Cześć
Otwieram wątek z relacją odbudowy CZ 350. Od nowości w rodzinie(rocznik 82, 6v, 13tyś km), przeszła trochę dlatego jest w takim kiepskim stanie - wręcz agonalnym. Ostania szansa na nowe życie
Jestem ambitny, mam ostatnio trochę więcej czasu - postanowiłem w majówkę zrobić pierwszą rundę.
Mam nadzieję, ze mi się uda. Liczę na waszą pomoc w realizacji celu. No to zaczynamy....
Na zdjęciach aktualny stan, posiadam jeszcze trochę części w skrzynce. Troche już zamówiłem, w weekend biorę się za składnie
Mam kilka pytań:
- czy warto kupić gotowy zestaw wiązki elektrycznej i samemu zamontować(tzn elektryk), czy lepiej szukać kogoś co się zna na tym i żeby sam kable poprowadzi bo te z allegro są słabej jakości?
- co sądzicie o zestawie naprawczym gaźnika, czy warto się w to bawić, czy wystarczy rozkręcić stary i przeczyścić?
-Czy warto bawić się w nowe chińskie zamienniki, czy szukać używanych oryginalnych części - typu kierunkowskazy, przełącznik kierunków, wspominany gaźnik?
-Mniej więcej wiem jakich części mi brakuje, nie wiem tylko jak przymocowane są zegary do ramy, jest jakiś specjalny uchwyt? Mógłby mi ktoś wysłać zdjęcie jak to wygląda, albo gdzie mogę kupić.
- Jest jakiś polecany sklep gdzie kupie trochę części np. linki ? Czy mogę śmiało robić zakupy na allegro?
-Wiem, ze wersje 6v to nie należą do najlepszych i są wrażliwe na spadki napięcia. Jak akumulator będzie najlepszy w tym przydatku?
To będzie chyba wszystko na tę chwilę, na resztę pytań znalazłem odpowiedz przeglądając forum
Pozdrawiam serdecznie!