lepiej, jednak i to jest w stanie schłodzić przy dłuższych wypadach w chłodne dni (poniżej 10 stopni). Do tego mam rękawice i buty motocyklowe, które kupiłem sobie będąc w szwecji (z poduszkami i plastikiem na kostkach). I jak tułów jest w miarę ok, bo zmieszcze pod to jeden polar i da sie jechać, to uda juz trochę potrafią zmarznąć. A najbardziej własnie po rękach zimno. Mimo iż rękawice są z tych lepszych. więc grzanie rak by sie w szczególności przydało jakieś. a i osłonami na nogi też bym nie pogardził. Bo kombinezon tez zły nie jest, deszcz już na mnie wrażenia nie robi, ale jednak chłód potrafi przeniknąć.
Zapisane

Renegade

  • Gość
Odp: Podgrzewane manetki :)
« Odpowiedź #34 dnia: Luty 15, 2009, 20:52:52 »

Witam panowie. Dawno już nie odwiedzałem forum z kilki powodów. Ale to nie w tym poście.
Jeśli już mówimy o osłanianiu pewnych części ciała podczas jazdy na motocyklu to jak dla mnie (i to nie tylko zimą czy w chłodne dni) najbardziej powinno się zwrócić uwagę na wszystkie stawy, zwłaszcza kolana. Bardzo łatwo je sobie przeziębić a ciężko wyleczyć. A często się zapomina o tym szczególe.

Jeśli chodzi ubiór to ja najczęściej jeżdżę ubrany w Starą grubą kurtkę skórzaną ze ściągaczami w pasie i na rękawach, spodnie to różnie, glany WOJAS 15 dziurek (do pół łydki jak nie wyżej ) ubrana na spodnie najczęściej, kominiarka pod kask (chyba że jest ciepło bardzo to nie)   
Zapisane

jawol RIP

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2078
  • Jawa 350/638-5 CZ 175/450
Odp: Podgrzewane manetki :)
« Odpowiedź #35 dnia: Luty 15, 2009, 22:14:14 »

Skoro podgrzewane manetki niewiele dają to dlaczego nie spotkałem się dotychczas z podgrzewanymi rękawicami?
Przecież to byłoby takie proste - kabelek do gniazda przy kierownicy lub połączenie gdzieś pod kurtką i w dłonie cieplutko  ;]
Przy okazji podłączyło by się podgrzewane ochraniacze kolan i komfort pełen.
Tylko czy produkuje ktoś takowe podgrzewacze?
Może w Norwegi, Szwecji lub byłym USSR?
Do kompletu przydał by się jeszcze nawiew ciepłego powietrza na szybkę w kasku co by nie parowała i nie zamarzała  :> <lol> <lol>
Zapisane

HubertBaran

  • Gość
Odp: Podgrzewane manetki :)
« Odpowiedź #36 dnia: Luty 16, 2009, 10:27:15 »

nie produkuje sie podgrzewanego ubioru z powodu bardzo prostego, mógłby wywołać sen u kierowcy. Zreszta tak samo jak ¼le ustawiona klimatyzacja czy nawiew w samochodzie. Wypadków było multum. Pozatym istnieje ryzyko porazenia. Tyle mi wiadomo o podgrzewanej odzieży.
Zapisane

jawol RIP

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2078
  • Jawa 350/638-5 CZ 175/450
Odp: Podgrzewane manetki :)
« Odpowiedź #37 dnia: Luty 16, 2009, 12:30:00 »

Cytat: HubertBaran
istnieje ryzyko porazenia
Przy dwunastu woltach istnieje ryzyko porażenia???  <blink>
Nawet teoretycznie w nauczaniu o porażeniach i ich skutkach nie zakłada się możliwości porażenia prądem o napięciu 12V i traktuje się je jako "napięcie bezpieczne".
Więc kto rozsiewa takie teorie mija się odrobinkę z prawdą?

Cytat: HubertBaran
nie produkuje sie podgrzewanego ubioru z powodu bardzo prostego, mógłby wywołać sen u kierowcy. Zresztą tak samo jak ¼le ustawiona klimatyzacja czy nawiew w samochodzie. Wypadków było multum.
A co do zasypiania za kierownicą - też jakoś nie przekonuje mnie ten tok rozumowania.
Zlikwidowanie ciepłej odzieży i usunięcie ogrzewania w samochodach zmniejszyłoby ilość wypadków spowodowanych zaśnięciem za kierownicą?

¯e niby zmarznięty nie zaśnie - Tak mam to rozumieć?
Chyba tak jak w filmie "Głupi i głupszy" z Jimem Carrey'em"??? -  zamarznięty motocyklista to żywy motocyklista  <lol> <lol> <lol>

Więc dobra koledzy do dzieła...
Kto marznie w kolana kupuje sobie przyklejany podgrzewacz do lusterek (na Allegro za kilka złotych) wkleja do nakolannika, wyprowadza kabelki do gniazdka zapalniczki i już może spokojnie... spać jadąc w ziąb motocyklem.
Zapisane

nestor.mariusz

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 773
  • TS 350 CZ 350 (żony)
Odp: Podgrzewane manetki :)
« Odpowiedź #38 dnia: Luty 16, 2009, 12:36:07 »

i tego wlasnie nie lubie u Ciebie Hubert. Kto czyta Twoje wypowiedzi moze dosc do wniosku, ze madrze piszesz (i tak czesto jest)... ale.. no wlasnie.
NIE PISZ JAK NIE JESTES PEWNY SWOICH INFORMACJI!!! To, że w Twojej gminie nikt nie produkuje to nie znaczy, ze sytuacja ta dotyczy reszty swiata.

Produkowane są przez wiele firm (z calej zachodniej europy) podgrzewane rekawice, podgrzewane skarpetki, podgrzewane spodnie, kurtki, kombinezony, kamizelki, podgrzewane wkladki do butow itp..
Tak samo jak sa produkowane inne rzeczy o ktorych się tu forumowiczom nie snilo.
Np. kamizelki z poduszką powietrzna, kaski z poduszką powietrzna, kurtki z poduszką powietrzna itp.

Jakby ktos chcial kupic to zapraszam na priv :)


a co do podgrzewanych manetek. To są jak jemiola na drzewie. Bez oslon na rece nie zyja  ;]   Bez oslon przydaja się tylko przy malych predkosciach (np. w lesie) albo w deszczu jak przemokna nam rekawice. Woda wypelnia przestrzenie miedzy reka a manetka i wtedy naprawde czuc grzanie  :D to wiem akurat z doswiadczenia jezdzac w angli w deszczu dzien w dzien.
W piatek jechalem trase Zielona Góra, Wroclaw, Zielona Góra przy temperaturze  od 0 do -2 stopni  i same manetki juz nie dają rady. (jestem w trakcie kupowania oslon). Troszeczke bylo zimno w rece (komfort mam do 2 stopni powyzej zera).  Ale nie bylo tak ¼le. Inna sprawa, że mam zimowe rekawice motocyklowe.

W jawie mialem same oslony i naprawde dają wiecej niż podgrzewane manety bez oslon.
 

Jak to mowia, nie ma zlej pogody na motocykl. Sa tylko ¼le ubrani motocykliści :)
http://www.nakolach.pl/pliki/tenere/1a.jpeg
http://www.nakolach.pl/pliki/tenere/2a.jpeg <thumbup>
« Ostatnia zmiana: Luty 16, 2009, 13:00:55 wysłana przez m4riush »
Zapisane

Kobylen

  • Gość
Odp: Podgrzewane manetki :)
« Odpowiedź #39 dnia: Luty 16, 2009, 15:05:45 »

dokladnie . po zakupieniu podgrzewanych manetek odrazu dokupilem oslony. nie da sie inaczej. w ta pogode rekawice skórzane również przewiewaja, chyba oslony sa zbyt krotkie nie wiem;/

rowniez jezdzilem do -2 stopni ale ostatnia zlapalem gume w srodku lasu z wózkiem bocznym i pchanie w ta pogode to okropna sprawa. bez kosza zaliczylem rowniez 1 szlifa <crybaby>. kiedy ta pogoda minie? ma byc do marca podobno nie zmienna!
Zapisane

HubertBaran

  • Gość
Odp: Podgrzewane manetki :)
« Odpowiedź #40 dnia: Luty 16, 2009, 15:27:31 »

mariusz w gminie nawet produkuja, miałem o tym wspominke w technikum jak gość mówił o klimatyzacji.

Co do porazenia, to jest tak jak z zakazem uzywania komórek na stacjach bezynowych. Teoretycznie zawsze moze coś w nich zaiskrzyć...

Zapisane

HubertBaran

  • Gość
Odp: Podgrzewane manetki :)
« Odpowiedź #41 dnia: Luty 16, 2009, 17:44:22 »

turbo jest wiele takich zakazów na wszelki wypadek.
Zapisane

MOTOMYSZOR

  • Gość
Odp: Podgrzewane manetki :)
« Odpowiedź #42 dnia: Luty 16, 2009, 17:59:55 »

Co do komórek: nie one iskrzą tylko człowiek trzymający przy uchu fona ruszając się i ocierając łokciem o ubranie ładuje się i jak się palec zbliży do metalowego to może być iskra i bum.....

Co do manetek, same rzeczywiście niewiele dadzą jeśli nie ma osłony od wiatru dlatego najlepiej się sprawdzają na obudowanych turystykach.

 Ja do swojego moto chciałem dopasować osłony na ręce takie jak na enduro (wygląd nie gra roli jak chodzi o zdrowie) ale z racji tego że w czasie skrętu by blokowały się o owiewkę zakupiłem mufki motocyklowe.
Wyglądają obrzydliwie ale jak się włoży w to łapska to ciepełko nie ucieka. Tylko muszę jakieś wzmocnienie walnąć żeby łatwiej kierunki było włączać.

Zapisane

jawol RIP

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2078
  • Jawa 350/638-5 CZ 175/450
Odp: Podgrzewane manetki :)
« Odpowiedź #43 dnia: Luty 16, 2009, 20:56:15 »

Też myślę o mufkach ale jeszcze nie widziałem takich które by mi się podobały  :(
MOTOMYSZOR  zapodaj jakieś fotki tych mufek.
Najlepiej "w akcji" na kierownicy motocykla.

Z tymi komórkami na stacji to nie chodzi przypadkiem o możliwość zakłóceñ w łączności radiowej dystrybutor - centralny komputer/kasa?
Zapisane

HubertBaran

  • Gość
Odp: Podgrzewane manetki :)
« Odpowiedź #44 dnia: Luty 16, 2009, 21:08:59 »

nie chodzi o iskrzenie kiedyś nawet na stacji bezynowej pytałem :D
Zapisane

MOTOMYSZOR

  • Gość
Odp: Podgrzewane manetki :)
« Odpowiedź #45 dnia: Luty 16, 2009, 22:06:34 »

http://tnij.org/mufkioxforda

Tak to wygląda na Ebay-u. Na żywo to muszę zdjęcia zrobić.
Ochrona jest bardzo dobra. Ale trzeba jakoś usztywnić w okolicach przełączników bo trochę niewygodnie się kierunki włącza czy przełącznik zapłonu.
« Ostatnia zmiana: Luty 16, 2009, 22:08:05 wysłana przez MOTOMYSZOR »
Zapisane

Lejek

  • Gość
Odp: Podgrzewane manetki :)
« Odpowiedź #46 dnia: Luty 16, 2009, 22:35:59 »

Cytuj
Z tymi komórkami na stacji to nie chodzi przypadkiem o możliwość zakłóceñ w łączności radiowej dystrybutor - centralny komputer/kasa?

Przecież każdy sygnał z komórki jest kodowany. Jeżeli zakłócenia to jedynie coś takiego jak się słyszy w głośniku gdy komórka dzwoni. Takie zakłócenia od dystrybutora do komputera nie ma prawa zajść, między innymi z tego powodu, że połączenie między dystrybutorem a komputerem jest przewodowe. To tak jak z zakazem telefonów komórkowych w samolotach. Jedynie chodzi o to, aby piloci nie słyszeli w słuchawkach właśnie tego d¼więku, ale tylko na ziemi. Bo nad ziemią "pola" nie ma.
Zapisane

KracK

  • Gość
Odp: Podgrzewane manetki :)
« Odpowiedź #47 dnia: Luty 16, 2009, 23:13:43 »

nie lobię je¼dzić w zimie... ale w tym czasie wykonuje drobne naprawy swoich maszyn... może by tak zaczęli produkować ogrzewane ubrania robocze bo tak dzisiaj wymarzłem przy wymianie sprzęgła ze porażka  :'(  :D
Zapisane

nestor.mariusz

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 773
  • TS 350 CZ 350 (żony)
Odp: Podgrzewane manetki :)
« Odpowiedź #48 dnia: Luty 17, 2009, 18:30:14 »

Krack. Produkuja  ;) Moze nie same stroje, ale kamizelki dla pracownikow, ktore mozesz wsadzić pod strój roboczy
http://www.blazewear.com/index.php

na pierwszej fotce masz budowlanca
Zapisane

Kobylen

  • Gość
Odp: Podgrzewane manetki :)
« Odpowiedź #49 dnia: Luty 17, 2009, 23:04:55 »

szacunek Kr@ck mi sie nie chce paru kabli polaczyc w ta pogode;/ ( znasz temat) moze kiedys i pogode bedziemy zmieniac? :D
Zapisane
 


Podobne Tematy

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
3 Odpowiedzi
3501 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Lipiec 29, 2008, 20:01:48
wysłana przez mati krk
0 Odpowiedzi
4534 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Styczeń 28, 2010, 22:22:47
wysłana przez MOTOMYSZOR
4 Odpowiedzi
4220 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Luty 29, 2012, 18:20:14
wysłana przez Marcin_93
3 Odpowiedzi
2505 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Kwiecień 01, 2014, 18:10:16
wysłana przez korczi
2 Odpowiedzi
878 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Styczeń 04, 2022, 23:18:22
wysłana przez greg