Wolna Strefa Jawa - CZ
Inne => Opowieści warsztatowe => Wątek zaczęty przez: bakczysaraj w Lutego 21, 2008, 14:40:35
-
Witam. wczoraj wracając z roboty, coś mi 'chrupło' w lewym garze, i silnik stracił obroty i zgasł. Wiedziałem, ze powoli czas na kapitalke, więc dzisiaj zabrałem sie za rozbieranie silnika;
pierwsze wrażenia: tłok (lewy)
http://www.kuba.trz.pl/sieka/SSA50552.JPG
http://www.kuba.trz.pl/sieka/SSA50553.JPG
pózniej, po rospołowieniu: skrzynia (podkreślam, że dobrze chodziła do samiutkiego koñca, nigdy nic mi w niej nie "chrupało":
http://www.kuba.trz.pl/sieka/SSA50556.JPG
teraz łożysko lewe wału, i giełki stopy lewego korbowodu:
http://www.kuba.trz.pl/sieka/SSA50557.JPG
http://www.kuba.trz.pl/sieka/SSA50559.JPG
widać nawet jedną przekrzywioną igiełkę....
po niedzieli wysyłam wał i cylindry do ruszczyka.
-
Ale moonlight party. Co ci tak rozwaliło ten tłok?? No i te łożyska <scared> :'(
-
Ja miałem tak samo łożyska rozwalone ale na środku wału a tłoki ładnie są rozwalone ciekawe co je tak rozwaliło
-
Napewno kawałek środkowego pierścienia- brakowało go z 15mm. No poza tym wieniec lkewego łożyska gdzieś musiał się podziać, i kawałki łozyska ze stopy korbowodu.....
właśnie jadę umyć karcherem parowym cylindry i kartery.
-
a jak się mają głowice, bo po wyglądzie tłoka przypuszczam że i one kwalifikują się do wymiany...
-
bakczysaraj ile twoja jawa miała przebiegu?
-
£adnie ładnie. Ale widziałem dużo gorsze rzeczy ;)
Tak przy okazji pękła komuś tuleja cylindrowa kiedyś? Bo mi tak. Cylinder zostawiłem sobie na pamiątkę :P
Udanego remontu :)
-
Nic tylko życzyć powodzenia!!!
I szybkiego remontu, u progu sezonu <punk>
-
przebieg.... hmm. jest to rocznik 90, silnik nigdy nie rozpoławiany, tłoki nominalne/fabryczne. łożyska też.
dokładnego przebiegu nie znam, ale ja sam od lipca zrobiłem jakieś 7k....
za chwile Wam pokażę coś jeszcze:)
lewa głowica do wymiany. ma ktoś tanio na sprzedanie?
-
no, ja gdzieś miałem.
-
Powiem tak. Kilka razy w życiu widziałem zniszczone tłoki od 2t-ów. Nie spodziewałem się takich tłoków w silniku jawy miłośnika knedli. Ktoś musiał wcześniej ostro się bujać jawą. Cześć tych uszkodzeñ na 100% pochodzi od początkowego "przyłapania" tłoka przez cylinder - czyli hardcorowego użytkowania
A jak tam gład¼ cylindrów - da się jeszcze zrobić szlif?
I jeszcze jedno. Ponieważ prędzej czy pó¼niej (raczej pó¼niej) będę robił remont silnika TS-ki proszę podziel się pó¼niej wrażeniami z użytkowania sprzęta na nowych częściach. Takie małe kompendium wiedzy przed zakupem części
-
wcześniej się zdarzało, ze troche przychamiłem jawą. Moze to i od tego. ale stuki zaczęły się juz jakiś czas temu. Części będę brał od Ruszczyka.
adam2701 tak ci się to łożysko zepsuło??
http://www.kuba.trz.pl/sieka/SSA50560.JPG
na dzieñ dzisiejszy silnik wygląda tak. Nieżle jak na kilka godzin po rozebraniu:)
http://www.kuba.trz.pl/sieka/SSA50561.JPG
http://www.kuba.trz.pl/sieka/SSA50562.JPG
-
Pomijając kwestię remontu mechanicznego - będziesz robił jakieś szkiełkowanie czy polerkę silnika?
-
eee. a jak szlag trafia tłoki u miłośnika knedli to wyglądają lepiej? czy jeśli przy 3000 obr/min pęknie pierścieñ i akurat wychaczy o okienko to,jako,że jawa jest miłośnika knedli- zlepi się szybciutko i wskoczy na swoje miejsce <lol>
nie no,ale serio- bakczysaraj <eek> Jawa chyba już jakiś czas temu musiała zacząć się skarżyć! wstyd, wstyd <hammer> mi dziadek-daj mu Boże zdrowie_ zawsze powtarzał- im szybciej usuniesz jakąś usterkę- tym mniej za to zapłacisz. i jak to często miało miejsce- ma rację. lenistwo i odkładanie czegoś-remontu- na pó¼niej -bo jeszcze chodzi jakoś- to coś ,za co płacimy srogie kary.
-
Nie w tym rzecz kolego Jawsim. Sprzedawca, od którego bakczysaraj kupił moto pewnie zaklinał się, że moto nigdy nie było katowane...
Fakt, przyznaje rację każdy lubi przygrzać, zwłaszcza nowym nabytkiem, To takie ludzkie... Ja sam zajechałem w ten sposób 2 auta.
Konkludując - bakczysaraj pewnie długo odkładał remont. Kupił moto z nierozbieranym silnikiem - to na + Może sam się do tego remontu przyczynił - to na - ale mimo to myślę, że obecny stan to trochę więcej niż 7 tys. przebiegu czyli suma zdarzeñ
Na jednym ze zdjęć wyra¼nie widać jak kolejny kawałek chce się oderwać od tłoka - dlatego pisałem o tym przyłapaniu - zatarciu.
A co z cylindrami - dowiemy się?
wysyłasz do Ruszczyka to znaczy, że pewnie ok?
-
Wszystko sie zaczęło pokazywać, po pogrzebie kumpla na początku stycznia, po tym jak rozkręciłem na chwilę silnik do 8000. Po tym to nawet Batman, który jechał ze mną czuł, ze nie ma juz takiej mocy. Wał zaczął stukac. Potemod czasu do czasu robiłem małą rundkę. Kilka dni temu wyleciałem ze studiów, i znalazłem prace, tak wiec za pierwsze zarobione pieniądze miałem ją wyremontowac. No i do tej pracy pojechałem właśnie jawą.
ale chyba troche szybciej muszę zrobić ten remont:) Nie płaczę, bo wiedziałem, że będę musiał robić szlif i regenke wału.
na cylindrze jest jedna rysa- nie rysa nawet, bo nie ma ostrego przekroju, tylko taki obły. myslę, ze szlif to załatwi, a jak nie to dwa szlify jeden za drugim.
szkiełkowanie/polerka nie. silnik ma jezdzić i być sprawny a nie swiecić:) takie moje zdanie:)
-
cholerka czyli muszę delikatnie je¼dzić bo mój silnik ma już prawie 18000 i jak narazie to ja 1 raz ściągałem pokrywę od sprzęgła...
ale dziadek nie szalał, tylko na oko regulował zapłon (zaszaleć chciał na niej wujek i tak zaszalał ze zaliczył dzwona na polnej drodze i jawa w trawę a on na kamienie <thumbup>
wujek cały poobdzierany ze złamaną nogą a w TS tylko sie plastikowa owiewka potrzaskała...
czarrny charakterek ma ten motorek) a swoją droga to życzę szybkiego remontu jak najmniejszych kosztów BEZ NIESPODZIANEK i nieplanowanych akcji.. hehe
pozdr...
-
Szkiełkowanie czy polerka - to nie zarzut. To takie ładne wykoñczenie "Oczywistą oczywistością" jest to, że silnik na je¼dzić <thumbup>
-
Jawsim, ile wołasz za tą niedrogą lewą głowicę?
-
tyle ile wynosi koszt wysyłki. musze tylko zerknąć na nią okiem bo nie wiem w jakim jest stanie i dlaczego została zdjęta. <blink>
-
Dzięki wielkie <beer> <beer> <beer>
-
znalazłem prawą, więc musi być gdzieś i lewa... do licha, kto mi tak na rozwalał :>
-
mam tą głowicę, w sumie znalazłem chyba 5 sztuk, w tym dwie lewe- jedna z nich ma połamane żeberka- bo silnikiem to chyba rzucali, a druga ma trochę mizerny gwint na świecę :[ sory- nie mam nic lepszego.
-
Dzwoniłem do Ruszczyka. oto Ceny:
(regeneracja + szlif + tłoki + łożyska boczne wału)
aż mnie serce zabolało.. i zaswedziały sutki;/;/
(https://http://www.kuba.trz.pl/sieka/cena.jpg)
za chwile idę pogadać z siostrą co do funduszy:D
-
magiczna liczba 634 :>
-
A wiec tak. Do wczoraj remont stał na tym, że rozebrałem moto na kawałki.
Dzisiaj dokładnie wymyłem benzyna ekstrakcyjną ramę i całe "podwozie", jutro lecę do sklepu po papier ścierny, rozpuszczalnik, podkład i puszkę czarnego 'Autorenolaku'. Wybór padł na tę farbę, ponieważ pomalowałem za młodu tym kilka komarków, rometów i spisywała się rewelacyjnie (odporna na smary, benzyne itp).
Farbą tą pomaluje wszystko co w mojej jawie jest czarne, oprócz:
-plastików
-BAKu
-błotnika
-szklanek
-boczków
Przed chwilą złożyłem zamówienie na jawaczesci, oto lista zakupów:
(https://http://www.kuba.trz.pl/remont/zamowienie.jpg)
Kasy było za mało, żeby zrobić kapitalkę silnika z prawdziwego zdarzenia, więc zrobię ją zaraz po pierwszej wypłacie. Doprowadzenie ramy jest bardziej czasochłonne, więc postanowiłem to zrobic w pierwszej kolejności.
Dalszy plan jest taki, że po złożeniu ramy i wsadzeniu silnika zostaną mi do pomalowania tylko te blachy, których nie malowałem autorenolakiem. Ale to już pó¼niej na spokojnie.
-
Wczoraj wysłałem Ruszczykowi wał i cylindry- paczka ważyła 18,5kg, nasza kochana poczta skasowała 40zł za przesłanie;/
-
Kolejne wieści- Przyszło zamówienie z jawaczesci, rama i elementy pomalowane na czarno (nowa warstwa czarnego autorenolaku)
-
Dzisiaj Ruszczyk wysłał wał cylindry i części. To co pisałem wcześniej plus 2 łożyska igiełkowe skrzyni + przesyłka wyniesie mnie 640zł (rabacik <thumbup>).
Z jawaczesci dzisiaj zamówiłem pełne czoło wału i kpl uszczelek.
Od Kucyka dostałem dzisiaj tryb skrzyni biegów, należy Ci się porządny <cheers> <cheers>
-
no to zaje ;P pogoñ poczte i do pracy rodacy :P
-
Przyszły części od Ruszczyka:
Wał po regenerce + sworznie + segery
Boczne łożyska wału
£ożyska igiełkowe skrzyni
Tłoki
Cylindry po szlifie
Z przesyłką wyszło mnie dokładnie 640zł. Jutro wrzucę fotki. (rabat kilka dych)
P.s. Cylindry były nominał, teraz są na 3 szlif. Ruszczyk dzwonił wcześniej nawet mnie o tym poinformować.
Jutro albo w pojutrze dojdzie paczka z jawaczesci z:
Gumowymi osłonami łañcucha
Kpl. uszczelek
Pełnym czołem wału
(rabat w postaci wysyłki na koszt ich i cena uszczelek zniżona do 5pln). Całość 130zł.
-
ale miałes zarżnięte cylindry skoro dopiero trzeci szli wydał <eek>
-
Rysa jedna była w lewym, dosyć głęboka
-
OK. zaczynam składanie. Dzisiaj zamontowałem nowe łozyska w karterach, jutro montuję wał z nowym czołem (pełnym).
Na dzieñ dzisiejszy na remont wydałem około 1700-1800pln.
-
cholerka remont jawy jest 2 razy droższy od jawy :-/
ałć :'(
- kochana nie psuj się zbyt szybko <worship>
-
jak dbasz tak masz. kurcze taka cena bo kolega wklada wszystkie orginalne czesci. duzo osob kupuje czesci na agmot itp a przy remoncie wymienia tylko to co mu nie chodzi. i wtedy zmaykasz sie w 200zl:D ale podziwiam was ze ładujecie 1800zł w częska jawe. prawdziwi z was fanatycy RespeCt
-
No co. Pełne czoło, regenerka wału + szlif + tłoki +wszystkie łożyska + uszczelnienia + filtry + malowanko + nowa elektryka + przeróbka na tarcze. Skrzynia praktycznie nieruszana, wymieniony tylko jeden trybik, za który dałem 11pln.
Wszystkie usługi robione u Ruszczyka.
-
ciekaw jestem ile kkm zrobisz po tym remoncie. pewno 15-20.
Mi też sie marzy taki remont. ale wkladajac taka kase trzeba sie liczyc ze z motorkiem nie roztsaniemy sie na dlugie lata bo sprzedajac go nigdy ta kasa nam sie nie cofnie...
-
Dzisiaj wciągnąłem wał do lewego karteru, i zamontowałem czoło wału. śruby którymi skręcałem połówki czoła- utwardzane m8, ze specjalnym klejem na gwincie zapobiegającym odkręcaniu się (+ podkładki sprężynowe)
Aby powiększyć- kliknij prawym na zdjęcie i "pokaż obraz"
(https://http://www.kuba.trz.pl/remont/s/SSA50700.JPG)
(https://http://www.kuba.trz.pl/remont/s/SSA50701.JPG)
(https://http://www.kuba.trz.pl/remont/s/SSA50702.JPG)
(https://http://www.kuba.trz.pl/remont/s/SSA50703.JPG)
(https://http://www.kuba.trz.pl/remont/s/SSA50704.JPG)
(https://http://www.kuba.trz.pl/remont/s/SSA50705.JPG)
(https://http://www.kuba.trz.pl/remont/s/SSA50706.JPG)
(https://http://www.kuba.trz.pl/remont/s/SSA50707.JPG)
-
zazdroszcze Ci... i ten napis SLOVAKIA na łożyskach mrrrr:D nawet taka tapete sobie zrobie z tej foty jak pozwolisz:D
-
Spoko:) nie będę rościł pretensji:)
Mam nadzieję, ze ten silnik odpali po złożeniu:P
-
a masz pierscienie obok igiełek bo cos mi asie wydaje ze nie bynajmniej tak widac
-
Na przedostatnim foto widać jak wół:)
-
grzales karter przed wlozeniem walu i czola walu ??
-
Nie. ale wszedł bez problemów
-
Dzisiaj wziąłem sie za przednie zawieszenie. Kurde, dopiero spojrzałem na zegarek.... zajęło mi to 6h.
(żeby powiększyć kliknij prawym na zdjęciu i kliknij
"pokaż obrazek")
(https://http://www.kuba.trz.pl/remont/tarcz/SSA50729.JPG)
(https://http://www.kuba.trz.pl/remont/tarcz/SSA50730.JPG)
(https://http://www.kuba.trz.pl/remont/tarcz/SSA50731.JPG)
(https://http://www.kuba.trz.pl/remont/tarcz/SSA50732.JPG)
(https://http://www.kuba.trz.pl/remont/tarcz/SSA50733.JPG)
(https://http://www.kuba.trz.pl/remont/tarcz/SSA50734.JPG)
(https://http://www.kuba.trz.pl/remont/tarcz/SSA50735.JPG)
(https://http://www.kuba.trz.pl/remont/tarcz/SSA50736.JPG)
(https://http://www.kuba.trz.pl/remont/tarcz/SSA50737.JPG)
(https://http://www.kuba.trz.pl/remont/tarcz/SSA50738.JPG)
(https://http://www.kuba.trz.pl/remont/tarcz/SSA50739.JPG)
-
ehhh mam zacisk MZ pompę jeszcze sprawną, w sumie zestaw, tylko w okolicy jakoś znale¼ć dobrego spawacza ALu nie mogę :/ Moglibyście napisać ile takie spawanie może kosztować , tak +/- xD
-
Mnie to kosztowało zakwasy prawej dłoni od trzymania ciężaru tego przewodu z koñcówką spawalniczą TIG-a. A ile to może kosztować $$ to nie mam zielonego pojęcia......
-
Bak , mam pytanie, jak jest z osią przedniego koła, siedzi od Jawy czy MZ , kurcze znalazłem gościa który mi za przyslowiowe PIWO pospawa to :D
-
Od jawy:)
Tylko trzeba zamienić lagi miejscami, tak, żeby nakrętka osi była po tej stronie co tarcza. Jeszcze na ladze musisz zeszlifować ten klocek blokujący bęben hamulcowy (którego już nie będziesz miał).]
Przy spawaniu trzeba uważać, żeby nie przegrzać, bo jak sie trochę przynajmniej odkształci od środka, to laga będzie ci się zacinać.
-
O staryyy, spadł mi kamieñ z serca, nie będe musiał kombinować z tokarzami itp :D <cheers> thx za pomoc :>
-
Dzisiaj troszku podziubałem, brakuje tylko obręczy (kucyk, dam znać po niedzieli:P) i pompy. Narazie wszystko skręcone "na chwile", zeby zobaczyć czy wszystko pasuje. Ponadto nowe zimeringi w lagach, nowy olej, nowe gumy, nowy lakier. :
(https://http://www.kuba.trz.pl/remont/tar/SSA50739.JPG)
(https://http://www.kuba.trz.pl/remont/tar/SSA50741.JPG)
(https://http://www.kuba.trz.pl/remont/tar/SSA50742.JPG)
(https://http://www.kuba.trz.pl/remont/tar/SSA50743.JPG)
(https://http://www.kuba.trz.pl/remont/tar/SSA50744.JPG)
(https://http://www.kuba.trz.pl/remont/tar/SSA50745.JPG)
-
Bak że tak spytam... Jaki jest koszt zrobienia takiego cudeñka?? Zakup części przede wszystkim + robocizna (poza tą we własnym zakresie....)
-
Narazie zapłaciłem tylko za uszczelnienia, klocki hamulcowe itp. Reszta sam (frezowanie, spawanie, malowanie)
-
Mam pytanie odnośnie tego spawania, jakiej spawarki urzyłeś ? i z czego (z jakiego stopu) zrobiłeś uchwyty?
-
Spawarka TIG (aristotig 250 AC/DC), na drugim zdjeciu widać w oddali, to żółte. Osłona gazowa to argon.
Mocowania to aluminium. Nie znam dokładnego składu chemicznego. Wycinałem je z płaskownika 8x80mm, długość 20cm. Zapłaciłem za niego około 5pln + Vat
-
Jutro uroczyste odpalenie silnika:)
dzisiaj przyszły gumowe osłony łañcucha, nowy kopnik, nowy wałek kopnika.
p.s Nowy kopnik to wersja poprawiona oryginały z 638. Jest bardziej oddalony od tłumika.
-
no to trzymamy kciuki <yes>
-
Chyba nam dziś nic nie napisze bo (chyba) pojechał do Gdañska. Pisałem do niego smsa ale nie odpisał więc pewnie kieruje.
Do Bakczysaraja:
Trza czekać. Dobrze, że dziś były dwie burze i gradobicie bo chciałem po teście na spalanie (muszę ostatecznie się przekonać ile łyka bo mam wrażenie, że ok 15l na 100km <eek> ) wpaść do Ciebie oblukać masine (troche tak jakby po czesku poleciałem teraz <lol> ) i bym klamkę pocałował. Ale test się zrobi jutro lub w niedzielę - ile kilosków przejedzie na jednym litrze w trasie.
W drodze powrotnej zajadę do ciebie na browara. eee albo nie bo kto będzie prowadził do domu <sadwalk>
Piszę tu bo wiesz jak to jest z geyah - sms dociera po 4 - 12 godzinach...
-
ja na 1,5l paliwa zrobiłem 42km jadąc z prędkością max 80km/h( obroty nie większe niż 3tyś)
-
Cześć! od tamtego czasu nawet spojrzeć na maszynę nie miałem czasu niestety....
Jeśli dzisiaj po robocie nie padnę na pysk, to może sie za to zabiorę:)
-
ODPALI£EM SILNIK
http://www.youtube.com/watch?v=uEbKyecqYCw
reszta składania w ciągu kilku dni. Narazie zapłon popodłączany "na krótko".
-
Remont zakoñczony. Kilkadziesiąt km już przejechane.
Wszystko działa jak z fabryki, ino czekam jeszcze na uszczelnienia pompy i wężyk hamulcowy.
Fotek na razie nie pokażę, bo mój remont na razie nie uwzględniał lakierowania zbiornika boczków i błotnika:P
-
Potwierdzam - pięknie chodzi a jeszcze lepiej je¼dzi i brzmi ;]
My sobie wczoraj po piweczku a Jawcie poszły w plotki - chyba się zaprzyja¼niły :>
-
Dzisiaj uruchomiłem hamulec tarczowy- wszystko chodzi(ło) ładnie, ale po kilku hamowaniach "zjadło" mi jeden zimmering, ten co jest miedzy sprężyną a tłoczkiem. wygląda ona jak nadgryziona przez mysz. Gład¼ cylinderka jest ok, nie wiem od czego to;/
p.s to był świeżo założony zestaw naprawczy który udało mi sie dostać za jedyne 50zł (CB400)
-
Bak a jeśli chodzi o tarczę do zapłonu. To zamontowałeś tą swoją wytoczoną??
-
Koledzy odpowiedzcie mi na parę pytañ, bo nigdzie tego nie znalazłem;
- czy błotnik Jawy pasuje do przodu MZ??
-jak rozwiązać problem z czujnikiem STOP pod tarcze?
-czy sprężyny przednie od JAWY wejdą do lag MZ?
To takie pytania które nasuwają się przed całą wymianą przodu.
-
Po pierwsze Bracie J@wa :
-Błotnik MZ nie pasuje w lagi od Jawy
-Czujnik stop taki jak jest oryginalny od jawy TS ( na dwie linki ) robisz w cięcie na klamce przekładasz linkę i zaciskasz kombinerkami:) - bynajmniej ja tak mam :)
-Sprężyny pasują idealnie:) tylko zawieszenie jest niższe i przód naszego rumaka stoi niżej :) możesz zobaczyć jak to wygląda u mnie na polskiej je¼dzie :)
ogólnie najlepiej zmienić cały przód na przód od niemieckiej konkurencji :) <lol>
-
Lopian mu chodzilo oto czy blotnik z Jawy pasuje do MZ ;)
-
Zapłon mam założony z tą tarczką, którą miałem wytoczoną. Modułu elektronicznego swojej roboty nie założyłem, bo go sobie spaliłem zanim co do czego. Teraz mam od passata, który odłącza zasilanie jak sie wał nie kręci.
Dzisiaj na trasie rozwaliła mi się skrzynia biegów, ot tak nie stąd ni zowąd. Jechałem około 90km/h na 4 biegu i objaw był taki jak by bieg wyskoczył. Po tym praktycznie nie mam 4 biegu i przeskakuje 3 bieg.
Co do pompy to kupiłem dzisiaj za 30 groszy oring we sklepie z ciągnikami, taki, zeby pasował- złożyłem i pompa chodzi lepiej niż na orginalnym zestawie naprawczym hondy, który sie skaszanił po kilku hamowaniach.
-
Dzisiaj na trasie rozwaliła mi się skrzynia biegów, ot tak nie stąd ni zowąd. Jechałem około 90km/h na 4 biegu i objaw był taki jak by bieg wyskoczył. Po tym praktycznie nie mam 4 biegu i przeskakuje 3 bieg.
Zapewne wodzik z prowadnicą do wymiany. Koniecznie sprawd¼, czy na wodziku nie widać śladów przegrzania (niebieskie zabarwienie). Jeżeli tak, to nie wkładaj nowych części, bo wodzik i tak będzie na 4 biegu trzymał koło zębate, co doprowadzi do kolejnej awarii. Sprawd¼ położenie wodzika względem wałka głównego skrzyni przez otwór wałka zdawczego przy złożonych karterach (na czas próby musisz wyciągnąć wałek zdawczy wraz z łożyskiem). Złożenie karterów na czas sprawdzenia jest ważne, gdyż ustala elementy skrzyni (prowadnica) w takim położeniu, w jakim pracują.
Możliwe, że zobaczysz coś takiego, że dolne ramię wodzika po włączeniu czwórki podniesie się za wysoko względem tego wałka, co przy złożonej skrzyni prowadzi do tarcia z kołem zębatym, przegrzania wodzika i w efekcie skrzynia pada. Rozwiązaniem problemu jest wypiłowanie (przedłużenie w górę) rowka, w którym ustalany jest wodzik 3, 4 biegu. Zazwyczaj wystarczy niewielkie podpiłowanie okrągłym pilnikiem. Wodzik ma za zadanie zazębić koła, a nie trzymać bieg.
Możliwe, że masz tez wyrobione kły koła lub otwory w wałku zdawczym, ale jeżeli silnik jest po remoncie, to wątpię w taki układ.
-
Rozpołowię silnik, sprawdze co jest nie tak, kupie nowe i złożę. Już mnie zaczynają rajcować te koszty remontu.......