Wolna Strefa Jawa - CZ
Sprawy Techniczne => Mechanika => Wątek zaczęty przez: Arek0402 w Lipca 12, 2019, 14:44:01
-
Niektórzy pewnie wiedzą że od pewnego czasu walczę ze szczękami hamulcowymi, współczesne zamienniki nie mieściły się w bęben więc kupiłem okładziny i zregenerowałem oryginały. W bęben wchodzą, koło kręci się lekko ale w jednym miejscu obraca się z oporem. Po poluzowaniu nakrętki osi koła jest elegancko. Jakieś pomysły?
-
Masz "wygniecione" czoła szczękotrzymacza i jak dociśniesz osią to ustawia się tak że któraś okładzina hamuje.
1) Nieś to do tokarza, który zabieli z obu stron
2) Znajdź na okładzinie w którym miejscu ociera po delikatnym skręceniu i przytrzyj troszkę okładzinę. Tego nie polecam ale doraźnie będzie działać
-
Szczękotrzymacz na oko wygląda idealnie a koło blokuje się tylko w jednym miejscu.
-
Prawdopodobnie bęben ma bicie. Trza by dać do tokarza żeby zabielił. Tylko mało kto ma taką maszynę żeby całe koło weszło. Trzeba będzie rozpleść szprychy i dać tokarzowi sam bęben.
-
duzy opór czy tylko lekka ocierka ?okladziny kleiles czy nitowales ?zrobiles to jak nalezy ? przed wymiana okladzin było ok ?
-
Nawet nowe hamowniki muszą się ułożyć podczas jazdy a na przykład tak abstrahując to tarcza hamulcowa na przykład musi mieć bicie zedu 3-5 setek po to aby odsowaly okładziny od tarczy tak w roli ciekawostki i faktycznie tak jest
-
Zrobiłem tak że popuściłem nakrętkę osi koła, wcisnąłem mocno przedni hamulec i poprosiłem drugą osobę o dokręcenie nakrętki osi. Teraz jest idealnie :D
-
no i ok choc przy normalnym montazu rowniez powinno byc dobrze, obserwuj czy nie zacznie sie ocierac podczas jazdy