Zanim przystąpimy do regulacji, powinniśmy gaźnik dokładnie umyć wewnątrz i z zewnątrz. Do tego celu używamy benzyny ekstrakcyjnej (od biedy etyliny z baku naszej pociechy), oraz małego pędzelka. Do udrażniania dysz i kanalików nigdy nie używamy drutu. Gdyż mogą zostać rozkalibrowane, co skutkować może większym spalaniem, tudzież trudnościami z regulacją. Po umyciu gaźnika i jego dysz, należy je przedmuchać sprężonym powietrzem. Można użyć do tego nawet zwykłej pompki.
To samo tyczy się kranika paliwa, w którym warto wymienić uszczelkę na nową. Gdyż stare puchną utrudniając dopływ paliwa do gaźnika.
Ponadto przed umyciem gaźnika, warto dotrzeć iglice pływaka z gniazdem w pokrywie komory pływakowej. Unikniemy w ten sposób zalewania. W tym celu iglicę jak i gniazdo smarujemy pastą do polerowania lakierów. Następnie docieramy obracając iglicę w lewo i prawo.
Sprawdźmy czy kołnierz gaźnika równo przylega do podkładki bakelitowej i silnika. Często kołnierz jest wykrzywiony w łuk w wyniku zbyt mocnego dokręcania i stosowania grubych uszczelek papierowych (a wystarczy uszczelka papierowa tylko o gr 0,5mm). W wyniku czego mamy tzw "fałszywe powietrze" utrudniające jakąkolwiek regulacje. Wygięty kołnierz gaźnika możemy wyszlifować na płasko. Za pomocą szerokiego płaskiego pilnika, co chwilę sprawdzając powierzchnię na płaskim kawałku szkła itp. Ma idealnie przylegać całą płaszczyzną.
Taka mała ciekawostka. Gaźniki w modelach 472.5 oraz 472.6, różnią się tylko dyszami głównymi.
- 472.5 dysza główna 105,
- 472.6 dysza główna 103.
Ponadto doświadczony użytkownik może pokusić się o zmianę poziomu paliwa w komorze pływakowej gaźnika. Wbrew pozorom ta operacja jest możliwa. Polega to na odlutowaniu iglicy od pływaka, następnie przesunięcie iglicy w górę lub dół i zalutowanie. Chcąc obniżyć poziom paliwa, przesuwamy iglicę względem pływaka w górę. W tym przypadku iglica pływaka zamknie dopływ paliwa wcześniej niż zwykle, napełniając komorę pływakową mniejszą ilością paliwa. Chcąc osiągnąć wyższy poziom paliwa, przesuwamy iglicę w dół i lutujemy. Teraz komora pływakowa napełni się większą ilością paliwa, gdyż iglica pływaka zamknie dopływ paliwa później.
Ważne by przed tymi czynnościami zaznaczyć na iglicy poprzednie położenie pływaka, by móc zawsze wrócić do fabrycznych ustawień. Oraz pamiętać by iglicę przesuwać o minimalne wartości rzędu 0,5 do 1,0mm max. Żeby nie być gołosłownym dodam, że sam tak kiedyś eksperymentowałem z jednym gaźnikiem. Z efektu byłem zadowolony.
Po złożeniu gaźnika i zamontowaniu w motocyklu, można przystąpić do wstępnej regulacji. W zależności od tego czy mamy silnik na dotarciu czy też nie. Ustawiamy iglicę na odpowiedni rowek, oraz wkręt składu mieszanki. Który najpierw wkręcamy do oporu, a następnie odkręcamy o odpowiednią wartość. Wkręcając wkręt wzbogacamy mieszankę (więcej paliwa), a wykręcając zubożamy mieszankę (więcej powietrza)
Przy docieraniu
Iglica 3 rowek od góry --- wkręt składu mieszanki ½ Obr. W lewą stronę
Po docieraniu
Iglica 2 lub 3 rowek od góry --- wkręt składu mieszanki ½ lub 1½ Obr. W lewą stronę
Przed właściwą regulacją gaźnika, należy silnik dobrze rozgrzać. Najlepiej podczas krótkiej jazdy. Oraz ustawić luz linki gazu na około 1mm, za pomocą śrubki i nakrętki na górze gaźnika.
Regulacja właściwa
- Przy pracującym silniku śrubę regulacyjną przepustnicy wkręcamy tak by tylko dotykała przepustnicy.
- Następnie wkręcamy ją o 1 do 2 obrotów. Teraz staramy się ustawić śrubę regulacyjną przepustnicy tak, by silnik pracował z jak najmniejszą prędkością obrotową, ale równomiernie.
- śrubą regulacyjną składu mieszanki pokręcamy pomału, w lewo i prawo. Do momentu aż silnik będzie pracował z jak największą prędkością obrotową. Pokręcając śrubą wsłuchujemy się w pracę silnika. Ponieważ po chwilowym zwiększeniu prędkości obrotowej będzie zwalniał przy dalszym wkręcaniu lub wykręcaniu śruby składu mieszanki. A następnie zacznie się dławić. Należy więc powrócić do ustalonego miejsca w którym silnik pracował z maksymalną prędkością obrotową.
Śrubę składu mieszanki należy obracać powoli. Ponieważ silnik reaguje z pewnym opóźnieniem na zmiany składu mieszanki.
- Ponownie ustawiamy śrubę regulacyjną przepustnicy, tak by silnik pracował z najmniejszą prędkością obrotową lecz równomiernie.
- Za pomocą śruby regulacyjnej składu mieszanki staramy się uzyskać zwiększenie prędkości obrotowej silnika.
- Śrubą regulacyjną przepustnicy zmniejszamy prędkość obrotową silnika, tak by pracował równomiernie, nie dławił się i nie gasł.
- Sprawdzamy reakcje silnika na dodanie gazu, ma zwiększać obroty płynnie.
No to by było na tyle, w kwestii regulacji gaźnika. Reszta to już próby drogowe. Polecam założyć filtr paliwa pomiędzy kranikiem a gaźnikiem. Zaoszczędzi to sporo nerwów przy eksploatacji i regulacji.
Artykuł jest mojego autorstwa i pochodzi z nieistniejącej strony cezet.fora.pl.
Kopiowanie i umieszczanie na innych stronach www, bez zgody autora zabronione.
Autor
Wątek: Regulacja gaźnika ČZ 350 (Przeczytany 8816 razy)
Listopada 27, 2006, 22:53:35 
