Witam serdecznie, na początek się może przedstawię
mam na imię Marek mieszkam w okolicach Lublina, od dość niedawna jestem w posiadaniu Jawy 175 356 z 1959r. Głównym wodzirejem był mój ojciec, który to co wieczór przychodził i przeglądał allegro ciągle mi coś pokazując
No i licytując jedną zakupiłem za kwotę 300zł może dużo może nie, lecz wydaje mi się cena rozsądna. Niestety motocykl już przechodził odnowę lakieru gdzie został pokryty nowym niekoniecznie reprezentacyjnym. Ma to swoje plusy, blachy nie są pordzewiałe,felgi też dość ładne sam silnik odpala, je¼dzi.
O samym moto, a no silnik się kręci, na wyższych obrotach zaczyna się mulić :-/
Druga sprawa to problem z biegami, na początku było ok, lecz dziś zaczął się problem z redukcją biegów z wyższych na niższe. Przy próbie zredukowania, bąd¼ włożenia 1 starter przeskakuje to pozycji START pomimo, iż nie jest wciskany. Czym to może być spowodowane?
Dzisiaj również po części Jawa została rozebrana do remontu.
Był bym wdzięczny za wszelkie wskazówki dotyczące remontu takiego motocykla.
W pierwszej kolejności rama i błotniki pójdą do piachu. Potem podkład, może jakąś konkretną firmę polecacie?
Jakie oznaczenie lakieru posiadały oryginalnie malowane Jawy?
Również poszukuję kilku elementów, takich jak:
- obudowa górna przedniej lampy od 175, - jest
- siedzenie w dobrym stanie,
- blachy pod siedzenie, - jest
- obudowa ga¼nika bez ssawki, - jest
- bak z chromem do dobrym stanie,
- licznik,
- klakson,
- lampa tył,
- kierownica w dobrym chromie. - jest
Gdyby ktoś również był w posiadaniu instrukcji obsługi do Jawy 175/250 w formie elektronicznej w j. polskim również był bym wdzięczny <cheers>
__________________________________________________
18 marca 2009(jawa zawitała do domu)
__________________________________________________
Poniżej foto moto w jakim stanie był do dnia dzisiejszego <thumbup>
__________________________________________________
06 kwi 2009
__________________________________________________
Czas,warunki pozostawiły na kierownicy niefajną korozję, i niestety nie bardzo to wygląda, czyszczenie niestety nie daje oczekiwane rezultatu a malowanie jakoś mi nie pasuje, także przyleciała nowa kierownica do Jewunki stan oceniam na bdb.
__________________________________________________
09 kwi 2009
__________________________________________________
Przyszedł czas na rozbiórkę Jewki, większego problemu nie było, ciekawe jak będzie z składaniem
__________________________________________________
10 kwi 2009
__________________________________________________
Silnik również rozebrany, niestety wał nie był w zaciekawym stanie, dlatego odrazu zaczołem jego poszukiwanie, jak się również okazało cylinder w kanałach po kolejnym szlifie miał by bardzo cienką ściankę i mógł by rwać pierścionki :-/
__________________________________________________
14 kwi 2009
__________________________________________________
Jak się okazało górna pokrywa lampy była od 250 także nijak tego spasować nie mogłem aby to miało ręce i nogi,
więc zakupiłem całą obudowę lampy, dodatkowo również znalazła się podstawa z bocznymi listwami, tak jak na foto.
__________________________________________________
20 kwi 2009
__________________________________________________
Po rozłożeniu silnika okazało się, iż wał nie nadaje się się nawet do regeneracji, ponieważ już ową przechodził i kolejna nie dała by 100% powrotu do stanu nadającego się do włożenia w silnik, prawdopodobnie było by bicie.
Rozglądając się po necie natknąłem się na wał po regeneracji z starych zapasów,wydaje się być ok
__________________________________________________
28 kwi 2009
__________________________________________________
Dzisiaj odwiedziłem sklep z lakierami i zakupiłem dla Jawuni nową powłokę lakierniczą
__________________________________________________
03 maj 2009
__________________________________________________
Dzisiaj przywiozłem graty od piasku, wygląda to naprawdę rewelacyjnie ;]
Pojutrze mam wolne tak więc będę chciał to walnąć w podkład i może jak styknie czasu lakierek, zobaczymy :>
__________________________________________________
05 maj 2009
__________________________________________________
Korzystając z dnia wolnego zbudowałem swoje miejsce na lakiernie i za podkładowałem blachy po piaskowaniu coby rdza się na nich nie osiadła. Poszło to w miarę łatwo, lecz wydaje mi się że dość sporo podkładu z użyłem bo niecały litr ok. 860 ml. ;] Na razie prace przy moto muszę odłożyć na pó¼niej, za niecałe 2 tyg. mam swoje wesele, i ciągle mi za uszami się drą cobym nie zrobił sobie bubu
Zakupiłem również cylinder, osłonę ga¼nika której brakowało oraz wirnik który też już nie był pierwszej świeżości. Na te graty czekam.
Uwaga szukam pilnie przedniego błotnika, proszę o cynk w razie posiadania.
Proszę również o wszelkie uwagi dot. remontu bąd¼ przeprowadzanych zmian.
__________________________________________________
9 lipiec 2009
__________________________________________________
__________________________________________________
18 kwiecieñ 2010
__________________________________________________
Prace powoli poszły do przodu, kivacka poskładana, je¼dzi i już daje frajde, czeka mnie w najbliższym czasie jej rejestracja, do zrobienia jeszcze kilka rzeczy, które muszę nabyć, chromy na razie idą na plan dalszy.
Szukam jeszcze osłony łañcucha,klaksonu w dobrym stanie, rolgazu, bagażnika. Mam nowe poszycie siedzenia niby z tamtych czasów boki czarne zaś siedzisko czerwone ale nie wiem czy je zamieniać. Jak sądzicie?gąbka już trochę wysiedziana też przy okazji trzeba by wymienić.
Na daną chwilę moto wygląda tak
Cdn... ;]
Autor
Wątek: MARQS- Jawa 175 356 z 1959r. (Przeczytany 12696 razy)